-
11. Data: 2011-10-05 20:44:47
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 5, 9:36 pm, "PM" <x...@w...pl> wrote:
> to mo e od razu pomp wody/oleju na wa silnika spalinowego?
> i d awi przep yw czyli zwi ksza obci enie.
No może nawet właśnie o to mi chodziło :-)
Konrad
-
12. Data: 2011-10-06 00:13:26
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-10-05 20:46, Konrad Anikiel pisze:
> Następna możliwość: kompresor. Napompujesz sobie powietrza, a do czego
> powietrze potem użyjesz, to sam wiesz.
Ale pod warunkiem, że kompresor elektryczny, zasilany z tej prądnicy.
Temat "hamowni" silnikowych jest przerobiony w każdą stronę, i nie wiem
czy jest sens tutaj odkrywać koło, skoro ludzie już opony produkują.
Można myśleć, jakby to zrobić taniej i bardziej dostosowane do swoich
potrzeb, ale bez przesady z kombinowaniem... ludzie już takie rzeczy
robili, po co powtarzać ich błędy i odkrycia.
Pierwsza sprawa - co chcesz z danego silnika spalinowego "zbadać". A to
znów wynika z pytania - do czego ten silnik (lub efekt prac nad nim) ma
posłużyć. Bo od tego zależy czy pracujesz nad maksymalną mocą/momentem
przy konkretnych obrotach (np do napędzania agregatu), czy mocą
największą jako taką (ale wtedy i tak trzeba wiedzieć co się dzieje z
całym zakresem obrotów, charakterystyką silnika), czy sprawnością (znów
- co z zależnością od obrotów) itd.
Do tych wszystkich rozważań trzeba dobrać obciążenie - bo co ci da
obciążenie, które nie będzie w stanie obciążać silnika w pełnym zakresie
obrotów (lub obciążanie nie bedzie łatwo sterowalne i mierzalne) - np
pompa, która przy wyższych obrotach nie da rady przepompowywać, a przy
niskich będzie szła luzem. Co z tego że będziesz miał prądnicę która
będzie mogła 50kW oddać/odebrać, jak będzie miała masę pół tony i
bezwładność jej rozpędzania będziesz mierzył kalendarzem?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
13. Data: 2011-10-06 06:02:13
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 6, 1:13 am, BartekK <s...@N...org> wrote:
> W dniu 2011-10-05 20:46, Konrad Anikiel pisze:> Następna możliwość: kompresor.
Napompujesz sobie powietrza, a do czego
> > powietrze potem użyjesz, to sam wiesz.
>
> Ale pod warunkiem, że kompresor elektryczny, zasilany z tej prądnicy.
Nie, miałem na myśli samą sprężarkę, cylinder i tłok, mechanicznie
połączone do wału badanego silnika.
Konrad
-
14. Data: 2011-10-06 18:18:11
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: Popey <s...@p...onet.pl>
Thu, 06 Oct 2011 02:13:26 +0200, na pl.sci.inzynieria, BartekK napisał(a):
> Temat "hamowni" silnikowych jest przerobiony w każdą stronę, i nie wiem
> czy jest sens tutaj odkrywać koło, skoro ludzie już opony produkują.
Witam
Dziękuję za głos w dyskusji,
"hamownia silnikowa" to słowo klucz, którego mi właśnie brakowało.
Nawet nie wiedziałem, że chciałbym wykonać skromnymi środkami urządzenie,
które na rynku jest warte ok 50 tysięcy złotych...
> Pierwsza sprawa - co chcesz z danego silnika spalinowego "zbadać". A to
> znów wynika z pytania - do czego ten silnik (lub efekt prac nad nim) ma
> posłużyć. Bo od tego zależy czy pracujesz nad maksymalną mocą/momentem
> przy konkretnych obrotach (np do napędzania agregatu), czy mocą
> największą jako taką (ale wtedy i tak trzeba wiedzieć co się dzieje z
> całym zakresem obrotów, charakterystyką silnika), czy sprawnością (znów
> - co z zależnością od obrotów) itd.
