eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Parkoanie przed czyimś domem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 152

  • 121. Data: 2016-10-25 20:00:44
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >
    > Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    > ---
    > Skończ pieprzyć

    Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie odszczeknac.
    Pa.


  • 122. Data: 2016-10-25 20:00:46
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Uzytkownik a...@s...pl ...

    >> No zycie normalnie...
    >> Ale rozumiem - nie parkuje tak ludziom kiedy nie musze.
    >> Ale tu musiałem i to była dosłownie 1 minuta.
    >
    > Wiesz, tą 1 min. parkowania to wsadź między bajki :)
    >
    Niech ci bedzie minuta z dokładnoscia do minuty.

    > Od chwili zatrzymania wyjdź z samochodu, zamknij, przejdź się dookoła
    > samochodu, otwórz, wsiądź do auta i uruchom silnik, a okaże się, że
    > minęło więcej niż 1 min.
    >
    Spieszyłem się i wszystko biegiem.

    > Wiesz kiedyś jakiś idiota zastawił samochodem wejście do bloku. Akurat
    > wracałem w tym czasie do domu nad ranem i pech chciał, że miałem do
    > rozpakowania sporo sprzętu. Musieliśmy się dosłownie przeciskać
    > pomiędzy wejściem, a tym samochodem. O mało nawet przez przypadek nie
    > wybiliśmy szyby w tym aucie, kiedy drzwi poleciały domykane
    > samodomykaczem i uderzyły w niesiony przeze mnie stojak. Ciężki sprzęt
    > musieliśmy dźwigać ponad dachem tego auta, bo luka pomiędzy
    > samochodem, a wystającymi ściankami (obudową drzwi) była zbyt mała.
    >
    Wzruszyła mnie Twoja historia, szkoda ze zupełnie nie na temat :)

    > Rozpakowaliśmy przyczepkę, co trwało ok. 40 min. Zdążyłem się wykąpać,
    > wypić herbatę. Ponieważ rano miałem przewieźć inny sprzęt, korzystając
    > z wypożyczonej przyczepki to trochę mnie denerwowało to auto, tym
    > bardziej, że pomocnicy, którzy pomagali mi wcześniej rozpakować auto
    > już sobie pojechali i nie mogłem liczyć na ich pomoc.
    >
    > Postanowiłem dać do zrozumienia kierowcy tego samochodu, że źle zrobił
    > i nakleiłem mu na szybę kartkę samoprzylepną z napisem "Nie parkuj jak
    > łoś". Położyłem się, aby jeszcze chwilę przespać, zanim pojadę dalej.
    > Po ok. 2 godzinach się rozwidniło. Kierowca tego auta w końcu
    > postanowił odjechać. Zobaczył kartkę i niestety urwane lusterko
    > (lusterko to już nie było moje/nasze działo) zaczął drzeć ryja pod
    > oknami robiąc mieszkańcom pobudkę: "co za pojebani ludzie tu
    > mieszkają, człowiek zatrzyma się na kilka minut i te skurwysyny od
    > razu urywają lusterka i oblepiają samochody". Darł tak ryja
    > przynajmniej z 10 min. Dopiero jego żona go uciszyła. Ale w jego
    > mniemaniu to tylko on był w porządku i tylko on był pokrzywdzony. On
    > przecież zatrzymał się tylko na kilka minut.
    >
    Ta historia naprawde nie ma nic wspolnego z moja sytuacja.

    > Dodam tylko, że 2m dalej było wolne miejsce, gdzie mógł stanąć tak,
    > aby nie zastawiać wejścia do bloku, a 15m obok był duży, prawie
    > całkowicie pusty parking.
    >
    A tam wolnego nie było.
    Normalnie staje po drugiej stronie.

    >> Widziałem przy jednym bloku na ratajach oznaczanie: prosze parkować
    >> przodem do bloku - moze własnie ze wzlgeud na spaliny?
    >
    > Uważasz, że bloki i prywatne budynki powinny być oblepione napisami:
    > "nie smrodzić spalinami", "nie rzucać śmieci", "nie srać pod oknem",
    > "nie drzeć ryja po nocy" itd.?
    > Twierdzisz, że kierowcy są bezmózgowcami? Czy może uważasz, że to co
    > nie jest wyraźnie napisane na ścianie to jest dozwolone?
    >
    To była tylko uwaga do uwagi przedpiscy.
    Ale jak widac po tej tabliczce - czasami ludziom trzeba wprost.
    I nie, nie uwazam, ze ludziom trzeba pisac, zeby nie srali po klatkach.

    >>> Dlatego też spróbuj spojrzeć na to z tej drugiej strony, a nie tylko
    >>> ze strony własnej wygody czy własnego, urażonego ego.
    >>>
    >> Zawsze tak robie.
    >> Moje ego sie nie uraziło - usmiechnałem sie, powiedziałem minuta,
    >> załatwiłem i odjechałem.
    >> Nie wiem skad wziałes te uwage o ego? Projekcja?
    >
    > No to nie rozumiem nad czym się tak użalasz na grupie dyskusyjnej?
    >
    Uzalasz? Ja tylko pytałem o stan prawno-formalny.


  • 123. Data: 2016-10-25 20:27:07
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 25-10-2016 o 20:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik re r...@r...invalid ...
    >
    >>> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >>
    >> Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    >> ---
    >> Skończ pieprzyć
    >
    > Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie odszczeknac.
    > Pa.

    Tak z ciekawości - co to za przygłup był?
    Bo jakiś okupant mojego kibla, więc na szczęście nie musiałem go czytać.


  • 124. Data: 2016-10-25 21:00:46
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

    >> No staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki.
    >> Przyznaje ze do ksiag wieczystych nie zagladam.
    >> A ty?
    >
    > A ja gdy parkuje komuś pod domem i z niego ktoś wychodzi i prosi o
    > przestawienie, to przestawiam. Zasadnicza większość nie przypieprza się
    > dla nudy, tylko zazwyczaj ma swoje powody.
    >
    Chociaz w jendym sie zgadzamy - zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie z
    nudy.
    Ale zdarzaja sie wyjatki.


  • 125. Data: 2016-10-25 21:00:46
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    > W dniu 25-10-2016 o 20:00, Budzik pisze:
    >> Użytkownik re r...@r...invalid ...
    >>
    >>>> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >>>
    >>> Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    >>> ---
    >>> Skończ pieprzyć
    >>
    >> Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie
    >> odszczeknac. Pa.
    >
    > Tak z ciekawości - co to za przygłup był?
    > Bo jakiś okupant mojego kibla, więc na szczęście nie musiałem go
    > czytać.

    No przeciez masz wrotke w moim poscie :)


  • 126. Data: 2016-10-25 21:00:47
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

    >> To była kwestia parkowania 1 minute i zwykłe przyczepianie się dla
    >> samego przyczepiania.
    >
    > Co Ty żeś się tej minuty uczepił?

    Bo ona pokazuje skale problemu...

    > Skąd ona mogła wiedzieć, że będziesz
    > stał tyle ile mówisz

    Na słowo - w sumie z tego samego powodu co ja miałem jej uwierzyc ze:
    - działka jest jej
    - istnieja prawne uwarunkowania dajace jej prawo władania tym chodnikiem co
    do mozliwości parkowania innych osób.

    > jeżeli w kolejce do lekarza też wpuszczałem na
    > minutę i robiło się 10 albo 20.
    >
    U lekarza to wiadomo, ze raczej potrwa wiecej niz minute.
    Poza tym u lekarza jest inna sytuacja bo wpuszczasz kogos kosztem swojego
    czasu.
    Natomiast w sytuacji z parkowaniem tak nie było - ta pani nie chciała am
    parkowac, ja jej nic nie blokowałem.


  • 127. Data: 2016-10-25 22:48:26
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 25-10-2016 o 21:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >> W dniu 25-10-2016 o 20:00, Budzik pisze:
    >>> Użytkownik re r...@r...invalid ...
    >>>
    >>>>> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >>>>
    >>>> Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    >>>> ---
    >>>> Skończ pieprzyć
    >>>
    >>> Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie
    >>> odszczeknac. Pa.
    >>
    >> Tak z ciekawości - co to za przygłup był?
    >> Bo jakiś okupant mojego kibla, więc na szczęście nie musiałem go
    >> czytać.
    >
    > No przeciez masz wrotke w moim poscie :)

    Niby że to "re"?
    Ja już nawet nie kojarzę takiego indywiduum, pewnie całe lata temu do
    kibla trafiło.


  • 128. Data: 2016-10-26 00:22:48
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >> No staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki.
    >> Przyznaje ze do ksiag wieczystych nie zagladam.
    >> A ty?
    >
    > A ja gdy parkuje komuś pod domem i z niego ktoś wychodzi i prosi o
    > przestawienie, to przestawiam. Zasadnicza większość nie przypieprza się
    > dla nudy, tylko zazwyczaj ma swoje powody.
    >
    Chociaz w jendym sie zgadzamy - zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie z
    nudy.
    Ale zdarzaja sie wyjatki.
    ---
    Jesteś nudny


  • 129. Data: 2016-10-26 00:23:21
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >
    > Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    > ---
    > Skończ pieprzyć

    Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie odszczeknac.
    ---
    Odwal się od mojej mamy kutasie jebany


  • 130. Data: 2016-10-26 00:24:01
    Temat: Re: Parkoanie przed czyimś domem
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Cavallino"

    >
    >>> Strzeżcie się kłótkiwe wariatki z hobby
    >>
    >> Juz ci pisałem - czytanie ze zrozumieniem się kłania...
    >> ---
    >> Skończ pieprzyć
    >
    > Mamusia musi byc z ciebie bardzo dumna. Tak ładnie umiesz sie odszczeknac.
    > Pa.

    Tak z ciekawości - co to za przygłup był?
    Bo jakiś okupant mojego kibla, więc na szczęście nie musiałem go czytać.
    ---
    Mieszkasz w kiblu ?

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: