eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetPredkosc SSD - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 81. Data: 2015-01-05 11:21:49
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-04 o 21:46, Budzik pisze:

    >>> Na jakiej podstawie?
    >>> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)
    >>>
    >> Skoro tak uważasz. :-)
    >
    > A Ty uważasz inaczej? I co ważniejsze - czy to uważanie ma jakieś
    > umocowanie w prawie?
    >
    Takie samo jak twoje.


    Pozdrawiam


  • 82. Data: 2015-01-05 11:22:53
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-04 o 21:45, Budzik pisze:

    >>>>> Wszystko mozna testowac, sprawdzac itp.
    >>>>> Ale łatwiej zrobic to producentowi i to on jest odpowiedzialny za
    >>>>> podanie prawidłowych danych, równiez zastrzezen ze np. predkosc jest
    >>>>> tylko na jakims konkretnym sprzecie, zwłaszcza jezeli to jest tak, ze
    >>>>> predkosc jest osiagana tylko i wyłącznie na jakiejs jednej
    >>>>> konfiguracji a nie ze na jakiejs jednej konkretnej osiagana nie jest.
    >>>>>
    >>>> Ale jak widać na testach motoryzacyjnych producentowi z jednakową
    >>>> łatwością przychodzi naginanie wyników swoich testów.
    >>>
    >>> Mówisz o spalaniu?
    >>>
    >> Tak.
    >>
    > No ale przecież wiadomo, skąd to teoretyczne, podawane przez producenta
    > spalanie się bierze...
    > To nie jest spalanie maksymalne...
    >
    Problem polega na fakcie że nie jest to również spalanie minimalne
    a tylko teoretyczne.


    Pozdrawiam


  • 83. Data: 2015-01-05 11:24:42
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-04 o 21:46, Budzik pisze:

    >>>>>> Nie bronię. Radzę sprawdzić na konfiguracji na jakiej testowali
    >>>>>> ci którzy uzyskali dobre wyniki a nie na swojej.
    >>>>>
    >>>>> Szczerze mówiąc, nie powinny mnie interesować konfiguracje innych,
    >>>>> tylko dane podane przez producenta.
    >>>>
    >>>> A wyobraź sobie ze kupujesz Porshe, i okazuje się że na odcinku
    >>>> twoja obora - punkt skupu mleka nie da się osiągnąć 100km/h
    >>>> o 200 nawet nie wspomnę. Wina producenta ?
    >>>>
    >>> Ale w samochodach to jednak jest podawana predkosc maksymalna...
    >>
    >> a w przypadku dysku nie ?
    >>
    > No własnie nie!
    > W przypadku samochodu masz napisane:
    > - predkosc maksymalna: 200km/h
    > W przypadku dysku ktory kupiłem było podane w ofercie:
    > - predkosc odczytu/zapisu = 500MB/s
    > Nie predkosc maksymalna, czy predkosc do...

    To według ciebie jaka to prędkość ?
    Bo minimalna też raczej nie.

    >>>>> Trochę abstrakcja, nie?
    >>>>>
    >>>> Zawsze można test tak zmanipulować żeby nawet Porshe przegrało
    >>>> z maluchem. I dlatego najpierw zalecem sprawdzić jak jest na prawdę.
    >>>> W przypadku mojego przykładu pojechać na tor lub niemiecką
    >>>> autostradę. tak wiem będzie kosztowało a siedzenie przed
    >>>> kompem i pierdzielenie na grupach jest praktycznie za darmo.
    >>>>
    >>>> Bo w twoim przykładzie to sprawa jest prosta, obiecali 30,
    >>>> teraz twierdzą że 40 więc masz podstawę spuścić ich na drzewo.
    >>>>
    >>> Ale w przypadku dysku jest dokładnie tak samo - obiecali 500 a jest
    >>> 250...
    >>>
    >> "Na jakiej podstawie?
    >> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)"
    >
    > Oj, to już się czepiasz.
    >
    Jak można się nie czepiać kogoś kto próbuje takich uników ?


    Pozdrawiam


  • 84. Data: 2015-01-05 12:59:53
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

    >>>> Na jakiej podstawie?
    >>>> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)
    >>>>
    >>> Skoro tak uważasz. :-)
    >>
    >> A Ty uważasz inaczej? I co ważniejsze - czy to uważanie ma jakieś
    >> umocowanie w prawie?
    >>
    > Takie samo jak twoje.
    >
    Aha.
    Co prawda w prawie to raczej jest tak, ze co nie jest zakazane to jest
    dozwolone...


