-
1. Data: 2013-04-29 19:04:34
Temat: Pompa linowa (rope pump)
Od: WM <c...@p...onet.pl>
Wymyslona wieki temu w Chinach, prosta pompa linowa znowu jest w modzie.
Tu pokazano animacje jej zasady dzialania:
http://www.youtube.com/watch?v=9wWLuX8pmNA
Tu pokazano, jak kilku Murzynow sprytnie wybija dziure w ziemi i instaluje w niej
pompe na glebokosci 28 metrow:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=pvHtqsUIoDs
Tu gotowe rozwiazania z rozmaitym napedem:
http://www.ropepumps.org/
Pomyslowa metoda, recznego, dzwigniowego wyginania obreczy z katownika:
http://www.youtube.com/watch?v=VYaZQXlV85M
WM
-
2. Data: 2013-04-30 02:04:33
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik WM napisał:
> Wymyslona wieki temu w Chinach, prosta pompa linowa znowu jest w modzie.
>
> Tu pokazano animacje jej zasady dzialania:
> http://www.youtube.com/watch?v=9wWLuX8pmNA
>
> Tu pokazano, jak kilku Murzynow sprytnie wybija dziure w ziemi i instaluje w niej
pompe na glebokosci 28 metrow:
> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=pvHtqsUIoDs
>
> Tu gotowe rozwiazania z rozmaitym napedem:
> http://www.ropepumps.org/
>
> Pomyslowa metoda, recznego, dzwigniowego wyginania obreczy z katownika:
> http://www.youtube.com/watch?v=VYaZQXlV85M
Nie "liniowa" a "linowa" w dokładnym tłumaczeniu, dalej - konstrukcja
jest ciężko nieoptymalna, wymaga giętkiego cięgna (jego giętkość i
przeginanie od razu rodzą problemy z trwałością), wymaga dwóch szybów...
Toż normalna, tłokowa pompa głębinowa pędzona cięgnem napędzanym
kiwakiem (klasyczne rozwiązanie stosowane przez nafciarzy) jest dużo
bardziej niezawodna i prostsza w budowie - potrzeba jest tylko jedna
dziura w ziemi i żadnych zakrętasów sto metrów niżej...
--
Darek
-
3. Data: 2013-04-30 08:56:18
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: Andrzej S <a...@e...pl>
W dniu 2013-04-30 02:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
...
> Toż normalna, tłokowa pompa głębinowa pędzona cięgnem napędzanym
> kiwakiem (klasyczne rozwiązanie stosowane przez nafciarzy) jest dużo
> bardziej niezawodna i prostsza w budowie - potrzeba jest tylko jedna
> dziura w ziemi i żadnych zakrętasów sto metrów niżej...
>
Spójrzmy na wiatr albo jak u widocznych tu Murzynów siłę miesni
jako zródlo energii. Małe obroty, małe objętości.
Machnales reką na całą garsc kluczowych problemów z pompkami
"kiwakowymi" w tej klasie energii, które nie istnieja u pomp
linowych.
1. Koniecznosc znacznie lepszego uszczelnienia tloka czyli tarcie.
2. Koniecznosc uzyskania ruchu posuwisto - zwrotnego.
3. Koniecznosc stosowania zaworu zwrotnego.
4. Jesli pompa jest na górze - problem z jej smarowaniem.
5. Koniecznosc stosowania kilku pomp w ukladzie "wielofazowym"
- jedna mała pompka kilkanascie Hz szarpie strumieniem az dudni.
Jest gdzies w sieci praca "Pompowanie wody na przestrzeni dziejów
a wydatek energetyczny". Najwyżej oceniona zostala starozytna
pompa z oslem w kieracie i workiem na wode, który nad krawedzia
studni o cos zawadzal i sie wypróznial, po czym szedl po nowa wode.
Giętkie cięgło to sznurek. Dwa szyby to (przy głębokosciach
nascie metrów) dwie niebieskie rury PE 1 cal. Fakt - na dole jakis
kołowrotek, ale za to na górze wystarczy przerzucic przez wał śmigła
czy jakiegoś roweru.
Mam dzialajaca pompe posuwisto - zwrotna i wiem jakie to klopoty.
Z duza nadzieja zerkam na te sznurki.
pozdr serd
--
A S
-
4. Data: 2013-04-30 10:49:01
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 30 Apr 2013 08:56:18 +0200, Andrzej S napisał(a):
> W dniu 2013-04-30 02:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>> Toż normalna, tłokowa pompa głębinowa pędzona cięgnem napędzanym
>> kiwakiem (klasyczne rozwiązanie stosowane przez nafciarzy) jest dużo
>> bardziej niezawodna i prostsza w budowie - potrzeba jest tylko jedna
>> dziura w ziemi i żadnych zakrętasów sto metrów niżej...
> Machnales reką na całą garsc kluczowych problemów z pompkami
> "kiwakowymi" w tej klasie energii, które nie istnieja u pomp
> linowych.
> 1. Koniecznosc znacznie lepszego uszczelnienia tloka czyli tarcie.
Czy aby na pewno ... bo to tutaj tez musi byc dosc szczelne.
> 2. Koniecznosc uzyskania ruchu posuwisto - zwrotnego.
Zaden problem ?
> 3. Koniecznosc stosowania zaworu zwrotnego.
Owszem. Wynalazek prosty, o wiele bardziej niezawodny niz ten sznurek,
tylko trzeba na niego wpasc.
Ale rure tez trzeba zrobic, wiec warsztat trzeba miec.
> 4. Jesli pompa jest na górze - problem z jej smarowaniem.
A co szkodzi na dole ? No i "abisynki" jakos nie wymagaja smarowania.
> 5. Koniecznosc stosowania kilku pomp w ukladzie "wielofazowym"
> - jedna mała pompka kilkanascie Hz szarpie strumieniem az dudni.
A byl wymog ze strumien wylotowy ma byc gladki ? Zeby sie przy
nalewaniu do wiadra nie rozbryzgiwalo ?
> Jest gdzies w sieci praca "Pompowanie wody na przestrzeni dziejów
> a wydatek energetyczny". Najwyżej oceniona zostala starozytna
> pompa z oslem w kieracie i workiem na wode, który nad krawedzia
> studni o cos zawadzal i sie wypróznial, po czym szedl po nowa wode.
owszem, dosc wydajne.
> Giętkie cięgło to sznurek. Dwa szyby to (przy głębokosciach
> nascie metrów) dwie niebieskie rury PE 1 cal. F
Rownie dobrze mozesz powiedziec ze zanurzona abisynka to to samo.
Tlok w dol, a potem podnosi porcje wody w gore ..
> akt - na dole jakis
> kołowrotek, ale za to na górze wystarczy przerzucic przez wał śmigła
> czy jakiegoś roweru.
I jeszcze jakies kola dorabiac, a w koncu calosc czesto wyciagac w
celu naprawy zerwanego sznurka ..
> Mam dzialajaca pompe posuwisto - zwrotna i wiem jakie to klopoty.
> Z duza nadzieja zerkam na te sznurki.
No wiesz, domorosla konstrukcja na niewlasciwych materialach, to i
klopoty :-)
Zobacz silniki spalinowe - taki przejedzie 300kkm, powiedzmy ze 5000h
pracy, przy 2000rpm - 600mln obrotow.
Sprezarki powietrza w zakladach tez nie wymagaja remontu co chwile,
albo np taka lodowka ..
J.
-
5. Data: 2013-04-30 19:56:43
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: WM <c...@p...onet.pl>
On Tuesday, April 30, 2013 8:56:18 AM UTC+2, Andrzej S wrote:
> Jest gdzies w sieci praca "Pompowanie wody na przestrzeni dziej�w
>
> a wydatek energetyczny". Najwy�ej oceniona zostala starozytna
>
> pompa z oslem w kieracie i workiem na wode, kt�ry nad krawedzia
>
> studni o cos zawadzal i sie wypr�znial, po czym szedl po nowa wode.
Zbieram informacje na temat historycznej techniki i technologii.
Chetnie zapoznam sie z tym opracowaniem.
