-
31. Data: 2021-12-26 15:24:52
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: a a <m...@g...com>
On Sunday, 26 December 2021 at 15:06:22 UTC+1, WM wrote:
> W dniu 2021-12-26 o 14:46, Konrad Anikiel pisze:
> > On Sunday, 26 December 2021 at 22:21:00 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >> On Sunday, 26 December 2021 at 12:01:32 UTC+1, Konrad Anikiel wrote:
> >>> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >>>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
> >>>> A on zdrowy nigdy nie był
> >>> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania. Ja mam
drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać są dla mnie lepsze.
Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem węglowym, takim jakich używa się w
hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś
certyfikowany i kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza się do poziomu
lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas wydłuża się do 5-10 minut, w
końcu (po ponad pół roku codziennego używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba
nasypać nowego granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel aktywny jest tani
jak barszcz.
> >> Mądre rozwiązanie
> >> ale na drukarkach 3D powinna byc Trupia Czaszka
> >> i instrukcja wymogów sanitarnych użytkowania
> >>
> >> Milion Zenków używa ogrzewaczy gazowych na butle i instrukcja zobopwiązuje ich
do uzytkowania tych pieców w pomieszczeniu wentylowanym z wyprowadzeniem spalin,
> >> czyli formalnie powinien taki ogrzewacz stac pod okapem wentylacyjnym, jak
kuchenka gazowa, ale nikt tak nie robi, bo ogrzewacze gazowe stoja w małych
hurtowniach, zamkniętych sklepach bez wentylacji i każdy wchodzący czuje spaliny, a
Zenek, czy sprzedawca w sklepie ich nie czuje, bo nimi oddycha codziennie.
> >>
> >> Wracając do znajomego,
> >> już emeryt, inżynier, b. dyrektor
> >> i co, i drukarka drukuje cały dzień w pokoju i w powietrzu smierdzi jak diabli
> >> On tego nie zauważa, bo działa efekt przyzwyczajenia ( mysli, że całe mieszkanie
tak smierdzi)
> >>
> >> Wentylacji żadnej nie ma, wyciągu żadnego nie ma,
> >> a dodatkowo obydowal drukarkę płytami z plexi, aby stabilizować temperaturę
druku>
> >>
> >> Nie wiem, gdzie miałby instalowac filtry na węgiel aktywny, gdy drukarka stoi na
stoliku i drukuje, obudowana plexi dookoła i z góry
> >>
> >> Ale wyciągnąłem
> >> mój Polaroid PRO 3D Pen, bo zależy zakupiony przed rokiem w Biedronie,
> >> ale chyba ktos wyjął z opakowania kabelek zasilający i miesiąc szukałem i
znalazłem wtyk odpowiedni z ladowarki samochodowej.
> >> Ale że to ma byc 5V usb to nie ruszałem
> >> Mam 6 filamentów w 5 kolorach
> >> i ruszamy z drukowaniem motyla z pudełka
> >
> > Gdzie postawić oczyszczacz powietrza? Gdziekolwiek, powietrze i tak się wymiesza.
Jemu wszystko jedno czy dostaje duże czy małe stężenie VOC, i tak wszystko pochłonie.
Wentylator robi trochę hałasu, więc trzeba go wcisnąć gdzieś w kąt. Będzie działał,
byle nie zasysał właśnie odfiltrowanego powietrza, bo wydajność drastycznie spada.
Inny dobry sposób na wyłapywanie syfu z powietrza to postawić kilka doniczek z
paprotkami. Ale nie wiem jaki jest ekwiwalent takiej paprotki w kilogramach aktywnego
węgla.
> Można dobrać roślinę, odpowiednią do danych zanieczyszczeń.
> https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-po
wietrza/rosliny-doniczkowe-oczyszczajace-powietrze/
>
> WM
z roslinami jest tak, że pochlaniają CO2 ale tylko za dnia, gdy oświetlone, gdyz
tego wymaga fotozynteza, ale nocą p[ochlaniają O2 czyli tlen.
Z tego powodu zakazano roślin, kwiatów w szpitalach, bo nocą "dusiły pacjentów"
pochlaniając tlen z sali, wydzielając dwutlenek węgla ;)
Ale co widzisz złego w przykryciu calej drukarki przezroczystym cylindrem/balonem
Syfy nie będą się mieszkały z powietrzem w pokoju i nie dwufozgen nie będzie
wywoływał raka płuc
Taki cylinder może kosztować 20 zł, cczyli grosze.
Niestety folii PET nie da sie wytłaczać, trzeba wydmuchać i duzy balon/cylinder to za
duża objętośc dla paczkomatu
Ale w marketach są też duże pudła składane, jako opakowanie żyrandoli, z
przezroczystej folii, takie sześciany i jutro idę kupić kilka, to może zarobię 5zł
Krawędzie oblepiamy folią, aby uszczelnić, od góry wycinamy otwór na wstawienie
komina, też przezroczystego z rulona folii i rurą elastyczną do wyciągu,l bo
filtrowanie zablokuje grawitacyjny odp[ływ spalin.
i żyjemy jako drukarz 3D 10 a nawet 20 lat dłużej.
