Dnia Thu, 8 Jul 2021 13:18:57 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

> Nie wiem, czym jest PiaoHong...

Program którego używasz do newsów na telefonie :)
X-Newsreader: PiaoHong.Usenet.Client.Free:2.02
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

W dniu 7 lip 2021 o 08:21, heby pisze:
> On 05/07/2021 18:12, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>> Druku 3D.

> Do tego powstało biliard darmowych programów.

> https://all3dp.com/1/best-free-3d-printing-software-
3d-printer-program/

Czyli AutoCAD jest pułapką?

Pierwsze drukarki 2D kosztowały majątek -- dziś można je
mieć niemal za darmo, bo kosztuje zwykle filament. ;) Wg
mnie podobnie będzie z drukarkami 3D -- kosztować będzie
filament... ;) Nawet drukarki z tanim filamentem ;) dziś
nie są koszmarnie drogie.

Obok drobiazgów można wydrukować poważniejsze dobra,
nawet domy... ;) Oczywiście domowymi drukarkami. ;)

-=-

Dzięki za informacje. :)

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

On 08/07/2021 14:30, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>> https://all3dp.com/1/best-free-3d-printing-software-
3d-printer-program/
> Czyli AutoCAD jest pułapką?

AutoCAD jest przeżytkiem, w dodatku strajnie niewygodnym z uwagi na
ugrzęźniecie mentalne w latach 60.

do góry

W dniu 8 lip 2021 o 15:09, heby pisze:

>> Czyli AutoCAD jest pułapką?

> AutoCAD jest przeżytkiem, w dodatku strajnie niewygodnym z uwagi na
> ugrzęźniecie mentalne w latach 60.

Muszę zatem przebudować me myślenie -- tęskniłem do AutoCADa
jak złotówka z PRLi za dolarem i jak wielu tęskniło za PeCetem.
Tęskniłem i obawiałem się go, bo był płatny... Fajnie, że
AutoCAD nie jest potrzebny...

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 8 lip 2021 o 13:23, Jacek Maciejewski pisze:

>> Nie wiem, czym jest PiaoHong...

> Program którego używasz do newsów na telefonie :)

Nazywasz mnie kłamcą?! Ja tak można?! ;)
[jak on śmie!?!]

> X-Newsreader: PiaoHong.Usenet.Client.Free:2.02

Może kłamałem nieświadomie -- czy to już niepoczytalność?...
Czy tylko nieświadomość zwyczajna?...

Przepraszam dantes -- naprawdę nie wiedziałem, o co pytasz...

-=-

Program jest używalny i wygodny, ale mankamenty ma...
Czytanie jest wygodne, ale próba odpisania daje jedną
długą linię, zamiast układu oferowanego przez tego,
komu odpowiadam, co wygląda trochę fajnie:


Może kłamałem nieświadomie -- czy to już niepoczytalność?...
Czy tylko nieświadomość?... Przepraszam dantes -- naprawdę nie
wiedziałem, o co pytasz...-=-Program jest używalny i wygodny,
ale mankamenty są... Czytanie jest wygodne, ale próba odpisania
daje jedną długą linię, zamiast układu oferowanego przez tego,
komu odpowiadam, co wygląda trochę fajnie


Nadto coś dokleja -- jak widać, nie czytam tych doklejek...

Zachowuje się tak, jakby miał do dyspozycji tylko szerokość
ekranu -- nawet obrócenie telefonu o 90° nie pomaga... Można
to ignorować, ale efekty końcowe mogą być różne. Podobnie
z Mozillą Thunderbirdem -- tu także słabo panuję nad liniową
łamliwością...

Podczas czytania niby wykorzystuje resztę obróconego ekranu,
ale ta reszta ma inne tło... Jakaś drobna niedoróbka...

Mógłby być trochę przyjemniejszy w redagowaniu odpowiedzi,
ale ogólnie jest wygodny, przyjazny, użyteczny itd...

Używam go chyba od 2012 r. (w ~maju 2012 r. kupiłem pierwszy
smartfon) i chwalę go sobie, ale czasami szukam konkurencji,
której nie znajduję. Przed laty były jeszcze inne programy
do UseNetu, ale zdecydowanie ten był najlepszy!


Najłatwiejszym (i zarazem najgłupiej zachowującym się) jest OE.
Najłatwiejszym -- chyba przede wszystkim dlatego, że najdłużej
używanym przeze mnie, najlepiej opanowanym itd... Ogólnie OE
(jak reszta znanych mi produktów M$) pisany jest przez dziwnych
ludzi nie dla zwykłych ludzi...

Zaś ten smartfonowy -- najwyraźniej ma zwyczajne, drobne
niedoskonałości, których źródłem nie jest złośliwość pisarzy...


Raz jeszcze przepraszam dantes -- naprawdę nie wiedziałem, o co
pytasz... I dziękuję Jackowi za wyjaśnienie -- niby jasnych spraw...

[gadka szmatka, ale niech dantes gnije w twierdzy, skoro ujawnił
list samego Napoleona, który w dobroci swej nieskończonej zezwolił
na śmierć kapitanowi w obecności lekarza na Elbie... nie żebym był
Bonapartystą -- o nie!!! po prostu boję się zemsty Napoleona!!!
słyszałem, jak Napoleon publicznie odgrażał się zabraniem z Polski
Wielkiej Armii... Co będzie, jeśli zostawi nas na pastwę Prusaków
z Lidla i Kauflandu?! Niby zostaje jeszcze Auchan... Biedronka...
Moim zdaniem wymarsz wojsk Napoleona Bonaparte z terenów Najjaśniejszej
Rzeczpospolitej może przynieść nam koszmarne skutki... Mogą nas nawet
zalać hipermarkety Moskali z Petersburga?... wszystkiemu winna
oczywiście Walewska... ach, te kobiety... w Carrefourze kupiłem
wczoraj oprawczynie (oczka) do LEDek po 5 pln za sztukę... drożyzna...
kupiłem 4, choć potrzebowałem tylko 2 -- ceny galopują tak szybko...
do oprawczyń tych dokupiłem dwa źródełka LED po niemal 15 pln za
sztukę (sztuka jest zwykle kosztowna!!! -- wiadomo! nawet logo
kosztuje...) w Leroy Merlin (czyli także we Francji) i wywaliłem
badziewie kupione na Ali_M_Express -- w sumie za koszmarnie wysoką
cenę... mam teraz bagnetowe źródła nominalnej mocy ponad 8W każde,
bez widocznych, ogromniastych radiatorów -- moim zdaniem źle to
wróży, ale mam je z trzy_letnią gwarancją LM... na razie te źródełka
są letnie ;) (konkretniej -- poniżej 60°C na plastykowej obudowie
po kwadransie świecenia) i jasne... bagnet ów to chyba GU10...
pewnie dlatego podwójny, żeby zadać aż dwa ciosy naraz... ;)
cwanie pomyślane... ;) pudełkowa temperatura barwowa to 2k7K...
obaczę, czy teraz znów matka ma będzie zerkać z pogardą, widząc
me bezskuteczne resuscytacje trupa z AliExpress... brakujące
przewody wygrzebałem ze śmietnika -- kupiłem je przed wielu laty...
Jaś Pańkowski (uczyliśmy się wówczas razem w podstawówce) powiedział
nam, gdzie można kupić prawdziwe przewody, więc musieliśmy kupić...
normalnie byśmy ukradli -- jak zazwyczaj każdy uczciwy Polak czynił,
gdy czegoś potrzebował... cena sklepowa była nikła -- więc trochę ;)
kupiłem na zapas... izolacja mimo upływu ponad 40 lat wygląda bardzo
dobrze, same przewody -- tak samo...]

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 8 lip 2021 o 13:23, Jacek Maciejewski pisze:

> Program którego używasz do newsów na telefonie :)
> X-Newsreader: PiaoHong.Usenet.Client.Free:2.02

NewsGroup Reader
https://play.google.com/store/apps/details?id=net.pi
aohong.newsgroup

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 7 lip 2021 o 15:27, dantes pisze:

> Przy okazji zapytam czy PiaoHong jest używalny? Jak go oceniasz?

Bardzo korzystnie -- tyle tylko, że nazywałem to
inaczej, więc wcześniej nie zrozumiałem Cię...

NewsGroup Reader
https://play.google.com/store/apps/details?id=net.pi
aohong.newsgroup

> Testowałeś może: Groundhog 2.08?

Przed laty testowałem wszystko, co znalazłem z NNTP...

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

Dnia Thu, 8 Jul 2021 00:08:27 +0200 (GMT+02:00), Eneuel napisał(a):

> [...]
A Groundhog 2.08 testowałeś?

do góry

On 08.07.2021 15:09, heby wrote:

>> Czyli AutoCAD jest pułapką?
>
> AutoCAD jest przeżytkiem, w dodatku strajnie niewygodnym z uwagi na
> ugrzęźniecie mentalne w latach 60.

W trzech słowach to mentalne siedzenie softu w latach '60 objawia się...?

--
pzdr
Roman

do góry

On 09/07/2021 23:04, Roman Tyczka wrote:
>> AutoCAD jest przeżytkiem, w dodatku strajnie niewygodnym z uwagi na
>> ugrzęźniecie mentalne w latach 60.
> W trzech słowach to mentalne siedzenie softu w latach '60 objawia się...?

- niedostępność dla ludzi którzy chcą zaprojektować raz na miesiąc
wieszak na kalesony, amatorsko

- bardzo duzo bardzo starych skrótów klawiszowych "ułatwiających zycie"
gdzie do wieszaka na kalesony wystarczy pare kliknięć myszką, a w zwiąku
z tym łatwe wybicie sobie zębów o betonowy, tradycyjny profesjonalizm

- ucieczka reszty świata w kierunku przyjaznych środowisk, często z
odcięciem kompatybilności i przyzwyczajeń na rzecz prostych i
intuicyjnych narzędzi

Zdecydowana większosc popularnych środowisk, do tworzenia projektów 3D
na drukarki, z Autocadem nie ma nic wspólnego. Do tego stopnia, że
unikają jak ognia "CAD" w nazwie, żeby ktoś przypadkiem się nie
wystraszył tego potworka.

AutoCAD to jedno z ostatnich miejsc gdzie funkcjonuje słowo "Trial" albo
"Student". Przespali ostatnie naście lat koncepcji "darmo dla amatorów".
Efektem czego zwyczajowo nawet nie jest na listach "top 10" programów do
tworzenia wieszaków na kalesony. Może być znakomity, ale nikt go kijem
nie dotknie, jesli chodzi o druk 3D.

AutoCAD to taki inżynier w garniturze, z za mocno zawiązanym krawatem, w
gumiakach na budowie. Wzbudza głównie politowanie.

Co innego gdybym most projektował. Ale nawet wtedy, SolidWorks wydaje
się wybawieniem. Do wieszaków na kalesony bez wątpienia też się nadaje,
tylko po co. Do tego wezmę dowolny z kompletnie darmowych CADów w
przeglądarce.

do góry