-
31. Data: 2017-07-11 21:02:22
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
re <r...@r...invalid> wrote:
>
>
> Użytkownik "Pszemol"
>
>>
>> Dlatego dalej twierdzę że ludzie nie wiedzą co jest dla zwierząt dobre
>> poprawiają sobie humor to nakarmieniem gołąbka albo przygarnięciem
>> psiaka do kawalerki w bloku.
>>
>
> I sąsiedzkie, zgodne współżycie nakazuje Ci umyć samochód bez zbędnego
> marudzenia jeśli staruszka sąsiadka może mieć dzięki Tobie odrobinę radości
> na starość dzięki temu że wydasz 12 złociszy na myjnię raz na tydzień.
> ---
> Raz na tydzień to Ty się myjesz
>
>
Codziennie prysznic biorę. Czasem dwa razy dziennie. Ale Ty się możesz myć
kiedy chcesz :-)
-
32. Data: 2017-07-11 21:12:07
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-07-11 o 19:28, re pisze:
> A drzewo, drzewo (co karmi ptaki) też powinno dostawać mandat ?
>
Jak wyjdzie takie prawo to oczywiście że TAK :-)
z
-
33. Data: 2017-07-11 21:12:44
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
t-1 <t...@t...pl> wrote:
> W dniu 2017-07-11 o 19:31, re pisze:
>
>> To może chcesz fotkę gniazda gołębi z mojego balkonu ?
>
> A może masz fotkę gniazda szczura z piwnicy?
>
Ja to bym chciał zobaczyć gniazdo wilczycy z jej nory :-)))
-
34. Data: 2017-07-11 21:16:07
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-07-11 o 19:47, Pszemol pisze:
> Nie, bynajmniej, ale mnie niepotrzebne cierpienie niczyje nie cieszy.
Co to znaczy niepotrzebne? Wyjaśnij.
> I sąsiedzkie, zgodne współżycie nakazuje Ci umyć samochód bez zbędnego
> marudzenia jeśli staruszka sąsiadka może mieć dzięki Tobie odrobinę radości
> na starość dzięki temu że wydasz 12 złociszy na myjnię raz na tydzień.
>
Nie co tydzień a co drugi dzień a to trochę zmienia perspektywę.
A w innym punkcie regulaminu myć samochodu nie wolno.
Ja przestrzegam.
z
-
35. Data: 2017-07-11 21:25:05
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Pszemol w
<news:ok2p8k$l3a$1@dont-email.me>:
> Jestem za empatią dla starszych ludzi, którzy swoim dziwactwem nie robią
> nikomu dużej krzywdy.
Przepraszam Cię Przemolu za moje wcześniejsze posty. Nie wynikały one z
braku empatii dla Twojego upośledzenia, dopiero tą wiadomością uświadomiłeś
mi jak bardzo sie myliłem, i będąc w tym błędzie, usiłowałem dyskutować na
zasadach partnerskich. Jeszcze raz Cię za podejrzenia o inteligencję
przepraszam, nie robisz nikomu krzywdy i tego sie trzymaj.
CROSS: pl.misc.samochody,pl.soc.prawo
--
'Tom N'
-
36. Data: 2017-07-11 21:25:35
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2017-07-11 o 19:47, Pszemol pisze:
>> Nie, bynajmniej, ale mnie niepotrzebne cierpienie niczyje nie cieszy.
>
> Co to znaczy niepotrzebne? Wyjaśnij.
Nie służące niczemu i nikomu.
Np nie nakarmi głodnego, nie zrobi przyjemności samotnej staruszce, itp,
itd
>> I sąsiedzkie, zgodne współżycie nakazuje Ci umyć samochód bez zbędnego
>> marudzenia jeśli staruszka sąsiadka może mieć dzięki Tobie odrobinę radości
>> na starość dzięki temu że wydasz 12 złociszy na myjnię raz na tydzień.
>
>>
> Nie co tydzień a co drugi dzień a to trochę zmienia perspektywę.
Ale tylko trochę. Jakaż to dziura w Twoim budżecie?
Nie macie jakiś miesięcznych programów z ryczałtem na nieograniczone mycie
aut?
Ja kupuję u siebie za $19/miesiąc i mam spokój. Jadę gdy uznam że brudne i
nie dbam że jutro czy pojutrze ma padać.
> A w innym punkcie regulaminu myć samochodu nie wolno.
> Ja przestrzegam.
I słusznie, bo detergenty do rzeki i wód gruntowych niezdrowo wylewać... A
uliczna kratka ściekowa nie przechodzi przez oczyszczalnie ścieków tylko
deszczówkę prowadzi prosto do rzeki.
-
37. Data: 2017-07-11 21:41:13
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-07-11 o 21:25, Pszemol pisze:
> Np nie nakarmi głodnego, nie zrobi przyjemności samotnej staruszce, itp,
> itd
Przyjemność staruszki ma wiele twarzy niekoniecznie karmienie chmary
gołębi z widokiem na fontannę i taplające się w niej dzieciaki.
Patrz Lublin Plac Litewski np. (tłumaczyć czy zajarzyłeś)
> Nie macie jakiś miesięcznych programów z ryczałtem na nieograniczone mycie
> aut?
jesteś jednak oderwany od polskich realiów. Nie pogadamy.
> I słusznie, bo detergenty do rzeki i wód gruntowych niezdrowo wylewać... A
> uliczna kratka ściekowa nie przechodzi przez oczyszczalnie ścieków tylko
> deszczówkę prowadzi prosto do rzeki.
To nie muszą być detergenty (może być sól z kół) a jednak nie wolno.
tak samo jak karmić gołębi.
Ja przestrzegam
PS. Jak wiadomo lakiery coraz bardziej ekologiczne to i mniej trwałe. A
ptasie gówno nie przestrzega unijnych dyrektyw i jest nadal tak samo
toksyczne a może i bardziej niż kiedyś.
PS.2 O sorry. Napisałem unijne. Możesz nie zrozumieć. Poczytaj dokształć
się. Przyjedź na wakacje...
-
38. Data: 2017-07-11 21:51:52
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2017-07-11 o 21:25, Pszemol pisze:
>> Np nie nakarmi głodnego, nie zrobi przyjemności samotnej staruszce, itp,
>> itd
>
> Przyjemność staruszki ma wiele twarzy niekoniecznie karmienie chmary
> gołębi z widokiem na fontannę i taplające się w niej dzieciaki.
> Patrz Lublin Plac Litewski np. (tłumaczyć czy zajarzyłeś)
Nie zajażyłem, ale nie musisz tłumaczyć jak nie chcesz...
>> Nie macie jakiś miesięcznych programów z ryczałtem na nieograniczone mycie
>> aut?
>
> jesteś jednak oderwany od polskich realiów. Nie pogadamy.
No przecież dlatego grzecznie i cierpliwie pytam :-)
>> I słusznie, bo detergenty do rzeki i wód gruntowych niezdrowo wylewać... A
>> uliczna kratka ściekowa nie przechodzi przez oczyszczalnie ścieków tylko
>> deszczówkę prowadzi prosto do rzeki.
>
> To nie muszą być detergenty (może być sól z kół) a jednak nie wolno.
Spłukać Ci auto czystą wodą nikt Ci nie zabroni. O detergenty chodzi w
zakazach.
> tak samo jak karmić gołębi.
> Ja przestrzegam
Fajowo. Musisz być z siebie zasłużenie bardzo dumny ;-)
> PS. Jak wiadomo lakiery coraz bardziej ekologiczne to i mniej trwałe. A
> ptasie gówno nie przestrzega unijnych dyrektyw i jest nadal tak samo
> toksyczne a może i bardziej niż kiedyś.
To musisz jeździć z buteleczką ze spryskiwaczem i ściereczką i zmywaj jak
tylko zauważysz nowe, póki nie wyschnie, wtedy trudniej zmyć.
> PS.2 O sorry. Napisałem unijne. Możesz nie zrozumieć. Poczytaj dokształć
> się. Przyjedź na wakacje...
Jestem w PL conajmniej dwa razy w roku, czasem trzy-cztery. Nie martw się o
mnie zbyt bardzo.
-
39. Data: 2017-07-11 21:59:20
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: z <...@...pl>
I rada na koniec.
Więcej czytaj (najlepiej ze zrozumieniem) a mniej pisz bo coraz gorzej
Ci to wychodzi.
z
-
40. Data: 2017-07-11 22:21:24
Temat: Re: Ptaki a zafajdany samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
z <...@...pl> wrote:
> I rada na koniec.
> Więcej czytaj (najlepiej ze zrozumieniem) a mniej pisz bo coraz gorzej
> Ci to wychodzi.
>
Dobrze Wuju :-)