-
32. Data: 2021-12-26 15:57:48
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Sunday, 26 December 2021 at 23:24:52 UTC+9, m...@g...com wrote:
> On Sunday, 26 December 2021 at 15:06:22 UTC+1, WM wrote:
> > W dniu 2021-12-26 o 14:46, Konrad Anikiel pisze:
> > > On Sunday, 26 December 2021 at 22:21:00 UTC+9, m...@g...com wrote:
> > >> On Sunday, 26 December 2021 at 12:01:32 UTC+1, Konrad Anikiel wrote:
> > >>> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
> > >>>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
> > >>>> A on zdrowy nigdy nie był
> > >>> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania. Ja mam
drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać są dla mnie lepsze.
Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem węglowym, takim jakich używa się w
hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś
certyfikowany i kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza się do poziomu
lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas wydłuża się do 5-10 minut, w
końcu (po ponad pół roku codziennego używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba
nasypać nowego granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel aktywny jest tani
jak barszcz.
> > >> Mądre rozwiązanie
> > >> ale na drukarkach 3D powinna byc Trupia Czaszka
> > >> i instrukcja wymogów sanitarnych użytkowania
> > >>
> > >> Milion Zenków używa ogrzewaczy gazowych na butle i instrukcja zobopwiązuje ich
do uzytkowania tych pieców w pomieszczeniu wentylowanym z wyprowadzeniem spalin,
> > >> czyli formalnie powinien taki ogrzewacz stac pod okapem wentylacyjnym, jak
kuchenka gazowa, ale nikt tak nie robi, bo ogrzewacze gazowe stoja w małych
hurtowniach, zamkniętych sklepach bez wentylacji i każdy wchodzący czuje spaliny, a
Zenek, czy sprzedawca w sklepie ich nie czuje, bo nimi oddycha codziennie.
> > >>
> > >> Wracając do znajomego,
> > >> już emeryt, inżynier, b. dyrektor
> > >> i co, i drukarka drukuje cały dzień w pokoju i w powietrzu smierdzi jak diabli
> > >> On tego nie zauważa, bo działa efekt przyzwyczajenia ( mysli, że całe
mieszkanie tak smierdzi)
> > >>
> > >> Wentylacji żadnej nie ma, wyciągu żadnego nie ma,
> > >> a dodatkowo obydowal drukarkę płytami z plexi, aby stabilizować temperaturę
druku>
> > >>
> > >> Nie wiem, gdzie miałby instalowac filtry na węgiel aktywny, gdy drukarka stoi
na stoliku i drukuje, obudowana plexi dookoła i z góry
> > >>
> > >> Ale wyciągnąłem
> > >> mój Polaroid PRO 3D Pen, bo zależy zakupiony przed rokiem w Biedronie,
> > >> ale chyba ktos wyjął z opakowania kabelek zasilający i miesiąc szukałem i
znalazłem wtyk odpowiedni z ladowarki samochodowej.
> > >> Ale że to ma byc 5V usb to nie ruszałem
> > >> Mam 6 filamentów w 5 kolorach
> > >> i ruszamy z drukowaniem motyla z pudełka
> > >
> > > Gdzie postawić oczyszczacz powietrza? Gdziekolwiek, powietrze i tak się
wymiesza. Jemu wszystko jedno czy dostaje duże czy małe stężenie VOC, i tak wszystko
pochłonie. Wentylator robi trochę hałasu, więc trzeba go wcisnąć gdzieś w kąt. Będzie
działał, byle nie zasysał właśnie odfiltrowanego powietrza, bo wydajność drastycznie
spada. Inny dobry sposób na wyłapywanie syfu z powietrza to postawić kilka doniczek z
paprotkami. Ale nie wiem jaki jest ekwiwalent takiej paprotki w kilogramach aktywnego
węgla.
> > Można dobrać roślinę, odpowiednią do danych zanieczyszczeń.
> > https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-po
wietrza/rosliny-doniczkowe-oczyszczajace-powietrze/
> >
> > WM
> z roslinami jest tak, że pochlaniają CO2 ale tylko za dnia, gdy oświetlone, gdyz
tego wymaga fotozynteza, ale nocą p[ochlaniają O2 czyli tlen.
>
> Z tego powodu zakazano roślin, kwiatów w szpitalach, bo nocą "dusiły pacjentów"
pochlaniając tlen z sali, wydzielając dwutlenek węgla ;)
>
> Ale co widzisz złego w przykryciu calej drukarki przezroczystym cylindrem/balonem
>
>
> Syfy nie będą się mieszkały z powietrzem w pokoju i nie dwufozgen nie będzie
wywoływał raka płuc
>
> Taki cylinder może kosztować 20 zł, cczyli grosze.
>
> Niestety folii PET nie da sie wytłaczać, trzeba wydmuchać i duzy balon/cylinder to
za duża objętośc dla paczkomatu
>
> Ale w marketach są też duże pudła składane, jako opakowanie żyrandoli, z
przezroczystej folii, takie sześciany i jutro idę kupić kilka, to może zarobię 5zł
>
> Krawędzie oblepiamy folią, aby uszczelnić, od góry wycinamy otwór na wstawienie
komina, też przezroczystego z rulona folii i rurą elastyczną do wyciągu,l bo
filtrowanie zablokuje grawitacyjny odp[ływ spalin.
