-
41. Data: 2011-05-12 19:05:40
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> ...obeszło się potem bez malowania samochodu? ;-)
Dot4 nie jest chyba agresywny w stosunku do lakieru (przynajmniej te 30minut),
glownie sikalo na obudowe filtra ale czesc zostalo przewiane tez na grodz
ognioszczelna i fragment klapy silnika, nic sie nie stalo (mechanik na moje
zyczenie jeszcze zmyl te miejsca - sam mowil ze dot4 nie rozwala lakieru).
-
42. Data: 2011-05-12 19:20:27
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-05-12 12:54, Papkin pisze:
>>
>> Taaaa.
>
> Dlaczego smiesz watpic? Miro dziurka i duze cisnienie = aerozol z plynu
> (jak sie hamowalo). Nie byl to urwany przewod a przeterty oplot i
> pekniecie wezyka pod nim. Nie pisz bzdur. Wiem co bylo. Serwo jest
> blisko szyby, zaraz pod klapa silnika.
Swietnie, tylko ze w serwie nie ma zadnego plynu.
Malo tego: w serwie nie ma zadnego cisnienia. Wrecz przeciwnie.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
43. Data: 2011-05-12 20:02:21
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> Swietnie, tylko ze w serwie nie ma zadnego plynu.
> Malo tego: w serwie nie ma zadnego cisnienia. Wrecz przeciwnie.
ja sie nie znam, taki klocek z aluminium i od niego ida 4 przewody w oplocie,
moze to pompa :) Jak zle nazwalem to przepraszam. Moze to cos od ABS
-
44. Data: 2011-05-12 21:54:11
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: krz <a...@g...pl>
W dniu 2011-05-11 09:43, DJ pisze:
> Ogladalem ostatnio swoj samochod od spodu i przewody hamulcowe mam
> skorodowane do wymiany.
> Przy okazji wiec zastanawiam sie jak by sie zachowal uklad hamulcowy w
> przypadku pekniecia jednego z przewodow. Troche szukalem informacji w sieci
> na ten temat, ale sa bardzo niejednoznaczne.
> Moze wiec ktos z wlasnego doswiadczenia potrafi powiedziec co sie wtedy
> dzieje. Czy samochod wcale nie hamuje, czy tez pedal wchodzi glebiej, ale
> hamuje na pozostalych kolach, a moze trzeba "podpompowac" zeby pozostale
> kola hamowaly?
>
> Pozdrawiam
>
> DJ
>
>
Jak już pęknie - to zaciskasz/zaginasz rurkę PRZED miejscem uszkodzenia
(patrząc od strony pompy). Odetniesz w ten sposób jedno koło, ale
przynajmniej pozwoli ci to zachować ciśnienie w układzie, samochód
będzie jako tako hamował, i da się wówczas (ostrożnie!) jechać. No i
płyn nie będzie uciekał :)
-
45. Data: 2011-05-13 11:56:55
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-12 13:05, AZ pisze:
> On 2011-05-11, Jakub Witkowski<j...@d...z.sygnatury> wrote:
>>
>> następne próby pedałowania mogą faktycznie spowodować że płynu ubędzie zbyt
>> wiele, a ponieważ zbiornik wyrównawczy i pompa wspólne, to zaraz wszystko
>> się zapowietrzy i przestanie działać.
>>
> Zapowietrzy sie obwod ktory ma nieszczelnosc. Skoro z jednego obwodu
> plynu nie ubywa to caly czas w nim pozostaje ta sama ilosc i powietrze
> nie ma tam jak sie dostac.
Pompa hamulcowa oddziela szczelnie sekcje tylko wtedy gdy działa na nią
siłą i wytwarza ciśnienie - wtedy jej uszczelnienia "pracują".
W fazie puszczenia zaś szczelność nie zawsze jest zachowana.
Skrajnym przypadkiem obrazującym to zjawisko jest pompa mocno zużyta,
która "trzyma" gdy się mocno nacisnie na hamulec, ale gdy się nacisnie
za lekko, to powoli wchodzi w głąb :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
46. Data: 2011-05-13 11:59:00
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-12 20:02, Papkin pisze:
>> Swietnie, tylko ze w serwie nie ma zadnego plynu.
>> Malo tego: w serwie nie ma zadnego cisnienia. Wrecz przeciwnie.
>
> ja sie nie znam,
Ale "jak śmiesz" to ci przychodzi mimo to bardzo łatwo :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
47. Data: 2011-05-13 16:47:58
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: "Hinek" <h...@o...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał
>
> następne próby pedałowania mogą faktycznie spowodować że płynu ubędzie zbyt
> wiele, a ponieważ zbiornik wyrównawczy i pompa wspólne, to zaraz wszystko
> się zapowietrzy i przestanie działać.
>
> Dlatego hamować należy w takiej sytuacji RAZ.
>
>
Zbiorniczek płynu hamulcowego ma przegrode, nie jest wspolny
dla obu obwodow. W uszkodzonym obwodzie nie musi byc plyn aby
drugi obwod zadzialal - przeanalizuj sobie budowe p-py hamulcowej.
W praktyce jesli jeden obwod sie rozczelni pedal hamulca
wpada do oporu i efekt hamowania jest minimalny lub zaden.
Pozdr
--
Hinek
-
48. Data: 2011-05-19 23:00:48
Temat: Re: Pekniecie przewodu hamulcowego
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 12 May 2011 08:32:02 +0100, Hants napisał(a):
>> sa dwie wersje. W drugiej na jednym przod, w drum obwodzie tyl.
>
> Hm... Podaj przyklad, prosze.
Ford Granada, Sierra, Mondeo,
Citroen Berlingo
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++