eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaPręgierz? dla Sferii...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2009-06-01 23:03:26
    Temat: Pręgierz? dla Sferii...
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>

    W zasadzie może powinienem dopisać pl.pregierz... ale rzecz w technice,
    to piszę tu.
    Dziś... no, już wczoraj, bo 9 minut po północy, jak zaczynam to pisać,
    Sferia pierwszy raz mnie wywaliła z zasięgu. I nie było by w tym nic
    dzienego, nic nieprzewidzianego, gdyby nie... No, to od poczatku,
    postaram się streścić.

    Wyszedłem z psem na krótki spacer, jak zadzwonił do mnie kolega.
    Zrobiłem rundkę, wracam, wywaliło go, bo mu siadła bateria. Za minutę
    zadzwonił znów, byłem już pod domem prawie, do windy miałem c.a. 40
    metrów. Gadam, idę do domu. (wjechałem windą). Po wyjściu z windy
    galerią ok. 30 metrów, skręt i 40 metrów do moich drzwi. W sumie
    przeszedłemok. 110-120 metrów, a w linii prostej... to ok. 50 metrów.
    Pierwsza część spaceru, to ok. hmm... 200-300 metrów, a w linii prostej
    ok. 60-80 metrów. W najgorszym razie, w nogach mam 400-420 metrów, a w
    linii prostej do ok. 100 metrów. Tymczasem, po moim powrocie do domu w
    słuchawce usłyczałem pyp-pyp-pyp (nawet nie pip-pip-pip), po czym
    niezbyt wyraźnym głosem jeden raz (nawet nie zdążyłem zwrócić uwagi na
    początek) niezbyt głośno, usłyszałem, że przekroczyłem strefę i moje
    połączenie zostaje rozłączone... czy jakoś tak. Pan z B.O.K. stwierdził,
    że to nic takiego, ze taka technika i że to normalne. Nie zdobył się na
    przeprosiny. Żeby nawet o 150 metrów nie można było się ruszyć? Przecież
    jest wyraźnie powiedziane, że CONAJMNIEJ 500 metrów i gdyby wtedy, to
    bym nie płakał.
    Teraz specjalnie, z mapą w ręce, ustalę trasę spacerów z psem i jeśli
    będzie mi się to powtarzać, zagrożę im rozwiązaniem umowy (muszę się
    zorientować, w razie lojalki, co oczywiście sprawdzę czy jest, czy
    podchodzi to pod możność rozwiązania umowy z winy operatora), bywa, że
    to działa. Albo UOKiK, czy UKE... Nie chcę się pienić, ale nie mogę
    dopuszczać do sytuacji, że nawet w dupę nie mogę się podrapać, a-bo-może
    aparatem ruszę i sieć uzna, że się zanadto przemieściłem, bo złapie
    sygnał z innej stacji...

    --
    "Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
    Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
    (C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: