-
21. Data: 2009-03-05 00:25:49
Temat: Re: 230V w tramwaju
Od: Tomasz Wójtowicz <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com>
RoMan Mandziejewicz pisze:
> Niemożliwe - te 3*400V jest w układzie trójkąta. Falownik nie ma
> wyprowadzonego zera.
>
No to trafo w układzie Dy o przekładni 1 i mamy 3*230V z wyprowadzonym
neutralnym. Albo lepiej Dz, żeby obciążenie się równomierniej rozkładało.
-
22. Data: 2009-03-05 06:51:11
Temat: Re: 230V w tramwaju
Od: Tomek <...@...z>
William pisze:
> KZK GOP od lat chyba 90tych ma swoją częstotliwosć "trunk" i raczej nie jest to CB
(tylko podobnie wygląda).
Ale nie zmienia to faktu, że i tak większość radiotelefonów przewoźnych - czy to CB
czy
profesjonalnych - jest na 12V.
-
23. Data: 2009-03-05 14:58:04
Temat: Re: 230V w tramwaju
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
Osadnik wrote:
> Dowiedziałem sie ze prawdopodobnie mógłbym mieć akumulatory ale na 40V
> służące do podtrzymania tego i owego w tramwaju. tylko co z tymi 40V
> zrobić? jak je przetransformować do 230V przemiennego tanim kosztem?
> zawsze mogę mieć 12V ze zwykłego akumulatora samochodowego tyle że on
> jest przeraźliwie ciężki i tachanie go wcale mi sienie uśmiecha.
szukasz czegos co nazywa sie 'stabilizator napiecia'.
http://www.allegro.pl/item571694158_przetwornica_dc_
dc_converter_melcher_power_one.html
http://www.allegro.pl/item565989186_uklad_kdsn05_sta
bilizator_napiecia_1_2_30v_5a.html
(max napiecie wejsciowe 35V - z '40' do 35V napiecie mozna obnizyc stosujac
~20 diod prostowniczych (spadek napiecia na diodzie ~0.5V, razem 10V) , dla
bezpieczenstwa podlaczylbym w szereg jeszcze 12V zarowke.
http://www.allegro.pl/item563637859_konwerter_vicor_
dc_dc_vi_jn1_cz_12v_100w_m.html
itd.. naturalnie allegro to przyklad, podejrzewam ze podobne urzadzenie uda
ci sie zdobyc w byle jakim warsztacie elektronicznym w miescie.
--