-
81. Data: 2013-09-13 18:48:46
Temat: Re: Potr?ci? rowerzyst? i uciek?...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail ...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>>>> Prawdopodobnie był trzeźwy a jak widać nie wyhamował.
>>>>>
>>>> Skad takie wnioski?
>>>
>>> Że nie wyhamował, czy że był trzeźwy?
>>>
>>> Że był trzeźwy - bo obowiązuje domniemanie niewinności - już mało co
>>> faceta nie zlinczowali, a tu się okazuje że miał zielone.
>>>
>> Nie napisałes, ze zgodnie z prawem byl trzezwy.
>> Napisałes, ze prawdopodobnie był trzezwy.
>> Czyli nie mówisz o stanie prawnym tylko o prawdopodobienstwie stanu
>> faktycznego.
>
> Rozmawiamy o tym kto jest winny kolizji. To chyba się na gruncie prawa
> rozstrzyga?
W tym pod wątku troche gdybamy.
W szczególnosci gdybamy czy był trzeźwy.
Ja nie mam przeswiadczenia, ze pradopodobnie był.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."
-
82. Data: 2013-09-13 19:35:39
Temat: Re: Potr?ci? rowerzyst? i uciek?...
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-09-13 18:48, Budzik wrote:
>> Rozmawiamy o tym kto jest winny kolizji. To chyba się na gruncie prawa
>> rozstrzyga?
>
> W tym pod wątku troche gdybamy.
> W szczególnosci gdybamy czy był trzeźwy.
> Ja nie mam przeswiadczenia, ze pradopodobnie był.
Jeśli nawet nie był, to raczej nie był nawalony jak stodoła - z filmiku
wynika, ze generalnie reakcje miał ok, poza spierdoleniem z miejsca
wypadku/kolizji (w momencie spierdalania miał podstawy przypuszczać że
to nie była kolizja).
Naprawdę sądzę, że znakomita większość kierowców (oczywiście oprócz tych
z pms, co hamują na 4 metrach lodu i 2 metrach śniegu;) nie zahamowałaby
lepiej. Może jakieś 30% odbiłoby na końcu w lewo.
Shrek.
-
83. Data: 2013-09-13 21:00:43
Temat: Re: Potr?ci? rowerzyst? i uciek?...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail ...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> Rozmawiamy o tym kto jest winny kolizji. To chyba się na gruncie prawa
>>> rozstrzyga?
>>
>> W tym pod wątku troche gdybamy.
>> W szczególnosci gdybamy czy był trzeźwy.
>> Ja nie mam przeswiadczenia, ze pradopodobnie był.
>
> Jeśli nawet nie był, to raczej nie był nawalony jak stodoła - z filmiku
> wynika, ze generalnie reakcje miał ok, poza spierdoleniem z miejsca
> wypadku/kolizji (w momencie spierdalania miał podstawy przypuszczać że
> to nie była kolizja).
>
ogladalem ten film kilkancie razy i... nie wiem :)
> Naprawdę sądzę, że znakomita większość kierowców (oczywiście oprócz tych
> z pms, co hamują na 4 metrach lodu i 2 metrach śniegu;) nie zahamowałaby
> lepiej. Może jakieś 30% odbiłoby na końcu w lewo.
>
:)
Pms-owicz hamuje tylko silnikiem aby optymalizować spalanie!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."