eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOrlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 234

  • 121. Data: 2020-12-21 11:39:21
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 21-12-2020 o 11:26, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:v3wr7r3ujb85$....@m...org...
    > Fri, 18 Dec 2020 19:11:48 +0100, cef
    >>> I to w zasadzie kończy dyskusję.
    >> No ale co chwile ktoś zaczyna udowadniać że EV to gówno, bo się nie da
    >> dojechać tu czy tam, że EV to zło bo wprowadzają opłaty za prunt
    >> (jakby to
    >> coś dziwnego było).
    >
    > Odpada argument Cavalino, ze "jazda za darmo".

    Zgadza się - kiedyś musi się skończyć, skoro rząd zmienił podejście do
    ev, to i państwowe firmy mają zgodę na zabicie tematu.

    > A patrzac na cene tego pradu ... czyste zlodziejstwo :-)

    Tak na oko - przestrzelili dwukrotnie.
    Ale może dzięki temu inne płatne stacje się rozwiną i zacznie się
    konkurencja cenowa.

    >> Jeszcze chwilę temu twierdizłeś że się nie przesiadają. Przesiadają, w
    >> końcu parę milionów EV już zostało sprzedanych -- a jeśli się nie
    >> przesiadają, to dlatego że należą do mentalnie wypaczonej spaliniakami
    >> grupy.
    >
    > Albo oceniaja, ze elektryk ich nie zadowoli.

    Ale to jest właśnie w/w grupa.


  • 122. Data: 2020-12-21 11:43:34
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:9ux41k5epk56$....@m...org...
    Sat, 19 Dec 2020 09:16:11 +0100, cef
    >Nie bierzesz tego pod uwagę przy zakupie? Bo EV jest ZNACZNIE mniej
    >obsługowy, siłą rzeczy znacznie bardziej trwały, chciałoby się rzec,
    >idiotoodporny. Silnika nie zatrzesz, sprzęgła nie spalisz, żeby
    >zepsuć
    >baterie też trzeba się BARDZO mocno postarać.

    No chyba, ze sie sama zapali ... zdarza sie :-(

    >Serwisów w zasadzie, poza
    >wymianą klocków i ew. wymianą płynu chłodniczego i hamulcowego raz na
    >parę
    >lat, nie wymaga.

    A co tam w planie przegladow stoi ?

    Bo spalinowy tez bardzo malo obslugi wymaga.
    Wiem, bo mam :-)

    >> Po prostu Ty akceptujesz komfort z ciszy użytkowania a oni komfort
    >> z
    >> wygody użytkowania - nawet za większe (w tym momencie) pieniądze.

    >Po raz kolejny powtarzam, większość by go doceniła gdyby pojeździli z
    >miesiąc elektrykiem, a potem musieli znowu wsiąść do pierdziawki
    >spalinowej. Ale mają jak ty, klepią bez elementarnej wiedzy.

    Mowisz - po sobie - troche pojezdziles, a teraz Ci brakuje ?

    No coz, jakbym tak pojechal na urlop, glupie 600 km ... ciekawe czy
    bym docenil :-)
    A jakby to bylo 1200km ?

    >> "Komfort nieosiągalny dla" to obusieczny miecz.
    >> Ludzie wolą zapłacić więcej za użytkowanie, ale żeby było ono
    >> bezproblemowe
    >> a nie na siłę szukać filozofii, ze jak sobie zrobię dodatkowe trzy
    >> przerwy w podróży, to jest cool. Tak jak bym nie mógł zjeść czy
    >> zrobić
    >> zakupów przed podróżą.

    >Praktyka pokazuje jednak, że jak ktoś pojeździ EV to już nie zechce
    >spaliniaka -- wszystkie te wyrzeczenia które tak tutaj wyolbrzymiasz
    >ty,

    Ale na elektryka Cie nie stac ... i nie chcem, ale muszem ? :-)

    >jak i inni, schodzą na drugi, a może nawet na trzeci plan. Ale jak
    >pisałem,
    >nie pojmiesz tego póki nie pojeździsz takim samochodem, gdy nie
    >zobaczysz
    >różnicy w komforcie w codziennym użytkowaniu, gdy się przekonasz że
    >rzekomy
    >brak zasięgu to nie jest problem i gdy nie spróbujesz wrócić do
    >spaliniaka.

    No coz, mialem LPG i zasieg byl lekko uciazliwy.
    Ale tylko lekko, elektryka nie zatankuje w 5 minut ...

