Co sądzicie o silnikach JTD w fiatach? Mam na oku punto z 1,9 JTD - awaryjne
toto jest? Cena może nie rewelacyjna, ale przebieg i stan ogólny b.
obiecująco się zapowiadają - auto od sąsiada. Nie wiem tylko jak z
awaryjnością, co sie najczęściej psuje w tych autach itd. Pomożecie?

--
Miranda

do góry

Użytkownik "Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal" <M...@w...pl> napisał w
wiadomości news:50b4ac6c$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
> Co sądzicie o silnikach JTD w fiatach? Mam na oku punto z 1,9 JTD -
> awaryjne toto jest? Cena może nie rewelacyjna, ale przebieg i stan
> ogólny b. obiecująco się zapowiadają - auto od sąsiada. Nie wiem tylko
> jak z awaryjnością, co sie najczęściej psuje w tych autach itd.
> Pomożecie?

nie mam nic w temacie Punto ale z życia wiem, że kupowanie/sprzedawanie auta
po rodzinie/znajomych może skończyć się animozjami i utratą owych znajomych.
Sprzedasz *używane* auto znajomym to potem przy każdej okazji słyszysz co
padło (a oczywiście nie powinno).
Ty akurat chcesz kupić ale potem może być zaciskanie zębów bo sąsiad fajny
(ale akurat sprzedał ci świadomie przypudrowane truchło) i głupio mieć
pretensje.

Oczywiście wszystko powyżej to żadna reguła


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

do góry

Użytkownik "frank drebin" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
news:k92cen$vgo$1@mx1.internetia.pl...
> nie mam nic w temacie Punto ale z życia wiem, że kupowanie/sprzedawanie
> auta po rodzinie/znajomych może skończyć się animozjami i utratą owych
> znajomych.
> Sprzedasz *używane* auto znajomym to potem przy każdej okazji słyszysz co
> padło (a oczywiście nie powinno).
> Ty akurat chcesz kupić ale potem może być zaciskanie zębów bo sąsiad fajny
> (ale akurat sprzedał ci świadomie przypudrowane truchło) i głupio mieć
> pretensje.

Auto pójdzie do sprawdzenia u zaprzyjaźnionego mechaniora (lata pracy w ASo
fiata i renault, więc "da radę") - i pretensje będą raczej do niego
kierowane.
Co do auta, to raczej bezwypadkowe, bo widuję je regularnie na podjeździe u
sąsiada, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było rozbite - ale też nie zaglądam
mu przez żywopłot codziennie.

Ale co z awaryjnością? Pojeździ toto jeszce trochę? Teraz silnik ma mniej
niż 120 tys, co dla diesla nie powinno być problemem?

--
Miranda

--
Miranda

do góry

Dnia Tue, 27 Nov 2012 14:12:21 +0100, Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal
napisał(a):

> Użytkownik "frank drebin" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:k92cen$vgo$1@mx1.internetia.pl...
>> nie mam nic w temacie Punto ale z życia wiem, że kupowanie/sprzedawanie
>> auta po rodzinie/znajomych może skończyć się animozjami i utratą owych
>> znajomych.
>> Sprzedasz *używane* auto znajomym to potem przy każdej okazji słyszysz co
>> padło (a oczywiście nie powinno).
>> Ty akurat chcesz kupić ale potem może być zaciskanie zębów bo sąsiad fajny
>> (ale akurat sprzedał ci świadomie przypudrowane truchło) i głupio mieć
>> pretensje.
>
> Auto pójdzie do sprawdzenia u zaprzyjaźnionego mechaniora (lata pracy w ASo
> fiata i renault, więc "da radę") - i pretensje będą raczej do niego
> kierowane.
> Co do auta, to raczej bezwypadkowe, bo widuję je regularnie na podjeździe u
> sąsiada, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było rozbite - ale też nie zaglądam
> mu przez żywopłot codziennie.
>
> Ale co z awaryjnością? Pojeździ toto jeszce trochę? Teraz silnik ma mniej
> niż 120 tys, co dla diesla nie powinno być problemem?

Jaki rocznik tego Punto ? Silnik może i dobry ale moze być problem żeby ten
silnik na czyms się trzymał :)



--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]

do góry

Użytkownik "Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal" <M...@w...pl> napisał w
wiadomości news:50b4bc0b$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "frank drebin" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:k92cen$vgo$1@mx1.internetia.pl...
>> nie mam nic w temacie Punto ale z życia wiem, że kupowanie/sprzedawanie
>> auta po rodzinie/znajomych może skończyć się animozjami i utratą owych
>> znajomych.
>> Sprzedasz *używane* auto znajomym to potem przy każdej okazji słyszysz
>> co padło (a oczywiście nie powinno).
>> Ty akurat chcesz kupić ale potem może być zaciskanie zębów bo sąsiad
>> fajny (ale akurat sprzedał ci świadomie przypudrowane truchło) i
>> głupio mieć pretensje.
> Auto pójdzie do sprawdzenia u zaprzyjaźnionego mechaniora (lata pracy w
> ASo fiata i renault, więc "da radę") - i pretensje będą raczej do niego
> kierowane.
jak masz gdzie porządnie sprawdzić to good
> Co do auta, to raczej bezwypadkowe, bo widuję je regularnie na
> podjeździe u sąsiada, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było rozbite -
> ale też nie zaglądam mu przez żywopłot codziennie.
> Ale co z awaryjnością? Pojeździ toto jeszce trochę? Teraz silnik ma mniej
> niż 120 tys, co dla diesla nie powinno być problemem?