Jak pisałem w pierwszym poście - jestem mechanikiem-hobbystą "z ambicjami"
(tak z przymrużeniem oka). Wspaniale byłoby móc tworzyć wykresy zależności
momentu od obrotów i nie ukrywam, że takie coś interesowałoby mnie
najbardziej.
> Do tych wszystkich rozważań trzeba dobrać obciążenie - bo co ci da
> obciążenie, które nie będzie w stanie obciążać silnika w pełnym zakresie
> obrotów (lub obciążanie nie bedzie łatwo sterowalne i mierzalne) - np
> pompa, która przy wyższych obrotach nie da rady przepompowywać, a przy
> niskich będzie szła luzem. Co z tego że będziesz miał prądnicę która
> będzie mogła 50kW oddać/odebrać, jak będzie miała masę pół tony i
> bezwładność jej rozpędzania będziesz mierzył kalendarzem?
True. Dlatego, że ja z takimi problemami do czynienia nie miałem, napisałem
tutaj. Jak widzę, postąpiłem bardzo mądrze.
Osobiście na początku, przed napisaniem tutaj myślałem o czymś w rodzaju
obciążenia jakie są w rowerach stacjonarnych - coś elektromagnetycznego,
ale ni w ząb nie mam pojęcia czy: - to się nada, -jak to zrobić :)
Jeżeli nie chce Ci się odpowiadać, to może mógłbyś mnie pokierować do
odpowiednich miejsc w sieci? Mogą być anglojęzyczne, poradziłbym sobie i po
przestudiowaniu materiałów ew. dalej zawracał Wam głowę.
Pozdrawiam
Paweł
--
gg #288252
-
15. Data: 2011-10-07 00:30:32
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: emil <e...@g...com>
>
> Czy istnieje jakiś w miarę prosty sposób? Środki mechaniczne mam dość duże
> - czyli warsztat, spawalnię itp. Z elektroniką też powinienem sobie
> poradzić, jeżeli nie będzie zbyt skomplikowana.
> Prosiłbym o konstruktywne rady, z góry dziękuję i pozdrawiam
> Paweł
Najprościej założyć śmigło/wentylator i mierzyć obroty.
-
16. Data: 2011-10-07 08:29:11
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-10-07 02:30, emil pisze:
>
>>
>> Czy istnieje jakiś w miarę prosty sposób? Środki mechaniczne mam dość
>> duże
>> - czyli warsztat, spawalnię itp. Z elektroniką też powinienem sobie
>> poradzić, jeżeli nie będzie zbyt skomplikowana.
>> Prosiłbym o konstruktywne rady, z góry dziękuję i pozdrawiam
>> Paweł
> Najprościej założyć śmigło/wentylator i mierzyć obroty.
bardzo kurde smieszne i praktyczne, zwlaszcza jak chcesz zmierzyc
zaleznosc mocy od obrotów ;) (w dodatku przypominam że śmigło ma
nieliniową charakterystykę moc_oddawana/obroty)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
17. Data: 2011-10-07 08:58:28
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-10-06 20:18, Popey pisze:
> Jeżeli nie chce Ci się odpowiadać, to może mógłbyś mnie pokierować do
> odpowiednich miejsc w sieci? Mogą być anglojęzyczne, poradziłbym sobie i po
> przestudiowaniu materiałów ew. dalej zawracał Wam głowę.
Wpisz w google "engine dyno dyi" to zobaczysz ile osób na świecie
kombinowało to samo co ty...
W skrócie- problemy do rozwiązania/wybrania rozwiązania = odbiór mocy i
pomiar odbieranej mocy: Trzeba móc odbierać moc (obciążać silnik) przy
dowolnych (w zakresie sensownym) obrotach i sensownie regulowalnym
obciążeniu. Metody obciążania - wprost cierne (hamulcowo-tarczowe) -
przy takich mocach i czasach działania odpada (tak to można "hamować"
silniczki modelarskie), - hydrauliczne/pneumatyczne odpadają w
zastosowaniach amatorskich, bo wszelkie pompy i "torque conventer" są
silnie nieliniowe, nie masz czym ściągnąć ich charakterystyk i
uwzględniać w obliczeniach pomiarów, - elektrodynamiczne - najwygodniejsze.
