-
41. Data: 2009-03-21 13:51:48
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: Tony <p...@g...com.zamiastkkkdajk>
Dnia Fri, 20 Mar 2009 22:38:34 +0100, DeJotPe napisał(a):
> T...@s...in.the.world pisze:
>> Witam,
>> Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...
>>
>> Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
>> postawa.
>> Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
>> :(
>> Pietnuje takie zachowania.
>> [crosspost na pl.pregierz]
>
> Tylko frajerzy mają play:
> każdy wie że dzwonić do play jest bardzo drogo, a dzwonić z play
> tanio, więc ten kto ma play zawsze dzwoni - inni do play nie.
> Oszczędzają inni, zarabia play, frajer z playem płaci...
Tylko frajerzy (i podrostki, na jedno wychodzi) mają czas i chęć
pogadywania sobie przez telefon z byle kim, inni wolą święty spokój,
rozmowy przez komórkę krótkie i konkretne.
Pozdrawiam
Tony
-
42. Data: 2009-03-21 17:55:23
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: Konrad Brywczyński <k...@g...pl>
Tony pisze:
> Dnia Sat, 21 Mar 2009 00:41:01 +0100, Konrad Brywczyński napisał(a):
>
>> >>Galeon<< pisze:
>>>> Tylko frajerzy mają play:
>>> frajer placi 65 groszy za minute zamiast 29
>> Niom. Mnie wczoraj dziewczyna z plusianego 2699 przekonywała, że 48 i 39
>> to nieduża różnica. Musiałem ją wyprowadzić z mylnego błędu, że w
>> abonamencie to 29, więc 19 gr różnicy, a poza abo rozjeżdża się jeszcze
>> bardziej (61 i 39), przy czym już na starcie minut abonamentowych
>> (tańszych) Plus daje mniej. To kto jest frajerem?
>
> Było ją nagrać, byśmy się pośmiali.
Jakbym był zainteresowany jej ofertą, to oczywiście bym nagrał, bo
ustalenia na gębę mają dziwną łatwość do zmieniania się po przelaniu na
papier. Ale że nie wywołała u mnie zainteresowania, pozostały mi tylko
papierowe notatki.
-
43. Data: 2009-03-22 00:36:07
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna [ort]
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Sat, 21 Mar 2009 02:26:44 -0700 (PDT), t...@g...com
napisał(a):
> frajerami sa osoby które mi prubója wmówić że w orange jest tanio. no
^^^^^^^
> tak 60 groszy do wszystkich, a jak sobie doładuje za 50 zł to mam do
> orangutana poł. za 30 groszy.
Obyś cudze dzieci uczył...
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Gdy mężczyźnie jest źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie jest dobrze - żona ]
[ szuka jego. (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]
-
44. Data: 2009-03-22 07:42:40
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 21 Mar 2009 12:17:34 +0100, tl wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Ale mają wpływ na na swoją stawkę do playa.
>> Maja ? Tu UKE chyba jednak powinno protestowac gdyby oerowali wyzsze
>> stawki.
>
>Mogą zaoferować nizsze wynikające ze statystyki połączeń i wspólnych
>ustaleń. Wyższych nie mogą.
Ja tam nie wiem jakie sa przepisy i zwyczaje UKE, ale tak na chlopski
rozum, jesli wielka trojca po dlugich bojach ustalila jakies stawki
miedzy soba, a Playowi zaproponowali by wyzsze, to by wygladalo jak
monopolistyczna zmowa.
>>>Słyszałeś coś o statystyce i
>>>wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
[..]
>> No wlasnie - czemu nie dodales ? Oprocz plusa sa jeszcze inni.
>> Statystyczny klient tyle samo polaczen odbiera co rozpoczyna
>> -ktos sluchac musi zeby gadac mogl ktos.
>
>Rozpatrujesz rzecz na poziomie jednego klienta, a mtr jest ustalany na
>podstawie
>możliwych do zaistnienia zdarzeń między wszystkimi zbiorami działających
>telefonów. Czemu nie dodałem? żeby nie zaciemniać wywodu ale proszę bardzo:
>na 3 zbiory o łącznej ilości 50 mln fonów przypada 1,5 mln fonów playa. Z
>rozkladów
>statystycznych możliwych do zaistnienia zdarzeń (połączeń) jasno wynika, że
>częściej
>będzie zachodził przypadek zadzwonienia (wylosowania) fona z 50 mln. puli
>niż tego z 1,5 mln.
