-
51. Data: 2011-10-14 00:51:02
Temat: Re: Predkosciomierz
Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>
Tornad <w...@a...com> napisał(a):
> przy przekroczeniu predkosci 100 moze wypadku nie przezyc.
> Taka skala uswiadamiajaca stopien zagrozenia w przypadku kolizji, powinna
> zmusic a przynajmniej swiadomie zachecic do bezpieczniejszej jazdy.
> I co Wy na to?
jak lubię 200 jeździć,
gdzie będzie 200 i jak kolor ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
52. Data: 2011-10-14 01:20:35
Temat: Re: Predkosciomierz
Od: Pete <n...@n...com>
On 10/13/2011 12:14 PM, Tornad wrote:
> Patrzy, patrzy znam to z autopsji. Bliski z rodziny, 18 letni wtedy
kierowca
> tu w USA postanowil przetestowac wypasionego mercedesa 500 czy cos w tym stylu
> kosztujacego ponad 80 tys ktorym odwiozl na lotnisko wlasciciela. Wracal w
> niedziele kiedy jest maly ruch "hajwejem". Przekroczyl drobiazg, 180 mil/h.
A czy przypadkiem ten mercedes nie mial standardowego ogranicznika
predkosci do 130 mph?
A co do pomyslu ze zmienna skala predkosciomierza, to stosuje sie takie
od lat w niektorych autach, tylko akurat w odwrotna stronie niż to co
zaproponowałeś. Porownaj np. odleglosc pomiedzy 0 a 20 i pomiedzy 200 a
220 na ponizszym zdjeciu:
http://www.blogcdn.com/www.autoblog.com/media/2010/0
8/37audir8spyderfd2011.jpg
Chodzi o to, ze jesli tych cyferek jest stosunkowo duzo, to te nizsze
predkosci powinno sie dac latwiej odczytac, bo przy takich predkosciach
sie najczesciej operuje. Przekroczenie limitu 30 mph o kolejne 30 mph
moze byc bardziej katastrofalne niz przekroczenie predkosci 150 mph o
kolejne 30 mph - wtedy jestes pewnie i tak na jakims torze i nie ma to
wiekszego znaczenia. Jak sie spotkasz z murem, to rezultat tego
spotkania przy 150 nie bedzie sie wiele roznil od 180.
Pozdr.
Pete
-
53. Data: 2011-10-14 02:04:22
Temat: Re: Predkosciomierz
Od: "Tornad" <w...@a...com>
> jak lubię 200 jeździć,
> gdzie będzie 200 i jak kolor ?
O gustach sie nie dysputuje; jest na to proste rozwiazanie. Liczniki a nawet
caly panel mozna wymienic na tradycyjny. I jeszcze silnik podrasowac aby
samobojcom ulatwic zadanie:)
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
54. Data: 2011-10-14 10:01:24
Temat: Re: Predkosciomierz
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
> Wskazały? Czemu zatem w najbezpieczniejszych samolotach świata mamy
> szklany kokpit bez zegarów i wskazówek?
Widziales kiedykolwiek w zyciu "glass cocpit"? Cyba nie.
Dalej sa wyswietlane zegary, wskazowki itp. Tyle tylko, ze na monitorach.
Nie wierzysz? Wpisz sobie w Google i zobaczysz np. cos takiego:
http://digilander.libero.it/washburn_it/8417/index.h
tml
albo takiego:
http://www.vectoraerospace.com/helicopters/avionics.
aspx
Przy okazji nie wiem co masz na mysli piszac najbezpieczniejsze samoloty
swiata. Nie wazne czy to beda Airbusy, Boeingi czy inne zapewniam, ze
kokpity wygladaja tak samo.
>Różnica w bezpieczeństwie w porównaniu z poprzednikami (gdzie były zegary)
>jest wielokrotna -- wielokrotnie mniejsza jest również liczba katastrof
>powodowanych błedem pilota :)
To tak jakby twierdzic, ze liczba wypadkow samochodowych zmalala, bo coraz
wiecej samochodow ma podgrzewane fotele. Na to sklada sie wiele czynnikow, w
tym oczywiscie lepsza awionika rowniez. Ale lepsza to nie znaczy, ze
pozbawiona zegarow, wskazowek.
Pozdrawiam
Darek