W rowerowych "obciążeniach elektrodynamicznych" masz połączoną prądnicę
wprost z rezystancyjnym obciążeniem jej - choć nie widać uzwojeń ;) - po
prostu prądy wirowe płyną w konstrukcji (tak jak prąd zwartej klatki w
silniku klatkowym/indukcyjnym), i grzeją ją, przy mocach wydzielanych
przez pedałującego człowieka (50-200W) to nie ma znaczenia. Przy 50kW
już się tak nie da, bo wirnik/magnesy byłyby zbyt duże i ciężkie, lub
zbyt by się to nagrzewało (a magnesy temperatury nie lubią)
Najprostszym układem gdzie coś się kręci i możesz regulować obciążenie
jest prądnica + jej elektryczne obciążenie. Charakterystyki
prądnic/generatorów obroty/sprawność elektryczna są do zciągnięcia (więc
można uwzględnić je w obliczeniach) a oddawana moc elektryczna na
rezystancyjnej grzałce - jest do mierzenia dwoma miernikami
elektrycznymi za 20zł. Ale problemem jest sama prądnica o takiej mocy -
ze starego agregatu prądotwórczego? ciężko i drogo.
Innym prostym hamulcem elektrodynamicznym mógłby być duży silnik 3faz
ale zasilany z zewnątrz prądem stałym na uzwojenia. Tylko czy wytrzyma
termicznie?
Pomiar mocy możesz dokonywać "mechanicznie" - obciążenie na elastycznym
mocowaniu, mierzysz tensometrami siłę z jaką twój silnik chce "obrócić"
wokół osi napędowej prądnicę/obciążenie. Ale pomiar sił rzędu kilkaset
Nm przy wadze koło tony (sile statycznej działającej na tensometry) to
też nie jest proste w garażu do zrobienia dobrze....
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
18. Data: 2011-10-07 08:59:34
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 7, 9:29 am, BartekK <s...@N...org> wrote:
> W dniu 2011-10-07 02:30, emil pisze:
>
> >> Czy istnieje jakiś w miarę prosty sposób? Środki mechaniczne mam dość
> >> duże
> >> - czyli warsztat, spawalnię itp. Z elektroniką też powinienem sobie
> >> poradzić, jeżeli nie będzie zbyt skomplikowana.
> >> Prosiłbym o konstruktywne rady, z góry dziękuję i pozdrawiam
> >> Paweł
> > Najprościej założyć śmigło/wentylator i mierzyć obroty.
>
> bardzo kurde smieszne i praktyczne, zwlaszcza jak chcesz zmierzyc
> zaleznosc mocy od obrotów ;) (w dodatku przypominam że śmigło ma
> nieliniową charakterystykę moc_oddawana/obroty)
W sumie to jakby zamiast obrotów mierzyć siłę ciągu (silnik zamocowany
np na przerobionej wadze łazienkowej), to przy znanej sprawności
śmigła (profile NACE mają wszystkie dane w literaturze)- powinno się
dać wyliczyć moc. Ale gdybym miał ocenić dokładność takiego pomiaru,
to chyba bym sie poddał :-)
Konrad
-
19. Data: 2011-10-07 09:43:07
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-10-07 10:59, Konrad Anikiel pisze:
> W sumie to jakby zamiast obrotów mierzyć siłę ciągu (silnik zamocowany
> np na przerobionej wadze łazienkowej), to przy znanej sprawności
> śmigła (profile NACE mają wszystkie dane w literaturze)- powinno się
> dać wyliczyć moc. Ale gdybym miał ocenić dokładność takiego pomiaru,
> to chyba bym sie poddał :-)
Przypominam że silnik spalinowy to nie rakietowy, nie pracuje ciągle
pełną mocą aż do wybuchu lub końca paliwa.
Należy zebrać charakterystyki 3D (albo i więcej): moc/moment w funkcji
obrotów (przy stałych obrotach!) - jeśli damy małe obciążenie to realnie
nie zmierzymy mocy oddawanej tylko bardziej szybkość wchodzenia na
obroty = bezwładność silnika (co też jest istotne w niektórych
zastosowaniach, ale to oddzielny pomiar). Tak samo przy zbyt dużym
obciążeniu - nic nie zmierzymy, bo silnik nam zdechnie na jakimś "dołku"
w charakterystyce momentu i więcej się nie rozpędzi. Dlatego normalnie
powinno się dokonywać N pomiarów przy różnych obciążeniach i silniku
rozpędzającym się (zwiększającym obroty) z szybkością wielokrotnie
mniejszą niż wynika z jego bezwładności (wtedy jest do obliczenia
nadmiar mocy między mocą aktualnie oddawaną na obciążenie, a mocą
powodującą zwiększenie obrotów, bo silnik daje więcej siły/momentu, niż
obciążenie hamuje), lub robić zestaw pomiarów dobierając obciążenie do
mocy maksymalnej w danym punkcie(przy danych obrotach) tak by obroty
były stabilne (silnik się nie rozpędza czyli nie ma większej mocy niż
odbieramy, ani nie zwalnia, czyli nie pobieramy mocy z bezwładności mas
wirujących tylko z prawdziwej pracy silnika)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
20. Data: 2011-10-07 10:36:34
Temat: Re: Pomiar mocy silnika spalinowego
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 7, 10:43 am, BartekK <s...@N...org> wrote:
> W dniu 2011-10-07 10:59, Konrad Anikiel pisze:> W sumie to jakby zamiast obrotów
mierzyć siłę ciągu (silnik zamocowany
> > np na przerobionej wadze łazienkowej), to przy znanej sprawności
> > śmigła (profile NACE mają wszystkie dane w literaturze)- powinno się
> > dać wyliczyć moc. Ale gdybym miał ocenić dokładność takiego pomiaru,
> > to chyba bym sie poddał :-)
>
> Przypominam że silnik spalinowy to nie rakietowy, nie pracuje ciągle
> pełną mocą aż do wybuchu lub końca paliwa.
>
> Należy zebrać charakterystyki 3D (albo i więcej): moc/moment w funkcji
> obrotów (przy stałych obrotach!) - jeśli damy małe obciążenie to realnie
> nie zmierzymy mocy oddawanej tylko bardziej szybkość wchodzenia na
> obroty = bezwładność silnika (co też jest istotne w niektórych
> zastosowaniach, ale to oddzielny pomiar). Tak samo przy zbyt dużym
> obciążeniu - nic nie zmierzymy, bo silnik nam zdechnie na jakimś "dołku"
> w charakterystyce momentu i więcej się nie rozpędzi. Dlatego normalnie
> powinno się dokonywać N pomiarów przy różnych obciążeniach i silniku
> rozpędzającym się (zwiększającym obroty) z szybkością wielokrotnie
> mniejszą niż wynika z jego bezwładności (wtedy jest do obliczenia
> nadmiar mocy między mocą aktualnie oddawaną na obciążenie, a mocą
> powodującą zwiększenie obrotów, bo silnik daje więcej siły/momentu, niż
> obciążenie hamuje), lub robić zestaw pomiarów dobierając obciążenie do
> mocy maksymalnej w danym punkcie(przy danych obrotach) tak by obroty
> były stabilne (silnik się nie rozpędza czyli nie ma większej mocy niż
> odbieramy, ani nie zwalnia, czyli nie pobieramy mocy z bezwładności mas
> wirujących tylko z prawdziwej pracy silnika)
Dlatego powiedziałem o wadze łazienkowej. Tam są 4 przetworniki, można
odczytywać każdy osobno. To oczywiście fantastyka, ale według mnie
wcale nie niemożliwa.
Konrad