-
1. Data: 2017-04-13 07:46:51
Temat: Perpetuum mobile ;)
Od: bobofrut <r...@g...com>
Co Panowie o tym sądzą https://youtu.be/jKFTAobM-l0
-
2. Data: 2017-04-13 08:25:09
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 13.04.2017 07:46, bobofrut wrote:
> Co Panowie o tym sądzą https://youtu.be/jKFTAobM-l0
>
To samo, co ludzie piszą w cod rugim komentarzu ;-)
pzdr
bartekltg
-
3. Data: 2017-04-13 08:27:00
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-04-13 o 07:46, bobofrut pisze:
> Co Panowie o tym sądzą https://youtu.be/jKFTAobM-l0
>
Że baterie są w karkasach.
Robert
-
4. Data: 2017-04-13 08:29:19
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 13.04.2017 o 07:46, bobofrut pisze:
> Co Panowie o tym sądzą https://youtu.be/jKFTAobM-l0
>
skłaniam się ku teorii jednego z komentujących:
"la bateria esta en la bobina :b"
ToMasz
-
5. Data: 2017-04-13 19:21:29
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> skłaniam się ku teorii jednego z komentujących:
> "la bateria esta en la bobina :b"
> ToMasz
Wystarczy niewidoczny w kadrze elektromagnes z polem zmiennym
odpowiednio do obrotów magnesów. Banalne.
-
6. Data: 2017-04-13 19:25:44
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
To jest mój ulubieniec;
https://www.youtube.com/watch?v=Es7KiqgM68k
-
7. Data: 2017-04-13 22:38:58
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-13 o 19:25, sundayman pisze:
> To jest mój ulubieniec;
>
> https://www.youtube.com/watch?v=Es7KiqgM68k
>
>
No i co w tym dziwnego? Zastosował "neodymowe magnesy przemiennego pola
magnetycznego" :)
-
8. Data: 2017-04-14 00:05:46
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> No i co w tym dziwnego? Zastosował "neodymowe magnesy przemiennego pola
> magnetycznego" :)
No cóż... zastanawiałem się czemu (poza durną rozrywką) służą takie
"produkcje". Wyjaśnieniem jest liczba obejrzeń....
W niektórych przypadkach - miliony.
Jest to dla mnie tym bardziej przykre, że osobiście wierzę, że można
zbudować coś w rodzaju "free energy". Czyli coś dające energię nie tyle
"z niczego", co z morza energii dostępnego wszędzie.
Zapewne potrzebne do tego jest odkrycie albo zmodyfikowanie jakichś tam
"praw fizyki".
Coś, z czym mamy do czynienia być może w przypadku np. EMdrive.
No ale - raczej nie da się tego zrobić za pomocą drutu nawiniętego na
rurkę. Czy innym sposobem o podobnym stopniu komplikacji.
Zatem te internetowe oszołomy żerują na ludzkiej nadziei na lepszy świat
i niewiedzy. Bo nawet miłośnik "odkryć naukowych" powinien umieć
krytycznie spojrzeć na internetowe "wynalazki".
Jednym słowem - coś takiego imo powoduje wymierne straty. Iluś ludzi
będzie nawijać te druciki, inni stwierdzą, że to "wszystko ściema", itp.
W wszystko to w imię ilości kliknięć. Smutne.
-
9. Data: 2017-04-14 00:27:26
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2017-04-14 o 00:05, sundayman pisze:
> Zatem te internetowe oszołomy żerują na ludzkiej nadziei na lepszy świat
> i niewiedzy. Bo nawet miłośnik "odkryć naukowych" powinien umieć
> krytycznie spojrzeć na internetowe "wynalazki".
Nie uwierzysz, ilu miłośników kolei wierzy, że energia elektryczna z
prądnicy wagonowej napędzanej od kół jest za darmo. Włożenie do głowy,
że silniki lokomotywy więcej zużyją na to energii niż dostanie wagon z
tej prądnicy jest bardzo trudne i pracochłonne, bo tacy ludzie do tego
podejdą z niedowierzaniem, a w "darmową energię" wierzą bezkrytycznie.
Swoją drogą, te prądnice wagonowe to przeżytek po czasach parowozów. Się
dziwię kolejarzom, że skoro powiedzmy od lat 60 było już w wagonach
elektryczne ogrzewanie 3kV, to że już wtedy nie montowano pod wagonem
wirującej przetwornicy 3kV/24V - mogła by przy okazji napędzać
wentylator nadmuchu i sprężarkę klimy, gdyby była. Zamiast tego wagony
wożą akumulatory ołowiowe o pojemności uwaga: 500 Ah, żeby światło
działało na postoju na stacji.
Owszem, współczesne wagony mają już przetwornice tranzystorowe 3kV na
24V i 3x400V dla klimy, ale to dopiero lata 90.
-
10. Data: 2017-04-14 01:16:05
Temat: Re: Perpetuum mobile ;)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
> Swoją drogą, te prądnice wagonowe to przeżytek po czasach parowozów.
Te przeżytki sięgają głębiej i dalej. Każdy wagon sypialny miał (może
nawet jeszcze ma) indywidualny piec centralnego ogrzewania opalany
węglem. Goły konduktor biegnie wzdłuż pociągu, wszędzie prądu ile chcieć,
a kuszetkowy hajcuje węglem pod kotłem, żeby ciepło było.
Jarek
--
Jedzie pociąg z daleka
nikt na stacjach nie czeka
Maszynista ponury
sypie węgiel do dziury