-
31. Data: 2011-04-15 11:43:11
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-15 13:15, kakmar pisze:
>
> Kiedyś w xj600 "zmieniałem*" częściowo olej po każdej dłuższej i szybszej
> jeździe, bo się kontrolka zapalała. A mając ograniczony wybór na najbliższej
> stacji robiłem często eksperymentalne mieszanki. Xjota dokręciła się do
> ~80kkm bez jakichś zmian w zachowaniu silnika. Nie kręcony wysoko nie brał
> zauważalnych ilości oleju, ganiany po czerwonym potrafił zapalić kontrolę
> w czasie spożycia 1 baku paliwa.
Tak dla postronnych to chcialem zauwazyc ze kontrolka w XJ600 (wg mojej
najlepszej pamieci) jest od poziomu oleju a nie od cisnienia.
Wiec zapalala sie od zuzycia, nie od braku smarowania.
Moj ZX tez zaczal w ktoryms momencie wpierdalac wiadrami, 2 tankowania i
z lekko powyzej max robilo sie minimum, co okololitr na tysiac.
Jak dwusuw :-) lalem polsyntetyk bo syntetyk za drogo wychodzil.
I nic mu to nie szkodzilo na performance czy zywotnosc, nie wiem jak w
tym sezonie ale w poprzednim jezdzil i napedzal sie do 200 bez wielkiego
proszenia. Rok produkcji niby 1990 ale w g mnie to jednak byl 88. Jak go
sprzedawalem mial IMO +140 kkm na piecu (a po drodze, jeszcze przede mna
zaliczyl obowiazkowy w tym modelu zgon 3-ciej panewki).
KJ
-
32. Data: 2011-04-15 11:53:10
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-04-15, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> Znowu zadałem konkretne pytania i otrzymałem odpowiedź w rodzaju "czy
> uważasz?". Podobnie bezwartościowe jest "jak dla mnie możesz lać...".
> Rozmawiasz konkretnie, czy nie? Konkretnie pytam - jeśli nie wiesz - powiedz
> "nie wiem". Ja też nie wiem, dlatego pytam.
>
Przepraszam ale to Ty raczej lubisz pogadac o dupie marynie, np. czy
oplaca sie wymieniac olej czy sam filtr. Nikt na takie pytanie jak i na
te konkretnie Ci nie odpowie bo przy jednym i przy drugim by trza zrobic
test. Ale biorac na logike - syntetyk jest stabilniejszy w ekstremalnych
temperaturach, slabiej sie starzeje itepe itepe, wiec moze tylko pomoc.
>
> Ponawiam pytanie: o ile przedłuży się żywotność niewyścigowo użytkowanego
> motocykla lejąc syntetyk zamiast półsyntetyka?
>
Nikt na to pytanie Ci nie odpowie. Bo trza by zjezdzic dwa silniki w
podobnych warunkach by miec na to jakis poglad.
Przypominam: kolega zadal pytanie czy bezstresowo moze zalac syntetyk,
bo chce. Ty mu odpowiedziales po co chce to robic nie majac zadnego
poparcia swojej tezy?
--
Artur
ZZR 1200
-
33. Data: 2011-04-15 12:02:54
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Nikt na to pytanie Ci nie odpowie. Bo trza by zjezdzic dwa silniki w
podobnych warunkach by miec na to jakis poglad.
Przypominam: kolega zadal pytanie czy bezstresowo moze zalac syntetyk,
bo chce. Ty mu odpowiedziales po co chce to robic nie majac zadnego
poparcia swojej tezy?
=================
OK, nie kłóćmy się. Ja mu zaleciłem, żeby nie zmieniał, bo to nic nie da. Ty
zaleciłeś, żeby zmienił, bo to niczego nie popsuje.
Jest szansa, że obaj mamy rację.
A co do testów - to z pewnością producenci olejów takimi dysponują. Tu nie
wystarczy zajeździć dwa motocykle na różnych olejach.
Liczyłem, że ktoś zna takie wyniki, ale jeśli nie są dostępne laikom - to
wniosek nasuwa się jeden: syntetyk niewiele zmienia, a jest droższy. Po co
więc informować gawiedź, że znowu jest nabijana w butelkę.
-
34. Data: 2011-04-15 12:05:31
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-15 13:42, Marcin N pisze:
> Ponawiam pytanie: o ile przedłuży się żywotność niewyścigowo
> użytkowanego motocykla lejąc syntetyk zamiast półsyntetyka?
Nikt tego nie wie dokladnie.
Chcesz dojezdzic tym moto do 150 kkm?
To IMO lej syntetyk i nigdy nie paluj moto poki sie dobrze nie nagrzeje.
KJ
-
35. Data: 2011-04-15 12:09:29
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-04-15, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> OK, nie kłóćmy się. Ja mu zaleciłem, żeby nie zmieniał, bo to nic nie da. Ty
> zaleciłeś, żeby zmienił, bo to niczego nie popsuje.
>
Nikt sie nie kloci, dyskutujemy.
>
> Jest szansa, że obaj mamy rację.
> A co do testów - to z pewnością producenci olejów takimi dysponują. Tu nie
> wystarczy zajeździć dwa motocykle na różnych olejach.
> Liczyłem, że ktoś zna takie wyniki, ale jeśli nie są dostępne laikom - to
> wniosek nasuwa się jeden: syntetyk niewiele zmienia, a jest droższy. Po co
> więc informować gawiedź, że znowu jest nabijana w butelkę.
>
No przy pyrkaniu 3-4-5krpm to pewnie jeden wuj co lejemy. Pytanie po co
kupilismy motocykl ktory sie kreci >10krpm? Zeby nim dostojnie pyrkac
jak na czoperze? Ja tam lubie sobie odkrecic i nie myslec o tym czy mi
korby i panewki na jezdnie nie wypadna.
--
Artur
ZZR 1200
-
36. Data: 2011-04-15 12:14:42
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-15 14:09, AZ pisze:
> Ja tam lubie sobie odkrecic i nie myslec o tym czy mi
> korby i panewki na jezdnie nie wypadna.
Jakbym Cie nie znal to bym tak szczerze i z niewinnym sercem zapytal:
masz Kawasaki?
Ale ze znam to z ta niewinnoscia, to nie przejdzie.
KJ
-
37. Data: 2011-04-15 12:27:41
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-04-15, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
>
> Jakbym Cie nie znal to bym tak szczerze i z niewinnym sercem zapytal:
>
> masz Kawasaki?
>
> Ale ze znam to z ta niewinnoscia, to nie przejdzie.
>
Drugi ktory sie martwi o moje korby? Jeden to juz od 1,5 roku czeka na
to a drogomierz cierpliwie odmierza kolejne tysiace kilometrow.
--
Artur
ZZR 1200
-
38. Data: 2011-04-15 12:36:51
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-15 14:27, AZ pisze:
> Drugi ktory sie martwi o moje korby?
wcale sie nie martwie, tak se tylko nawiazalem tylko do obiegowej opinii.
KJ
-
39. Data: 2011-04-15 12:54:47
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-04-15, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
>> Drugi ktory sie martwi o moje korby?
>
> wcale sie nie martwie, tak se tylko nawiazalem tylko do obiegowej opinii.
>
Zle odczytalem Twoje intencje. Bo ja czuje sie przesladowany jako
wlasciciel Kawasaki i to przez to.
--
Artur
ZZR 1200
-
40. Data: 2011-04-15 13:06:45
Temat: Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-15 14:54, AZ pisze:
> Bo ja czuje sie przesladowany jako
> wlasciciel Kawasaki i to przez to.
Jesli nie masz jeszcze zbioru ripost dla wlascicieli wszystkich innych
marek to zapraszamy z Tytusem na kurs szydery prowadzony juz od maja
standardowo w czwartki, tam gdzie zawsze.
KJ