    >> Nie rozumiem tego przekazu?
    >> Że nie ma jeszcze trupów EV na rynku?
    >> Przecież piszę wyraźnie, że elektryk miałby być u mnie dodatkowym
    >> autem,
    >> więc nie dokładaj mi argumentów, które nie pasują tutaj.

    >Przecież to był twój koronny argument, że kupiłeś trupa spalinowego
    >za
    >bezcen, i że za taką kwotę to można tylko elektryczny wóżek kupić. To
    >twoje
    >słowa, nie moje.

    No ale taka prawda - mozna bylo kupic spalinowca za jedna pensje, i
    jezdzic, dopoki daje rade.
    Rok, dwa, trzy ... i wcale nie musi sie bardzo psuc.

    >> Jak będzie dużo, to będzie się porównywać koszty eksploatacji
    >> i koszt wymiany baterii, bo nienapędowe elementy będą się psuły tak
    >> samo.

    >O czym Ty rozmwiasz, przecież pierwsze Tesle wychodziły od 2014 roku,
    >takie
    >I-MiEVy od 2012. Są Tesle co mają ponad 500 tys. km przejechane (po
    >taxi),
    >hgw jak traktowane (pewnie niezbyt fajnie) i jeżdżą, ba, spadek
    >pojemności
    >baterii mają nie więcej niż 15%. Jak to zestawić ze średnimi moimi

    Swoja droga - bardzo dobrze to swiadczy o bateriach ... Tesli.

    >przelotami (22000km) to musiałbym takie auto katować przez 22 lata.

    Baterie sie tez degraduja od stania. Wiec niekoniecznie by na 22 lata
    starczyly

    >> Jak będzie tanio, to się przesiądę.
    >> Planowałem na przyszły rok trasę z PL do Grecji, powrót przez
    >> Włochy, Niemcy
    >> (ale z powodów pandemii to chyba pomysł na kolejne lata)
    >> Od biedy zapakowałbym się do czegoś mniejszego czyli EV, ale wtedy
    >> to
    >> nie będzie tramping tylko niewolnictwo :-)

    Do Grecji daleko.
    Zastanow sie raczej czy nie pojechac do Wloch, a za rok poleciec do
    Grecji.
    Lub odwrotnie ...

    J.


  • 123. Data: 2020-12-21 11:48:07
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:uo0xuw8zr6zv$....@m...org...
    Mon, 14 Dec 2020 20:15:31 +0100, J.F.
    >> Zaraz zaraz - czyli wychwalasz platonicznie ?

    >Tak samo jak ty hałasujące śmierdziele.

    Ze smierdzelem wiem co mam.
    Z elektrykiem ... tez wiem, czeste i dlugie ladowanie :-)

    >> Z czasem pewnie spadna ceny.
    >> Albo nie spadna, tylko zakaza sprzedazy spalinowych.
    >Pomyśl logicznie nad tym co napisałeś.

    Nie widze bledow.

    >> Albo sie dodatkowo okaze, ze baterie sie degraduja i na tania
    >> uzywke
    >> nie ma co liczyc ... i skonczymy jak Dunczycy, na rowerach :-)

    >Mam 5-letnią baterię, zużycie 5% pomimo że pompuję do 100%. Zrozum w
    >końcu,
    >że to nie jest tak samo traktowana bateria jak w laptopach czy
    >smartfonach.
    >Jest chłodzona/grzana, nie jest wysysana do minimum i pompowana do
    >maksimum. Jeśli w Tesli, po 500 tys. km przelecianych na taksówce i 5
    >latach jazdy, bateria ma nadal 85% to znaczy że nie jest źle a ty się
    >łapiesz demagogii.

    Poczekamy, zobaczymy ... jak zaczna sprzedawac te pierwsze tanie
    uzywane elektryki ...

    J.


  • 124. Data: 2020-12-21 11:51:43
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 21-12-2020 o 11:43, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:9ux41k5epk56$....@m...org...
    > Sat, 19 Dec 2020 09:16:11 +0100, cef

    >>> Jak będzie tanio, to się przesiądę.

    Tanio już nie będzie nigdy, niezależnie od sposobu napędu.

    >>> Planowałem na przyszły rok trasę z PL do Grecji, powrót przez Włochy,
    >>> Niemcy
    >>> (ale z powodów pandemii to chyba pomysł na kolejne lata)
    >>> Od biedy zapakowałbym się do czegoś mniejszego czyli EV, ale wtedy to
    >>> nie będzie tramping tylko niewolnictwo :-)
    >
    > Do Grecji daleko.
    > Zastanow sie raczej czy nie pojechac do Wloch, a za rok poleciec do Grecji.
    > Lub odwrotnie ...

    Po co za rok, można za tydzień.
    Wyjdzie szybciej i taniej niż przejazd tam samochodem, również spalinowym.
    Zwłaszcza przy cenie lotów 90 zł/os - tak latałem w tym roku (do Grecji,
    ale można było do wielu innych miejsc).
    Do Turcji wyszło trochę drożej, bo 1100 zł, ale za to już z hotelem,
    transferem z lotniska i all inclusive.
    Samochodem bym tam nie dojechał w tej cenie, nawet licząc sam dojazd.


  • 125. Data: 2020-12-21 12:12:06
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 21-12-2020 o 11:48, J.F. pisze:

    > Poczekamy, zobaczymy ... jak zaczna sprzedawac te pierwsze tanie uzywane
    > elektryki ...

    Przecież sprzedają.
    Trojaczki, Leafy 1, z początków produkcji i z małymi bateriami, możesz
    kupić już za 20-30 tys.


  • 126. Data: 2020-12-21 12:12:59
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1q7g0sb5of67n$....@m...org...
    Mon, 14 Dec 2020 20:12:25 +0100, J.F.
    >> Sa, bo przepisy wymuszaja.

    >No i dobrze, skoro truły. Ty byś chciał nadal lać ołowiówkę a potem
    >tym
    >oddychać?

    Tak po prawdzie ... jakies horendalne ilosci olowiu przez rury
    wypuscilismy, i co ?
    I nic ...

    >> Benzyniaki sa na tyle dopracowane, ze spokojnie satysfakcjonuja
    >> kierowcow ... i trudno dalszy postep osiagnac.

    >Teraz są dopracowane. Na rynku są ponad 100 lat! EV raptem niecałe
    >lat 10
    >(tak realnie to nawet mniej) a jeden z drugim się dziwi że nad
    >technologią,
    >która przez lata praktycznie stała w miejscu, pracują. No paranoja.

    Ale zaraz ... sugerujesz, ze jak poczekam 100 lat, to tez beda
    dopracowane ?
    To ja poczekam :-)

    >> Widziales gdzies, zeby sie beznyniaki chwalily coraz wiekszym
    >> zbiornikiem paliwa i coraz wiekszym zasiegiem ?
    >> Nie, tych 600+ km jest wystarczajaco duzo, dlatego, ze sie szybko
    >> tankuje.

    >Teraz! Kiedyś, jak motoryzacja spalinowa startowała, trwając przez
    >parę
    >łądnych lat, tak wcale nie było bo samochody paliły jak smoki!

    Widac starczalo, albo wlasciciel znal granice zasiegu :-)

    >> Mialem 300/360km w LPG i to bylo lekko uciazliwe.
    >> Lekko - bo sie szybko tankuje, a rezerwy na 500km.

    >Było upierdliwe, bo musiałeś JEŹDZIĆ NA STACJĘ i czas marnować.

    Stacje mialem po drodze, i marnowanie czasu znikome.
    Upierdliwe to bylo do Warszawy, do ktorej zbiornik akurat starczal,
    wiec albo po miescie na benzynie, albo 5-10 minut straty ... a termin
    leci.
    Upierdliwe bylo w wyjezdzie 2* 180km na narty ... albo i krotsze, bo
    przeciez nie bede na stacje po 10 litrow gazu jezdzil ... a kto rano
    wstaje, ten miejsce na parkingu zastaje.
    Lub wychodzic tankowac w przemoczonym kombinezonie ... a jeszcze do
    stacji mala kolejka...

    >W elektryku
    >na stację jeździć nie trzeba, poza tymi paroma wyjątkami w ciągu
    >roku, bo
    >się go ładuje w domu.

    Jak sie ma gniazdko. Masz ?

    Ja nie mam, wiec moge elektryka skreslic :-P

    Albo postarac sie o gniazdko ... ale wtedy w/w wady zostana, bo nie
    mam domu po drodze w trasie :-)

    W zasadzie ... na nartach mam pare godzin na ladowanie, ale znow -
    ladowarki nie ma.
    A jakby byla, to bym musial gdzies w srodku zjezdzac z nart, zmieniac
    buty, podjezdzac, ladowac, po pol godziny kolejny zjazd .. nie, jak
    poprosze o auto z 500km zasiegu - 360 potrzebne plus rezerwa na
    degradacje :-)

    A najchetniej to jakas hybryde, zebym sie nie martwil, ze nie wroce
    ...

