Może, któryś z szanownych kolegów podpowie od czego zacząć aby dojść w
czym problem z CBR 600 F4i, za nim zacznę kopać w skrzyni biegów, co za
pewne nie jest łatwe, tanie ani szybkie w zrobieniu.

Objawy są następujące:
Po wrzuceniu na luz i puszczeniu sprzęgła jest jakby bieg załączony - po
poruszeniu motocyklem w przód, tył wał się obraca po wciśnięciu sprzęgła
jest normalne zjawisko rozsprzęglenia (no ale dlaczego na luzie?).
Po wrzuceniu któregokolwiek biegu i wciśnięciu klamki sprzęgła coś
blokuje koło bo moto przejedzie pół metra w przód i pół w tył i koniec -
zablokowane, nic nie drgnie, po wciśnięciu sprzęgła na biegu zachowuje
się tak jak w normalnym przypadku mamy załączony bieg bez wciśniętego
sprzęgła - czyli napęd przechodzi na wał jak motocykl popchnie się w
przód lub tył.

W życiu się z takim poplątaniem nie spotkałem i nie wiem co się do k...y
nędzy stało, że się w tej skrzyni poj.....bało.

Ktoś mi podpowiadał, że nie koniecznie to musi być skrzynia biegów skoro
wszystkie biegi przełączają się normalnie a zaczęło się od tego, że coś
przerywało na 5 biegu (jakby się nie zazębiały do końca tryby).



Solo FZ1

do góry