No to 48.5 mln telefonow dzwoni losowo do 50 mln telefonow, i do playa
trafia 48.5*1.5/50 polaczen.
Podobnie 1.5 mln klientow Play dzwoni losowo do 50 mln telefonow i
wychodzacych jest 1.5*48.5/50 ..
I gdzie tu statystyczna roznica ?
>UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na
>celu zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie.
Jakby mialo na celu wyzerowanie, to najprosciej by bylo ustalic ze nie
ma zadnych oplat. I tak bylo, ale odeszlismy od tych metod.
IMO to one maja zwrocic operatorowi "koszt" rozmowy przychodzacej, co
jak najbardziej ma sens, byleby tylko ustawic odpowiednie stawki.
W przypadku trzech niemal identycznych operatorow te stawki zasadniczo
powinny byc rowne.
>W rozliczeniach wielkiej trójcy
>z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do zera.
statystyka okazuje sie dzialac, mimo ze taka np Idea ma tylko polowe
telefonow z tego co pozostali dwaj razem :-)
>W ich rozliczeniach z playem jest to nie możliwe.
Play w zasadzie ma te sama technologie co pozostali. Powinien miec
takie same stawki ..
>> Nie bzdura, tylko widac wyraznie na jaki model biznesowy Play postawil
>> - beda tanie wychodzace, zarobi sie na przychodzacych. Czyli kto za to
>> zaplaci ?
>Jak wyżej. Co do modelu to mam dowód zaprzeczający Twojej tezie:
>http://komorkomania.pl/2008/08/29/zlikwidowac-mtr/
Ja troche przestalem sledzic rynek - ale naprawde UKE ustala te
stawki? Ostatnio jak slyszalem to raczej operatorzy sami je ustalali,
choc UKE naciskal na obnizki i organizowal im konferencje.
>Jak widzisz to raczej playowi jest na rękę likwidacja mtr niż wielkiej
>trójcy.
>A teraz pytanie : co spowodowało tak agresywny krok playa i wojnę na stawki?
Chec zdobycia duzej ilosci klientow i zarabianiu na MTR ? Niezaleznie
od tego co sie mowi oficjalnie :-)
Play chce sie podlizac pani Ani ? Powiedzmy ze sie uda, ceny beda
wtedy mogly spasc do ~5gr/min, ARPU spadnie do 15 zl/mc .. i z czego
Play splaci budowe sieci ?
>> -z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
>To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z
>powierzchni gumką.
Ochrona to by bylo to co na poczatku napisalem - zeby nie zastosowali
w stosunku do Play wyzszych stawek.
Teraz owszem UKE chroni model biznesowy Play .. ale czemu tylko jego ?
A przeciez mozna bylo inaczej - macie rowne prawa, zainwestujecie,
zbudujecie siec, bedziecie zarabiac.
>> Wez pod uwage ze mowa o roznych uslugach - z jednej strony kabel, z
>> drugiej siec radiowa. I byc moze rozna dlugosc tego kabla - te ceny TP
>> to takze przez cala Polske czy tylko z najblizszego wezla ?
>> Przy porownaniu z W3 nie ma tych problemow, bo uslugi sa dokladnie
>> takie same.
>
>To nie jest związane z warunkami technicznymi tylko ze statystyką !!!
>Z ilością abonentów fonów stacjonarnych do komórkowych. Co ma do
>tego długość kabla? Zresztą to stacjonarki "płacą" radiowcom 22gr.
>Chyba położenie i utrzymanie kabla jest droższe niż wysłanie sygnalu
>w eter? Logiki plizzzz ...
Przy dzwonieniu ze Szczecina do Rzeszowa ? Kabel sporo kosztuje,
ale i siec nadajnikow sporo koszuje. Wiec i nadajniki w miare
mozliwosci laczy sie kablem.
Na swiatlowodach byc moze nie ma juz bariery przepustowosci - tzn jak
sie porzadny kabel polozy to na dlugo starczy, w radiu ciagle jest ..
>> A potem wez pod uwage ze przez dlugie lata komorkowcy faktycznie byli
>> sponsorowani przez posiadaczy stacjonarnych [raczej pracodawcow niz
>> emerytow] - bo to TP musiala placic zawyzony koszt interkonektu.
>> Ale to trzeba bylo wprowadzic w imie walki z monopolem.
>
>Byli i są. I nie sponsorowani !!! I nie takie cele tylko aby wyzerować
>rozliczenia między małymi sieciami i dużymi.
Wyzerowane, za pomoca bill&keep to juz przez pare lat mielismy.
I co ? I szybko sie okazalo ze taniej zadzwonic na komorke ze
stacjonarnego bylo.
Albo zorganizowac call back internetu do klienta TP ..
>> W sumie wychodzi na to ze najlepiej po amerykansku - interkonekt
>> zerowy, lub jakis malutki, odbierajacy placi za odbierane.
>Zerowy i opłata 3 gr za przychodzące i 3 gr za wychodzące. Tylko to właśnie
>szanowna trójca się nie zgodzi bo jak by Ci uzasadniła 60 gr do innych
>sieci?
Mnie sie tam nadal wydaje ze najwiekszym przegranym bylby Play w tym
wypadku. Wielka trojca sporo swoich dlugow juz splacila.
A przeciez taki byl MTR jeszcze stosunkowo niedawno. Tez zdarzalo sie
im doplacac do interesu i miec w cenniku tansze polaczenia.
Teraz MTR spadl, ale i ceny tez spadaja przez rozne promocje.
Uczciwie ustawiony MTR gwarancja sukcesu. Szkoda tylko ze jest to
rzecz z natury niekonkurencyjna i monopolistyczna - dlatego twierdze
ze najlepiej po amerykansku - jak klient bedzie placil za odbior, to
wybierze najtanszego/najlepszego operatora.
No chyba zeby tak ustawowo zezwolic na bramki FCT, i niech bedzie
mozliwosc ominiecia MTR operatora.
J.
-
45. Data: 2009-03-22 07:59:12
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna [ort]
Od: t...@g...com
On 22 Mar, 01:36, Przemysław Ryk <p...@g...com> wrote:
> Dnia Sat, 21 Mar 2009 02:26:44 -0700 (PDT), t...@g...com
> napisał(a):
>
> > frajerami sa osoby które mi prubója wmówić że w orange jest tanio. no
>
> ^^^^^^^
>
> > tak 60 groszy do wszystkich, a jak sobie doładuje za 50 zł to mam do
> > orangutana poł. za 30 groszy.
>
> Obyś cudze dzieci uczył...
>
> --
> [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
> [ Gdy mężczyźnie jest źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie jest dobrze - żona ]
> [ szuka jego. (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]
Próbują oczywiście.
-
46. Data: 2009-03-22 15:03:21
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2epbs49nnk0vr6nohv7v8j0c9pgrmm8buk@4ax.com...
>
> Ja tam nie wiem jakie sa przepisy i zwyczaje UKE, ale tak na chlopski
> rozum, jesli wielka trojca po dlugich bojach ustalila jakies stawki
> miedzy soba, a Playowi zaproponowali by wyzsze, to by wygladalo jak
> monopolistyczna zmowa.
Chiba cóś mieszasz. Chłopski rozum do niczego się tu nie przyda.
>
>>>>Słyszałeś coś o statystyce i
>>>>wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
>
> No to 48.5 mln telefonow dzwoni losowo do 50 mln telefonow, i do playa
> trafia 48.5*1.5/50 polaczen.
> Podobnie 1.5 mln klientow Play dzwoni losowo do 50 mln telefonow i
> wychodzacych jest 1.5*48.5/50 ..
Znowu upraszczasz. Tu jest dużo więcej zmiennych niż jeden na jeden.
>>UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na
>>celu zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie.
>
> Jakby mialo na celu wyzerowanie, to najprosciej by bylo ustalic ze nie
> ma zadnych oplat.
I to proponował Play , i dziwnym trafem trójca spieniła się na ten pomysł.
>>W rozliczeniach wielkiej trójcy
>>z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do
>>zera.
>
> statystyka okazuje sie dzialac, mimo ze taka np Idea ma tylko polowe
> telefonow z tego co pozostali dwaj razem :-)
O jakiej idei Ty piszesz?
