Obrazek:
https://imgur.com/1zrv0qY

Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?
--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 18.08.2024 o 21:01, Pixel(R)?? pisze:
> Obrazek:
> https://imgur.com/1zrv0qY
>
> Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?

Oba są na równorzędnej pozycji, jak nie ma miejsca żeby minęły się
swoimi prawymi stronami, to mijają się lewymi. To, że ktoś choojowo
porysował strzałki nie ma tu znaczenia, mają jechać tak, żeby nie
doprowadzić do kolizji.

do góry

W dniu 18.08.2024 o 22:00, nadir pisze:

>> Obrazek:
>> https://imgur.com/1zrv0qY
>>
>> Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?
>
> Oba są na równorzędnej pozycji, jak nie ma miejsca żeby minęły się
> swoimi prawymi stronami, to mijają się lewymi.

No widuję mijanie się lewymi ale nie wiem czy to do końca zgodne z
przepisami.

> To, że ktoś choojowo
> porysował strzałki nie ma tu znaczenia, mają jechać tak, żeby nie
> doprowadzić do kolizji.

No dobra (strzałki rysowałem toczpadem)...ale chuj z nimi.

Zakładam sytuację, że oba pojazdy jadą 5/10km/h i dokładnie, co do
centymetra spotykają się na skrzyżowaniu. Co teraz?
- Pan, pierwszy?
- Nie, Pan pierwszy.
- Ależ, Pan pierwszy
- No nie, Pan pierwszy ...

i tak do usranej śmierci :)

Nagle oba pojazdy ruszają i jest stłuczka, czyja wina?
Jak dla mnie, powinien być jakiś konsensus w prawie na taką sytuację ale
trudno tutaj dać komuś pierwszeństwo.
--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 18.08.2024 o 22:19, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 18.08.2024 o 22:00, nadir pisze:
>
>>> Obrazek:
>>> https://imgur.com/1zrv0qY
>>>
>>> Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?
>>
>> Oba są na równorzędnej pozycji, jak nie ma miejsca żeby minęły się
>> swoimi prawymi stronami, to mijają się lewymi.
>
> No widuję mijanie się lewymi ale nie wiem czy to do końca zgodne z
> przepisami.
>
>> To, że ktoś choojowo porysował strzałki nie ma tu znaczenia, mają
>> jechać tak, żeby nie doprowadzić do kolizji.
>
> No dobra (strzałki rysowałem toczpadem)...ale chuj z nimi.
>
> Zakładam sytuację, że oba pojazdy jadą 5/10km/h i dokładnie, co do
> centymetra spotykają się na skrzyżowaniu. Co teraz?
> - Pan, pierwszy?
> - Nie, Pan pierwszy.
> - Ależ, Pan pierwszy
> - No nie, Pan pierwszy ...
>
> i tak do usranej śmierci :)
>
> Nagle oba pojazdy ruszają i jest stłuczka, czyja wina?
> Jak dla mnie, powinien być jakiś konsensus w prawie na taką sytuację ale
> trudno tutaj dać komuś pierwszeństwo.

Ależ z Ciebie kołek :-)

Ustępujesz temu z prawej.

do góry

W dniu 18.08.2024 o 22:19, Pixel(R)?? pisze:

>>> Obrazek:
>>> https://imgur.com/1zrv0qY
>>>
>>> Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?
>>
>> Oba są na równorzędnej pozycji, jak nie ma miejsca żeby minęły się
>> swoimi prawymi stronami, to mijają się lewymi.
>
> No widuję mijanie się lewymi ale nie wiem czy to do końca zgodne z
> przepisami.
>
>> To, że ktoś choojowo porysował strzałki nie ma tu znaczenia, mają
>> jechać tak, żeby nie doprowadzić do kolizji.
>
> No dobra (strzałki rysowałem toczpadem)...ale chuj z nimi.
>
> Zakładam sytuację, że oba pojazdy jadą 5/10km/h i dokładnie, co do
> centymetra spotykają się na skrzyżowaniu. Co teraz?
> - Pan, pierwszy?
> - Nie, Pan pierwszy.
> - Ależ, Pan pierwszy
> - No nie, Pan pierwszy ...
>
> i tak do usranej śmierci :)
>
> Nagle oba pojazdy ruszają i jest stłuczka, czyja wina?
> Jak dla mnie, powinien być jakiś konsensus w prawie na taką sytuację ale
> trudno tutaj dać komuś pierwszeństwo.

Obu.
Wedle starego kodeksu powinni się minąć lewymi stronami.
Dzisiaj to głupota bo jakby za każdym stało kilka aut to
blokują skrzyżowanie.
Wedle aktualnego kodeksu mają się minąć prawymi stronami
i nawet jakby za każdym był sznur aut to wszyscy powinni
minąć się bezkolizyjnie i nikt nie musiał by czekać.

Ale obserwacje z dróg podpowiadają mi że do dzisiaj cała
masa idiotów jeździ wedle starego kodeksu. I co ciekawe
większość z nich jest na tyle młoda że nie powinni znać
tego starego.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 18.08.2024 o 22:19, Pixel(R)?? pisze:

> No widuję mijanie się lewymi ale nie wiem czy to do końca zgodne z
> przepisami.

Jest zgodne z przepisami, czasem drogi są przesunięte względem siebie,
to nie ma innej opcji jak minąć się lewą stroną.

> Zakładam sytuację, że oba pojazdy jadą 5/10km/h i dokładnie, co do
> centymetra spotykają się na skrzyżowaniu. Co teraz?
> - Pan, pierwszy?
> - Nie, Pan pierwszy.
> - Ależ, Pan pierwszy
> - No nie, Pan pierwszy ...
>
> i tak do usranej śmierci :)

Coś jak na skrzyżowaniu równorzędnym gdzie spotykają się 4 pojazdy i nie
wiadomo, który ma pierwszeństwo? W zasadzie ten, który wjedzie na
skrzyżowanie pierwszy, a potem reszta w/g zasad.

> Nagle oba pojazdy ruszają i jest stłuczka, czyja wina?

Jak ruszą oba jednocześnie i mają zbliżone gabaryty, to miną się bez
problemu. Jak będzie jakaś kolizja, to ten który wjechał pierwszy na
skrzyżowanie ma "bardziej" pierwszeństwo, decydują też takie niuanse jak
przekroczenie wyimaginowanego pasa i zajechanie drogi przeciwnikowi, ale
to już raczej sąd będzie decydował.

> Jak dla mnie, powinien być jakiś konsensus w prawie na taką sytuację ale
> trudno tutaj dać komuś pierwszeństwo.

Są kraje gdzie większy pojazd ma pierwszeństwo, można pójść tą drogą.
Można też oprzeć się o kierunki geograficzne lub kolory pojazdów czy
nawet płeć kierowcy.

do góry

W dniu 19.08.2024 o 00:13, RadosławF pisze:

> Wedle aktualnego kodeksu mają się minąć prawymi stronami
> i nawet jakby za każdym był sznur aut to wszyscy powinni
> minąć się bezkolizyjnie i nikt nie musiał by czekać.

Nie zawsze to działa, w moim mieście jest skrzyżowanie gdzie drogi są
przesunięte względem siebie o kilka metrów i nie możliwości minąć się
inaczej niż lewą stroną.

do góry

Dnia Sun, 18 Aug 2024 21:01:34 +0200, od Pixel(R)??
<m...@p...onet.pl> nadeszla wiadomosc:

>Obrazek:
>https://imgur.com/1zrv0qY
>
>Który z pojazdów ma pierwszeństwo, A czy B i dlaczego :) Ktoś wie?

Tradycyjnie: większy/cięższy ;-)

SM

do góry

W dniu 19.08.2024 o 00:20, nadir pisze:

>> Wedle aktualnego kodeksu mają się minąć prawymi stronami
>> i nawet jakby za każdym był sznur aut to wszyscy powinni
>> minąć się bezkolizyjnie i nikt nie musiał by czekać.
>
> Nie zawsze to działa, w moim mieście jest skrzyżowanie gdzie drogi są
> przesunięte względem siebie o kilka metrów i nie możliwości minąć się
> inaczej niż lewą stroną.

Ale piszesz o jednym takim skrzyżowaniu a cała masa idiotów
niewłaściwie jeździ po wszystkich.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 18.08.2024 o 22:19, Pixel(R)?? pisze:
> Zakładam sytuację, że oba pojazdy jadą 5/10km/h i dokładnie, co do
> centymetra spotykają się na skrzyżowaniu. Co teraz?
> - Pan, pierwszy?

Jestem normalny. Jadę i mijam go prawym bokiem.

do góry