-
51. Data: 2019-09-12 19:58:00
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-09-12 19:37, Shrek wrote:
> W dniu 12.09.2019 o 19:24, J.F. pisze:
>
>>> Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara
>>> zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma
>>> winnych, nie ma OC?
>>
>> Z OC jakos tak moze wyjsc.
>> Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.
>
> No dobrze - ale policja też czeka?
Tak, na emeryturę czeka...
-
52. Data: 2019-09-12 20:22:09
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d7a824a$0$528$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 12.09.2019 o 19:24, J.F. pisze:
>>> Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że
>>> ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I
>>> co - nie ma winnych, nie ma OC?
>
>> Z OC jakos tak moze wyjsc.
>> Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.
>No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi
>dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki?
>Kupy się to nie trzyma.
Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci
:-)
Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to przeciez
sad bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.
Jak wyjechal ... moze im materialu starczy na sprawe zaoczna, ale w
jak byli ranni i sprawa karna ... czy nie list gonczy za podejrzanym
jest potrzebny ?
Liwiusz moze sie fachowo wypowie.
Pozostaje sprawa cywilna o odszkodowanie.
J.
-
53. Data: 2019-09-12 20:22:46
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-09-2019 o 12:59, RadoslawF pisze:
> Masz obserwować obie drogi i jeszcze w lusterku sprawdzić czy cię aby
> radiowóz lub inny zapierdalacz nie wyprzedza. Nie wszyscy to potrafią
> robić równocześnie.
A ilu chciało mnie zabić na kontrapasie rowerowym na drodze
jednokierunkowej.
Zwłaszcza ci, którzy na nią wjeżdżali - dokładnie nikt nie sprawdza czy
czerwoną częścią drogi niejako "pod prąd" nie jedzie rowerzysta....
Raz to nawet jeden chciał wjechać we mnie jak już się zatrzymałem widząc
co robi - ścinał sobie zakręt gdy ruszał z podporządkowanej, cały czas
patrząc w przeciwnym kierunku......
-
54. Data: 2019-09-12 20:23:48
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2019 o 19:38, J.F. pisze:
> Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5d790675$0$17341$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2019-09-11 o 13:43, p...@g...com pisze:
>>> https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/malnia-motocyklista-
uderzyl-w-samochod-kto-zawinil,968617.html
>>>
>>> jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam :-)
>>
>>> JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc
>>> kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)
>
>> Filmu nie widziałem.
>
> To zobacz, a potem pisz :-)
O filmie idź sobie podyskutuj na youtube.
Tu jest usenet.
-
55. Data: 2019-09-12 20:27:31
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2019 o 18:55, J.F. pisze:
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:qlb4b2$9es$1$C...@n...chmurka.net...
> W dniu 11-09-2019 o 17:35, Irek.N. pisze:
>>> Teraz tak, wyjeżdżam z bramy tyłem i cofam na skrzyżowanie, na
>>> skrzyżowaniu skręcam jadąc tyłem w drogę podporządkowaną. Jeżeli na
>>> tej drodze ktoś jechał i się nie zatrzymał - mamy kolizję. Kto winny?
>
>> Ty.
>
> A jak Irek jest sedzia ? :-P
>
>>> Inny przypadek, też cofam przez skrzyżowanie, ale nie skręcam, tylko
>>> wycofuję prosto. Oczywiście też mam kolizję z pojazdem nie
>>> zatrzymującym się na stopie. Kto tutaj jest winny?
>
>> Ty.
>
> Oj ...obaj maja ustapic pierwszenstwa :-)
Nie - ten cofający musi ustąpić WSZYSTKIM, zwłaszcza będącym w ruchu.
Z kilku powodów, ale włączanie się do ruchu jest głównym z nich.
-
56. Data: 2019-09-12 20:28:45
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-09-2019 o 12:50, Irek.N. pisze:
> W dniu 2019-09-11 o 17:37, Cavallino pisze:
>>> Teraz tak, wyjeżdżam z bramy tyłem i cofam na skrzyżowanie, na
>>> skrzyżowaniu skręcam jadąc tyłem w drogę podporządkowaną. Jeżeli na
>>> tej drodze ktoś jechał i się nie zatrzymał - mamy kolizję. Kto winny?
>>
>> Ty.
>
> Tak
>
>
>>> Inny przypadek, też cofam przez skrzyżowanie, ale nie skręcam, tylko
>>> wycofuję prosto. Oczywiście też mam kolizję z pojazdem nie
>>> zatrzymującym się na stopie. Kto tutaj jest winny?
>>
>> Ty.
>
> Niekoniecznie, zależy od długości drogi z której wyjechałeś.
W sensie, że chcesz być już w ruchu cofając z bramy, tylko dlatego że
przejechałeś kilka metrów?
No nie - nadal się włączasz.
-
57. Data: 2019-09-12 20:59:14
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2019 o 19:54, kk pisze:
> Twierdzisz
> "
> Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że
> nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może
> jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła
> go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było -
> po prostu słabo patrzyła
> "
> Kompletne bzdury. Kobieta "dołożyła wszelkich starań",
Niby jakich?
> bo niby co
> jeszcze mogła zrobić, ale jednak nie zauważyła i tyle.
Czyli tak jak dołożył starań gość co na czerownym przejechał - też po
prostu nie zauważył i tyle - przecież nie jego wina.
>> Nie wiem gdzie tu masz watpliwości. Skoro jebnęła to znaczy że kiepsko
>> się upewniła. Teraz pytanie czy dało się upewnić lepiej... Ja nie mam
>> tu watpliwości.
>>
>
> No i to są bzdury. Z fakty, że "jebnęła" nijak nie wynika, że nie
> upewniła się. Z okoliczności wynika właśnie, że raczej uzyskała pewność
> co do tego. Tak jak ja oglądnąłem filmik i nie zauważyłem tak zapewne
> ona nie zauważyła.
Jeszcze raz - to że niezauważyłeś - zdarza się, to że twierdzisz, że to
normnalne...
> Nie o to chodzi czy motycykliście należy się
> odszkodowanie od kobiety tylko czy jest w kobiecie jakaś wina. Ty tę
> winę z d..y wymyślasz.
Nie z dupy tylko z PoRD - skręcając w lewo masz ustąpić nadjeżdzającym z
naprzeciwka.
--
Shrek
-
58. Data: 2019-09-12 21:00:03
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
W dniu 2019-09-12 o 20:28, Cavallino pisze:
>> Niekoniecznie, zależy od długości drogi z której wyjechałeś.
>
> W sensie, że chcesz być już w ruchu cofając z bramy, tylko dlatego że
> przejechałeś kilka metrów?
> No nie - nadal się włączasz.
Dobrze piszesz, tylko że jeżeli droga po której cofam ma ponad 20 metrów
długości (nie że cofam 20 metrów), to już jesteś włączony do ruchu i
fakt, że jedziesz tyłem niewiele zmienia. Jedyny przypadek w którym
jesteś niewinny.
Dla mnie zaskakująca odpowiedź, ale po głębszym zastanowieniu się logiczna.
Miłego.
Irek.N.
-
59. Data: 2019-09-12 21:00:50
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2019 o 20:22, J.F. pisze:
>> No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi
>> dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki? Kupy
>> się to nie trzyma.
>
> Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)
Nie rozmawiamy o śmierci - zresztą jakby wyjechał do kraju bez umowy
ekstradycyjnej to wiele się nie różni.
> Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
Niby na co?
> Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to przeciez sad
> bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.
Niby czemu?
--
Shrek
-
60. Data: 2019-09-12 21:13:48
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d7a95e2$0$521$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 12.09.2019 o 20:22, J.F. pisze:
>>> No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi
>>> dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki?
>>> Kupy się to nie trzyma.
>
>> Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu
>> smierci :-)
>Nie rozmawiamy o śmierci
Czemu nie. Zdarza sie w wypadkach, i to dosc czesto.
> - zresztą jakby wyjechał do kraju bez umowy ekstradycyjnej to wiele
> się nie różni.
>> Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
>Niby na co?
Na mozliwosc "postawienia zarzutow" ?
>> Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to
>> przeciez sad bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.
>Niby czemu?
A jak chcesz sadzic kogos w spiaczce ?
Adwokat przedstawi L4 i do widzenia :-)
J.