-
21. Data: 2016-05-12 13:12:13
Temat: Re: 2 trafa izolujące - po co tak?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Też było wyjaśnione. Ale przypomnę. Ja sobie doziemię (drutem
>> lub osobą swoją) zacisk "A", sąsiad zaś zacisk "B". A wtedy...
>
> Momencik, założenie jest aby NIE doziemiać, co wtedy?
Nie ma takiego założenia. Założenie mamy takie, że doziemienie
ma nie powodować skutków, zwłaszcza negatywnych. Doziemianie
jest przypadkowe -- uszkodzenia izolacji, przebicia, złapanie
ręką za goły drut. Ale taki transformator separujący jest
środkiem ochrony *indywidualnej* -- chroni, gdy nastąpił tylko
jeden incydent doziemienia. Wtedy nie możemy polegać na stacji
trafo.
--
Jarek
-
22. Data: 2016-05-12 16:19:20
Temat: Re: 2 trafa izolujące - po co tak?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 12 May 2016 11:38:19 +0200, Marek napisał(a):
> doprowadzana faza z potencjałem względem ziemi?
A jak sobie wyobrażasz fazę bez potencjału wzgledem ziemi? :)
> Czemu tej separacji nie robi się już w rozdzielni?
Pojemność doziemna linii.
--
Jacek
I hate haters.
-
23. Data: 2016-05-18 16:21:56
Temat: Re: 2 trafa izolujące - po co tak?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> Po mostku jest powiedzmy 47uF na 450v, zasilacz nieobciążony, tętnień
> brak czyli mamy napiecie stałe. Czy neonówka zaswieci na stałym?
> Ktoś z Was sprawdzał?
Neonówka zaświeci na stałym, ale nie w tym rzecz.
Napięcie stałe jest tylko między końcówkami kondensatora. Między którąś z
końcówek kondensatora, a którąś z końcówek przed mostkiem, nadal jest AC.
--
http://www.chmurka.net/