>
> i żyjemy jako drukarz 3D 10 a nawet 20 lat dłużej.
U mnie drukarki (ale jedocześnie pracuje zazwyczaj tylko jedna) stoją w przeciwnym
końcu dużego pokoju niż ten filtr powietrza. Ja siedzę albo przy drukarkach albo
gdzieś pomiędzy, w środku. Pokazałbym Ci zrzut ekranu z wykresem stężenia VOC po
włączeniu filtra, ale usenet nie jest multimedialny, więc nie pokażę. Linia spada z
5000 ppb do 20 ppb w parę minut. A od rozpoczęcia drukowania (najpierw przetarcia
kuwety alkoholem, potem wlaniem tam żywicy przez sitko, potem wypłukaniem sitka w
alkoholu, zlaniem zanieczyszczonego alkoholu do zbiornika itd) to stężenie rośnie od
zwyczajnego poziomu 20 do tych 5000 przez dobrze ponad pół godziny. Jednym słowem
intensywność oczyszczania mam około 10 razy wyższą od intensywności zanieczyszczania.
Przy wielogodzinnych wydrukach równowaga ustala się na poziomie 50-200 ppb, zależy od
przebiegu tego węgla, na zupełnie nowym w ogóle nie widać śladu. Czyli i tak niżej
niż na zewnątrz (w tej chwili w Gdyni mam 266 ppb, w Korei zwykle to jest 300-500).
Okien nie otwieram, żywica nie lubi zmian temperatury podczas wydruku. Planuję
dokupić jeszcze jeden wentylator, żeby zużyty filtr jeszcze trochę poużywać
równolegle ze zregenerowanym, bo to też wyłapuje pył ( a ja dużo cermiki szlifuję)-
niezależnie od stanu aktywacji węgla. Do pyłu to akurat filtr wodny jest lepszy, ale
nie wszystkie frakcje wyłapuje, no i wydajność jest słaba.
-
33. Data: 2021-12-26 16:15:32
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Sunday, 26 December 2021 at 23:06:22 UTC+9, WM wrote:
> W dniu 2021-12-26 o 14:46, Konrad Anikiel pisze:
> > On Sunday, 26 December 2021 at 22:21:00 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >> On Sunday, 26 December 2021 at 12:01:32 UTC+1, Konrad Anikiel wrote:
> >>> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >>>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
> >>>> A on zdrowy nigdy nie był
> >>> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania. Ja mam
drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać są dla mnie lepsze.
Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem węglowym, takim jakich używa się w
hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś
certyfikowany i kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza się do poziomu
lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas wydłuża się do 5-10 minut, w
końcu (po ponad pół roku codziennego używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba
nasypać nowego granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel aktywny jest tani
jak barszcz.
> >> Mądre rozwiązanie
> >> ale na drukarkach 3D powinna byc Trupia Czaszka
> >> i instrukcja wymogów sanitarnych użytkowania
> >>
> >> Milion Zenków używa ogrzewaczy gazowych na butle i instrukcja zobopwiązuje ich
do uzytkowania tych pieców w pomieszczeniu wentylowanym z wyprowadzeniem spalin,
> >> czyli formalnie powinien taki ogrzewacz stac pod okapem wentylacyjnym, jak
kuchenka gazowa, ale nikt tak nie robi, bo ogrzewacze gazowe stoja w małych
hurtowniach, zamkniętych sklepach bez wentylacji i każdy wchodzący czuje spaliny, a
Zenek, czy sprzedawca w sklepie ich nie czuje, bo nimi oddycha codziennie.
> >>
> >> Wracając do znajomego,
> >> już emeryt, inżynier, b. dyrektor
> >> i co, i drukarka drukuje cały dzień w pokoju i w powietrzu smierdzi jak diabli
> >> On tego nie zauważa, bo działa efekt przyzwyczajenia ( mysli, że całe mieszkanie
tak smierdzi)
> >>
> >> Wentylacji żadnej nie ma, wyciągu żadnego nie ma,
> >> a dodatkowo obydowal drukarkę płytami z plexi, aby stabilizować temperaturę
druku>
> >>
> >> Nie wiem, gdzie miałby instalowac filtry na węgiel aktywny, gdy drukarka stoi na
stoliku i drukuje, obudowana plexi dookoła i z góry
> >>
> >> Ale wyciągnąłem
> >> mój Polaroid PRO 3D Pen, bo zależy zakupiony przed rokiem w Biedronie,
> >> ale chyba ktos wyjął z opakowania kabelek zasilający i miesiąc szukałem i
znalazłem wtyk odpowiedni z ladowarki samochodowej.
> >> Ale że to ma byc 5V usb to nie ruszałem
> >> Mam 6 filamentów w 5 kolorach
> >> i ruszamy z drukowaniem motyla z pudełka
> >
> > Gdzie postawić oczyszczacz powietrza? Gdziekolwiek, powietrze i tak się wymiesza.