>
>>W ich rozliczeniach z playem jest to nie możliwe.
>
> Play w zasadzie ma te sama technologie co pozostali. Powinien miec
> takie same stawki ..
Mistrzu , chłopski rozum nie wystarczy, mtr nie ma nic wspólnego z
technologią.
> Ja troche przestalem sledzic rynek - ale naprawde UKE ustala te
> stawki? Ostatnio jak slyszalem to raczej operatorzy sami je ustalali,
> choc UKE naciskal na obnizki i organizowal im konferencje.
Metoda zagubionej "laski" ? ;)
>
>>Jak widzisz to raczej playowi jest na rękę likwidacja mtr niż wielkiej
>>trójcy.
>>A teraz pytanie : co spowodowało tak agresywny krok playa i wojnę na
>>stawki?
>
> Chec zdobycia duzej ilosci klientow i zarabianiu na MTR ? Niezaleznie
> od tego co sie mowi oficjalnie :-)
> Play chce sie podlizac pani Ani ? Powiedzmy ze sie uda, ceny beda
> wtedy mogly spasc do ~5gr/min, ARPU spadnie do 15 zl/mc .. i z czego
> Play splaci budowe sieci ?
Jak na nieznającą się "laskę" nieźle sobie radzisz ;) Otóż nie - musi
zmienić
proporcje własna/cudza sieć bo UKE zaordynował 2 obniżki MTR i to
spowoduje likwidację równowagi którą gwarantował poprzedni MTR.
>
>>> -z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
>>To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z
>>powierzchni gumką.
>
> Ochrona to by bylo to co na poczatku napisalem - zeby nie zastosowali
> w stosunku do Play wyzszych stawek.
> Teraz owszem UKE chroni model biznesowy Play .. ale czemu tylko jego ?
OK. porównanie z gumką jest mało czytelne? Bo przy pomocy sporej ilości
połączeń do play trójca wypompowałaby kasę z malucha.
> Przy dzwonieniu ze Szczecina do Rzeszowa ? Kabel sporo kosztuje,
> ale i siec nadajnikow sporo koszuje. Wiec i nadajniki w miare
> mozliwosci laczy sie kablem.
No to jak, znasz się na tym i zgrywasz "laskę" czy nie?
>
> Wyzerowane, za pomoca bill&keep to juz przez pare lat mielismy.
> I co ? I szybko sie okazalo ze taniej zadzwonic na komorke ze
> stacjonarnego bylo.
Tak? A kiedy to było? Między kim a kim?
tl
-
47. Data: 2009-03-22 18:30:35
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: "jazdzig" <j...@w...pl>
ALEX Lodzermensch wrote:
> A to ciekawe co opowiadasz. Nie jestem w Play (chwilowo) i jakoś
> płacę do każdej sieci tyle samo. Do Playa *też*.
Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz
drożej.
--
jazdzig
(wysyłając do mnie email, usuń wszystkie o z adresu)
-
48. Data: 2009-03-22 19:24:43
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"jazdzig" napisał:
> Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz
> drożej.
Dlaczego "specyficznego"? Wystarczy, że ma taryfę starszą niż 2-letnia, w
której połaczenia do Play nie były uwzględniane, bo tej sieci... jeszcze nie
było ;->
Sam tak do niedawna miałem w Plusowej Biznesklasie.
JoteR
-
49. Data: 2009-03-22 19:44:27
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>
J.F. napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
>skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)
Lub wcześniej urzednicy zdecydją, że zezwolenie na wyższy interconnect
sie skończyło. A propos, ktoś wie czy to było czasowe, czy bezterminowo
(czyli się do następnego widzimisię urzędnika)?
Arek
-
50. Data: 2009-03-22 19:55:50
Temat: Re: Play - postawa aspoleczna
Od: "ALEX Lodzermensch" <k...@s...us>
jazdzig ni au koto ha itsumo tanosii
>> A to ciekawe co opowiadasz. Nie jestem w Play (chwilowo) i jakoś
>> płacę do każdej sieci tyle samo. Do Playa *też*.
>
> Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz
> drożej.
Mam prepaid i nie płacę drożej do Play. I nie mam Play.
--
ALEX Przekliniak, Tenno Heika Banzai ]:-D