-
81. Data: 2018-02-20 16:02:48
Temat: Re: PLC
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> To drugi etap, w pierwszym zwykla winda na 10 pieter z dodatkowymi
> blaszkami co pol pietra.
>
> licznik binarny pozycji windy ?
> Czy pierscieniowy z jedna przesuwajaca sie jedynka ...
O nie, tal daleko się wkręcić nie dam.
Wiem, zrób na flagach i bez żadnej sekwencji... ;)
Miłego.
Irek.N.
-
82. Data: 2018-02-20 16:16:27
Temat: Re: PLC
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> No wiesz, "podnosnik dla inwalidow" z dwoma przystankami zrobilbym
> inaczej niz winde na 4 pietra.
No a czym to się różni? Myślisz, że inwalida zawsze przeżyje upadek z
np: 4 metrów?
> Prawde mowiac, to spodziewam sie, ze do wind sa specjalizowane
> sterowniki, bardzo dobre w tym co robia.
Też.
> Pytanie bylo o zakres stosowalnosci PLC, 5000 szczebli, hm, ciekawe
> doswiadczenie :-)
Absurdalne i obnaża tylko dyletanctwo programistów, ale to tylko moje
zdanie.
> Zaraz ... mam rozumiec ze tam jest 5000 wirtualnych przekaznikow ?
> Bo co szczebel, to sie powinien jakims przekaznikiem konczyc.
Niekoniecznie przekaźnikiem, może być jakiś bloczek, flaga, cokolwiek.
Wiesz, najprostszy przykład to jeden przekaźnik, jeden czujnik i już
możesz napisać minimum dwa szczeble :)
> No i jakby PLC sterowal np prasą w zakładzie, to bys nie mial obiekcji ...
Ależ starują, nawet ważniejszymi rzeczami niż prasa. Poza tym PLC bywa
zintegrowane z obwodami safety. Ot chociażby zwolnienie ruchów robota
jak ktoś naruszy I strefę skanera 3D. Nic niezwykłego, a przecież robot
bez problemu może zabić.
> Ale ... w srodku takiego sterownika przeciez jakis procesor musi byc,
> czemu nie AVR jak w arduino ?
No nie, przecież we "wszystkim może być cokolwiek", w PLC też może być
AVR. Czy to cokolwiek wnosi do rozmowy?
Miłego.
Irek.N.
-
83. Data: 2018-02-20 16:17:57
Temat: Re: PLC
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Używamy do wszelakich urządzeń, które budujemy.
Ok, a co jest na koniec wkładane do urządzenia?
Miłego.
Irek.N.
-
84. Data: 2018-02-20 16:32:20
Temat: Re: PLC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p6he3v$m7p$...@n...news.atman.pl...
>> No wiesz, "podnosnik dla inwalidow" z dwoma przystankami zrobilbym
>> inaczej niz winde na 4 pietra.
>No a czym to się różni? Myślisz, że inwalida zawsze przeżyje upadek z
>np: 4 metrów?
Ale dlaczego ma upadac ?
Bede mial 2 krancowki a nie 20 impulsow, bede mial 2 przyciski a nie
20-40,
nie bede sie musial bawic w hamowanie, ani wybor kierunku...
>> Pytanie bylo o zakres stosowalnosci PLC, 5000 szczebli, hm, ciekawe
>> doswiadczenie :-)
>Absurdalne i obnaża tylko dyletanctwo programistów, ale to tylko moje
>zdanie.
Hm, skoro zadanie zrobili, to chyba nie tacy dyletanci :-)
Ale wlasnie sie tego obawialem ... ze wyjdzie jakos duzo :-)
>> Zaraz ... mam rozumiec ze tam jest 5000 wirtualnych przekaznikow ?
>> Bo co szczebel, to sie powinien jakims przekaznikiem konczyc.
>Niekoniecznie przekaźnikiem, może być jakiś bloczek, flaga,
>cokolwiek.
>Wiesz, najprostszy przykład to jeden przekaźnik, jeden czujnik i już
>możesz napisać minimum dwa szczeble :)
Ja sie bardziej balem o to, czy PLC nie powie "wirtualnych moze byc
100".
Albo bogatszy, to 1000 :-)
Ale fakt, moze wystarczy mniej, a linie beda powodowac np "licznik
zmniejsz o 1".
>> No i jakby PLC sterowal np prasą w zakładzie, to bys nie mial
>> obiekcji ...
>Ależ starują, nawet ważniejszymi rzeczami niż prasa.
No wlasnie, a Ty sie o winde boisz :)
>> Ale ... w srodku takiego sterownika przeciez jakis procesor musi
>> byc, czemu nie AVR jak w arduino ?
>No nie, przecież we "wszystkim może być cokolwiek", w PLC też może
>być AVR. Czy to cokolwiek wnosi do rozmowy?
No to skad obiekcje do Arduino ?
Fakt, ze to dopiero polowa - pewnie trzeba bedzie I/O dorobic i
zabezpieczen.
J.
-
85. Data: 2018-02-20 16:37:07
Temat: Re: PLC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p6hdac$lg5$...@n...news.atman.pl...
>> To drugi etap, w pierwszym zwykla winda na 10 pieter z dodatkowymi
>> blaszkami co pol pietra.
>
>> licznik binarny pozycji windy ?
>> Czy pierscieniowy z jedna przesuwajaca sie jedynka ...
>O nie, tal daleko się wkręcić nie dam.
>Wiem, zrób na flagach i bez żadnej sekwencji... ;)
Asynchroniczny ? Czasem takie pomysly sie pojawialy, ale po starciu z
praktyka szybko znikaly.
Tzn o elektronice mowie, procesorach, FPGA ... niektore FPGA to zdaje
sie naprawde GA byly, a nie jakies makrocele ze wszystkimi opcjami.
A i tam zalecano synchronicznie :-)
Bo w PLC ten asynchronizm bylby chyba znacznie uproszczony.
J.
-
86. Data: 2018-02-20 16:38:55
Temat: Re: PLC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p6hcuq$u5g$...@n...news.atman.pl...
>> A kosztuje to razem tyle, co kilka najlepszych sterownikow do
>> pieca, klasy domowej :-)
>4 kanałowy jakieś... 110Eur?
PLC, plus karta przetwornikow, plus stosowny czujnik ... powiedzmy 3
czujniki skoro juz 4 kanaly mamy :-)
J.
-
87. Data: 2018-02-20 16:42:31
Temat: Re: PLC
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 20 Feb 2018 16:32:20 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Bede mial 2 krancowki a nie 20 impulsow, bede mial 2 przyciski a
> nie
> 20-40,
> nie bede sie musial bawic w hamowanie, ani wybor kierunku...
Pytanie kontrolne, czy rzeczywiście budujesz windę czy tylko.
rozważasz teorię?
--
Marek
-
88. Data: 2018-02-20 16:59:49
Temat: Re: PLC
Od: irabil <i...@w...pl>
W dniu 19.02.2018 o 22:00, Irek.N. pisze:
>> Takie na wieksza ilosc pieter ?
>
> Zasady te same, jakie znaczenie ma ilość pięter?
Zasady te same bo sam algorytm obsługi jazdy jest uniwersalny od 2 do
n-dziesiąt pięter. Ale ilość pięter ma duży wpływ na objętość programu
czyli na dobór sterownika oraz modułów rozszerzających. Każdy przystanek
zajmuje w najprostszej wersji ( nie korzystając z magistrali CAN ) dwa
wejścia i dwa wyjścia. Czyli obsługa 11 przystanków zajmuje 44 we-wy a
jest to tylko obsługa przycisków na przystanku i w kabinie wraz ze
sterowaniem podświetleniem. Mało tego to strasznie komplikuje program bo
każdy przycisk w programie pojawia się wielokrotnie np. krótkie
naciśnięcie wezwania steruje wejście, czas naciśnięcia zlicza licznik
jeśli do 1 s to zbiorczość dół, jeśli dwa dźwigi w grupie to informacja
do obsługi grupy, sterowanie podświetleniem mruga co 1 s, długie
przyciśnięcie od 1s do 2s to samo tylko zbiorczość góra i mryganie
podświetleniem szybsze dla odróżnienia, bardzo długie przyciśnięcie
powyżej 3s kasuje wezwanie i wszystkie informacje o nim w sterowniku.
Dlatego właśnie pojawia się te 5k i więcej linii.
>
>>> Tylko napisanie takiego programu który zapewniał by odpowiedni poziom
>>> bezpieczeństwa użytkowników oraz obsługi oraz pełną funkcjonalność
>>> wiąże się z tego co widziałem w programie z drabinką na jakieś 5000 -
>>> 8000 szczebli :-).
>>
>> Tego sie wlasnie balem :-)
>> Ale jesli sie da ... to moze to nie problem ... w odpowiednio duzym
>> PLC :-)
>>
>> Swoja droga - dawniej bylo mniej przekaznikow, powinno dac sie i
>> krocej :-)
>
> Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że oparli bezpieczeństwo windy o jakieś
> tam drabinki w PLC. Nawet w prostych maszynach za takie funkcje
> odpowiadają dedykowane układy (TwinSafe, Pilz, Preventa, cokolwiek)
> niezwiązane z programem głównym. Kurcze, może windy nie mają wymagań o
> jakie je podejrzewam. Może jest też tak, że sterowanie może być podłe,
> bo i tak osobny układ z hamulcami nadzoruje bezpieczeństwo?
> Cholera, nie znam się, zaczynam gdybać :(
Nie jest tak źle :-)). Za bezpieczeństwo odpowiada ciąg połączonych ze
sobą w szereg łączników bezpieczeństwa ( np. kontakty drzwi, kontakty
rygli, kontakt chwytaczy itp. ) które sterują zdublowanym z połączonymi
w szereg stykami ( kontrola sklejenia styków ) przekaźnikiem
bezpieczeństwa. Dopiero on informuje sterownik że może rozpocząć jazdę.
>
>> Hm, zawsze sie podejrzanym okiem patrze na certyfikowanie programow.
>> Ale drabinki moze latwiej inzynierowi z UDT zrozumiec ... ha, ha, 5
>> tys :-)
>
> Jak ktokolwiek ogarnie 5k linii, to stawiam zgrzewkę :)
>
>> Tak czy inaczej jakos to trzeba zrobic, i wszystko moze sie popsuc.
>> Wiec pomysl z Arduino wcale nie wydaje mi sie szalony.
>
> Bardzo szalony.
>
> Tak mnie wzięło na zastanawianie się. Skoro windy robią na PLC i nie
> przejmują się safety, to jak to się ma w przypadku sterowników świateł
> drogowych? Też mają to w d... czy tam już odpowiednie certyfikacje są
> wymagane? Koś wie?
>
>
>
> Miłego.
> Irek.N.
-
89. Data: 2018-02-20 20:31:26
Temat: Re: PLC
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-02-20 o 16:16, Irek.N. pisze:
> No nie, przecież we "wszystkim może być cokolwiek", w PLC też może być
> AVR. Czy to cokolwiek wnosi do rozmowy?
Irek, a widziałeś najnowszego pilza na avr-ze? To dopiero jazda, procek
kompletnie niezabezpieczony
wiesza się od samego patrzenia :)
Ktoś kupił założył i maszyna ciągle wieszała się, wymienialiśmy na inny.
Na testach wystarczyło pstryknięcie lutownicą trasformatorówką żeby
zawisł :)
Zastanawiające jak to przeszło testy bezpieczeństwa, oczywiście odpowiednie
ikonki i nazwy były na obudowie :)
--
Pozdr
Janusz
-
90. Data: 2018-02-20 22:01:26
Temat: Re: PLC
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 20 Feb 2018 20:31:26 +0100, Janusz <j...@o...pl> wrote:
> Na testach wystarczyło pstryknięcie lutownicą trasformatorówką żeby
> zawisł :)
Test lutownicą rulez!
--
Marek