    >> W elektryku tak na razie nie ma, tzn w Tesli moze prawie, ale w
    >> tanszych jeszcze nie ...

    >Bo tańsze to auta miejskie a nie "autostradowe". Rozumiem że ty tez
    >Picanto
    >kupujesz by latać na wycieczki 600+.

    No widzisz, a ja lubie miec auto na wycieczki, nawet jak to bedzie
    30km.
    Po miescie to mam tramwaj elektryczny :)

    >> Oczywiscie mozna sie z miasta nie ruszac i twierdzic, ze 100km to
    >> az
    >> za duzo ..

    >No bo tak jest w większości przypadków.

    Ale tak w wiekszosci przypadkow wsrod tych, co kupuja EV,
    czy w wiekszosci przypadkow, bo do pracy do codziennie, a na wycieczke
    to raz na tydzien ?

    I co wtedy - auto wypozyczyc, czy dwa miec ?

    J.


  • 127. Data: 2020-12-21 12:21:25
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ysgkkpz3aiva$....@m...org...
    Mon, 14 Dec 2020 19:59:40 +0100, J.F.
    >> ale tylko minuta dzienne z tego srednio wychodzi :-)
    >W takim razie tankuj przez minutę dziennie.

    Bywalo, ze tankowalem co 2-3 dni, bo robilem 100km dziennie, a LPG jak
    pisalem na 300/360km starczal.

    I nie odbieralem tego jako bardzo uciazliwe.

    Teraz tankuje raz na miesiac, to juz zupelnie nie uciazliwe.

    >> Moze mniej, ale za to dlugo w krytycznym czasie :-P

    >Krytycznym bo jak poczekasz to umrzesz? To jest właśnie ta wspomniana
    >mentalność. Nie postoję, choć wcale mi się jakoś szczególnie nie
    >śpieszy,
    >bo przecież jakbym miał śmierdziela to bym czekać nie musiał!

    Ale mnie sie spieszy.

    Oczywiscie moglbym godzine wczesniej wstac, i zjesc sobie obiad o
    poranku :-)

    >A że wcześniej marnuję 2x tyle czasu na tankowaniach to już nie
    >istotne. No,
    >absurd.

    Tylko dla ciebie, ale moze lubisz wczesnie wstawac :-)

    >> No, ja sie zle czuje, jak nie slysze silnika.
    >Moja żona też tak twierdziła. I że AT jest do kitu. Teraz w swojej
    >pierdziawce, o ile już do niej w ogóle wsiądzie, biegi zapomina
    >zmieniać.

    Jezdzilem dobrze wyciszonymi samochodami i srednio mi podobalo.
    Choc w sumie ... jakbym mial automat, to pewnie bym sie przyzwyczail.

    >> Co prawda moj diesel jest za glosny ...
    >Tylko Twój? Bo mój też był. :P

    IMO - sa cichsze.

    >> ale silnik to tylko czesc halasu, i to ta mniejsza :-(

    >Bzdura, i dostałeś (nie raz na tej grupie) nagranie z porównania
    >diesel vs
    >phev. To zacząłeś zganiać na mikrofon, co to rzekomo wg ciebie
    >działał na
    >niekorzyść ICE, choć było wprost przeciwnie, tzn. w ciszy PHEVa
    >nagranie
    >było dodatkowo podbijane, a w diesloklepie obniżane (tak działa

    Zrobilem nagrania, tylko musze wrzucic. Sam piszesz bzdury :-)

    >Weź teraz uważaj, bo "Kej" zaraz napisze żeś z lobbby paliwowego, tak
    >uparcie bronisz smrodów spalinowych. :P

    Alez skad, niech bedzie elektryk. Jakos zniose ten brak halasu
    silnika, albo sie przyzwyczaje
    Tylko niech tankowanie na 500km trwa 15 minut.
    Moze byc przez wymiane baterii np.

    J.


  • 128. Data: 2020-12-21 12:23:01
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 21-12-2020 o 12:12, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup

    > No widzisz,  a ja lubie miec auto na wycieczki, nawet jak to bedzie 30km.

    Z 30 km nie ma żadnego problemu.
    Przy 300 km trzeba już zaplanować trasę, ale to nadal żaden problem.

