eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › 50mm F1.8 bez flasha da rade?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2009-12-17 11:27:59
    Temat: Re: 50mm F1.8 bez flasha da rade?
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "XX YY" <f...@g...com> wrote in message
    news:813d7ef2-ceab-4396-a48b-eebf5d8a4a2b@m26g2000yq
    b.googlegroups.com...
    > On 17 Dez., 12:13, "kamil" <k...@s...com> wrote:

    > a niby czemu tak musi byc.
    >
    > czas niezbedny do balansownia bieli nie zalezy od liczby zrodel
    > swiatla .
    > od czego ?
    > powiedzialbym glownie od wprawy operatora .

    Wymieszane swiatlo z roznych zrodel, dodaj do tego jakies energooszczedne
    zarowki i szarowke wieczoru wpadajaca przez okno.



    Pozdrawiam
    Kamil


  • 12. Data: 2009-12-17 11:42:31
    Temat: Re: 50mm F1.8 bez flasha da rade?
    Od: XX YY <f...@g...com>


    >
    > Wymieszane swiatlo z roznych zrodel, dodaj do tego jakies energooszczedne
    > zarowki i szarowke wieczoru wpadajaca przez okno.
    >
    > Pozdrawiam
    > Kamil

    to jest kwestia konkretnej sceny . nic nie wiemy na temat jakie ma
    pytajacy zrodla swiatla w pokoju.

    swiatlo sufitowe oswietlajace twarz zawsze daje b. brzydki efekt.
    Twarz wyglada nienaturalnie trupio.

    Kazde ma swoje upodobania i zwiazane z nimi metody.
    Jesli jest tylko dostatecznie duzo swiatla naturalnego wpadajacego
    przez okno staram sie go wykorzystac. Efekty sa lepsze niz z lampy
    blyskowej - nie mam watpliwosci. Swiatlo padajace przez okno jest
    swiatlem bocznym , nieskupionym - takie swiatlo daje zawsze plastyczne
    oswietlenie bez twardych cieni.

    Jesli mam wykorzystac tylko jako zrodlo swiatla zarowke pod sufitem ,
    to chetniej siegam do l. blyskowej , niezbyt mocnej. W sumie to
    mniejsze zlo niz lampa pod sufitem.
    Jesli jest pare zrodel swiatla sztucznego - na ogol bywa tak w
    mieszkaniach wykorzystuje sie tego samego rodzaju. na ogol nie stosuje
    sie w mieszkaniach np lampy neonowej i zarowek jednoczesnie.
    Ale jesli taki wielobarwny uklad bylby do dyspozycji to czemu nie ,
    wiadomo ze i scena bedzie podswietlona roznobarwnie. Nie wyobrazam
    sobie polgodzinnego balansowania . Moze zamiast jednego kliku sonda
    trzeba wykonac ich pare , i cos podrasowac jakims suwaczkiem - to
    kwestia doswiadczenia i wprawy operatora ile czasu mu to zajmie - 15 -
    30 sek ? Minute ? Trza nabywac doswiadczenia najlepiej w takich
    trudnych scenach.

    Masowe to o ile mi wiadomo wala ludzie lampami blyskowymi -
    koniecznie mocnymi , koniecznie w sufit .


  • 13. Data: 2009-12-17 12:23:45
    Temat: Re: 50mm F1.8 bez flasha da rade?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    kamil pisze:
    > "XX YY" <f...@g...com> wrote in message
    > news:813d7ef2-ceab-4396-a48b-eebf5d8a4a2b@m26g2000yq
    b.googlegroups.com...
    >> On 17 Dez., 12:13, "kamil" <k...@s...com> wrote:
    >
    >> a niby czemu tak musi byc.
    >>
    >> czas niezbedny do balansownia bieli nie zalezy od liczby zrodel
    >> swiatla .
    >> od czego ?
    >> powiedzialbym glownie od wprawy operatora .
    >
    > Wymieszane swiatlo z roznych zrodel, dodaj do tego jakies
    > energooszczedne zarowki i szarowke wieczoru wpadajaca przez okno.

    To się zrobi w sepii ;) Sposób trochę jak z dowcipu o milicjancie, który
    nie wiedział jak napisać, że denat leży na trotuarze.

    Na serio to się zgadzam, jest z balansem potencjalny problem.

    Moje 3 grosze:
    a) co do ilości światła, zobacz jaki czas migawki ci wychodzi na obecnie
    posiadanym szkle i przelicz o te działkę, półtorej ile tam masz różnicy.
    Zdecydowanie są szanse, przy tzw zdrowych rękach i dobrej technice masz
    szanse ręcznie utrzymać do 1/15. Wtedy nawet jak ty utrzymasz, ludzie
    mają spore szanse się poruszyć, przynajmniej częsciowo, dłoń itd.
    Dlatego na krótkim końcu jestem niewierzący jeśli o VR.
    b) co do ogniskowej: fajna ogniskowa do portretu z akcentem na portret
    sytuacyjny. Całej rodzinki nie obejmie.
    c) co do jakości (mierzonej jako ostrośc, czystośc koloru, niskie ISO
    itd) trudno będzie zblizyć się do dobrze uzytej dobrej lampy. Jednak
    klimat niepowtarzalny. Nawet jak cienie na oczodołach (zależnie od
    tematyki oczywiście). Dyskrecja itd. Ja osobiście lubię zastane (ale nie
    zawsze).

    W konkluzji: jasne 50-ka, na pewno tak, ale nie jako wyłączny sposób na
    100% zdjęć (choćby że się znudzi). Więc jeśli ma to być jedyny powód
    decyzji o zakupie 50-ki, tzreba pomyśleć.


  • 14. Data: 2009-12-20 17:16:37
    Temat: Re: 50mm F1.8 bez flasha da rade?
    Od: Tormentor <o...@o...pl>

    > btw jest jakas wypozyczalnia obiektywow? :>
    >

    http://sigma-procentrum.pl/

    --
    Tormentor


  • 15. Data: 2009-12-20 19:59:34
    Temat: Re: 50mm F1.8 bez flasha da rade?
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Tormentor wrote:
    >> btw jest jakas wypozyczalnia obiektywow? :>
    >>
    >
    > http://sigma-procentrum.pl/

    I można pożyczyć 50/1.4 EX HSM sigmy - szkiełko droższe od systemowych ale
    zupełnie inne w parametrach :)

    d.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: