Michal nabazgrał(a):

>> i stosuję wyłącznie Gigabyte w zasadzie.
> Z deszczu pod rynnę. Z Asusem i Gigabyte jest dokładnie to co napisał
> Chris (a w końcu siedząc w dystrybucji wie co pisze) - Polski dystrybutor
> to jacyś s*e naprawiający tygodniami mobo, która wraca z taką samą wadą
> (dobrze jak padła na amen a nie jest po prostu niestabilna, co w czasach
> powszechnych lutów bezołowiowych itp wynalazków jest dość powszechne) z
> opisem "test OK". IMHO skutecznie zniszczyli tym markę obu firm na PL
> rynku, o czym powie Ci chyba niemal każdy kto miał nieprzyjemność
> styczności z serwisem Asusa czy Gigabyte.

To jest troszkę inaczej :) Dystrybutor GB to jest co innego niż serwis i
placówka GB na Polskę ... w GB siedzi chyba z 5 osób i mają
"wyspecjalizowany" serwis na nasz kraj gdzie przy pomocy "pieca opiekanego
drewnem" naprawiają wszystko co dystrybutor ściągnie z Tajwanu/Chin czy
innych Azjatów ... co do terminów "naprawy/test ok" to wyrabiają się w ok 2
tygodnie, dystrybutor w 99% tylko bierze towar, sprawdza czy nie jest
połamana, popalona czy inaczej zniszczona (przykład klienta co przewiercił
wiertarą i skręcił na śrubę płytę z prcesorem/radiatorem na wylot bo mu się
odłamała zapinka od wentyla) i wysyła na drugi dzień od razu do w/w super
serwisów, sam nic przy tym nie tyka a tylko przepakowywuje do zbiorczych
opakowań i sio dalej.

> Niestety ludzi oglądających reklamy Asusa/Gigabyte w kolorowych pisemkach
> są całe tłumy, więc interes się kręci. Mało który user po przejściach z
> ich serwisem kupi ponownie produkt tych firm.

Bo ludzie kupują oczami ... pudełka mają super kolorowe i to działa ...

> Z Asrockiem jest o wiele lepiej jeśli chodzi o serwis - po prostu nie
> bawią się małpę z brzytwą AKA stażysta z lutownicą w pakamerach PL
> dystrybutorów :>

Asrock jest sprawdzany w u dystrybutora i jest krótko działa/nie działa jak
nie działa to klient dystrybutora od przysłania do serwisu w ciągu 5 dni ma
wystawianą korektę albo wysyłaną nową sztukę, dla tego 90% ludzi w
dystrybucji ma Asrocka :)

> To tyle jeśli chodzi o moją prywatną opinię na temat OBECNYCH mobo Asusa i
> Gibabyte vs Asrock.

To nie tylko twoja opinia :)

ps. Przy okazji serwis i jakość MSI wróciła do normy sprzed lat i znowu
działa to dobrze.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Michal nabazgrał(a):

> 100-200, max ~300 zł. Takiego np: rewelacyjnego IMHO Asrocka 990FX
> Extreme4 ze świecą w PL szukać - został wyparty przez 990FX extreme3 z o
> niebo gorszą sekcją zasilania, bez PATA i firewire.

Ostatnia sztuka sprzedała się 03.2012 więc wygląda na to że wycofali to z
rynku a możliwe że gdzieś komuś zostały na stanach magazynowych. Co ciekawe,
sprzedały się tylko 34 sztuki tego modelu ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Hmmm, chyba jeszcze musze im wymienic monitor, bo na tym 4-letnim NECu
to ja juz niewiele widze... :/ Pomijajac jakosc wyswietlanego obrazu,
ktory jest gorszy niz na moim pasciatym lowendowym laptopie (ale z tego
roku) to jeszcze to 1280x1024 to dosc malo obecnie...

I tak - pierwszy moj strzal to - Asus VH242H, ok. 650 zlociszy brutto.

http://www.ceneo.pl/2135187

MA to ktos, albo ma jakies zdanie? Kusza 3 letnia gwarancja na monitor
jak i na sama matryce, kusza jakimis super duper ulepszaczami wlacznie z
regulacja podswietlenia w zaleznosci od swiatla otoczenia (jesli dobrze
doczytalem, ale nawet jak nie to nie jest to krytycvzne).

Tylko nie mialem nigdy nic Asusa (pomijajac plyty glowne) i nie mam
bladego pojecia jak sie ta firma "sprawdza". Pewnie jak kazda w low
endowym segmencie - dla niewymagajacych userow z niskim budzetem jest
to... no wlasnie - cos co kupic, czy cos co omijac???

Pozdr
mrm

do góry

Użytkownik Mr Misio napisał:
> Hmmm, chyba jeszcze musze im wymienic monitor, bo na tym 4-letnim NECu
> to ja juz niewiele widze... :/ Pomijajac jakosc wyswietlanego obrazu,
> ktory jest gorszy niz na moim pasciatym lowendowym laptopie (ale z tego
> roku) to jeszcze to 1280x1024 to dosc malo obecnie...
>
> I tak - pierwszy moj strzal to - Asus VH242H, ok. 650 zlociszy brutto.
>
> http://www.ceneo.pl/2135187
>
> MA to ktos, albo ma jakies zdanie? Kusza 3 letnia gwarancja na monitor
> jak i na sama matryce, kusza jakimis super duper ulepszaczami wlacznie z
> regulacja podswietlenia w zaleznosci od swiatla otoczenia (jesli dobrze
> doczytalem, ale nawet jak nie to nie jest to krytycvzne).
>
> Tylko nie mialem nigdy nic Asusa (pomijajac plyty glowne) i nie mam
> bladego pojecia jak sie ta firma "sprawdza". Pewnie jak kazda w low
> endowym segmencie - dla niewymagajacych userow z niskim budzetem jest
> to... no wlasnie - cos co kupic, czy cos co omijac???

Drugi - w alternatywie
iiyama ProLite X2472HD-B1 LED
http://www.ceneo.pl/16598193

Monitor chyba chcialbym kupic jako pierwsza rzecz, bo bedzie od razu
widoczna organoleptycznie poprawa wizualna :)

do góry

On 2012-11-29, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
> I tak - pierwszy moj strzal to - Asus VH242H, ok. 650 zlociszy brutto.

Ale jesteś świadom tego, że starszym osobom źle pracuje się na dużych
ekranach? :)
Kup im przyjazne 22". Dodatkowe centymetry niewiele zmienią, a dodatkowe
piksele spowodują tylko większe puste przestrzenie przy przeglądaniu
WWW i większe obciążenie kompa.
Tego Asusa nie widziałem na oczy, ale tak tanie monitory generalnie
potrafią nieźle męczyć wzrok. Poza tym nie ma regulacji w pionie, więc
jak dla mnie to mógłby nie istnieć (choć przynajmniej byli na tyle
trzeźwi, że nie wcisnęli w to błyszczącego panelu :)).

Za podobną kwotę możesz wyrwać niewiele mniejszego NECa czy Della.

Jeśli jednak bardzo zależy Ci na FullHD i 24", to oszczędź trochę
na innych częściach, które nie zrobią Twoim rodzicom żadnej różnicy.
Dell P2412H - niecałe 900 zł.

pozdrawiam,
PK

do góry

Dnia 29 Nov 2012 19:51:00 GMT, PK napisał(a):

> On 2012-11-29, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
>> I tak - pierwszy moj strzal to - Asus VH242H, ok. 650 zlociszy brutto.
>
> Ale jesteś świadom tego, że starszym osobom źle pracuje się na dużych
> ekranach? :)
> Kup im przyjazne 22". Dodatkowe centymetry niewiele zmienią, a dodatkowe
> piksele spowodują tylko większe puste przestrzenie przy przeglądaniu
> WWW i większe obciążenie kompa.
> Tego Asusa nie widziałem na oczy, ale tak tanie monitory generalnie
> potrafią nieźle męczyć wzrok. Poza tym nie ma regulacji w pionie, więc
> jak dla mnie to mógłby nie istnieć (choć przynajmniej byli na tyle
> trzeźwi, że nie wcisnęli w to błyszczącego panelu :)).
>
> Za podobną kwotę możesz wyrwać niewiele mniejszego NECa czy Della.
>
> Jeśli jednak bardzo zależy Ci na FullHD i 24", to oszczędź trochę
> na innych częściach, które nie zrobią Twoim rodzicom żadnej różnicy.
> Dell P2412H - niecałe 900 zł.
>
> pozdrawiam,
> PK

http://allegro.pl/monitor-lcd-samsung-206-bw-i280450
6614.html

Tu jest okazja i monitor nie będzie taki duży. Ja mam i sobie chwalę. Mam
go już długo.
--
Twoje źródło informacji na temat serii Grand Theft Auto! http://swiatgta.pl

Filip454 = Filip dla nieuświadomionych

do góry

W dniu 26.11.2012 23:41, Chris pisze:
>> Od tego czasu mam awersję do tej firmy i stosuję wyłącznie
>> Gigabyte w zasadzie.
>
> Asus czy GB robi takie numery po trzech-czterech miesiącach :)

ASUS -- nie wiem, raz miałem płytę ASUSa, wiele lat temu.

Gigabyte -- nie zgadzam się. Mam w różnych komputerach chyba
z dziesięć ich płyt głównych z różnego okresu (i parę też
kupowałem i montowałem dla znajomych) i wszystkie działają
idealnie cały czas.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./

do góry

W dniu 27.11.2012 18:04, Santana pisze:
> Pewnie skaszaniłeś systemy w komputerach i teraz zwalasz na płyty :) Zresztą
niestabilność, zwiechy i wyłączanie kompa to niekoniecznie wina płyty. No ale grunt
to "fachowa" opinia.

Nie kpij proszę.

Jeżeli płyta główna codziennie w zasadzie działa stabilnie
z mniejszym taktowaniem FSB, aż w końcu w ogóle przestaje
się uruchamiać niezależnie od tego, jakie się do niej wło-
ży procesory, pamięci czy karty graficzne, to ewidentnie
nawaliła płyta.

Nie chcę się wydać zarozumiały, ale wydaje mi się, że jestem
w stanie odróżnić awarię płyty głównej od "skaszanienia sy-
stemu operacyjnego"... Tym bardziej, że ten sam system po
wymianie płyty i przekonfigurowaniu go działał jeszcze długo.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./

do góry

W dniu 28.11.2012 18:01, Michal pisze:
> Czyli te płyty mają 4-5 lat. Płyty Asrocka z tego okresu i obecne to zupełnie inna
jakość.
> Tak samo jak dawne płyty Asusa (legendarna jakość z połowy lat 90, ale i po 2000
nie było źle). Teraz Asrock i Asus i tak zostały przejęte przez tego samego
producenta elektroniki i poza wypasionymi
> ROGami czy Formula Asusy w podobnym przedziale cenowym są IMHO gorsze od Asrocków.

O ASUSie słyszałem faktycznie gorsze opinie co do jakości
już od czasów P3B. Między innymi z tego powodu (oraz ceny,
dalej wyższej niż przeciętna) nie kupowałem ich płyt.

Możliwe, że obecnie jakość płyt ASRock jest o wiele lepsza.
Ale renoma też się trochę liczy :) W każdym razie chętnie
poczytam opinii posiadaczy (i to najlepiej nie posiadaczy
w sensie "mam od roku, sprzedaję bo kupuję nowy komputer"),
być może się bardziej pozytywnie do nich nastawię.

Ale na razie ufam wciąż jeszcze Gigabyte.

> Niestety kolejny raz muszę się z Tobą nie zgodzić (rzadko się to zdarza) -
poprzednio dotyczyło to trzymania baterii w starszych telefonach. Pisałeś o Siemensie
M35, którego najgorszą cechą była
> właśnie bateria - standardowa 500 mAh NiCd trzymała nawet przy tym mikroskopijnym
wzierniku a nie wyświetlaczu 1 max 2 dni, dokupiona LiION 1000 mAh 2-3 dni. Dwa lata
temu jadąc na Ukrainę specjalnie

Dziwne to, bo ten telefon kupowałem wtedy głównie z racji wła-
śnie dobrych opinii o czasie działania na baterii. I nie pi-
sałem tutaj bajek też, ale opisywałem *faktyczne* doświadczenia
z dość długiego użytkowania M35i. Nie pamiętam, by działał mi
kiedyś krócej, niż 7 dni po pełnym ładowaniu akumulatora.

Oczywiście teraz nie sprawdzę tego, bo o ile sam telefon pew-
nie gdzieś jeszcze leży, to bateria będzie już pewnie całkiem
zarżnięta.

Drobna uwaga jeszcze: ja generalnie mało rozmawiam przez te-
lefon, więc te około 10 dni działania czasem przebiegało na-
wet bez jednej rozmowy, a maksymalnie z kilkoma.

> Niestety ludzi oglądających reklamy Asusa/Gigabyte w kolorowych pisemkach są całe
tłumy, więc interes się kręci. Mało który user po przejściach z ich serwisem kupi
ponownie produkt tych firm.

Może. Po prostu nie miałem nigdy jeszcze potrzeby odsyłania
ich płyt do serwisu -- wszystkie działają od zakupu. Choćby
w tej chwili piszę z gdzieś trzy-czteroletniej chyba GA-MA770T
-UD3P (mam ją w dwóch komputerach, obydwa egzemplarze się
sprawują świetnie).

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mam bardzo małą próbkę i
znajdzie się mnóstwo osób, którym te płyty się zepsuły lub
są niestabilne. I tu jestem otwarty na ewentualne krytyczne
głosy.

Ale pojawia się też pytanie: jeżeli nie ASUS, ASRock czy
Gigabyte, to *co*? :)

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./

do góry

Radosław Sokół nabazgrał(a):

> W dniu 26.11.2012 23:41, Chris pisze:
>>> Od tego czasu mam awersję do tej firmy i stosuję wyłącznie
>>> Gigabyte w zasadzie.
>> Asus czy GB robi takie numery po trzech-czterech miesiącach :)
> ASUS -- nie wiem, raz miałem płytę ASUSa, wiele lat temu.
> Gigabyte -- nie zgadzam się. Mam w różnych komputerach chyba
> z dziesięć ich płyt głównych z różnego okresu (i parę też
> kupowałem i montowałem dla znajomych) i wszystkie działają
> idealnie cały czas.

Nie każdy ma tyle szczęścia :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry