-
61. Data: 2025-01-13 13:07:46
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 10 Jan 2025 20:37:56 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 10.01.2025 o 17:46, J.F pisze:
> [...]
>>> Jeszcze raz. Torque, to program/zestaw wskaĹşnikĂłw opartych o ECU, gdzie
>>> moĹźesz sobie wyĹwietliÄ dowolne wskazanie, ktĂłre jest obecne w OBD2 w
>>> sensie danych do wyczytania.
>>> U siebie mam WSKAĹąNIK cyfrowy, nastÄpny (mam kilkanaĹcie wskaĹşnikĂłw)
>>> ktĂłry podaje w % otwarcie przepustnicy.
>>> Czyli jak pisaĹem, otwarcie przepustnicy w "nadgazie" jest takie samo
>>> jak w "podgazie" i pomyĹki nie ma
>>
>> I tak trafiasz w takie samo otwarcie od pierwszego depniÄcia,
>> czy przez chwilÄ dobierasz nacisk, aby wyszĹo to samo?
>
> PrzecieĹź kurwa mam wskaĹşnik! Tutaj teĹź nie potrafisz trafiÄ wskazĂłwkÄ w
> ten sam punkt? Jak uĹźywasz zatem prÄdkoĹciomierza? Randomowo?
No tak prawde mowiÄ c - trochÄ randomowo.
Jest ile jest, prÄdkoĹÄ to nie jest najwaĹźniejsza rzecz w Ĺźyciu :-)
Czyli trafiasz wskaĹşnikiem na to samo. Co pewnie trochÄ czasu zajmuje.
Czyli jeĹli dobrze zrozumiaĹem - trzymasz gaz rĂłwno, prÄdkoĹÄ staĹa,
Torque pokazuje jakis tam % otwarcia przepustnicy, i jakies chwilowe
spalanie.
Puszczasz na chwilÄ gaz, wciskasz ponownie aĹź do osiÄ gniÄcia tego
samego % otwarcia, i Torque pokazuje mniejsze spalanie chwilowe?
A prÄdkoĹÄ ta sama ?
>>> ale spalanie chwilowe jest mniejsze po
>>> tym zabiegu. Teraz dotarĹo?
>>
>> Niby dotarĹo, ale czy tak powinno byÄ?
>> Masz mniejsza prÄdkoĹÄ i mniejsze obroty, ale to raczej przez chwilÄ.
>
> Nie, później caĹy czas jest niskie wskazanie uĹźycia paliwa.
I to jest manual, czy automat ?
> [...]
>>>> No jezdza nieprzepisowo, co im zrobisz.
>>>> Ale dzieki temu wyprzedzajÄ takich, co jadÄ 90/90, albo nawet 85/90,
>>>> bo licznik Ci zawyĹźa prÄdkoĹÄ :-)
>>>
>>> No i co z tego, skoro za chwilÄ ich doganiam jadÄ c rĂłwno? A jacy sÄ
>>> czasem wkurwieni, ze ich dogoniĹem! :)
>>
>> A czemu tak zwolnili?
>
> Bo nie da siÄ zapierdalaÄ w korku? Na sygnalizacji, rondach, szlabanach
> :) MyĹlisz, Ĺźe krajĂłwka to autostrada?
I co - tak jakoĹ zawsze oni trafiajÄ na spowolnienie, a Ty nie?
czy po prostu trzy razy trafili, to ich zapamiÄtaĹeĹ, za czwartym
razem Ciebie przyblokowaĹo, a oni pojechali w sinÄ dal.
Ja czasem, a wrÄcz czÄsto trafiam w takÄ wolno jadÄ cÄ grupÄ pod
WrocĹawiem na zwykĹej krajĂłwce.
I niestety wiem, ze jestem w stanie wyprzedziÄ moĹźe z 5 pojazdĂłw, jak
dobrze pĂłjdzie. A widzÄ ich 10-20 w grupie.
No i rezygnuje z wyprzedzania i wlokÄ siÄ te 60.
Bo wyprzedzÄ tych 5 i co - bÄdÄ 100m dalej.
MoĹźe na swiatĹach zamieni siÄ w 1.5 minuty.
A nawet jakby cudem siÄ udaĹo wyprzedziÄ tych 10, to za kilometr
kolejna taka grupa :-(
>>> PisaĹeĹ, Ĺźe jeĹşdzisz 80% autostradÄ to jak?
>> Chyba nie pisaĹem.
>> Nawet nie wiem ile to wychodzi procentowo.
>
> PisaĹeĹ ale nie chce mi siÄ juĹź szukaÄ. MoĹźe nie w tym a w poprzednim
> wÄ tku o "zimnej Tesli".
Raczej nie, albo w innym sensie.
>> Fakt, ze teraz mam autostrady/ekspresĂłwki w 4 strony, wiÄc oczywiscie
>> staram siÄ skorzystaÄ jeĹli mogÄ.
>
> Ja od 5 lat nie wjechaĹem do Wrocka a jeĹźdĹźÄ co roku w Karkonosze i
> wracam. KiedyĹ siÄ niespecjalnie daĹo omijaÄ te kocie Ĺby na ulicach.
> Z resztÄ , Wrocek obecnie ma 1 miejsce w korkach, potem PoznaĹ. Ĺrednia
> jazdy to 20km/h...
Za cholerÄ nie wiem, jak tÄ ĹredniÄ liczÄ .
Ze wszystkich ulic? Pewnie nie.
Ze wszystkich pojazdĂłw z danÄ nawigacjÄ ? ByÄ moĹźe.
A parkowanie jak wliczajÄ ?
A 20km/h ... caĹkiem niezĹy wynik, jak na miasto peĹne ĹwiateĹ ...
niezsynchronizowanych. Nie ma korkĂłw.
Gorzej, jak sÄ :-)
> wiÄc po mieĹcie nie da siÄ zapierdalaÄ :)
A to zaleĹźy gdzie i kiedy.
Patrz post kolegi obok, ktĂłrem PJ na 3m zabrali ... ja sie pilnuje,
max 95 :-)
Choc mamy miejsca, gdzie wolno 60, i 70 :-)
> [...]
>> A teraz zaczÄ Ĺem jeszcze inaczej patrzeÄ na Ĺźycie ... fajnie jest, jak
>> np szpital blisko ... fajnie jak sklep blisko ...
>
> Sklepy mam pod nosem i tu i tu a do szpitala siÄ nie wybieram, chyba Ĺźe
> w odwiedziny. WolÄ za to ciszÄ i spokĂłj dlatego wybraĹem puszczÄ.
No widzisz - teraz siÄ nie wybierasz ...
>>> ale nie lubiÄ wypierdalaÄ kasy rurÄ
>>> wydechowÄ bez sensu. Wyliczenia Ci juĹź podawaĹem, Ĺźe jadÄ c tak jak Ty,
>>
>> A ja nie lubie spÄdzaÄ 1.5h codziennie w samochodzie.
>
> Ale wiÄkszoĹÄ ludzi tak ma. Do pracy majÄ 10km i z pracy 10km ale jadÄ
> czÄsto godzinÄ w jednÄ i godzinÄ w drugÄ .
Bywa.
WidaÄ sÄ bardziej zakorkowane miasta niĹź wrocĹaw :-)
> Tak wĹaĹnie jest w miastach.
W miastach wiÄcej pracy.
>> MogÄ sie tylko zastanowiÄ, czy oszczÄdzaÄ paliwo czy panewki jadÄ c te
>> 70 :-)
> To panewki padajÄ przy 2000rpm? A co na to korki i 800rpm?
Ale ja mogÄ zejsc do 1700 :-)
A przy 800 nie ma obciÄ zenia, tzn tyle, co na jaĹowym biegu.
>>> i jeszcze kupujÄ hotdoga za 20zĹ, ktĂłry caĹy dzieĹ za szybkÄ
>>> kula siÄ w kurzu i kaszlu plujÄ cych klientĂłw :D
>>
>> Za szybkÄ jest :-P
>> I wcale nie koniecznie "caĹy dzien", ani "w kurzu".
>
> No jak jest "nalot" to sprzedajÄ i kĹadÄ nowe...ale w nocy ruch maĹy,
> wiÄc kulajÄ siÄ do rana w kurzu :) Wpada TIRowiec, kaszle, zarazki
> fruwajÄ ... ble.
>>
>>> To ja juĹź wolÄ sam iĹÄ
>>> do Biedry i zjeĹÄ spokojnie w domku czystÄ parĂłwÄ.
>>
>> ParĂłwka? Fuj.
>
> A hotdog co ma w Ĺrodku?
ParĂłwke lepszego smaku :-)
>> Ja tam lubie karkĂłwkÄ z grilla. Takiego prawdziwego, z dymem :-)
> A wiesz, Ĺźe caĹa weterynaria pakuje wiÄkszoĹÄ zastrzykĂłw/antybiotykĂłw w
> kark?
ChwilÄ przed ubojem? Bo potem siÄ rozchodzi ...
> To ja juĹź wolÄ schab :)
Ale jesz parĂłwki. Czyste, smaczne, z Biedronki :-P
J.
-
62. Data: 2025-01-13 22:25:13
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 12:15, J.F pisze:
>>>> Widzę, że to Cię jednak przerasta :) Jeśli stanu licznika nie pamiętasz,
>>>> i masz sklerozę to sobie zapisujesz...bo po 50 tankowaniach nie jesteś w
>>>> stanie zapamiętać, czy było 300 czy 400 przy końcu gazu/średnio :)
>>>
>>> Oczywiscie, że nie jestem. Dlatego zapisuję :-)
>>>
>>> Ale tak samo nie będę w stanie zapamiętać, jaki był średni przebieg na
>>> zbiorniku z ostatnich 50 tankowan. Ba - nawet i z 5 :-)
>>>
>> Łomatko, tragedia jakaś :D
>
> Po to ludzie wymyslili notatniki i smartfony, żeby nie musiesc
> pamiętać.
> Szczególnie, że podobne liczby i latwo się pomylić :-)
No, dla ludzi z amnezją :) Już powoli zaczynam łapać, skąd u Ciebie jest
taka ciekawość. Po porostu zapominasz "wczoraj" i pytasz dzisiaj,
ponownie. Mógłbyś skorzystać z historii ale zapominasz również o niej.
Tak wiem, to nie jest alc-chaimer, masz tak od zawsze :) Po porostu,
przestałeś się uczyć i wdrażać. Sądzę że się to już nie zmieni :)
--
Pixel(R)??
-
63. Data: 2025-01-13 22:26:19
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 12.01.2025 o 14:04, Pete pisze:
>> [...]
>>>
>>> Fakt, ze teraz mam autostrady/ekspresówki w 4 strony, więc oczywiscie
>>> staram się skorzystać jeśli mogę.
>>
>> Ja od 5 lat nie wjechałem do Wrocka a jeżdżę co roku w Karkonosze i
>> wracam. Kiedyś się niespecjalnie dało omijać te kocie łby na ulicach.
>> Z resztą, Wrocek obecnie ma 1 miejsce w korkach, potem Poznań. Średnia
>> jazdy to 20km/h...więc po mieście nie da się zapierdalać :)
>
> Da się. Mi we Wrocku zabrali PJ na 3 mies ;)
Nie żal Ci było zawieszenia? :)
--
Pixel(R)??
-
64. Data: 2025-01-13 23:28:47
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 13.01.2025 o 22:26, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 12.01.2025 o 14:04, Pete pisze:
>
>>> [...]
>>>>
>>>> Fakt, ze teraz mam autostrady/ekspresówki w 4 strony, więc oczywiscie
>>>> staram się skorzystać jeśli mogę.
>>>
>>> Ja od 5 lat nie wjechałem do Wrocka a jeżdżę co roku w Karkonosze i
>>> wracam. Kiedyś się niespecjalnie dało omijać te kocie łby na ulicach.
>>> Z resztą, Wrocek obecnie ma 1 miejsce w korkach, potem Poznań.
>>> Średnia jazdy to 20km/h...więc po mieście nie da się zapierdalać :)
>>
>> Da się. Mi we Wrocku zabrali PJ na 3 mies ;)
>
> Nie żal Ci było zawieszenia? :)
>
Nie żal. Na moście Milenijnym :)
--
Pete
-
65. Data: 2025-01-13 23:39:34
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 23:28, Pete pisze:
>> Nie żal Ci było zawieszenia? :)
>>
>
> Nie żal. Na moście Milenijnym :)
>
https://maps.app.goo.gl/tS6bcp4FsQiNEE4T7 Hmm, tam nie szalałem :) Ale
most ładny, był nawet w jakimś filmie o miłości :)
--
Pixel(R)??
-
66. Data: 2025-01-15 00:09:46
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 12:31, J.F pisze:
[...]
> W idealnych warunkach energia jest zachowana, więc nie ma znaczenia,
> kiedy dodasz.
> Ale nie są idealne, i energia jest tracona.
> Im wolniej jedziesz, tym mniej tracone :-(
Nie rozumiesz "przepału" to właśnie ten punk decyduje o spalaniu,
szczególnie w benzynie :)
>> Pod warunkiem sprawdzania z tym samym obciążeniem, co nie jest tam
>> jednak uwzględnione :P
>
> To jest mapa na różne obciążenia.
Tak, w warunkach laboratoryjnych, bez uwzględnienia debila, który wciska
gaz do oporu :)
...
>> "Powinno dla każdego być jasne, że jazda na wysokich obrotach zwiększa
>> zużycie paliwa."
>
> W praktyce ... owszem.
> W teorii ... patrz diagram, ale też trzeba wiedzieć ile Ci potrzeba
> tej mocy.
Ty nie wiesz, sam to x razy przyznałeś, wciskasz i oczekujesz. To tak
nie działa :) Trzeba wciskać umiejętnie. Ja osobiście "czuję auto" to
znaczy WIEM, co ono ma osiągnąć tanim kosztem i to robię. Ty robisz to
agresywnie, czyli nie czujesz a oczekujesz :) Stąd różnica w spalaniu :)
>
> A w praktyce ... Twoje panewki, rób jak uważasz :-)
Jesteś jebnięty w tych panewkach.
>
>
>> "Jak określić, kiedy obroty silnika są za niskie i szkodliwe dla
>> samochodu? Najprościej po drganiach: jeśli pojawiają się "niezdrowe"
>> wibracje spowodowane jazdą na niskich obrotach, należy natychmiast
>> zmienić bieg na niższy."
>
> U mnie gdzies 1300 rpm.
>
> To 1400 bedzie zdrowe? 1500 ?
Redukuj poprawnie :)
>
>> Mogę wjechać nawet 60km/h po co mam przepalać? Rozumiem, że tego nie
>> rozumiesz :)
>
> Obawiam się, że sam nie rozumiesz implikacji.
> Zeby podjechac pod górkę, potrzeba energii na samo wzniesienie (e.
> potencjalna) i na pokonanie oporów. Jeśli energia nie pochodzi z
> silnika ... to wcześniej musiała pochodzic.
>
> Jedyny inny przypadek, to taka króta dolinka, zjezdzasz hamując
> silnikiem, albo co gorsza hamulcem, podjezdzasz na silniku.
Nie implikujesz tutaj obrotów...a to podstawa.
>>> Ale za panewki Ty płacisz :-)
>>
>> Ke? Czy wiesz, że samochód z automatyczną skrzynią, po zdjęciu nogi z
>> gazu ma włączony najwyższy bieg i dopiero przy obrotach 1krpm jest
>> rozsprzęglenie? Sam tak robię w manulau, hamując silnikiem, że wciskam
>> sprzęgło dopiero wtedy. Tak, znam "magików" którzy redukują z 6,5,4,3,2
>> przecież to absurd.
>
> No ale hamujesz, a nie o tym mowa.
> Pojedź w drugą stronę, i powiedz na którym biegu :-)
To właśnie masz wyczuć ale nie umiesz :]
>> To jeździj na 4 biegu, nachuj ci wyższy, skoro lubisz wysokie obroty? :D
>
> No ale przeciez chwalę niskie :-P
Nie, nie chwalisz, zwalasz na panewki.
> Jaka oszczędność paliwa przy 2000rpm :-P
Spora, znacznie większa niż przy 4000rpm + opory powietrza.
>
>> Panewki dostają w pizdę, jak silnik "szarpie" bo dopiero wtedy może
>> zostać zerwany film olejowy na skutek nieprawidłowego obciążenia wału
>> korbowego. Dokąd wszystko się ładnie kręci bez przeciążeń to nic się nie
>> psuje :P
>>
>> Naucz się :)
>
> Moj silnik ma juz 340 tys km. A twój?
300kkm/diesel...ale nie rozmawiamy o dieslu. Benzyny moje mają średnio
170kkm wszystkie jakoś podobnie.
>
> Fakt - nie jeździłem od początku :-)
Ja dieslem/obecnym zrobiłem 220kkm... ale jak wspomniałem, w tym wątku
pomijamy diesla (w linku, który podałem, jest to opisane) a Ty z uporem
maniaka, próbujesz się porównać, diesel vs benzyna. Niedarady :)
--
Pixel(R)??
-
67. Data: 2025-01-15 11:56:01
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 11 Jan 2025 22:41:01 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 11.01.2025 o 21:51, Dykus pisze:
>>>> mieĹcie, w ktĂłrym uzyskujesz to magiczne spalanie.
>>
>>> Tzn ktĂłre?
>>> Bo podaje Ĺźe na 45 litrach LPG przejeĹźdĹźa 450 km, ale Ĺźe pali mu 7 l.
>>> Taka to matematyka i wiarygodnoĹÄ typa....
>>
>> NapisaĹ przecieĹź, Ĺźe w mieĹcie wskakuje mu spalanie 5.7, ale na trasie
>> spada, oraz, Ĺźe podziaĹ miasto/trasa to 40/60.
>> To wĹaĹnie okreĹliĹem jako "magiczne spalanie".
>>
> Cavallino nie doĹÄ, Ĺźe myli moje auta, to jeszcze zbiorniki ale tylko
> dlatego myli, Ĺźe nie czyta z uwagÄ lub w ogĂłle to co piszÄ.
>
> Skoda Fabia 1.4 MPI LPG ma zbiornik 34L i oszczÄdne spalanie 7L/100km
Gazu?
Liczone z zasiÄgu na zbiorniku i/lub tankowan?
> Renault Clio Pb ma zbiornik 45L i oszczÄdne spalanie 5.5L/100km
To jest "noPb" :-)
liczone w tankowaĹ czy z kompa ?
> W obu autach jest to cykl mieszany, na zasadzie 40/60 z przewagÄ na poza
> miastem.
> Cykl wyglÄ da tak, Ĺźe za miastem robiÄ ok 240km tygodniowo (2x120km)a w
> mieĹcie 4x50 w sensie 4 dni po 50km dziennie + drobne dojazdy.
Zaraz zaraz ... na LPG powinno byÄ jakies 15-20% wiecej niĹź na
benzynie ... wychodzi na to, ze skoda przepala :-)
J.
-
68. Data: 2025-01-15 12:10:40
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-01-2025 o 11:56, J.F pisze:
> On Sat, 11 Jan 2025 22:41:01 +0100, Pixel(R)???????????? wrote:
>> Skoda Fabia 1.4 MPI LPG ma zbiornik 34L i oszczędne spalanie 7L/100km
>> Renault Clio Pb ma zbiornik 45L i oszczędne spalanie 5.5L/100km
Dobre.