a jaka jest historia tego auta?
Bo jak sprowadzany to ja zawsze pamiętam jedno twierdzenie, że na zachodzie
nie ma durni i jak ktoś kupuje diesla to nie po to, żeby robić nim 10 tys.
km rocznie.
Spotkałem się nawet z takim przelicznikiem, że dla bezpieczeństwa powinniśmy
przyjmować dla diesli z zachodu przebieg 80 tkm a dla polskich 50 tkm
rocznie.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

do góry

W dniu 2012-11-27 13:05, Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal pisze:
> Co sądzicie o silnikach JTD w fiatach? Mam na oku punto z 1,9 JTD -
> awaryjne toto jest? Cena może nie rewelacyjna, ale przebieg i stan
> ogólny b. obiecująco się zapowiadają - auto od sąsiada. Nie wiem tylko
> jak z awaryjnością, co sie najczęściej psuje w tych autach itd. Pomożecie?
>
Generalnie silniki 1,9JTD bardzo dobre i trwałe, o ile ktoś z głową je
użytkował (normalne paliwo, wymiana na czas oleju i filtrów, oraz nie
pałowanie na zimno i odczekanie przed zgaszeniem po ostrym pałowaniu).
Nie wiem jak mocny ten diesle, ale w punto chyba było coś koło 80-90KM,
a tam chyba dwumasy oraz zmiennej geometrii w turbo nie ma (do
potwierdzenia na 100%). Jak autko pewne to brać. A co się psuje to co we
wszystkich współczesnych dieslach może się popsuć (wtryski, pompa WC,
czujniki na listwie). Generalnie mocno przetrzepać auto przez zakupem,
podpiąć pod kompa diagnostycznego, sprawdzić korekcję wtrysków i
ciśnienie na listwie...

do góry

frank drebin wrote:

> Spotkałem się nawet z takim przelicznikiem, że dla bezpieczeństwa
> powinniśmy przyjmować dla diesli z zachodu przebieg 80 tkm a dla
> polskich 50 tkm rocznie.

Moim zdaniem dla zachodnich 200 tys. km rocznie, a dla polskich
przynajmniej 100.

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

On 27.11.2012 16:29, t? wrote:
> frank drebin wrote:
>
>> Spotkałem się nawet z takim przelicznikiem, że dla bezpieczeństwa
>> powinniśmy przyjmować dla diesli z zachodu przebieg 80 tkm a dla
>> polskich 50 tkm rocznie.
>
> Moim zdaniem dla zachodnich 200 tys. km rocznie, a dla polskich
> przynajmniej 100.
>
pińcet. Przecież oczywiste jest, że jak ktoś kupuje Punto z dieslem to
po to, żeby średnio jeździć 1500km/tydzień przez okrągły rok.

(Czyli 220km/dzień 365 dni w roku, albo 300km/dzień
poniedziałek-piątek). Jako właściciel punto muszę przyznać, że jest to
samochód idealny na takie trasy.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Michoo wrote:

> pińcet. Przecież oczywiste jest, że jak ktoś kupuje Punto z dieslem to
> po to, żeby średnio jeździć 1500km/tydzień przez okrągły rok.
>
> (Czyli 220km/dzień 365 dni w roku, albo 300km/dzień
> poniedziałek-piątek). Jako właściciel punto muszę przyznać, że jest to
> samochód idealny na takie trasy.

To prawda, ja moim Puntem w dieslu robiłem milion rocznie. Do czasu aż
wypadł mi klocek (typowa awaria w Punto).

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

Użytkownik "Miranda Veracruz de la Hoya Cardinal" <M...@w...pl> napisał w
wiadomości news:50b4ac6c$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
> Co sądzicie o silnikach JTD w fiatach? Mam na oku punto z 1,9 JTD -
> awaryjne toto jest? Cena może nie rewelacyjna, ale przebieg i stan
> ogólny b. obiecująco się zapowiadają - auto od sąsiada. Nie wiem tylko
> jak z awaryjnością, co sie najczęściej psuje w tych autach itd.
> Pomożecie?

Bardzo fajne silniki
Miałem 2.4JTD w Alfie 156.
Aktulnie tojotowska benzyna 2.0 niby więcej mocy (147KM) a ma się kompletnie
nijak do tego JTD co miałem (136KM), nawet kultura pracy gorsza.

--
Irokez

do góry