eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProblem z zapłonem diesla...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 31. Data: 2014-01-24 13:03:43
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 24.01.2014 12:57, masti pisze:
    >> Wróciłem z ASO. Według nich auto jest sprawne, aczkolwiek jest jeden
    >> trop. Gdy auto nie zapali od pierwszego, mam otworzyć maskę i taką
    >> ręczną pompką napompować układ. Jeśli to pomoże, to znaczy, że z
    >> jakiegoś powodu paliwo się cofa na postoju (np. układ paliwowy łapie
    >> powietrza), co jest prawdopodobne, bo cały był wymieniany. Jeśli tak się
    >> stanie, będą szukać tej "nieszczelności". Jeśli nie to, to nie wiedzą.
    >
    > i jeszcze z nimi chcesz rozmawiać? "Pan sobie popompuje to może coś
    > naprawimy" Czyli schrzanili robotę, a ty masz tego szukać.

    Dziś nie mają zastępczego wolnego, ten jeden wyjątek mogę zrobić. Ale
    jeśli okaże się, że to nie to, a oni nadal nie będą mieli zbytniej
    ochoty rozwiązania problemu, to moje nastawienie i ton się zmieni i
    pewnie dostaną na początek kilka pism ostrzegawczych od prawnika.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 32. Data: 2014-01-24 13:28:41
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-01-24 13:03, anacron pisze:
    > W dniu 24.01.2014 12:57, masti pisze:
    >>> Wróciłem z ASO. Według nich auto jest sprawne, aczkolwiek jest jeden
    >>> trop. Gdy auto nie zapali od pierwszego, mam otworzyć maskę i taką
    >>> ręczną pompką napompować układ. Jeśli to pomoże, to znaczy, że z
    >>> jakiegoś powodu paliwo się cofa na postoju (np. układ paliwowy łapie
    >>> powietrza), co jest prawdopodobne, bo cały był wymieniany. Jeśli tak się
    >>> stanie, będą szukać tej "nieszczelności". Jeśli nie to, to nie wiedzą.
    >>
    >> i jeszcze z nimi chcesz rozmawiać? "Pan sobie popompuje to może coś
    >> naprawimy" Czyli schrzanili robotę, a ty masz tego szukać.
    >
    > Dziś nie mają zastępczego wolnego, ten jeden wyjątek mogę zrobić. Ale
    > jeśli okaże się, że to nie to, a oni nadal nie będą mieli zbytniej
    > ochoty rozwiązania problemu, to moje nastawienie i ton się zmieni i
    > pewnie dostaną na początek kilka pism ostrzegawczych od prawnika.
    >

    Weź wstaw kawałek przezroczystego wężyka paliwa i będziesz widział, czy
    lecą bąbelki po odpaleniu silnika, czy może nawet wręcz nie ma paliwa
    rano. Chwila roboty.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 33. Data: 2014-01-24 13:42:18
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Weź wstaw kawałek przezroczystego wężyka paliwa i będziesz widział, czy
    > lecą bąbelki po odpaleniu silnika, czy może nawet wręcz nie ma paliwa
    > rano. Chwila roboty.
    Gdzie niby ten wężyk ma sobie wstawić? W samochodzie na gwarancji?!
    :)
    WOJO


  • 34. Data: 2014-01-24 13:50:37
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    anacron wrote:

    > Wróciłem z ASO. Według nich auto jest sprawne, aczkolwiek jest jeden
    > trop. Gdy auto nie zapali od pierwszego, mam otworzyć maskę i taką
    > ręczną pompką napompować układ. Jeśli to pomoże, to znaczy, że z
    > jakiegoś powodu paliwo się cofa na postoju (np. układ paliwowy łapie
    > powietrza), co jest prawdopodobne, bo cały był wymieniany. Jeśli tak
    > się stanie, będą szukać tej "nieszczelności". Jeśli nie to, to nie
    > wiedzą.

    Naprawdę tak powiedzieli w ASO, że nie wiedzą?
    Czyli nie wiedzą co jest zepsute i dlatego jest wg nich sprawne?


  • 35. Data: 2014-01-24 14:48:49
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-01-24 13:42, WOJO pisze:
    >> Weź wstaw kawałek przezroczystego wężyka paliwa i będziesz widział,
    >> czy lecą bąbelki po odpaleniu silnika, czy może nawet wręcz nie ma
    >> paliwa rano. Chwila roboty.
    > Gdzie niby ten wężyk ma sobie wstawić? W samochodzie na gwarancji?!
    > :)
    > WOJO

    Najprostsza i skuteczna metoda: dać fragment przezroczystego wężyka
    paliwowego przed pompą CR. Wszystko widać gołym okiem, nie potrzeba
    żadnych przyrządów.
    Zresztą wtryski też się w ten sposób sprawdza na okoliczność "przelewania".

    Gwarancja nie ma tu nic do rzeczy.

    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 36. Data: 2014-01-24 14:51:51
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wiwo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lbt8al$gha$...@n...news.atman.pl...
    Użytkownik "semi" <s...@b...com.pl> napisał w wiadomości
    >> Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu.
    >Dobry żart z rana... :-)

    Zart to nie, moj tez zapala z reguly bez problemu.
    Chyba ze akumulator padl, ale to sie kupuje nowy, albo rozrusznik, ale
    to sie naprawia, albo alternator, ale to sie naprawia, albo ... caly
    urok starych samochodow :-)
    Ale nowe tez maja swoje usterki, wiec sie nie stresuje :-)

    Swiece jeszcze nie padly ..

    >> Przekręcam stacyjkę. Gaśnie kontrolka od świec. Nie kręcę.
    >> Wyłączam. Przekręcam, znowu wyłączam.
    >> Czyli grzeje 3 razy świece zanim odpalam rozrusznik.

    >Brawo. Jak często je wymieniasz? Jesteś pewien, że jakieś są jeszcze
    >sprawne?

    Chyba tak, skoro 3 podgrzania pomagaja :-)

    >> Po 3 krotnym nagrzaniu świec wciskam gaz do dechy i kręcę.
    >Kolejne brawa dla tego pana... ;-)

    >> Jak zaskoczy puszczam gaz.
    >> Odpala w 3-4 sekundy.
    >WOW... Rzeczywiście pali bez problemu... :-)

    Zgodnie z instrukcja przeciez - podgrzac swiece i krecic :-)

    >Proponuję wstawić samochód do mechanika, bo całkiem sprawny to on nie
    >jest...
    >Bezproblemowe zapalanie _sprawnego_ diesla w zimie niewiele różni się
    >od tej samej czynności w lecie.
    >Przekręcasz kluczyk na pozycję I, świece grzeją ile mają grzać,
    >przekręcasz kluczyk na pozycję II, słyszysz krótkie brrum i silnik
    >działa.
    >Tak to przynajmniej wygląda w moich samochodach...

    To "krotkie brum" moze trwac 1-2s ... i 3-4 to juz nie tak zle.

    Zreszta przyjdzie -20 i wtedy wyjdzie co ktore naprawde warte :-)

    J.


  • 38. Data: 2014-01-24 16:00:48
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...

    >> Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu.
    >
    > Dobry żart z rana... :-)

    A co w tym smiesznego?
    Jezdze dieslem z 97 roku.
    Dbam o swiece zarowe, wymieniam filtr paliwa przed zima, mam dobry,
    dziąłający aku.

    Rano zagrzewam swiece 2x i odpalam praktycznie na tyk (2-3 obroty).

    Ale jak ostatnio swiece zaczeły grzać gorzej to juz nawet przy
    temperaturach w granicach 0 z odpalaniem było cieżko.
    Wymiana i znowu wszystko działa swietnie.


  • 37. Data: 2014-01-24 16:00:48
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik masti g...@t...hell ...

    >>> Jak tak długo trzeba kręcić, to możesz mieć problem ze świecami. Przy
    >>> 4szt wystarczy jedna niesprawna i już masz kłopot. Jak będziesz
    >>> wymieniał, to lepiej od razu komplet, chyba że masz bezproblemowy
    >>> dostęp
    >>
    >> Wróciłem z ASO. Według nich auto jest sprawne, aczkolwiek jest jeden
    >> trop. Gdy auto nie zapali od pierwszego, mam otworzyć maskę i taką
    >> ręczną pompką napompować układ. Jeśli to pomoże, to znaczy, że z
    >> jakiegoś powodu paliwo się cofa na postoju (np. układ paliwowy łapie
    >> powietrza), co jest prawdopodobne, bo cały był wymieniany. Jeśli tak się
    >> stanie, będą szukać tej "nieszczelności". Jeśli nie to, to nie wiedzą.
    >
    > i jeszcze z nimi chcesz rozmawiać? "Pan sobie popompuje to może coś
    > naprawimy" Czyli schrzanili robotę, a ty masz tego szukać.
    >
    Zapewne mogliby to zrobic sami ale rada aby znaleźć problem jest całkiem
    ok.
    No i fajnei ze jest pompka - czasami producenci przyoszczedzaja na tak
    prostej rzeczy.
    Np. w toyocie yaria nie ma.


  • 39. Data: 2014-01-24 16:15:08
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 24.01.2014 13:50, cef pisze:
    > Naprawdę tak powiedzieli w ASO, że nie wiedzą?
    > Czyli nie wiedzą co jest zepsute i dlatego jest wg nich sprawne?

    Tak, chcieli aby zostawić im auto, ale nie mają na dziś dla mnie
    drugiego... Taką prostą rzecz mogę sprawdzić.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 40. Data: 2014-01-24 16:42:21
    Temat: Re: Problem z zapłonem diesla...
    Od: jerzu <t...@i...pl>

    On Fri, 24 Jan 2014 00:49:31 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >W tym 12 letnim dieslu jest elektrczny podgrzewac paliwa.

    Raczej nie.

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
    Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: