-
11. Data: 2010-07-02 07:51:47
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Zosia w <news:4c2d6cf0$0$2602$65785112@news.neostrada.pl>:
> A lakiernicy nie chcą się w takie rzeczy bawić. Chcą lakierować całą cześć.
> O tym, żeby wg numeru zmieszali trochę lakieru, to w ogóle nie ma mowy.
> No chyba, że ktoś zna takiego lakiernika i może podać - w Warszawie lub okolicy.
<http://www.s-plus.pl/>
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
12. Data: 2010-07-02 08:06:17
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: "pavellz" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:100702.075147.pms.2010@int.dyndns.org.invalid..
.
> Zosia w <news:4c2d6cf0$0$2602$65785112@news.neostrada.pl>:
>
>> A lakiernicy nie chcą się w takie rzeczy bawić. Chcą lakierować całą
>> cześć.
>> O tym, żeby wg numeru zmieszali trochę lakieru, to w ogóle nie ma mowy.
>> No chyba, że ktoś zna takiego lakiernika i może podać - w Warszawie lub
>> okolicy.
>
> <http://www.s-plus.pl/>
>
Było już na grupie. Oni biorą za usunięcie rysy tyle, co przeciętny warsztat
za lakierowanie
całego elementu. Woski i kredki można sobie chyba odpuścić, bo działają do
pierwszego
porządnego mycia. Czemu nie chcesz polakierować elementu? Kwestie finansowe
czy po prostu te rysy są za małe? Jeśli to pojedyncze ryski - możesz
poszukać kogoś
kto chce profesjonalnie robić zaprawki, ale przy kilku i tak finansowo Ci
wyjdzie równoznaczne
z całym elementem. Jak chodzi o warsztat, który mi ładnie polakierował auto
to mogę
polecić autoparts na jagiellońskiej. Świetnie dobrany lakier, równo, czysto,
brak polakierowanych uszczelek :). Ostatnio chcieli chyba 300 zł/element.
Pzdr
Paweł
-
13. Data: 2010-07-02 12:04:39
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
Zosia pisze:
>>> Nie są głębokie, przed zamalowaniem kredką były białe. Co do powierzchni
>>> są różne.
>
>> Szczerze? Jedź do lakiernika i zapytaj ile będzie kosztować naprawienie
>> tego. Zrobi porządnie, może nie skasuje za dużo i będzie po sprawie.
>> Samemu łatwo z kilku rysek zrobić brzydką plamę którą będzie bardziej
>> widać niż te ryski.
>
> Ale to nie jest kilka rysek. Pokredkowane wyglądają koszmarnie, również
> dlatego,
> że trudno dobrać kolor. Najlepiej by było wg numeru.
>
> A lakiernicy nie chcą się w takie rzeczy bawić. Chcą lakierować całą cześć.
> O tym, żeby wg numeru zmieszali trochę lakieru, to w ogóle nie ma mowy.
> No chyba, że ktoś zna takiego lakiernika i może podać - w Warszawie
> lub okolicy.
Jeśli idzie o dorobienie butelki z zaprawką (a'la lakier do paznokci)
wg numeru lakieru, to 3 czy 4 lata temu dorobili mi taką idealnie w sklepie
lakierniczym na Powązkowskiej róg Burakowskiej. Nie wiem czy jeszcze tam jest.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
14. Data: 2010-07-02 13:02:31
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
> Proszę o radę.
Mozesz zrobic tego czegos _dobre_ zdjecie? Ciezko cos doradzic z takiego
opisu, moze nie wymaga to zadnego lakierowania. Moze to otarcie to kolor nie
Twojego samochodu, poza tym rysy, ktore nie sa do podkladu czy blachy czesto
maja bardzo jasny kolor na ciemnych lakierach i wystarczy zwykla polerka
dobra pasta (_nie_tempo_). W takim przypadku jakiekolwiek lakierowanie jest
wytaczaniem ciezkiej armaty by odstrzelic wrobla.
Pozdrawiam
Maciek
-
15. Data: 2010-07-02 18:34:11
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
pavellz w <news:i0jvl0$v78$1@news.onet.pl>:
> Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
> news:100702.075147.pms.2010@int.dyndns.org.invalid..
.
>> Zosia w <news:4c2d6cf0$0$2602$65785112@news.neostrada.pl>:
>>> A lakiernicy nie chcą się w takie rzeczy bawić. Chcą lakierować całą
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> cześć.
^^^^^^^
>>> O tym, żeby wg numeru zmieszali trochę lakieru, to w ogóle nie ma mowy.
>>> No chyba, że ktoś zna takiego lakiernika i może podać - w Warszawie lub
>>> okolicy.
>> <http://www.s-plus.pl/>
> Było już na grupie.
Wiem, ale pytająca nie ;P
> Oni biorą za usunięcie rysy tyle, co przeciętny warsztat
> za lakierowanie całego elementu.
Podkreśliłem -- skoro autorka ma fanaberię by robić ryski...
> Czemu nie chcesz polakierować elementu?
To chyba nie do mnie :O
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
16. Data: 2010-07-02 23:57:09
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: "pavellz" <p...@p...onet.pl>
>> Czemu nie chcesz polakierować elementu?
>
> To chyba nie do mnie :O
A ja nie do Ciebie. :)
-
17. Data: 2010-07-03 18:33:40
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: "Zosia" <Z...@k...com.pl>
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
W przyszłym tygodniu sprawdzę czy istnieje sklep na rogu
Powązkowskiej i Burakowskiej i czy mogliby odpowiedni
lakier dorobić.
Sprawdzę także ile kosztowałaby naprawa w http://www.s-plus.pl/
Nie chcę lakierować całych części nie tylko ze względu na koszt.
Przy sprzedaży samochodu, na przykład w salonie przy kupnie
nowego wozu, badana jest grubość lakieru w celu sprawdzenia
czy samochód jest powypadkowy i jeśli tak, to traci na wartości.
Pozdrawiam
Zośka
-
18. Data: 2010-07-03 19:10:00
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2010-07-03 18:33, Zosia pisze:
>
> Nie chcę lakierować całych części nie tylko ze względu na koszt.
> Przy sprzedaży samochodu, na przykład w salonie przy kupnie
> nowego wozu, badana jest grubość lakieru w celu sprawdzenia
> czy samochód jest powypadkowy i jeśli tak, to traci na wartości.
>
Droga Koleżanko
jeśli "podmalujesz" te rysy, to i tak ktoś, kto biega z miernikiem
lakieru zakwestionuje bezwypadkowość. Mam znajomego lakiernika, który
zwykle jest w stanie takie coś ładnie zamaskować (nie malując całości),
niestety do września jest na wakacjach, dlatego nie podałem namiarów.
Zakładam, że inni też potrafią. Niemniej lakiernik to naprawdę najlepsze
rozwiązanie Twojego problemu. Auto traci na wartości po wyjechaniu z
salonu, ale jeśli chcesz koniecznie móc negocjować to zrób fotki otarć,
weź fakturę za naprawę i będziesz miała solidny argument w łapce,
dlaczego to było malowane.
--
MZ
-
19. Data: 2010-07-03 19:16:09
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: "Zosia" <Z...@k...com.pl>
> Mam znajomego lakiernika, który
> zwykle jest w stanie takie coś ładnie zamaskować (nie malując całości),
> niestety do września jest na wakacjach, dlatego nie podałem namiarów.
Gdybyś jednak mógł podać namiar, to bylabym wdzięczna.
Mogę spokojnie poczekać do września.
Pewnie inni też potrafią, ale wolałabym udać się do kogoś sprawdzonego.
Pozdrawiam
Zośka
-
20. Data: 2010-07-03 19:25:44
Temat: Re: Otarcia lakieru - czym zatuszować?
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2010-07-03 19:16, Zosia pisze:
> Gdybyś jednak mógł podać namiar, to bylabym wdzięczna.
> Mogę spokojnie poczekać do września.
> Pewnie inni też potrafią, ale wolałabym udać się do kogoś sprawdzonego.
Adam, Warszawa, Zielonka, Ul. Graniczna (nie pamiętam numeru, tam jest
tylko jeden, dość dobrze znany lakiernik).
--
MZ