Próbowałem "wynieść" nr na kartę z Playa do T-Mobile. Podczas
przenoszenia pracownik T-Mobile coś pomylił czy też SYSTEM źle
zadziałał, w każdym razie stwierdził, że coś się zawiesiło i nie da się.
Śpieszyło mi się, więc odpuściłem, ale po pewnym czasie przyszedł SMS,
że termin przeniesienia wyznaczono na dzień X.

W dniu X nic się nie wydarzyło i numer dalej działał w Play.

Kolejno napatoczył się salon Orange. Myślałem, że tu będę mieć więcej
szczęścia. Tu przynajmniej dostałem SIMa, ale za to przyszedł SMS, że
operator nie wyraża zgody, bo numer w trakcie przenoszenia.

Numer ciągle działa w Play.

I pytania: Do kogo składać reklamacje? Czy status "w trakcie
przenoszenia" jakoś sam znika bez działania z mojej strony? Czy SIM z
Orange, który ma nr tymczasowy, będzie pewnie działał, tzn. nie wyłączy
się znienacka? Czy ten nr tymczasowy z Orange jest już zarejestrowany na
mnie i da się go przenieść?
--
Grzexs

do góry

W dniu 2012-10-23 22:26, Grzexs pisze:
> Próbowałem "wynieść" nr na kartę z Playa do T-Mobile. Podczas
> przenoszenia pracownik T-Mobile coś pomylił czy też SYSTEM źle
> zadziałał, w każdym razie stwierdził, że coś się zawiesiło i nie da się.
> Śpieszyło mi się, więc odpuściłem, ale po pewnym czasie przyszedł SMS,
> że termin przeniesienia wyznaczono na dzień X.

Od kogo ten SMS?

> W dniu X nic się nie wydarzyło i numer dalej działał w Play.

IMO na 99% Play nie dowiedział się, że ma uwolnić numer.

> Kolejno napatoczył się salon Orange. Myślałem, że tu będę mieć więcej
> szczęścia. Tu przynajmniej dostałem SIMa, ale za to przyszedł SMS, że
> operator nie wyraża zgody, bo numer w trakcie przenoszenia.
>
> Numer ciągle działa w Play.
>
> I pytania: Do kogo składać reklamacje?

Ja bym zaczął od Play ale w trybie "zróbmy to na spokojnie" a nie jako
reklamacja. Bo jakoś z doświadczenia wiem, że Play nie zawala w tych
kwestiach a takie rzeczy to tylko w Erze ;P

> Czy ten nr tymczasowy z Orange jest już zarejestrowany na
> mnie i da się go przenieść?

Ej, no to spytaj Orange. Dziwi mnie też co to za nr tymczasowy jeśli
przenosisz nr prepaidowy?

do góry

>> Próbowałem "wynieść" nr na kartę z Playa do T-Mobile. Podczas
>> przenoszenia pracownik T-Mobile coś pomylił czy też SYSTEM źle
>> zadziałał, w każdym razie stwierdził, że coś się zawiesiło i nie da się.
>> Śpieszyło mi się, więc odpuściłem, ale po pewnym czasie przyszedł SMS,
>> że termin przeniesienia wyznaczono na dzień X.
>
> Od kogo ten SMS?

Z numeru +48602900, a więc chyba od T-Mobile.

>> W dniu X nic się nie wydarzyło i numer dalej działał w Play.
>
> IMO na 99% Play nie dowiedział się, że ma uwolnić numer.
>
>> Kolejno napatoczył się salon Orange. Myślałem, że tu będę mieć więcej
>> szczęścia. Tu przynajmniej dostałem SIMa, ale za to przyszedł SMS, że
>> operator nie wyraża zgody, bo numer w trakcie przenoszenia.
>>
>> Numer ciągle działa w Play.
>>
>> I pytania: Do kogo składać reklamacje?
>
> Ja bym zaczął od Play ale w trybie "zróbmy to na spokojnie" a nie jako
> reklamacja. Bo jakoś z doświadczenia wiem, że Play nie zawala w tych
> kwestiach a takie rzeczy to tylko w Erze ;P
>
>> Czy ten nr tymczasowy z Orange jest już zarejestrowany na
>> mnie i da się go przenieść?
>
> Ej, no to spytaj Orange. Dziwi mnie też co to za nr tymczasowy jeśli
> przenosisz nr prepaidowy?

Normalny jakiś tam dziewięciocyfrowy nr. Kobieta w BOKu mówiła, że można
z niego normalnie korzystać do czasu, gdy mój stary nr zostanie
przeniesiony, czyli karta sim straci nr tymczasowy, a uzyska docelowy.
Stwierdziła, ze już można go nawet doładować. Jakoś jeszcze nie miałem
motywacji, by go wsadzić do telefonu i sprawdzić.