Jemu wszystko jedno czy dostaje duże czy małe stężenie VOC, i tak wszystko pochłonie.
Wentylator robi trochę hałasu, więc trzeba go wcisnąć gdzieś w kąt. Będzie działał,
byle nie zasysał właśnie odfiltrowanego powietrza, bo wydajność drastycznie spada.
Inny dobry sposób na wyłapywanie syfu z powietrza to postawić kilka doniczek z
paprotkami. Ale nie wiem jaki jest ekwiwalent takiej paprotki w kilogramach aktywnego
węgla.
> Można dobrać roślinę, odpowiednią do danych zanieczyszczeń.
> https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-po
wietrza/rosliny-doniczkowe-oczyszczajace-powietrze/
>
Nie ma parametrów wydajnościowych. Myślę że byłyby nikczmnie niskie.
-
34. Data: 2021-12-26 16:23:28
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2021-12-26 o 15:24, a a pisze:
> On Sunday, 26 December 2021 at 15:06:22 UTC+1, WM wrote:
>> W dniu 2021-12-26 o 14:46, Konrad Anikiel pisze:
>>> On Sunday, 26 December 2021 at 22:21:00 UTC+9, m...@g...com wrote:
>>>> On Sunday, 26 December 2021 at 12:01:32 UTC+1, Konrad Anikiel wrote:
>>>>> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
>>>>>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
>>>>>> A on zdrowy nigdy nie był
>>>>> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania. Ja mam
drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać są dla mnie lepsze.
Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem węglowym, takim jakich używa się w
hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś
certyfikowany i kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza się do poziomu
lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas wydłuża się do 5-10 minut, w
końcu (po ponad pół roku codziennego używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba
nasypać nowego granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel aktywny jest tani
jak barszcz.
>>>> Mądre rozwiązanie
>>>> ale na drukarkach 3D powinna byc Trupia Czaszka
>>>> i instrukcja wymogów sanitarnych użytkowania
>>>>
>>>> Milion Zenków używa ogrzewaczy gazowych na butle i instrukcja zobopwiązuje ich
do uzytkowania tych pieców w pomieszczeniu wentylowanym z wyprowadzeniem spalin,
>>>> czyli formalnie powinien taki ogrzewacz stac pod okapem wentylacyjnym, jak
kuchenka gazowa, ale nikt tak nie robi, bo ogrzewacze gazowe stoja w małych
hurtowniach, zamkniętych sklepach bez wentylacji i każdy wchodzący czuje spaliny, a
Zenek, czy sprzedawca w sklepie ich nie czuje, bo nimi oddycha codziennie.
>>>>
>>>> Wracając do znajomego,
>>>> już emeryt, inżynier, b. dyrektor
>>>> i co, i drukarka drukuje cały dzień w pokoju i w powietrzu smierdzi jak diabli
>>>> On tego nie zauważa, bo działa efekt przyzwyczajenia ( mysli, że całe mieszkanie
tak smierdzi)
>>>>
>>>> Wentylacji żadnej nie ma, wyciągu żadnego nie ma,
>>>> a dodatkowo obydowal drukarkę płytami z plexi, aby stabilizować temperaturę
druku>
>>>>
>>>> Nie wiem, gdzie miałby instalowac filtry na węgiel aktywny, gdy drukarka stoi na
stoliku i drukuje, obudowana plexi dookoła i z góry
>>>>
>>>> Ale wyciągnąłem
>>>> mój Polaroid PRO 3D Pen, bo zależy zakupiony przed rokiem w Biedronie,
>>>> ale chyba ktos wyjął z opakowania kabelek zasilający i miesiąc szukałem i
znalazłem wtyk odpowiedni z ladowarki samochodowej.
>>>> Ale że to ma byc 5V usb to nie ruszałem
>>>> Mam 6 filamentów w 5 kolorach
>>>> i ruszamy z drukowaniem motyla z pudełka
>>>
>>> Gdzie postawić oczyszczacz powietrza? Gdziekolwiek, powietrze i tak się wymiesza.
Jemu wszystko jedno czy dostaje duże czy małe stężenie VOC, i tak wszystko pochłonie.
Wentylator robi trochę hałasu, więc trzeba go wcisnąć gdzieś w kąt. Będzie działał,
byle nie zasysał właśnie odfiltrowanego powietrza, bo wydajność drastycznie spada.
Inny dobry sposób na wyłapywanie syfu z powietrza to postawić kilka doniczek z
paprotkami. Ale nie wiem jaki jest ekwiwalent takiej paprotki w kilogramach aktywnego
węgla.
>> Można dobrać roślinę, odpowiednią do danych zanieczyszczeń.
>> https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-po
wietrza/rosliny-doniczkowe-oczyszczajace-powietrze/
>>
>> WM
> z roslinami jest tak, że pochlaniają CO2 ale tylko za dnia, gdy oświetlone, gdyz
tego wymaga fotozynteza, ale nocą p[ochlaniają O2 czyli tlen.
>
> Z tego powodu zakazano roślin, kwiatów w szpitalach, bo nocą "dusiły pacjentów"
pochlaniając tlen z sali, wydzielając dwutlenek węgla ;)
>
> Ale co widzisz złego w przykryciu calej drukarki przezroczystym cylindrem/balonem
>
>
> Syfy nie będą się mieszkały z powietrzem w pokoju i nie dwufozgen nie będzie
wywoływał raka płuc
>
> Taki cylinder może kosztować 20 zł, cczyli grosze.
>
> Niestety folii PET nie da sie wytłaczać, trzeba wydmuchać i duzy balon/cylinder to
za duża objętośc dla paczkomatu
>
> Ale w marketach są też duże pudła składane, jako opakowanie żyrandoli, z
przezroczystej folii, takie sześciany i jutro idę kupić kilka, to może zarobię 5zł
>
> Krawędzie oblepiamy folią, aby uszczelnić, od góry wycinamy otwór na wstawienie
komina, też przezroczystego z rulona folii i rurą elastyczną do wyciągu,l bo
filtrowanie zablokuje grawitacyjny odp[ływ spalin.
>
> i żyjemy jako drukarz 3D 10 a nawet 20 lat dłużej.
Kupiłem sztyftowy klej na gorąco, Topex 42E172.
W sklepie internetowym o tym nie piszą, dopiero po zakupie czytamy lupą
na opakowaniu (bardzo małą czcionką) ostrzeżenie:
P302+P352 W przypadku kontaktu ze skórą umyć dużą ilością wody z mydłem.
Na opakowaniu jest sugerowane ikonami zastosowanie kleju do spajania
paska do spodni, klocka lego i talerza.
Sprzeczne informacje, więc nie wiem czy to bezpieczne, czy nie.
WM
-
35. Data: 2021-12-26 16:37:21
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Monday, 27 December 2021 at 00:24:51 UTC+9, WM wrote:
> W dniu 2021-12-26 o 15:24, a a pisze:
> > On Sunday, 26 December 2021 at 15:06:22 UTC+1, WM wrote:
> >> W dniu 2021-12-26 o 14:46, Konrad Anikiel pisze:
> >>> On Sunday, 26 December 2021 at 22:21:00 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >>>> On Sunday, 26 December 2021 at 12:01:32 UTC+1, Konrad Anikiel wrote:
> >>>>> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >>>>>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
> >>>>>> A on zdrowy nigdy nie był
> >>>>> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania. Ja mam
drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać są dla mnie lepsze.
Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem węglowym, takim jakich używa się w
hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś
certyfikowany i kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza się do poziomu
lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas wydłuża się do 5-10 minut, w
końcu (po ponad pół roku codziennego używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba
nasypać nowego granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel aktywny jest tani
jak barszcz.
> >>>> Mądre rozwiązanie
> >>>> ale na drukarkach 3D powinna byc Trupia Czaszka
> >>>> i instrukcja wymogów sanitarnych użytkowania
> >>>>
> >>>> Milion Zenków używa ogrzewaczy gazowych na butle i instrukcja zobopwiązuje ich
do uzytkowania tych pieców w pomieszczeniu wentylowanym z wyprowadzeniem spalin,
> >>>> czyli formalnie powinien taki ogrzewacz stac pod okapem wentylacyjnym, jak
kuchenka gazowa, ale nikt tak nie robi, bo ogrzewacze gazowe stoja w małych
hurtowniach, zamkniętych sklepach bez wentylacji i każdy wchodzący czuje spaliny, a
Zenek, czy sprzedawca w sklepie ich nie czuje, bo nimi oddycha codziennie.
> >>>>
> >>>> Wracając do znajomego,
> >>>> już emeryt, inżynier, b. dyrektor
> >>>> i co, i drukarka drukuje cały dzień w pokoju i w powietrzu smierdzi jak diabli
> >>>> On tego nie zauważa, bo działa efekt przyzwyczajenia ( mysli, że całe
mieszkanie tak smierdzi)
> >>>>
> >>>> Wentylacji żadnej nie ma, wyciągu żadnego nie ma,
> >>>> a dodatkowo obydowal drukarkę płytami z plexi, aby stabilizować temperaturę
druku>
> >>>>
> >>>> Nie wiem, gdzie miałby instalowac filtry na węgiel aktywny, gdy drukarka stoi
na stoliku i drukuje, obudowana plexi dookoła i z góry
> >>>>
> >>>> Ale wyciągnąłem
> >>>> mój Polaroid PRO 3D Pen, bo zależy zakupiony przed rokiem w Biedronie,
> >>>> ale chyba ktos wyjął z opakowania kabelek zasilający i miesiąc szukałem i
znalazłem wtyk odpowiedni z ladowarki samochodowej.
> >>>> Ale że to ma byc 5V usb to nie ruszałem
> >>>> Mam 6 filamentów w 5 kolorach
> >>>> i ruszamy z drukowaniem motyla z pudełka
> >>>
> >>> Gdzie postawić oczyszczacz powietrza? Gdziekolwiek, powietrze i tak się
wymiesza. Jemu wszystko jedno czy dostaje duże czy małe stężenie VOC, i tak wszystko
pochłonie. Wentylator robi trochę hałasu, więc trzeba go wcisnąć gdzieś w kąt. Będzie
działał, byle nie zasysał właśnie odfiltrowanego powietrza, bo wydajność drastycznie
spada. Inny dobry sposób na wyłapywanie syfu z powietrza to postawić kilka doniczek z
paprotkami. Ale nie wiem jaki jest ekwiwalent takiej paprotki w kilogramach aktywnego
węgla.