Ćwok poruszający się z zamiłowania nastoletnimi złomami klasy B, poucza
publiczność, jakie nowoczesne auto 2-3 klasy wyżej powinna wybierać.....
Oraz truje gitarę na temat spalania i sposobu eksploatacji powyższych....
Taka to wiarygodność hejterów - nie dość że nie mają pojęcia o bev, to
jeszcze w ogóle o współczesnej motoryzacji.
I co za takimi typami można zrobić poza spłukaniem ich w wc?
Uprasza się o niewyciąganie ich z miejsc dla nich przeznaczonych?
-
69. Data: 2025-01-15 12:24:32
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 15 Jan 2025 00:09:46 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 13.01.2025 o 12:31, J.F pisze:
> [...]
>
>> W idealnych warunkach energia jest zachowana, wiÄc nie ma znaczenia,
>> kiedy dodasz.
>> Ale nie sÄ idealne, i energia jest tracona.
>> Im wolniej jedziesz, tym mniej tracone :-(
>
> Nie rozumiesz "przepaĹu" to wĹaĹnie ten punk decyduje o spalaniu,
> szczegĂłlnie w benzynie :)
Nie rozumiem.
Co to za "przepaĹ" i "niedopaĹ", czy jak to tam nazwaĹes.
>>> Pod warunkiem sprawdzania z tym samym obciÄ Ĺźeniem, co nie jest tam
>>> jednak uwzglÄdnione :P
>>
>> To jest mapa na róşne obciÄ Ĺźenia.
>
> Tak, w warunkach laboratoryjnych, bez uwzglÄdnienia debila, ktĂłry wciska
> gaz do oporu :)
Gaz do oporu to jest gorna linia na tym wykresie :-)
Mam gĹupie wraĹźenie, Ĺźe benzynie akurat gaz do oporu sĹuzy - patrz
jakie masz spalania przy nizszym obciÄ Ĺźeniu.
Straty na przepĹywie powietrza przez przepustnice ?
> ...
>>> "Powinno dla kaĹźdego byÄ jasne, Ĺźe jazda na wysokich obrotach zwiÄksza
>>> zuĹźycie paliwa."
>>
>> W praktyce ... owszem.
>> W teorii ... patrz diagram, ale teĹź trzeba wiedzieÄ ile Ci potrzeba
>> tej mocy.
>
> Ty nie wiesz, sam to x razy przyznaĹeĹ, wciskasz i oczekujesz. To tak
No niestety nie wiem - chciaĹem to zobaczyc dziÄki kompowi, ale
chwilowe tak skacze, Ĺźe nie wiem :-)
No i to jest diesel, wiec wyniki sie na benzynÄ nie przekĹadajÄ .
> nie dziaĹa :) Trzeba wciskaÄ umiejÄtnie.
Chcesz miec zuzycie takie jak w papierach, to odszukujesz program
jazdy testowej i tak jedziesz :-)
przepisy sÄ , a programu nie widzÄ
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiatowa_zharmoni
zowana_procedura_badania_pojazd%C3%B3w_lekkich
A moĹźe juz nie ma programu?
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/
?uri=CELEX:32016R0427&from=EN
> Ja osobiĹcie "czujÄ auto" to
> znaczy WIEM, co ono ma osiÄ gnÄ Ä tanim kosztem i to robiÄ. Ty robisz to
> agresywnie, czyli nie czujesz a oczekujesz :) StÄ d róşnica w spalaniu :)
Bo ja oczekuje, ze auto dowiezie mnie szybko z pkt A do pkt B.
Ono moich oczekiwan zazwyczaj nie speĹnia, ale to nie jest jego wina
:-)
JakoĹ nigdy mi nie zaĹwitaĹo na autostradzie, Ĺźe jakbym pojechaĹ 90,
to bym zaoszczÄdziĹ litr paliwa ... na 100km :-P
>> A w praktyce ... Twoje panewki, rĂłb jak uwaĹźasz :-)
> JesteĹ jebniÄty w tych panewkach.
Poczekamy, porĂłwnamy :-)
>>> "Jak okreĹliÄ, kiedy obroty silnika sÄ za niskie i szkodliwe dla
>>> samochodu? NajproĹciej po drganiach: jeĹli pojawiajÄ siÄ "niezdrowe"
>>> wibracje spowodowane jazdÄ na niskich obrotach, naleĹźy natychmiast
>>> zmieniÄ bieg na niĹźszy."
>>
>> U mnie gdzies 1300 rpm.
>>
>> To 1400 bedzie zdrowe? 1500 ?
>
> Redukuj poprawnie :)
Czyli jak?
Bo owszem, ostatni test sugeruje, ze 90km/h na 5-tym biegu,
to 5.0 l/100, a na 6-tym to 4.5, i obroty sÄ wtedy 1700 ... po pĹaskim
w miarÄ znoĹnie.
Ale ... Ĺźebym to ja mĂłgl po zwyklej drodze pojechaÄ 90 ...
>>> MogÄ wjechaÄ nawet 60km/h po co mam przepalaÄ? Rozumiem, Ĺźe tego nie
>>> rozumiesz :)
>>
>> Obawiam siÄ, Ĺźe sam nie rozumiesz implikacji.
>> Zeby podjechac pod gĂłrkÄ, potrzeba energii na samo wzniesienie (e.
>> potencjalna) i na pokonanie oporĂłw. JeĹli energia nie pochodzi z
>> silnika ... to wczeĹniej musiaĹa pochodzic.
>>
>> Jedyny inny przypadek, to taka krĂłta dolinka, zjezdzasz hamujÄ c
>> silnikiem, albo co gorsza hamulcem, podjezdzasz na silniku.
>
> Nie implikujesz tutaj obrotĂłw...a to podstawa.
Obroty mogÄ byÄ róşne, ja mam 6 biegĂłw :-)
>>>> Ale za panewki Ty pĹacisz :-)
>>>
>>> Ke? Czy wiesz, Ĺźe samochĂłd z automatycznÄ skrzyniÄ , po zdjÄciu nogi z
>>> gazu ma wĹÄ czony najwyĹźszy bieg i dopiero przy obrotach 1krpm jest
>>> rozsprzÄglenie? Sam tak robiÄ w manulau, hamujÄ c silnikiem, Ĺźe wciskam
>>> sprzÄgĹo dopiero wtedy. Tak, znam "magikĂłw" ktĂłrzy redukujÄ z 6,5,4,3,2
>>> przecieĹź to absurd.
>>
>> No ale hamujesz, a nie o tym mowa.
>> PojedĹş w drugÄ stronÄ, i powiedz na ktĂłrym biegu :-)
>
> To wĹaĹnie masz wyczuÄ ale nie umiesz :]
Pod gĂłrÄ staram siÄ mieÄ co najmniej 2500.
Przy czym owszem - mogÄ depnÄ Ä z gĂłry, a pod gĂłrÄ podjechaÄ na luzie,
o ile mi jakas skoda nie bÄdzie przeszkadzaÄ.
Ile mnie to paliwa kosztuje, to siÄ nie zastanawiam - nie ma skody, to
deptam :-)
Ale tam jeszcze na dole jakis ch* postawiĹ ograniczenie do 70 :-(
>>> To jeĹşdzij na 4 biegu, nachuj ci wyĹźszy, skoro lubisz wysokie obroty? :D
>>
>> No ale przeciez chwalÄ niskie :-P
>
> Nie, nie chwalisz, zwalasz na panewki.
No ale chwalÄ, ze niskie spalanie siÄ wtedy ma :-)
>> Jaka oszczÄdnoĹÄ paliwa przy 2000rpm :-P
> Spora, znacznie wiÄksza niĹź przy 4000rpm + opory powietrza.
Spora oszczÄdnosc, jak siÄ pieprzy panewki :-)
Ale ale ... opory powietrza to od predkosci zaleĹźÄ , a nie od obrotĂłw.
Jak depniesz na zjeĹşdzie, to prÄdkoĹÄ roĹnie i opory teĹź.
>>> Panewki dostajÄ w pizdÄ, jak silnik "szarpie" bo dopiero wtedy moĹźe
>>> zostaÄ zerwany film olejowy na skutek nieprawidĹowego obciÄ Ĺźenia waĹu
>>> korbowego. DokÄ d wszystko siÄ Ĺadnie krÄci bez przeciÄ ĹźeĹ to nic siÄ nie
>>> psuje :P
>>>
>>> Naucz siÄ :)
>>
>> Moj silnik ma juz 340 tys km. A twĂłj?
>
> 300kkm/diesel...ale nie rozmawiamy o dieslu. Benzyny moje majÄ Ĺrednio
> 170kkm wszystkie jakoĹ podobnie.
a ile kkm przejechaĹes swoim stylem ? :-)
>> Fakt - nie jeĹşdziĹem od poczÄ tku :-)
> Ja dieslem/obecnym zrobiĹem 220kkm... ale jak wspomniaĹem, w tym wÄ tku
> pomijamy diesla (w linku, ktĂłry podaĹem, jest to opisane) a Ty z uporem
> maniaka, prĂłbujesz siÄ porĂłwnaÄ, diesel vs benzyna. Niedarady :)
Co do obecnego diesla mam dane doĹÄ szczegĂłĹowe.
Tzn gĹĂłwnie takie, Ĺźe spalanie chwilowe mocno skacze :-)
Wczesniej to Ci mogÄ powiedziec o LPG, ale niewiele o spalaniu :-)
Tzn notatki mam, silnik siÄ nie zepsuĹ, co tankowanie rozrzut spalania
byĹ spory, ale korelacji z szybkosciÄ nie zauwaĹźyĹem duĹźej.
J.
-
70. Data: 2025-01-15 12:50:24
Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 15 Jan 2025 12:10:40 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 15-01-2025 o 11:56, J.F pisze:
>> On Sat, 11 Jan 2025 22:41:01 +0100, Pixel(R)???????????? wrote:
>
>>> Skoda Fabia 1.4 MPI LPG ma zbiornik 34L i oszczędne spalanie 7L/100km
>>> Renault Clio Pb ma zbiornik 45L i oszczędne spalanie 5.5L/100km
>
> Dobre.
> Ćwok poruszający się z zamiłowania nastoletnimi złomami klasy B, poucza
> publiczność, jakie nowoczesne auto 2-3 klasy wyżej powinna wybierać.....
>
> Oraz truje gitarę na temat spalania i sposobu eksploatacji powyższych....
>
> Taka to wiarygodność hejterów - nie dość że nie mają pojęcia o bev, to
> jeszcze w ogóle o współczesnej motoryzacji.
>
> I co za takimi typami można zrobić poza spłukaniem ich w wc?
No ale przecież nic nie pisał o BEV w tym wątku.
Miales hybrydę na LPG, to możesz napisać ile paliła :-P
Masz elektryka, a naawet kilka, to możesz napisać ile to pali/zuzywa
przy 140 na autostradzie, ile przy 90, ile przy 110, ile potem
ładowarka kWh zlicza, ile naprawdę trwało ładowanie ... i ile zl
kosztowało, w dłuższej trasie :-)
I czy da się przejechac z Zakopanego do Poznania bez ładowania :-)
Wiem, elektrykiem można jeździć bardzo oszczędnie, ładuje się na
darmowych ładowarkach, a prąd z PV pcha do sieci, zbierając kWh na
zimę :-)
Są jeszcze jakies darmowe ładowarki ?
Chyba jedną znam ...
J.