Jest dostepna stara ksiazka na temat historycznych pomp wodnych.
''A descriptive and historical account of hydraulic and other machines
for raising water - Ewbank, Thomas, 1792-1870 ''
Tu jest pochlebna informacja na temat uzywanych w dawnych Chinach pomp linowych
(lancuchowych):
http://archive.org/stream/descriptiveaccou00ewbarich
#page/154/mode/2up
http://archive.org/stream/descriptiveaccou00ewbarich
#page/156/mode/2up
Podobne pompy byly uzywane na okretach amerykanskich w roku 1799
http://archive.org/stream/descriptivehisto00ewba#pag
e/156/mode/2up
> Gi�tkie ci�g�o to sznurek. Dwa szyby to (przy g��bokosciach
>
> nascie metr�w) dwie niebieskie rury PE 1 cal.
Szyb jest tylko jeden.
Do szybu wkladana jest tania dluga rura plastikowa z linka i umocowanym na dolnym
koncu nawrotem.
W razie czego calosc wyciaga sie z szybu i naprawia na powierzchni.
Latwosc naprawiania metodami chalupniczymi jest duza zaleta tej pompy.
Podobno nawet kobiety daja sobie z tym rade.
W warunkach trzeciego swiata zaawansowane pompy mechaniczne pracuja do pierwszej
awarii.
Potem staja z braku czesci i bliskich warsztatow mechanicznych.
Lzej uzywac tej pompy, niz wiaderka na dlugiej lince wrzucanego do studni.
Pozdrawiam WM
-
6. Data: 2013-04-30 20:57:45
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "WM" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3f98807c-18f1-4fcb-9c47-53b5b0c0ad04@googlegrou
ps.com...
On Tuesday, April 30, 2013 8:56:18 AM UTC+2, Andrzej S wrote:
>Podobne pompy byly uzywane na okretach amerykanskich w roku 1799
http://archive.org/stream/descriptivehisto00ewba#pag
e/156/mode/2up
A na stronie 20 standardowy napęd tejże pompy. Z zabezpieczeniem przeciw
awarii :)
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
7. Data: 2013-05-01 08:27:10
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu wtorek, 30 kwietnia 2013 20:57:45 UTC+2 użytkownik wowa napisał:
> A na stronie 20 standardowy napęd tejże pompy. Z zabezpieczeniem przeciw
>
> awarii :)
>
Chodzilo chyba o strone 153 ?
Na jej dole jest nie wiadomo po co umieszczony zmylkowy nr 20.
Na stronie 20 sa za to napisane duzymi literami tajemnicze slowa:
RESEMBLING THE LESBIAN CAULDRONS :)
Tu jest pokazana antyczna pompa linowa dzialajaca jak najnowszy mop :)
http://archive.org/stream/descriptivehisto00ewba#pag
e/136/mode/2up
Lina nasiaka woda, jest podnoszona i pod wplywem sily odsrodkowej odsaczana.
WM
-
8. Data: 2013-05-05 19:44:27
Temat: Re: Pompa linowa (rope pump)
Od: Andrzej S <a...@e...pl>
W dniu 2013-04-30 19:56, WM pisze:
>
> Zbieram informacje na temat historycznej techniki i technologii.
> Chetnie zapoznam sie z tym opracowaniem.
>
Jesli znajde, to dam znać.
>
> Szyb jest tylko jeden.
> Do szybu wkladana jest tania dluga rura plastikowa z linka i umocowanym na dolnym
koncu nawrotem.
OK, rozumiem. Szybem nazwałem rurę, w której jest prowadzona na górę
lina z tłoczkami. W jakims rozwiązaniu linę na dół też prowadzi się w
rurze (szerszej), ale nie jest to konieczne, jesli nie ma groźby
jakiegos splątania.
Wydaje mi się, że dwie rury - jedna (konieczna) do transportu wody
na górę i druga porządkująca ruch liny na dół to lepsze rozwiązanie.
Szczególnie gdy studnia ma fi=160 mm i oprócz tej "zabawy" musi sie
tam zmiescic pompa elektryczna ze swoją rura i z kablem.
pozdr serd
--
A S