-
1. Data: 2009-11-21 15:55:49
Temat: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: Gusioo <f...@g...com>
Witam,
Pytanie jest dość banalne, ale od jakiegoś czasu nie daje mi to
spokoju. Kiedy miałem aparat z jednym obiektywem to nie było tego
problemu -- obiektyw cały czas był wkręcony w korpus, a całość (D60 +
N18-55) mieściła się w poręcznej torebce. Dodatkowo mam plecak, bo
często jeżdżę rowerem i aparat wtedy mam w plecaku.
Kilka dni temu kupiłem N70-300 i zaczął się problem: wiadomo, że
obiektyw jest "słusznych" wymiarów i do torebki nie mieści mi się
(18-55 z aparatem wchodził na "styk"). Mogę oczywiście za każdym razem
wykręcać 70-300, wkręcać 18-55 i wszystko pakować do torebki, ale nie
chce mi się, poza tym za którymś razem mogę "coś" zepsuć.
Zatem pytam Was, Czcigodni: jak to ogarnąć? Póki co mam wkręcony
N70-300 i całość leży w plecaku, a 18-55 w pokrowcu po jego większym
bracie. Czy plecak to dobre rozwiązanie? Wilgoć nie będzie groźna?
Aa mieszkam w bloku, a blok znajduje się przy drodze, z której się
kurzy dlatego muszę jakoś uniknąć osiadania kurzu.
Dziękuję za pomoc w tym banalnym problemie :)
Pozdrawiam,
Jacek.
--
http://gusioo.blogspot.com
-
2. Data: 2009-11-21 17:50:27
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: "Vivenda" <i...@w...pl>
>Pytanie jest dość banalne.....
Mam dużą torbę fotograficzną mieszczącą 4 obiektywy, lampę, puszkę, filtry i
inne duperele.
Jak wychodzę z aparatem - to zabieram to co będę potrzebował, a reszta
wędruje na półkę do pudełka plastikowego wyłożonego gąbką.
-
3. Data: 2009-11-21 17:55:22
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: Gusioo <f...@g...com>
On 21 Lis, 18:50, "Vivenda" <i...@w...pl> wrote:
> Jak wychodzę z aparatem - to zabieram to co będę potrzebował, a reszta
> wędruje na półkę do pudełka plastikowego wyłożonego gąbką.
O! Z tym pudełkiem to doskonały pomysł! Dlaczego ja na to nie wpadłem.
Serdeczne dzięki, za to plastikowe pudełko ;-)
Pozdrawiam,
Jacek.
--
http://gusioo.blogspot.com
-
4. Data: 2009-11-21 17:58:33
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: StaM <a...@y...com>
On 21 Lis, 16:55, Gusioo <f...@g...com> wrote:
> Witam,
>
> Aa mieszkam w bloku, a blok znajduje się przy drodze, z której się
> kurzy dlatego muszę jakoś uniknąć osiadania kurzu.
>
> Dziękuję za pomoc w tym banalnym problemie :)
>
> Pozdrawiam,
> Jacek.
>
> --http://gusioo.blogspot.com
No to kup sobie Lowepro flipside 300, i bedziesz mial wszystko
zabezpieczone.
Ja mam, jednak aparat z osprzetem znajdúje rankiem zawsz gdzies
indziej, a nie w plecaku.
StaM
-
5. Data: 2009-11-21 18:59:48
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: Les <s...@p...fm>
Witam,
a nie prościej kupić plecak foto??
Ja trzymam wszystko w plecaku, niepotrzebne rzeczy sprzedałem niedawno
na alledrogo.
Jak mam jechać fotografować, to biorę w jedną rękę plecak, a w drugą
statyw. I na pewno wiem, że mam ze sobą wszystko!
Po co kombinować!
Pozdrawiam
Les
-
6. Data: 2009-11-21 20:49:42
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: robertar <r...@w...pl>
Vivenda napisał:
>Jak wychodzę z aparatem - to zabieram to co będę potrzebował, a reszta
>wędruje na półkę do pudełka plastikowego wyłożonego gąbką.