  • 85. Data: 2015-01-05 12:59:54
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

    >>>>>> Wszystko mozna testowac, sprawdzac itp.
    >>>>>> Ale łatwiej zrobic to producentowi i to on jest odpowiedzialny za
    >>>>>> podanie prawidłowych danych, równiez zastrzezen ze np. predkosc
    >>>>>> jest tylko na jakims konkretnym sprzecie, zwłaszcza jezeli to
    >>>>>> jest tak, ze predkosc jest osiagana tylko i wyłącznie na jakiejs
    >>>>>> jednej konfiguracji a nie ze na jakiejs jednej konkretnej
    >>>>>> osiagana nie jest.
    >>>>>>
    >>>>> Ale jak widać na testach motoryzacyjnych producentowi z jednakową
    >>>>> łatwością przychodzi naginanie wyników swoich testów.
    >>>>
    >>>> Mówisz o spalaniu?
    >>>>
    >>> Tak.
    >>>
    >> No ale przecież wiadomo, skąd to teoretyczne, podawane przez
    >> producenta spalanie się bierze...
    >> To nie jest spalanie maksymalne...
    >>
    > Problem polega na fakcie że nie jest to również spalanie minimalne
    > a tylko teoretyczne.
    >
    Tak. Ale podane jest, skąd ta teoria. Tak przynajmniej mnie kiedys
    przekonywał jeden z usnetowiczów.
    Wiec skoro jest powiedziane, co ten parametr oznacza, to trudno się
    czepiać.

    Przenosząc na dysk: gdyby producent napisał, ze dysk osiaga 500MB w czasie
    testu wykonanego na sprzecie X programem diagnostycznym Y i tylko predkosc
    na tym sprzecie gwarantuje to przeciez bym sie nie czepiał ze na innym
    sprzecie nie działa.


  • 86. Data: 2015-01-05 12:59:55
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

    >>>>>>> Nie bronię. Radzę sprawdzić na konfiguracji na jakiej testowali
    >>>>>>> ci którzy uzyskali dobre wyniki a nie na swojej.
    >>>>>>
    >>>>>> Szczerze mówiąc, nie powinny mnie interesować konfiguracje innych,
    >>>>>> tylko dane podane przez producenta.
    >>>>>
    >>>>> A wyobraź sobie ze kupujesz Porshe, i okazuje się że na odcinku
    >>>>> twoja obora - punkt skupu mleka nie da się osiągnąć 100km/h
    >>>>> o 200 nawet nie wspomnę. Wina producenta ?
    >>>>>
    >>>> Ale w samochodach to jednak jest podawana predkosc maksymalna...
    >>>
    >>> a w przypadku dysku nie ?
    >>>
    >> No własnie nie!
    >> W przypadku samochodu masz napisane:
    >> - predkosc maksymalna: 200km/h
    >> W przypadku dysku ktory kupiłem było podane w ofercie:
    >> - predkosc odczytu/zapisu = 500MB/s
    >> Nie predkosc maksymalna, czy predkosc do...
    >
    > To według ciebie jaka to prędkość ?
    > Bo minimalna też raczej nie.
    >
    Predkosc to predkosc. Ten parametr rozumiem jako: predkosc zapisu odczytu
    ciągłego, gdzie nie bedzie opóźnien zwiazanych z dostepem do jakis
    mniejszych plików, gdzie bedzie tylko jeden watek obsługiwany przez dysk.
    Nie czepiałbym sie, ze dysk nie osiaga tej predkosci przy zapisie miliona
    plików o wielkosci 4k...

    >>>>>> Trochę abstrakcja, nie?
    >>>>>>
    >>>>> Zawsze można test tak zmanipulować żeby nawet Porshe przegrało
    >>>>> z maluchem. I dlatego najpierw zalecem sprawdzić jak jest na prawdę.
    >>>>> W przypadku mojego przykładu pojechać na tor lub niemiecką
    >>>>> autostradę. tak wiem będzie kosztowało a siedzenie przed
    >>>>> kompem i pierdzielenie na grupach jest praktycznie za darmo.
    >>>>>
    >>>>> Bo w twoim przykładzie to sprawa jest prosta, obiecali 30,
    >>>>> teraz twierdzą że 40 więc masz podstawę spuścić ich na drzewo.
    >>>>>
    >>>> Ale w przypadku dysku jest dokładnie tak samo - obiecali 500 a jest
    >>>> 250...
    >>>>
    >>> "Na jakiej podstawie?
    >>> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)"
    >>
    >> Oj, to już się czepiasz.
    >>
    > Jak można się nie czepiać kogoś kto próbuje takich uników ?

    Normalnie, skupić się na temacie zamiast szukać jakis pobocznych pierdołów.


  • 87. Data: 2015-01-05 13:37:49
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-05 o 12:59, Budzik pisze:

    >>>>> Na jakiej podstawie?
    >>>>> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)
    >>>>>
    >>>> Skoro tak uważasz. :-)
    >>>
    >>> A Ty uważasz inaczej? I co ważniejsze - czy to uważanie ma jakieś
    >>> umocowanie w prawie?
    >>>
    >> Takie samo jak twoje.
    >>
    > Aha.
    > Co prawda w prawie to raczej jest tak, ze co nie jest zakazane to jest
    > dozwolone...
    >
    A to oznacza że prawo do testów dopiero po roku wziąłeś z sufitu.


    Pozdrawiam


  • 88. Data: 2015-01-05 13:40:49
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-05 o 12:59, Budzik pisze:

    >>>>>> Ale jak widać na testach motoryzacyjnych producentowi z jednakową
    >>>>>> łatwością przychodzi naginanie wyników swoich testów.
    >>>>>
    >>>>> Mówisz o spalaniu?
    >>>>>
    >>>> Tak.
    >>>>
    >>> No ale przecież wiadomo, skąd to teoretyczne, podawane przez
    >>> producenta spalanie się bierze...
    >>> To nie jest spalanie maksymalne...
    >>>
    >> Problem polega na fakcie że nie jest to również spalanie minimalne
    >> a tylko teoretyczne.
    >>
    > Tak. Ale podane jest, skąd ta teoria. Tak przynajmniej mnie kiedys
    > przekonywał jeden z usnetowiczów.
    > Wiec skoro jest powiedziane, co ten parametr oznacza, to trudno się
    > czepiać.
    >
    > Przenosząc na dysk: gdyby producent napisał, ze dysk osiaga 500MB w czasie
    > testu wykonanego na sprzecie X programem diagnostycznym Y i tylko predkosc
    > na tym sprzecie gwarantuje to przeciez bym sie nie czepiał ze na innym
    > sprzecie nie działa.
    >
    Nie przenoś tego jeszcze na dysk.
    W danych producentów aut widzę ich spalanie teoretyczne i żaden
    nie napisał że jest teoretyczne ani w jaki sposób zostało
    wyliczone. To dlaczego wymagasz aby producenci dysków nie
    mogli podawać w taki sam sposób ?
    Podają co im wyszło a użytkownik nabywca niech sobie wygugla
    jak doszli da takiego wyniku.


    Pozdrawiam


  • 89. Data: 2015-01-05 13:43:07
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-01-05 o 12:59, Budzik pisze:

    >>>>>>>> Nie bronię. Radzę sprawdzić na konfiguracji na jakiej testowali
    >>>>>>>> ci którzy uzyskali dobre wyniki a nie na swojej.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Szczerze mówiąc, nie powinny mnie interesować konfiguracje innych,
    >>>>>>> tylko dane podane przez producenta.
    >>>>>>
    >>>>>> A wyobraź sobie ze kupujesz Porshe, i okazuje się że na odcinku
    >>>>>> twoja obora - punkt skupu mleka nie da się osiągnąć 100km/h
    >>>>>> o 200 nawet nie wspomnę. Wina producenta ?
    >>>>>>
    >>>>> Ale w samochodach to jednak jest podawana predkosc maksymalna...
    >>>>
    >>>> a w przypadku dysku nie ?
    >>>>
    >>> No własnie nie!
    >>> W przypadku samochodu masz napisane:
    >>> - predkosc maksymalna: 200km/h
    >>> W przypadku dysku ktory kupiłem było podane w ofercie:
    >>> - predkosc odczytu/zapisu = 500MB/s
    >>> Nie predkosc maksymalna, czy predkosc do...
    >>
    >> To według ciebie jaka to prędkość ?
    >> Bo minimalna też raczej nie.
    >>
    > Predkosc to predkosc. Ten parametr rozumiem jako: predkosc zapisu odczytu
    > ciągłego, gdzie nie bedzie opóźnien zwiazanych z dostepem do jakis
    > mniejszych plików, gdzie bedzie tylko jeden watek obsługiwany przez dysk.
    > Nie czepiałbym sie, ze dysk nie osiaga tej predkosci przy zapisie miliona
    > plików o wielkosci 4k...

    Ale to już twoje założenie.

    >>>>>>> Trochę abstrakcja, nie?
    >>>>>>>
    >>>>>> Zawsze można test tak zmanipulować żeby nawet Porshe przegrało
    >>>>>> z maluchem. I dlatego najpierw zalecem sprawdzić jak jest na prawdę.
    >>>>>> W przypadku mojego przykładu pojechać na tor lub niemiecką
    >>>>>> autostradę. tak wiem będzie kosztowało a siedzenie przed
    >>>>>> kompem i pierdzielenie na grupach jest praktycznie za darmo.
    >>>>>>
    >>>>>> Bo w twoim przykładzie to sprawa jest prosta, obiecali 30,
    >>>>>> teraz twierdzą że 40 więc masz podstawę spuścić ich na drzewo.
    >>>>>>
    >>>>> Ale w przypadku dysku jest dokładnie tak samo - obiecali 500 a jest
    >>>>> 250...
    >>>>>
    >>>> "Na jakiej podstawie?
    >>>> Przecież mam prawo zapuścic test dopiero po roku uzytkowania dysku :)"
    >>>
    >>> Oj, to już się czepiasz.
    >>>
    >> Jak można się nie czepiać kogoś kto próbuje takich uników ?
    >
    > Normalnie, skupić się na temacie zamiast szukać jakis pobocznych pierdołów.
    >
    Pozwoliłem sobie pokazać w jaki sposób ty się nie skupiasz. :-)


    Pozdrawiam


  • 90. Data: 2015-01-05 19:52:41
    Temat: Re: Predkosc SSD - problem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

    >>>>>>> Ale jak widać na testach motoryzacyjnych producentowi z
    >>>>>>> jednakową łatwością przychodzi naginanie wyników swoich testów.
    >>>>>>
    >>>>>> Mówisz o spalaniu?
    >>>>>>
    >>>>> Tak.
    >>>>>
    >>>> No ale przecież wiadomo, skąd to teoretyczne, podawane przez
    >>>> producenta spalanie się bierze...
    >>>> To nie jest spalanie maksymalne...
    >>>>
    >>> Problem polega na fakcie że nie jest to również spalanie minimalne
    >>> a tylko teoretyczne.
    >>>
    >> Tak. Ale podane jest, skąd ta teoria. Tak przynajmniej mnie kiedys
    >> przekonywał jeden z usnetowiczów.
    >> Wiec skoro jest powiedziane, co ten parametr oznacza, to trudno się
    >> czepiać.
    >>
    >> Przenosząc na dysk: gdyby producent napisał, ze dysk osiaga 500MB w
    >> czasie testu wykonanego na sprzecie X programem diagnostycznym Y i
    >> tylko predkosc na tym sprzecie gwarantuje to przeciez bym sie nie
    >> czepiał ze na innym sprzecie nie działa.
    >>
    > Nie przenoś tego jeszcze na dysk.
    > W danych producentów aut widzę ich spalanie teoretyczne i żaden
    > nie napisał że jest teoretyczne ani w jaki sposób zostało
    > wyliczone. To dlaczego wymagasz aby producenci dysków nie
    > mogli podawać w taki sam sposób ?

    Kiedys podawałem dokładnie taki argument i na pl.misc.samochody
    przekonywano mnie, ze te procedury testowe są gdzies opisane.
    Nawet nie wiem czy nie była mowa o jakims przepisie unijnym.
    Bo tez mi się nie podobało, ze podają wyniki z sufitu.

    > Podają co im wyszło a użytkownik nabywca niech sobie wygugla
    > jak doszli da takiego wyniku.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: