Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o55sv8$dfo$...@n...news.atman.pl...
On 2017-01-10 21:40, re wrote:
>> Dokladnie to sam mówili jak montowalem LPG. Dokładnieto samo mówili
>> jak
>> do PRL sprwadzali co bogatsi lepsze samochody na lepszą benzynę.
>> ---
>> Jakie bariery były ?

>Nie te oktany. Oraz kartki.

Okres, gdy "zolta" byla na kartki, a niebieska bez, byl dosc krotki.
A na zolta jezdzily tez polskie fiaty, polonezy, i maluchy.
Wiec to nie bardzo pasuje do sprowadzaczy, ktorych zreszta jakis
margines byl.

Chyba, ze masz ma mysli samochody na ON ? Pierwsze diesle osobowe sie
pojawily, a ropa chyba byla u nas bez kartek.

Tylko kogo w kraju bylo stac na nowy zachodni samochod, wcale nie
najtanszy, za dewizy ...

J.

do góry

On Mon, 09 Jan 2017 17:58:53 +0100, Shrek wrote:
> Supercharger (a więc coś co ma szansę konkurować w
> jakikolwiek sposób z tankowaniem paliwa na stacji) ma 25 kW.

Tesli? 145kW w chwili obecnej, a planowane v3 350kW ;)

Tomek

do góry

On 2017-01-11 19:29, J.F. wrote:
>>> Dokladnie to sam mówili jak montowalem LPG. Dokładnieto samo mówili jak
>>> do PRL sprwadzali co bogatsi lepsze samochody na lepszą benzynę.
>>> ---
>>> Jakie bariery były ?
>
>> Nie te oktany. Oraz kartki.
> Okres, gdy "zolta" byla na kartki, a niebieska bez, byl dosc krotki.
> A na zolta jezdzily tez polskie fiaty, polonezy, i maluchy.
> Wiec to nie bardzo pasuje do sprowadzaczy, ktorych zreszta jakis
> margines byl.

O tym marginesie mowa. Ten margines to obecnie elektryki i hybrydy.
Jutro większość. Choć idę o zakład że wielbiciele mruczenia v8 będą za
chwile jak audiofile.

> Chyba, ze masz ma mysli samochody na ON ? Pierwsze diesle osobowe sie
> pojawily, a ropa chyba byla u nas bez kartek.

Mówie o fakcie sprowadzania samochodów z delikatnymi instalacjami
paliwowymi tankowanymi kompletną sieczką przez pomyłkę nazywaną etyliną
o wyssanej z palca liczbie oktanowej. Skoro zapychało byle jak
wystrugane gaźniki malucha to taki ładny, amerykański powinien szlag
trafić od ręki. Nie trafiał. Podobnie jak obecnie elektrykiem da się w
PL żyć i funkcjonować.

> Tylko kogo w kraju bylo stac na nowy zachodni samochod, wcale nie
> najtanszy, za dewizy ...

Jak pamiętam: bywały na ulicach. Mało, ale bywały. Nie obawiali się
"braku paliwa" jak sugeruje pewien anonim kilka postów wyżej. Też byli
"pionierami" nowej techniki.

Samochody spalinowe idą do piachu. Trzeba sie przygotować budując
elektrownie jądrowe bo innej drogi raczej nie będzie, a fuzja leży i
nijak dochodu nie przynosi.

do góry

W dniu 11.01.2017 o 19:45, Tomasz Stiller pisze:
> On Mon, 09 Jan 2017 17:58:53 +0100, Shrek wrote:
>> Supercharger (a więc coś co ma szansę konkurować w
>> jakikolwiek sposób z tankowaniem paliwa na stacji) ma 25 kW.
>
> Tesli? 145kW w chwili obecnej, a planowane v3 350kW ;)

Wróć - faktycznie - te 25 kW to "zwykła" stacja.

Shrek

do góry

W dniu 11.01.2017 o 19:23, J.F. pisze:

>>> Zdrowy ten radziecki narod ... albo wodka faktycznie pomaga na
>>> promieniowanie.
>
>> Nie pomaga. Ale też nie szkodzi;)
>
> Oni twierdza ze pomaga :-)

Bo pomaga, tylko akurat nie na chorobę popromienną. Ale każda okazja
jest dobra;)

Shrek

do góry

W dniu 11.01.2017 o 18:49, Zenek Kapelinder pisze:
> Czy jakas demencja Cie dopada. I dobrze ze sie ostro grzeje. Topi piach topi skaly.
Robi sobie ze stopionego szczelna obudowe. Na dwoch kilometrach raczej nie ma warstw
wodonosnych z woda przeznaczona do spozycia. Jest jakas minimalna odleglosc studni od
szamba. I nie sa to kilometry tylko ze dwadziecia metrow. Jak dwadziescia metrow w
poziomie wystarcza zeby wode z gowna oczyscic to z dwoma kilometrami w pionie chyba
ostro przesadzilem.
>

Nie wiem czy do mnie piszesz, ale wrzucanie corium do studni z wodą jest
słabym pomysłem. Nawet już nie chodzi o skażenie wód gruntowych, ale...
"Andrzej to jebnie". W Czarnobylu się mocno natrudzili, żeby do wody nie
wpadło, bo to nie zgaśnie tylko właśnie jebnie.

A arugmenty o stanie zdrowia psychicznego sobie daruj. Bo raz że
niegrzecznie, dwa przyjeło się uważać, że wzmacnianie argumentów
właściwych taki z dupy oznacza słabość tych pierwszych, trzy że nad tym
myślało na świecie wielu ludzi, zapewne mądrzejszych od ciebie i z
jakiegoś powodu uznali, że twój pomysł jest słaby. Oczywiście istnieje
niezerowa szansa, że ty jesteś Sprite a wszyscy oni cierpią na demencję,
ale... tak zwykle twierdzą wszelkiego rodzaju Napoleonowie w placówkach
szpitalnych:P

Shrek

do góry

W dniu 2017-01-11 o 19:29, J.F. pisze:

> Chyba, ze masz ma mysli samochody na ON ? Pierwsze diesle osobowe sie
> pojawily, a ropa chyba byla u nas bez kartek.
>

Daihatsu Charade, przebój roku 1983. :) Coś koło $4000 w pewexie...

MJ

do góry

W dniu 2017-01-11 o 20:16, Sebastian Biały pisze:
> On 2017-01-11 19:29, J.F. wrote:

>> Tylko kogo w kraju bylo stac na nowy zachodni samochod, wcale nie
>> najtanszy, za dewizy ...
>
> Jak pamiętam: bywały na ulicach. Mało, ale bywały. Nie obawiali się
> "braku paliwa" jak sugeruje pewien anonim kilka postów wyżej. Też byli
> "pionierami" nowej techniki.


W latach osiemdziesiątych pracowałem jako ustawiacz na wrocławskiej giełdzie
(wtedy na Niskich Łąkach). Od roku 1983 sektor samochodów zachodnich
stale się
powiększał, stopniowo zajmowały one największy po maluchach sektor.
(większy niż sektor 125p i KDL), więc pisanie,że "bywały" na ulicach jest
lekkim niedoszacowaniem. Było ich sporo i to przecież raczej nie nowe
jak sugeruje JF i nie przeszkadzała benzyna na kartki
przez całą prawie dekadę.

do góry

Bylo spytac czy do Ciebi. Do JF pisalem.

do góry

W dniu 11.01.2017 o 21:07, Zenek Kapelinder pisze:
> Bylo spytac czy do Ciebi. Do JF pisalem.
>
Było cytować normalnie. Do mnie czy do dźejefa - argumenty ad personum
są słabe.

Shrek

do góry