> >> Można dobrać roślinę, odpowiednią do danych zanieczyszczeń.
> >> https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-po
wietrza/rosliny-doniczkowe-oczyszczajace-powietrze/
> >>
> >> WM
> > z roslinami jest tak, że pochlaniają CO2 ale tylko za dnia, gdy oświetlone, gdyz
tego wymaga fotozynteza, ale nocą p[ochlaniają O2 czyli tlen.
> >
> > Z tego powodu zakazano roślin, kwiatów w szpitalach, bo nocą "dusiły pacjentów"
pochlaniając tlen z sali, wydzielając dwutlenek węgla ;)
> >
> > Ale co widzisz złego w przykryciu calej drukarki przezroczystym cylindrem/balonem
> >
> >
> > Syfy nie będą się mieszkały z powietrzem w pokoju i nie dwufozgen nie będzie
wywoływał raka płuc
> >
> > Taki cylinder może kosztować 20 zł, cczyli grosze.
> >
> > Niestety folii PET nie da sie wytłaczać, trzeba wydmuchać i duzy balon/cylinder
to za duża objętośc dla paczkomatu
> >
> > Ale w marketach są też duże pudła składane, jako opakowanie żyrandoli, z
przezroczystej folii, takie sześciany i jutro idę kupić kilka, to może zarobię 5zł
> >
> > Krawędzie oblepiamy folią, aby uszczelnić, od góry wycinamy otwór na wstawienie
komina, też przezroczystego z rulona folii i rurą elastyczną do wyciągu,l bo
filtrowanie zablokuje grawitacyjny odp[ływ spalin.
> >
> > i żyjemy jako drukarz 3D 10 a nawet 20 lat dłużej.
> Kupiłem sztyftowy klej na gorąco, Topex 42E172.
> W sklepie internetowym o tym nie piszą, dopiero po zakupie czytamy lupą
> na opakowaniu (bardzo małą czcionką) ostrzeżenie:
> P302+P352 W przypadku kontaktu ze skórą umyć dużą ilością wody z mydłem.
> Na opakowaniu jest sugerowane ikonami zastosowanie kleju do spajania
> paska do spodni, klocka lego i talerza.
> Sprzeczne informacje, więc nie wiem czy to bezpieczne, czy nie.
>
Eee tam, bez paniki. Szkodliwe to by było jabyś wpadł do kadzi z roztopionym klejem,
a jak dotkniesz to najwyżej potem nie liż tych palców. Ja dużo ostatnio używam kwasu
szczawiowego. Gołych palców nie żre, można tego używać bez rękawiczek. A na
opakowaniu informacja jest że zabija od samego patrzenia: tiny.pl/95c8b
-
36. Data: 2021-12-26 20:02:34
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-12-26, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
>> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
>> A on zdrowy nigdy nie był
Zgaduję, że dyskutujesz z a-a. Nie da się czasami przewidzieć jak
potoczą się losy światowej chemii i w sumie może się okazać, że gadasz z
przyszłym noblistą (nie o sobie rzecz jasna tu mówię), ale póki co,
nawet bez jakis głębszych literaturowych poszukiwań, możesz przyjąć w
ciemno, że ABS, który chloru nie zawiera, nie ma za specjalnie jak
rozłożyć się do jakiejkolwiek formy fosgenu, jako, że fosgen jest
związkiem chloru. No chyba, że foZgen to coś innego, ale tu niestety
brak literaturowych danych co by to takiego miało być. Sprostujmy
również, że z obozów 2WS fosgen nie jest znany. Znany jest cyjanowodór,
do którego ABS równiez się zresztą nie rozkłada.
Natomist jednym z dominujących produktów rozkładu ABS jest styren który
faktycznie jest uważany za rakotwórczy, ale ma tę przypadłość, że nie
brzmi tak dobrze jak foZgen i nie używano go w obozach zagłady ani nawet
jako broni w czasie I WŚ.
> Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania.
IPA jest niegroźny i powszechnie stosowany. Wdychasz tego przy różnych
okazjach na codzień sporo i to nie tylko dzięki ostatnim uwarunkowaniom
covidowym. A żywica jaka?
> Ja mam drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać
> są dla mnie lepsze. Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem
> węglowym, takim jakich używa się w hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W
> telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś certyfikowany i
> kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
> powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza
> się do poziomu lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas
> wydłuża się do 5-10 minut, w końcu (po ponad pół roku codziennego
> używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba nasypać nowego
> granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
> Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel
> aktywny jest tani jak barszcz.
A masz ten filtr w formie wyciągu gdzieś w okolicach drukarki?
--
Marcin
-
37. Data: 2021-12-26 21:55:50
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Monday, 27 December 2021 at 04:02:36 UTC+9, Marcin Debowski wrote:
> IPA jest niegroźny i powszechnie stosowany. Wdychasz tego przy różnych
> okazjach na codzień sporo i to nie tylko dzięki ostatnim uwarunkowaniom
> covidowym. A żywica jaka?
IPA bardzo silnie wzbudza czujnik VOC-ów w moim telefonie, zresztą bele piwko nalane
do szklanki też pcha odczyt do góry.
Żywica fotopolimerowa, ja jej nie pędzę, nie wiem z czego ją robią. Różne są, kruche,
twarde, miękkie, elastyczne itd. Pewnie każda inna chemicznie.
> > Ja mam drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać
> > są dla mnie lepsze. Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem
> > węglowym, takim jakich używa się w hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W
> > telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś certyfikowany i
> > kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
> > powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza
> > się do poziomu lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas
> > wydłuża się do 5-10 minut, w końcu (po ponad pół roku codziennego
> > używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba nasypać nowego
> > granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
> > Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel
> > aktywny jest tani jak barszcz.
> A masz ten filtr w formie wyciągu gdzieś w okolicach drukarki?
No właśnie po wielu próbach stwierdziłem że to wszystko jedno gdzie on stoi. Te syfy
są tak dobrze rozpuszczalne w powietrzu i tak łatwe do odfiltrowania tanim węglem że
nie ma co się doktoryzować w tym temacie. Nawet miałbym czym zamodelować przepływ
tego w pomieszczeniu, ale szkoda mi prądu. Kumpel to samo robi z filamentami i ma te
same wnioski.
-
38. Data: 2021-12-26 22:58:46
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: a a <m...@g...com>
On Sunday, 26 December 2021 at 20:02:36 UTC+1, Marcin Debowski wrote:
> On 2021-12-26, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> > On Sunday, 26 December 2021 at 10:44:27 UTC+9, m...@g...com wrote:
> >> Tak sobie można wydrukowac, ale raka płuc, bo ABS podgrzany rozkłada się na
dwufozgen, ten znany z obozów 2WS
> >> A on zdrowy nigdy nie był
> Zgaduję, że dyskutujesz z a-a. Nie da się czasami przewidzieć jak
> potoczą się losy światowej chemii i w sumie może się okazać, że gadasz z
> przyszłym noblistą (nie o sobie rzecz jasna tu mówię), ale póki co,
> nawet bez jakis głębszych literaturowych poszukiwań, możesz przyjąć w
> ciemno, że ABS, który chloru nie zawiera, nie ma za specjalnie jak
> rozłożyć się do jakiejkolwiek formy fosgenu, jako, że fosgen jest
> związkiem chloru. No chyba, że foZgen to coś innego, ale tu niestety
> brak literaturowych danych co by to takiego miało być. Sprostujmy
> również, że z obozów 2WS fosgen nie jest znany. Znany jest cyjanowodór,
> do którego ABS równiez się zresztą nie rozkłada.
>
> Natomist jednym z dominujących produktów rozkładu ABS jest styren który
> faktycznie jest uważany za rakotwórczy, ale ma tę przypadłość, że nie
> brzmi tak dobrze jak foZgen i nie używano go w obozach zagłady ani nawet
> jako broni w czasie I WŚ.
> > Nie wiem co gorsze: topiony filament czy żywica plus IPA do płukania.
> IPA jest niegroźny i powszechnie stosowany. Wdychasz tego przy różnych
> okazjach na codzień sporo i to nie tylko dzięki ostatnim uwarunkowaniom
> covidowym. A żywica jaka?
> > Ja mam drukarki na żywicę, z powodów o których nie warto tutaj pisać
> > są dla mnie lepsze. Powietrze w pomieszczeniu oczyszczam filtrem
> > węglowym, takim jakich używa się w hodowlach trawki: tiny.pl/95c4q. W
> > telefonie mam czujnik VOC-ów, nie jest jakiś certyfikowany i
> > kalibrowany, ale jest szybki i pokazuje bardzo małe zmiany jakości
> > powietrza czyli robi robotę. Przy sprawnym filtrze powietrze oczyszcza
> > się do poziomu lepszego niż na zewnątrz w 2-3 minuty, później ten czas
> > wydłuża się do 5-10 minut, w końcu (po ponad pół roku codziennego
> > używania) w ogóle przestaje opadać, wtedy trzeba nasypać nowego
> > granulatu. A wentylator daje mniej niż jedną wymianę na godzinę.
> > Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel
> > aktywny jest tani jak barszcz.
> A masz ten filtr w formie wyciągu gdzieś w okolicach drukarki?
>
> --
> Marcin
Masz rację, ale nigdy nie dają 2 nobli.
|
Czy Zenki drukują tworzywami sztucznymi z odzysku,
czy Zenki kupują młynki, mielą tworzywa z odzysku i extrudują w domu, produkując
darmowy filament ?
Odpowiedź jest
da da da
Czy Zenki drukują 3D używając PVC ?
da da da
https://zdrowawiedza.pl/spalanie-smieci-dioksyny/
Czy Zenki wdychają dioksyny od drukowania 3D ?
Odpowiedź jest da da da
Kupiłem Polaroid PRO 3D Pen i dodatkowe filamenty
Czy są opisane skladowo ?
Nie są opisane
Jedyny parametr to to że do Polaroida i temperatura 190-220 st i srednica 1,75 mm
Czy ten syf generuje dwufozgen, dioksyny
niet niet niet
bo instrukcja nic nie mówi
-
39. Data: 2021-12-27 00:30:55
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-12-26, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> On Monday, 27 December 2021 at 04:02:36 UTC+9, Marcin Debowski wrote:
>> IPA jest niegroźny i powszechnie stosowany. Wdychasz tego przy różnych
>> okazjach na codzień sporo i to nie tylko dzięki ostatnim uwarunkowaniom
>> covidowym. A żywica jaka?
>
> IPA bardzo silnie wzbudza czujnik VOC-ów w moim telefonie, zresztą
> bele piwko nalane do szklanki też pcha odczyt do góry. Żywica
Te czujniki nie są w żaden sposób selektywne i czy etanol czy
izopropanol czy formaldehyd, jeden mu pies. Jeśli na jakimś etapie
używasz IPA to podejrzewam, że głównie IPA daje wskazania.
> fotopolimerowa, ja jej nie pędzę, nie wiem z czego ją robią. Różne są,
> kruche, twarde, miękkie, elastyczne itd. Pewnie każda inna chemicznie.
A IPA zgaduje używasz bo się już utwardzona ciągle lepi? Ta drukarka
pracuje w normalnej atmosferze? Żadnego innego gazu tam nie
doprowadzasz?
>> > Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel
>> > aktywny jest tani jak barszcz.
>> A masz ten filtr w formie wyciągu gdzieś w okolicach drukarki?
>
> No właśnie po wielu próbach stwierdziłem że to wszystko jedno gdzie on
> stoi. Te syfy są tak dobrze rozpuszczalne w powietrzu i tak łatwe do
> odfiltrowania tanim węglem że nie ma co się doktoryzować w tym
> temacie. Nawet miałbym czym zamodelować przepływ tego w pomieszczeniu,
> ale szkoda mi prądu. Kumpel to samo robi z filamentami i ma te same
> wnioski.
No ale w takim układzie Twoje płuca konkurują z filtrem. Przy żywicach
pewnie mniejsze znaczenie. Śmierdzą czymś?
--
Marcin
-
40. Data: 2021-12-27 01:00:22
Temat: Re: Przekładnia 354:1 z drukarki 3d.
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 27 December 2021 at 00:30:59 UTC+1, Marcin Debowski wrote:
> On 2021-12-26, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> > On Monday, 27 December 2021 at 04:02:36 UTC+9, Marcin Debowski wrote:
> >> IPA jest niegroźny i powszechnie stosowany. Wdychasz tego przy różnych
> >> okazjach na codzień sporo i to nie tylko dzięki ostatnim uwarunkowaniom
> >> covidowym. A żywica jaka?
> >
> > IPA bardzo silnie wzbudza czujnik VOC-ów w moim telefonie, zresztą
> > bele piwko nalane do szklanki też pcha odczyt do góry. Żywica
> Te czujniki nie są w żaden sposób selektywne i czy etanol czy
> izopropanol czy formaldehyd, jeden mu pies. Jeśli na jakimś etapie
> używasz IPA to podejrzewam, że głównie IPA daje wskazania.
> > fotopolimerowa, ja jej nie pędzę, nie wiem z czego ją robią. Różne są,
> > kruche, twarde, miękkie, elastyczne itd. Pewnie każda inna chemicznie.
> A IPA zgaduje używasz bo się już utwardzona ciągle lepi? Ta drukarka
> pracuje w normalnej atmosferze? Żadnego innego gazu tam nie
> doprowadzasz?
> >> > Znaczy jest to bardzo łatwe do ogarnięcia i niedrogie, bo węgiel
> >> > aktywny jest tani jak barszcz.
> >> A masz ten filtr w formie wyciągu gdzieś w okolicach drukarki?
> >
> > No właśnie po wielu próbach stwierdziłem że to wszystko jedno gdzie on
> > stoi. Te syfy są tak dobrze rozpuszczalne w powietrzu i tak łatwe do
> > odfiltrowania tanim węglem że nie ma co się doktoryzować w tym
> > temacie. Nawet miałbym czym zamodelować przepływ tego w pomieszczeniu,
> > ale szkoda mi prądu. Kumpel to samo robi z filamentami i ma te same
> > wnioski.
> No ale w takim układzie Twoje płuca konkurują z filtrem. Przy żywicach
> pewnie mniejsze znaczenie. Śmierdzą czymś?
>
> --
> Marcin
wszystkie czujniki to badziew i ściema
a największe to inteligentne opaski
co mierzą tetno,
ciśnienie, tlen we krwi
Łatwo to sprawdzić
Zapinamy opaskę na nogę od stołu i uruchamiamy pomiar
I co widzimy
Noga stołowa ma tętno, ma ciśnienie i ma 95% tlenu we krwi
Wszystkie te opaski, czujniki to chińska ściema warte 1$