A przy okazji jeszcze jedna kwestia. Kiedyś przez krótki czas miałem nr
w Orange. Okazało się, że moje dane dalej są u nich. Na jakiej, u licha,
podstawie? Nie byłem przez ponad rok czy dwa ich klientem!

--
Grzexs

do góry

W dniu 2012-10-23 22:26, Grzexs pisze:
> Próbowałem "wynieść" nr na kartę z Playa do T-Mobile. Podczas
> przenoszenia pracownik T-Mobile coś pomylił czy też SYSTEM źle
> zadziałał, w każdym razie stwierdził, że coś się zawiesiło i nie da się.
> Śpieszyło mi się, więc odpuściłem, ale po pewnym czasie przyszedł SMS,
> że termin przeniesienia wyznaczono na dzień X.
>
> W dniu X nic się nie wydarzyło i numer dalej działał w Play.
>
> Kolejno napatoczył się salon Orange. Myślałem, że tu będę mieć więcej
> szczęścia. Tu przynajmniej dostałem SIMa, ale za to przyszedł SMS, że
> operator nie wyraża zgody, bo numer w trakcie przenoszenia.
>
> Numer ciągle działa w Play.
>
> I pytania: Do kogo składać reklamacje? Czy status "w trakcie
> przenoszenia" jakoś sam znika bez działania z mojej strony?

Jak się skończy Twój okres rozliczeniowy.



--
animka

do góry

W dniu 2012-10-24 00:27, Grzexs pisze:

> Normalny jakiś tam dziewięciocyfrowy nr. Kobieta w BOKu mówiła, że można
> z niego normalnie korzystać do czasu, gdy mój stary nr zostanie
> przeniesiony, czyli karta sim straci nr tymczasowy, a uzyska docelowy.
> Stwierdziła, ze już można go nawet doładować. Jakoś jeszcze nie miałem
> motywacji, by go wsadzić do telefonu i sprawdzić.

Hehe. No to zbierz się w sobie i spróbuj. Może być ciekawie, jeśli
Orange "przeniósł" Cię do abonamentu. Powtórzę - pierwsze słyszę, aby
operator dawał nr tymczasowy przy przenoszeniu nr na kartę.

> A przy okazji jeszcze jedna kwestia. Kiedyś przez krótki czas miałem nr
> w Orange. Okazało się, że moje dane dalej są u nich. Na jakiej, u licha,
> podstawie? Nie byłem przez ponad rok czy dwa ich klientem!

Rok, czy dwa? To norma. Już się pogubiłem w tych terminach ustawowych
ale 5 lat to obecnie pewnie też jest norma.
Plus nie chciał podpisać ze mną umowy abo przez jakieś 7 czy 8 lat, po
tym jak narozrabiałem w roku bodajże 1999.

Zacznij od Play i uzyskaj status swojego nr u nich. Gdy znajdzie się
winny, wtedy przypucujesz go do UKE ale może jednak wszystko wyjaśni.

Powodzenia i cierpliwości :)

do góry

>> Normalny jakiś tam dziewięciocyfrowy nr. Kobieta w BOKu mówiła, że można
>> z niego normalnie korzystać do czasu, gdy mój stary nr zostanie
>> przeniesiony, czyli karta sim straci nr tymczasowy, a uzyska docelowy.
>> Stwierdziła, ze już można go nawet doładować. Jakoś jeszcze nie miałem
>> motywacji, by go wsadzić do telefonu i sprawdzić.
>
> Hehe. No to zbierz się w sobie i spróbuj. Może być ciekawie, jeśli
> Orange "przeniósł" Cię do abonamentu. Powtórzę - pierwsze słyszę, aby
> operator dawał nr tymczasowy przy przenoszeniu nr na kartę.

Heh, numer zadziałał w taryfie POP i... przeniosłem go w celach
eksperymentalnych do Playa. Dało się bez problemów. Chyba go sobie
zostawię, jest dość fajny 502XYXZXZ, choć nie wiem po co. Wygadam
bonusa, a potem do przechowalni T-Mobile. A tak przy okazji - dali nie
"Fresha", ale "Play na Kartę".

> Zacznij od Play i uzyskaj status swojego nr u nich. Gdy znajdzie się
> winny, wtedy przypucujesz go do UKE ale może jednak wszystko wyjaśni.

Byłem. Popatrzyli, podziwili się (nie widzieli nigdy tak długo
przenoszonego numeru) i za moją dyspozycją odwołali przeniesienie. Nawet
mi dali papier z jakimś tam numerem, na który miałbym się powołać, gdyby
coś nie zadziałało. Zobaczymy co będzie się działo, jak przyjdzie mi
ochota na jego przeniesienie.
--
Grzexs

do góry