W dniu 2011-05-16 18:23, Dysiek pisze:
> Witam
>
> Szukam sobie autka i znalazlem sztuke z przebiegiem 40 tys w 6 lat. Malo,
> ale w pelni udokumentowany. Auto wiecej stalo niz jezdzilo. Pytanie mi sie
> nasuwa glupkowate chyba - czy bac sie malego przebiegu? Chyba nic sie nie
> moglo zepsuc od stania?
>
> Dysiek
>
>
Wujas ma Skodzine Fabię z 2000 roku z nalotem ok. 34 tyś. km. Oczywiście
kupił ją w salonie, silnik 1,6 ale nie kupiłbym jej. Od tego stania po
prostu wygląda fatalnie. Śmieje się, że jak będzie ją sprzedawał to
trzeba będzie zrobić korektę licznika na + 100kkm