-
11. Data: 2010-10-27 14:22:35
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Mac" <3...@b...com.pl>
>> W moim samochodzie powyżej 160
>> spalanie dość ostro idzie w górę..
>
> U mnie dopiero przy 200! Uf!
Hehe.. dokładnie. 10/10.
--
Mac
-
12. Data: 2010-10-27 14:30:40
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: krzysiek82 <g...@m...pl>
W dniu 2010-10-27 14:20, Michal Jankowski pisze:
> Nie wiem, oszczedzaja, nie umieja szybciej, ogladaja krajobraz, prawie nowka im
> wiecej nie ciagnie, ale faktem jest, ze widuje sie mnostwo samochodow
> jadacych 100-110-120, a czasem nawet mniej.
Podstawowe pytanie po co jechać szybciej? Im bardziej wciśnięty pedał w
podłogę tym więcej złotówek ucieka z portfela i to nie tylko na paliwo.
W sumie same wady. Autostrada jest po to żeby po niej przejechać w miarę
bezpiecznie bez stania w korkach a nie żeby trzymać pedał gazu wciśnięty
w podłogę.
--
krzysiek82
-
13. Data: 2010-10-27 14:33:29
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-10-27 14:14:07 Cavallino
> Przeczytaj może artykuł na który odpowiadasz.
Racja, mój faul.
Co nie zmienia faktu, że to akurat jest głupota.
--
Pozdor Myjk
-
14. Data: 2010-10-27 14:35:38
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:ia966p$vc3$1@news.onet.pl...
> 2010-10-27 14:14:07 Cavallino
>
>> Przeczytaj może artykuł na który odpowiadasz.
>
> Racja, mój faul.
>
> Co nie zmienia faktu, że to akurat jest głupota.
Ale co?
Że minimalne przekroczenia nie są karane?
-
15. Data: 2010-10-27 14:59:50
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-10-27 14:35:38 Cavallino
> Ale co?
> Że minimalne przekroczenia nie są karane?
Tak. Równie dobrze mogliby podnieść maksymalne
prędkości jeszcze o 10 i nadal karać za przekroczenie.
Na jedno by wyszło.
--
Pozdor Myjk
-
16. Data: 2010-10-27 15:17:16
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: rzymo <r...@g...com>
On 27 Paź, 14:30, krzysiek82 <g...@m...pl> wrote:
> Podstawowe pytanie po co jechać szybciej? Im bardziej wciśnięty pedał w
> podłogę tym więcej złotówek ucieka z portfela i to nie tylko na paliwo.
> W sumie same wady. Autostrada jest po to żeby po niej przejechać w miarę
> bezpiecznie bez stania w korkach a nie żeby trzymać pedał gazu wciśnięty
> w podłogę.
Po to szybciej, że np. w mojej okolicy (A1: Grudziądz <-> Gdańsk) jak
miałbym jechać 100-110km/h autostradą to nie widzę najmniejszego sensu
płacenia za nią - taki sam czas przejazdu będę miał jadąc pobliską
DK1.
-
17. Data: 2010-10-27 15:20:55
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
> Podstawowe pytanie po co jechać szybciej?
uhm... bo inaczej sie nie da? np. stracisz klienta, stracisz przez to kupe
kasy? Nie zalatwisz tego co masz zalatwic? Czy tez prozaicznie dluzej
bedziesz siedzial w blaszanym bebenku zamiast korzystac z czasu wolnego? Nie
ciezko sobie wyobrazic powod.
> Im bardziej wciśnięty pedał w podłogę tym więcej złotówek ucieka z
> portfela i to nie tylko na paliwo.
Wlasnie o to chodzi, ze moze byc diametralnie odwrotnie. Punkt widzenia
zalezy od punktu siedzenia, po autostradach nie jezdza tylko wczasowicze i
"szczesliwi" ludzie oszczedzajacy benzyne w swoich 20 letnich samochodach,
ktorzy czasu nie licza ;)
> W sumie same wady. Autostrada jest po to żeby po niej przejechać w miarę
> bezpiecznie bez stania w korkach a nie żeby trzymać pedał gazu wciśnięty w
> podłogę.
Widzisz, a ja mam inny poglad na autostrade. Dla mnie to droga konkretnie
budowana pod szybki ruch i tak powinna byc wykorzystywana. Place za nia,
chce szybko nia przejechac z punktu A do B nie zapuszczajac korzeni w fotel.
Nie chce szybko jechac, chce sobie wyjsc, cos zobaczyc, jede lokalna bez
oplat. Sprawa prosta
...a jak dla mnie dla bezpieczenstwa choc to nierealne - moglyby byc rowniez
utworzone dla autostrad dolne widelki powiedzmy nie mniej niz 120, do
proponowanych gornych ;-)
Maciek
-
18. Data: 2010-10-27 15:26:16
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-10-27, rzymo <r...@g...com> wrote:
> Po to szybciej, że np. w mojej okolicy (A1: Grudziądz <-> Gdańsk) jak
> miałbym jechać 100-110km/h autostradą to nie widzę najmniejszego sensu
> płacenia za nią - taki sam czas przejazdu będę miał jadąc pobliską
> DK1.
W piątek po południu też?
Krzysiek Kiełczewski
-
19. Data: 2010-10-27 15:27:29
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: Rafał Grzelak <d...@s...com>
Michal Jankowski wrote:
>
> Na polskich autostradach malo kto jedzie powyzej (prawdziwych) 135, a
> powyzej 145 to juz w ogole na palcach jednej reki (oczywiscie
> pojedyncze sztuki leca >200, ale nie o tym mowie). Nie wiem,
> oszczedzaja, nie umieja szybciej, ogladaja krajobraz, prawie nowka im
> wiecej nie ciagnie, ale faktem jest, ze widuje sie mnostwo samochodow
> jadacych 100-110-120, a czasem nawet mniej.
Tam sie liczy stala predkosc - a te 10 km mniej przejechane po godzinie
to nie jest az taka wielka roznica...
No i zalezy jeszcze jak daleko jedziesz i jak bardzo ci sie spieszy.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
20. Data: 2010-10-27 15:29:23
Temat: Re: 140 km/h na autostradzie
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"krzysiek82" <g...@m...pl> wrote in message
news:4cc81bb9$0$20999$65785112@news.neostrada.pl...
> Podstawowe pytanie po co jechac szybciej? Im bardziej wcisniety pedal w
> podloge tym wiecej zlotówek ucieka z portfela i to nie tylko na paliwo.
Tak? A na co? Mi jakos nie ubywa. Za to w korkach bardziej...
> W sumie same wady. Autostrada jest po to zeby po niej przejechac w miare
> bezpiecznie bez stania w korkach a nie zeby trzymac pedal gazu wcisniety w
> podloge.
Autostrada jest po to, zeby przejechac dlugi odcinek szybko i bezpiecznie, a
potem miec czas na to, zeby zwolnic do 50 w obszarze zabudowanym.
Po niemieckich autostradach jezdze 190-200 w miejscach bez ograniczen. Na
benzyne mnie jeszcze stac.
--
Axel