-
21. Data: 2011-10-14 21:12:31
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: to <t...@x...abc>
begin Paweł W.
> Ruszył ze skrzyżowania mając zielone światło, nie pił, nie palił, zero
> punktów karnych, dokumenty w pożądku, nie poszukiwany, nie karany,
> policja przez godzinę stan techniczny samochodu sprawdzali i
> stwierdzili, że pomarańczowa żaróweczka mu się na tablicy świeci więc
> samochód musiał być niesprawny, ale komisyjnie doszli do wniosku, że ta
> żaróweczka jest efektem zniszczonego reflektora, bo się żaróweczka
> rozbiła. Nic więcej.
Ciekawe dlaczego Futrzak milczy w tym wątku. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
22. Data: 2011-10-14 21:14:33
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Oct 2011 15:33:31 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> Poinformować prokuraturę o możliwości przekroczenia uprawnień w związku z
> zatrzymaniem PJ.
A najpierw zadzwonic i sie spytac czy przypadkiem nie powinni prokuratora
na miejsce wezwac. Bo kiedys to jakos tak bylo.
> Widzę że posiadanie kamerki staje się koniecznością a nie bajerem.
No wiesz, potrzeba niby zawsze byla, tylko w sumie szansa na powazniejsze
klopoty jest znikoma, wiec po co przeplacac.
A to zdarzenie wiele nie zmienia.
J.
-
23. Data: 2011-10-14 21:31:52
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Oct 2011 18:37:22 +0200, R2r napisał(a):
> W dniu 2011-10-14 17:33, kogutek pisze:
>> [...] Policję
>> poinformować na piśmie że w związku z zatrzymaniem PJ zbiera się rachunki za
>> taksówki bo gdyby sąd nie uznał współwiny to będą poproszeni o oddanie kasy. I
>> że doliczy im się za czas jaki będą przetrzymywali udział w koszcie OC
>> samochodu.
> Mhm. I po samym takim piśmie się wszyscy na komendzie ze strachu
> po**ają. Zwłaszcza, że nawet ewentualne odszkodowania (o ile w ogóle sąd
> coś zasądzi) zapłacą... ci państwo. :->
Jak jednak sad odszkodowanie zasadzi, to wtedy zlosliwy obywatel moze cos
szepnac w prokuraturze ze chyba ktos narazil Skarb na straty, a jak sie na
to paragraf znajdzie, to sie naprawde po**aja.
J.
-
24. Data: 2011-10-14 21:41:16
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: Paweł W. <p...@w...onet.pl>
> Jak jednak sad odszkodowanie zasadzi, to wtedy zlosliwy obywatel moze cos
> szepnac w prokuraturze ze chyba ktos narazil Skarb na straty, a jak sie na
> to paragraf znajdzie, to sie naprawde po**aja.
>
> J.
>
Nie ktoś, tylko Policja Państwowa naraża Skarb na straty, czyli nas podatników.
P.S.
Nie wiem czy każdy wie, ale auta policyjne nie mają AC, więc kierowca radiowozu
płaci z własnej kieszeni za kolizję z własnej winy).
-
25. Data: 2011-10-14 21:44:19
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> płaci z własnej kieszeni za kolizję z własnej winy).
ta jasne.
sz.
-
26. Data: 2011-10-14 21:46:39
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: PH <p...@...ustach.pl>
>dokumenty w pożądku,
dobrze, że nie w rzołądku
-
27. Data: 2011-10-14 21:53:10
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: Paweł W. <p...@w...onet.pl>
Użytkownik "PH" <p...@...ustach.pl> napisał w wiadomości
news:j7a3j9$mu4$1@node2.news.atman.pl...
> >dokumenty w pożądku,
> dobrze, że nie w rzołądku
NTG --> pl.ortografia (sorry robię błędy w piśmie)
p.
-
28. Data: 2011-10-14 22:01:44
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-14 21:12, to pisze:
(...)
> Ciekawe dlaczego Futrzak milczy w tym wątku. ;)
Żałosny jest z tym swoim zachowaniem rodem z piaskownicy
(zresztą nie Ty jeden). Policja wjechała na czerwonym świetle,
mandat kierowca (policjant) już dostał, jest monitoring, z
relacji autora wątku wiele nie wynika, a wręcz prezentowana
jest tylko "prawidłowa" linia "prawdy" - jest nieobiektywny, a
wręcz jest zainteresowany tylko jednym rozwiązaniem. Resztę
orzeknie sąd - jeżeli jechali na bombach to musieli mieć na
to pozwolenie, PJ też zatrzymano zgodnie z prawem. Dodatkowo
zeznania są delikatnie powiedziawszy sprzeczne, ponieważ
najpierw było stwierdzenie, ze jechał na bombach, później,
że zaraz po wypadku "bomby" zdjął (ciekawe, nie?) itd.
Skoro nie mógł ich używać to tym gorzej dla policjanta
jadącego na czerwonym.
Masz moją odpowiedź.
-
29. Data: 2011-10-14 22:10:24
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2011-10-14 21:31, J.F. pisze:
> Jak jednak sad odszkodowanie zasadzi, to wtedy zlosliwy obywatel moze cos
> szepnac w prokuraturze ze chyba ktos narazil Skarb na straty, a jak sie na
> to paragraf znajdzie, to sie naprawde po**aja.
>
Minie sporo czasu zanim będzie wyrok. Jeśli już będzie, to najwyżej dla
świętego spokoju udzieli się policjantowi naganę i tyle. Straty
materialne pokryje państwo.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
30. Data: 2011-10-14 22:20:00
Temat: Re: Policja chce zrobić kolejny przekręt
Od: Paweł W. <p...@w...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:j7a4g4$ovd$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-10-14 21:12, to pisze:
> (...)
>> Ciekawe dlaczego Futrzak milczy w tym wątku. ;)
>
> Żałosny jest z tym swoim zachowaniem rodem z piaskownicy
> (zresztą nie Ty jeden). Policja wjechała na czerwonym świetle,
> mandat kierowca (policjant) już dostał, jest monitoring, z
> relacji autora wątku wiele nie wynika, a wręcz prezentowana
> jest tylko "prawidłowa" linia "prawdy" - jest nieobiektywny, a wręcz jest
> zainteresowany tylko jednym rozwiązaniem.
Więc zaczęło wynikać coś już po dzisiejszym telefonie do WRD, okazało się, że
zatrzymanie PJ = winny wypadku. Z tego co wiem to ta mafia policyjna jest bardzo
silna.
Resztę
> orzeknie sąd - jeżeli jechali na bombach to musieli mieć na
> to pozwolenie, PJ też zatrzymano zgodnie z prawem. Dodatkowo
> zeznania są delikatnie powiedziawszy sprzeczne, ponieważ
> najpierw było stwierdzenie, ze jechał na bombach, później,
> że zaraz po wypadku "bomby" zdjął (ciekawe, nie?) itd.
> Skoro nie mógł ich używać to tym gorzej dla policjanta
> jadącego na czerwonym.
>
> Masz moją odpowiedź.
>
Jeżeli chodzi o bomby, to zaraz po wypadku zdjął, bo mu kolega po fachu doradził
(najpierw opierdolił czemu wogóle włączył).
Sprawa skończy się w sądzie.
p.