Zazwyczaj życie jest proste -- jest droga wewnętrzna stosownie oznakowana i
wyjeżdżając z niej włączamy się do ruchu i ust. wszystkim.

A jak jest ze strefą ruchu, strefą zamieszkania?

Ostatnio trafiłem na całkowity burdel w oznakowaniu osiedla. Strefa ruchu,
droga wewnętrzna, strefa zamieszkania -- wszystko się ze sobą krzyżowało.

Potrafiłem wjechać naraz do dwóch stref zamieszkania (dwa znaki po sobie bez
odwołania pierwszego) -- i jak wtedy z pierwszeństwem?