    > Po miescie to mam tramwaj elektryczny :)

    No widzisz, a ja nie - muszę do niego dojechać z 5 km.
    Bliżej co najwyżej kolejka elektryczna, ale jeździ raz na 2 h, zwłaszcza
    w pandemii.
    Autobus jeździ raz na godzinę, do tramwaju dowiezie, ale wygoda takiego
    rozwiązania z przesiadkami niższa od jazdy rowerem (elektrycznym).

    >>> Oczywiscie mozna sie z miasta nie ruszac i twierdzic, ze 100km to az
    >>> za duzo ..
    >
    >> No bo tak jest w większości przypadków.
    >
    > Ale tak w wiekszosci przypadkow wsrod tych, co kupuja EV,
    > czy w wiekszosci przypadkow, bo do pracy do codziennie, a na wycieczke
    > to raz na tydzien ?
    >
    > I co wtedy - auto wypozyczyc, czy dwa miec ?

    Kupić trochę droższe ev i styknie, przynajmniej po Polsce raz na miesiąc.


  • 129. Data: 2020-12-21 12:30:20
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-12-21 o 11:51, Cavallino pisze:
    > W dniu 21-12-2020 o 11:43, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:9ux41k5epk56$....@m...org...
    >> Sat, 19 Dec 2020 09:16:11 +0100, cef
    >
    >>>> Jak będzie tanio, to się przesiądę.
    >
    > Tanio już nie będzie nigdy, niezależnie od sposobu napędu.

    Przecież jest tanio. Za 2000 euro pełno drobiazgów spalinowych.


    >>>> Planowałem na przyszły rok trasę z PL do Grecji, powrót przez
    >>>> Włochy, Niemcy
    >>>> (ale z powodów pandemii to chyba pomysł na kolejne lata)
    >>>> Od biedy zapakowałbym się do czegoś mniejszego czyli EV, ale wtedy to
    >>>> nie będzie tramping tylko niewolnictwo :-)
    >>
    >> Do Grecji daleko.
    >> Zastanow sie raczej czy nie pojechac do Wloch, a za rok poleciec do
    >> Grecji.
    >> Lub odwrotnie ...
    >
    > Po co za rok, można za tydzień.
    > Wyjdzie szybciej i taniej niż przejazd tam samochodem, również spalinowym.
    > Zwłaszcza przy cenie lotów 90 zł/os - tak latałem w tym roku (do Grecji,
    > ale można było do wielu innych miejsc).
    > Do Turcji wyszło trochę drożej, bo 1100 zł, ale za to już z hotelem,
    > transferem z lotniska i all inclusive.
    > Samochodem bym tam nie dojechał w tej cenie, nawet licząc sam dojazd.

    Tobie nie wyjdzie a mnie wyjdzie.
    Mam w pewnych terminach możliwość darmowego pobytu we Włoszech
    do kilku dni - i to nie jest jutro ani za tydzień tylko w marcu albo
    wrzesniu. Do tego pozwiedzam po drodze jeden dzień w Serbii (zakupy
    zrobię, zjem coś :-)), i muszę przewieźć rodzinie trochę bagażu tam i
    coś pewnie wezmę na powrót, z którym to ładunkiem w samolocie było by
    bardzo kłopotliwe (tyle kg nawet nie można) a poza tym jak doliczę
    wypożyczalnię auta na miejscu w Grecji (bo nie przylecę samolotem i nie
    będę leżał w jednym miejscu plackiem) i jak się wtedy dostać do Włoch z
    tym majdanem i z nowym majdanem wrócić?


  • 130. Data: 2020-12-21 13:32:12
    Temat: Re: Orlen idzie na rękę posiadaczom elektryków
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 21-12-2020 o 11:43, J.F. pisze:

    >>> Po prostu Ty akceptujesz komfort z ciszy użytkowania a oni komfort z
    >>> wygody użytkowania - nawet za większe (w tym momencie) pieniądze.
    >
    >> Po raz kolejny powtarzam, większość by go doceniła gdyby pojeździli z
    >> miesiąc elektrykiem, a potem musieli znowu wsiąść do pierdziawki
    >> spalinowej. Ale mają jak ty, klepią bez elementarnej wiedzy.
    >
    > Mowisz - po sobie - troche pojezdziles, a teraz Ci brakuje ?
    >
    > No coz, jakbym tak pojechal na urlop, glupie 600 km ... ciekawe czy bym
    > docenil :-)

    Sprawdź:
    https://www.samar.pl/__/3/3.a/110668/3.sc/11/Modele-
    Renault-dla-Traficara-i-TP-Teltech.html?locale=pl_PL

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: