Cały czas jestem najlepszy i lepszy niż najlepszy być nie mogę. Jaki był cel
zadawania pytania jeśli znało się wcześniej na nie odpowiedź? Na dodatek ze źródła z
którego skorzystają ci co by mieli odpowiadać. Bo też nie będą wiedzieli ale będą
musieli wyjść na tych co wiedzą wszystko.

do góry

W dniu 2020-06-25 o 12:09, Zenek Kapelinder pisze:
> Cały czas jestem najlepszy i lepszy niż najlepszy być nie mogę. Jaki był cel
zadawania pytania jeśli znało się wcześniej na nie odpowiedź? Na dodatek ze źródła z
którego skorzystają ci co by mieli odpowiadać. Bo też nie będą wiedzieli ale będą
musieli wyjść na tych co wiedzą wszystko.

Żebyś nie był tak głupi i zarozumiały jak jesteś to byś zauważył, że
autor tego wątku nie pytał o to czym jest ten biały proszek, ale pytał
dlaczego on powstał - jaka jest przyczyna i jak temu zapobiegać. Ale ty
jako lokalny głupek kompletnie nie rozumiejący pytania, wylewasz na
niego pomyje i tłumaczysz mu to o czym on dobrze wie. Wie, czym jest ten
biały proszek, ale nie wie co sprawia, że on powstał na tych elementach
i pyta właśnie o przyczynę powstawania tego nalotu.

Kolejny raz uważasz się za najmądrzejszego na grupach dyskusyjnych i
kolejny raz wychodzisz na kompletnego idiotę, a przy tym typowego chama.

Weź no się trochę ogarnij i próbuj zrozumieć pytania autorów wątków, a
jak ktoś ci zwraca uwagę, że piszesz od rzeczy to przemyśl sobie czy aby
masz rację.

do góry

Dałeś już głodującym przepis na wodny chleb?

do góry

On 25/06/2020 09:09, Queequeg wrote:

>> Zastanawia mnie co takie (jak i poprzednia tego autora) odpowiedzi
>> wnoszą. Oprócz niepotrzebnie nieprzyjazno-konfrontacyjnej atmosfery
>> oczywiście.
>
> Kolega, jak mniemam, nowy, i nie poznał jeszcze kogutka...

Bywałem tu wcześniej ale fakt, że dosyć rzadko i raczej dawno, więc
zapewne masz rację. Aluzję - myślę - zrozumiałem ;-)

do góry

W dniu czwartek, 25 czerwca 2020 12:48:07 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:

>
> Kolejny raz uważasz się za najmądrzejszego na grupach dyskusyjnych i
> kolejny raz wychodzisz na kompletnego idiotę, a przy tym typowego chama.
>
> Weź no się trochę ogarnij i próbuj zrozumieć pytania autorów wątków, a
> jak ktoś ci zwraca uwagę, że piszesz od rzeczy to przemyśl sobie czy aby
> masz rację.

Wystarczy zajrzeć na grupę pl.soc.polityka na której mocno się "udziela". Jak widać,
pis to stan umysłu.

do góry

W dniu piątek, 26 czerwca 2020 09:46:23 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> ... Jak widać, pis to stan umysłu.

Ten komentarz jest na takim samym poziomie intelektualno-emocjonalnym jak ten
krytykowany, różnicy nie ma. Pozdrawiam i życzę zdrowia !

do góry

pizdziak niejedno ma imię. ty na polityce jesteś liderem, a raczej tak ci się wydaje.

do góry

Jan Kowalski napisał(a) w wiadomości:
<5ef32f63$0$31100$65785112@news.neostrada.pl>...
>
>Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
>news:199lofdmoekhs$.1il5nwhhb6obh.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 24 Jun 2020 00:40:12 +0200, Jan Kowalski napisał(a):
>>
>>> Obudowy niektórych półprzewodników mocy (tranzystory w obudowie TO-3,
>>> ekrany
>>> filtrów) były cynkowane. Po wielu latach, powłoka cynkowa pokrywa się
>>> białym
>>> proszkiem. Co jest tego przyczyną i jak temu zapobiegać ?.
>>
>>
https://portal-cynkowniczy.pl/qa/co-to-jest-biala-ko
rozja-i-o-czym-nalezy-pamietac-jesli-wys
tapi/
>> --
>> Jacek
>> I hate haters.
>Przed zadaniem pytania, gruntownie szukałem odpowiedzi w sieci. We wszstkich
>zródłach, które znalazłem jest mowa o działaniu wilgoci, krótko po
>ocynkowaniu. W moim przypadku, elementy dawno temu zakupione, przechowywane
>były w pudełku na przybory wędkarskie, które było umieszczone w szafie w
>suchym pokoju. Dla mnie, te elementy mają wartość zabytkową. Można czyścić
>mechannicznie, a potem prysnąć lakierem, ale wtedy nie będą wyglądały tak
>jak kiedyś. Za zistniałą sytuację, winił bym producenta elementów. W
>przypadku producentów z zagranicy, nie było takich problemów.


W dawno zapomnianej szafce, w pokoju nie piwnicy, miałem trochę
drobnicy metalowej. Np. stare sfatygowane wkrętaki, sprężynki,
kątowniki, blaszki, inne kawałki różnych metali... Niektóre z nich
np. wkrętak pokryły się właśnie białym nalotem. Nie wiem czy
cynkowawne, może niklowane/chromowane? Miały też
charakterystyczny zapaszek. Trochę to zeszło po potraktowaniu
Cilitem czy pdobnym "kamieniożerczym".
Kojarzy mi się, że metale byly różne. Na pewno cynkowane?

Arek

do góry

W dniu piątek, 26 czerwca 2020 15:52:36 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> pizdziak niejedno ma imię. ty na polityce jesteś liderem, a raczej tak ci się
wydaje.

Ty naprawdę masz coś z głową. Nawet nie pamiętam kiedy tam coś pisałem.

do góry