Z czasem gąbka może zacząć parcieć i pylić. Uważam, że pudełko
wyłożone gąbką to nie jest najlepszy pomysł na trzymanie obiektywów.
Osobiście polecam futerały na obiektywy firmy Lowepro. Przechowuję (i
transportuję) w nich wszystkie swoje nikonowskie obiektywy.
Tutaj:
http://www.lowepro.com.pl/matrix/Lowepro_POKROWCE_na
_OBIEKTYWY_Dopasowanie_cze-09.pdf
znajdują się tabele dopasowania pokrowców do obiektywów.
pozdrawiam
Robert
-
7. Data: 2009-11-21 20:54:11
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: "m0w" <c...@g...pl>
Trzymam w szafce zamykanej, w plecaku foto albo po prostu na stole.
Co jakiś czas (raz na pół roku czyszczę). Prędzej ci się zepsuje
przez to że są kiepskie materiały zastosowane niż od stania byle gdzie.
Bardzie zadbać trzeba w transporcie. Groźne są udary mechaniczne, ale też
bez przesady.
Chyba nie zakładasz by sprzęt był bardziej trwały niż ty sam i cię przeżył?
Zwykły plecak fotograficzny to chyba najlepsze miejsce by trzymać sprzęt.
Nie zawadza, chroni i jest zawsze gotowy wraz zawartością wyruszyć do boju
:)
Š
-
8. Data: 2009-11-21 21:33:38
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
m0w pisze:
> Trzymam w szafce zamykanej, w plecaku foto albo po prostu na stole.
> Co jakiś czas (raz na pół roku czyszczę). Prędzej ci się zepsuje
> przez to że są kiepskie materiały zastosowane niż od stania byle gdzie.
> Bardzie zadbać trzeba w transporcie. Groźne są udary mechaniczne, ale
> też bez przesady.
> Chyba nie zakładasz by sprzęt był bardziej trwały niż ty sam i cię przeżył?
>
> Zwykły plecak fotograficzny to chyba najlepsze miejsce by trzymać sprzęt.
> Nie zawadza, chroni i jest zawsze gotowy wraz zawartością wyruszyć do
Nie należy trzymać w pomieszczeniach gdzie mogą być narażone na kontakt
z parującymi chemikaliami. Nie dotyczyło to wprawdzie obiektywów, ale
krzywików i linijek (profi, bo w geodezji), nie takich po kilka złotych
w papierniczym. Wisiały sobie w szafie, szafa została polakierowana,
wszystkie krzywiki się rozsypały w proszek. Biorąc pod uwagę, że obecnie
część obiektywu zwykle jest plastikowa, można spodziewać się
niespodzianek. Także powłoki mogą zostać uszkodzone.
wer
-
9. Data: 2009-11-21 21:42:57
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: "Gil" <g...@N...gazeta.pl>
Gusioo <f...@g...com> napisał(a):
>
> Serdeczne dzi=EAki, za to plastikowe pude=B3ko ;-)
>
> Pozdrawiam,
Jak już pudełko, to lepsze tekturowe zmieniane co rok. Wychwytuje wilgoć i kurz.
Zamykanie szczelne w plastykowym przy możliwej wigotności doprowadzi do
rozwoju pleśni na szkłach. Grzybki pozywią się drobinkami nagromadzonego kurzu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-11-21 22:37:31
Temat: Re: Przechowywanie aparatu i obiektywów
Od: "d...@v...pl" <d...@v...pl>
On 21 Lis, 22:42, "Gil" <g...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> Jak już pudełko, to lepsze tekturowe zmieniane co rok. Wychwytuje wilgoć i kurz.
> Zamykanie szczelne w plastykowym przy możliwej wigotności doprowadzi do
> rozwoju pleśni na szkłach. Grzybki pozywią się drobinkami nagromadzonego kurzu.
>
Zgadzam się w 100%. Dla szkieł grzyb jest znacznie groźniejszy niż
kurz!
Pozdrawiam Marcin