eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.interia.pl!not-f
    or-mail
    From: mk4 <m...@d...nul>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
    Date: Thu, 02 Jan 2014 19:34:39 +0100
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 61
    Message-ID: <la4bg3$aj4$1@usenet.news.interia.pl>
    References: <la176s$mob$1@news.vectranet.pl> <la1afn$bbh$1@dont-email.me> <
    154s06qqak5z6$.1ginug3190z3j.dlg@40tude.net> <la1olr$34r$1@dont-email.me>
    < 16zfx029myii3$.11qguqf5ryltq$.dlg@40tude.net>
    <la2adp$cb8$1@dont-email.me>
    NNTP-Posting-Host: 031011182206.warszawa.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: usenet.news.interia.pl 1388687683 10852 31.11.182.206 (2 Jan 2014 18:34:43
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 2 Jan 2014 18:34:43 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:24.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/24.2.0
    In-Reply-To: <la2adp$cb8$1@dont-email.me>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2516914
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2014-01-02 01:04, Tomasz Stiller wrote:
    > On Thu, 02 Jan 2014 00:39:07 +0100, Tomasz Pyra wrote:
    >
    >> Raczej problemem jest wykrywalność.
    >
    > Owszem, ale wykrywalność podnieść dużo trudniej. Chyba, że faktycznie
    > skończy się powszechne przyzwolenie na jazdę po pijaku. Tutaj właśnie
    > postawa obywatelska może najwięcej zmienić.
    >
    > Mam taki dość ciekawy jak mi się wydaje przykład. Znajomi mieszkają sobie
    > w Angli. Mają małe dziecko. Pewnego razu urządzili urodzinki zakrapiane
    > alkoholem na ogrodzie. Żadna libacja, normalnie kulturalne piwko. Mniej
    > więcej po 20 minutach od rozpoczęcia imprezki do drzwi zapukał pracownik
    > służb społecznych. Przyszedł sprawdzić czy na miejscu jest ktoś trzeźwy,
    > kto zajmuje się dzieckiem. Nie do pomyślenia? Tam to podobno norma.
    > Sąsiedzi zadzwonili... Co więcej nikt do nikogo nie ma pretensji, po
    > prostu się wzajemnie pilnują.

    Wg jesli nie bylo wyraznych oznak, ze cos jest nie tak (a opis sugeruje,
    ze nie bylo oznak) to jest to nienromalne. Zreszta pokazuje tylko
    stopien zniewolenia czlowieka.

    Za chwile bedziesz mogl tylko zyc i pracowac dla "systemu". Tak jak w
    tym wypadku - "system" przez pracownika opieki spolecznej zadbal o swoje
    dobro (czy aby dzieci sa chowane w duchu okreslonym przez "system").
    "System" bedzie cie modelowal (no ciebie akurat to juz calkowicie
    uksztaltowal) w swoim dobrze pojetym interesie. Bedzie to robil przez
    pokolenia tak dlugo az uwierzysz, ze to sa twoje wartosci (cos jak
    ptaszek urodzony w klatce) do tego stopnia, ze bedziesz bronil systemu
    (to juz mozna u ciebie zaobserwowac).
    A to samonapedzajaca sie machina - kazdy kto nie wyznaje wiary w
    "system" staje sie automatycznie jego wrogiem.

    Przyznaje, ze to obrzydliwe i uwlaczajace.

    A gdzie roznorodnosc? W spoleczenstwie potrzeba wszystkich a nie tylko
    robotow ogladajacych taniec z gwiadami i lozacych kase na system.

    Pozujesz na malego dyktatorka, ktory dla wyzszego dobra (tylko kto
    definiuje co jest dobre? dyktatorek?) najlepiej zabroni wszystkim
    wszystkiego. Cos jakbym slyszal pewnego prezesa, ktory wporwadzajac nowe
    regulacje motywowal, ze "nic nie szkodzi, to tylko ci co maja cos na
    sumieniu powinni sie bac".

    A co do calej sprawy - moze jeszcze nie dzis ale za kilkanascie/dziesiat
    lat beda srodki techniczne zeby wprowadzic calkowita kontrole - kazdy
    przy narodzinach daje probke DNA i dostaje chip. Bedzie mozna wymusic
    absolutnie wszystko. Permanentna inwigilacja i wszyscy beda zmuszeni
    przestrzegac kazdego przepisu. Jak sie rozwina metody to moze nawet za
    same mysli da sie juz delikwetna namierzyc - w koncu kiedys ten mozg
    zostanie rozpracowany.
    Ale czy o to wlasnie chodzi? Bo taki wniosek mi sie nasuwa z tego calego
    watku. Taki, ze wszyscy "dolewajacy oliwy pieniacze" chcac wytepic badz
    co badz sporadyczne przypadki (wypadek jest juz sporadycznym przypadkiem
    w skali kraju) sa gotowi posunac sie do granic, ktorych przekroczenie
    bedzie rownowazne z niewola.

    --
    mk4


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: