-
1. Data: 2010-09-08 07:51:02
Temat: Olympus FE-310
Od: "jotem" <j...@s...com.pl>
Znajomi pokazywali mi swoje zdjęcia wykonane tym maleństwem i byłem
zdziwiony dobrą jakością, w szczególności jeżeli chodzi o zdjęcia we
wnętrzach. Przy okazji powiedzieli mi, że niestety po wykonaniu około 30 -
40 zdjęć muszą wymieniać baterie - 2 duże paluchy. Serwis nie znalazł żadnej
usterki, czy rzeczywiście ten model tak ma ?
jotem
-
2. Data: 2010-09-08 08:08:12
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: "Ktotek (K.P.)" <k...@o...pl>
On 2010-09-08 09:51, jotem wrote:
> Przy okazji powiedzieli mi, że niestety po wykonaniu około 30 -
> 40 zdjęć muszą wymieniać baterie - 2 duże paluchy. Serwis nie znalazł żadnej
> usterki, czy rzeczywiście ten model tak ma ?
Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
zasilania aparatów - nawet te dobre, drogie alkaliczne szybko padają -
taka specyfikacja zapotrzebowania na energię aparatów. Takie baterie -
niby wyczerpane w aparacie, mogą jeszcze długo służyć w pilocie czy
zegarku.
Polecam dobre akumulatorki, np. Sanyo Eneloop - wydajność aparatu
powinna radykalnie wzrosnąć, a wydatek na nie szybko się zwróci.
--
Pozdrawiam, ktotek (K.P.)
-
3. Data: 2010-09-08 08:18:34
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: jerzy szczudlowski <j...@j...net.pI>
Ktotek (K.P.) wrote:
> Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
> zasilania aparatów - nawet te dobre, drogie alkaliczne szybko padają -
Dobre to są litowe.
--
http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/
-
4. Data: 2010-09-08 08:53:16
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-09-08 10:08, Ktotek (K.P.) wrote:
> Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
> zasilania aparatów - nawet te dobre, drogie alkaliczne szybko padają
przecież to od wieków wiadomo :) tylko akumulatorki i jest ok...
-
5. Data: 2010-09-08 14:37:19
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: Artur Czeczko <a...@c...student.uw.edu.pl>
Olek pisze:
>
> przecież to od wieków wiadomo :) tylko akumulatorki i jest ok...
No właśnie jeśli FE-310 ma ten sam problem, co któryś z jego
poprzedników (nie pamiętam modelu), to akumulatorki niczego
nie rozwiązują. A wręcz przeciwnie.
Olympus, z którym miałem do czynienia działał w sposób następujący:
stan baterii szacował na podstawie napięcia na nich. Tyle że
akumulatorki dają niższe napięcie, niż zwykłe baterie. Tak więc na
zwykłych bateriach działał dobrze, a na akumulatorkach dość szybko
dochodził do wniosku, że już są prawie wyczerpane (bo napięcie było
stosunkowo niskie) i przełączał się w jakiś tryb oszczędzania energii.
W tym trybie po każdym zdjęciu na chwilę wygaszał ekranik i w ogóle
zachowywał się jakoś dziwnie. No i wyświetlał ikonkę
z wyczerpaną baterią. Ale mimo to dało się jeszcze zrobić
sporo zdjęć, choć to nie było bardzo wygodne.
Do tego aparatu dało się włożyć - zamiast paluszków - baterię CR-V3,
albo akumulator LB-01. Wygląda to jak zlepione ze sobą 2 paluszki,
z jednej strony płaskie. No i akumulator litowo-jonowy LB-01
był strzałem w dziesiątkę. Tylko niestety trzeba było kupić
2 akumulatorki i specjalną ładowarkę do nich. Ale w rozsądnej
cenie. No i rozwiązanie ma jeszcze jedną wadę - ogniwo Li-ion
daje napięcie 3,7 V. Trochę za dużo. Niby nic nie przeszkadza,
ale aparat zwykle do samego końca jest przekonany, że baterie
są jeszcze w dobrym stanie i czasem nie zdąży się wyłączyć
i po prostu "umiera". Jeśli w trakcie zapisywania zdjęcia na
kartę, to niestety, zdjęcie przepada. W każdym razie działa żwawo
i właściciel aparatu jest mi wdzięczny za podsunięcie pomysłu.
A ten aparat to chyba był Olympus C-310 zoom.
Pozdrawiam,
Artur
-
6. Data: 2010-09-08 18:39:04
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: "Rabbit McCroolick" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ktotek (K.P.)" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i67g9g$nee$1@news.onet.pl...
> Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
> zasilania aparatów
Użyj Eneloopów, zmienisz zdanie.
-
7. Data: 2010-09-08 18:49:34
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: "Ktotek (K.P.)" <k...@o...pl>
On 2010-09-08 20:39, Rabbit McCroolick wrote:
> Użytkownik "Ktotek (K.P.)"<k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i67g9g$nee$1@news.onet.pl...
>
>> Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
>> zasilania aparatów
>
> Użyj Eneloopów, zmienisz zdanie.
>
Przeczytaj w całości post na który odpowiadasz.
--
Pozdrawiam, ktotek (K.P.)
-
8. Data: 2010-09-09 08:25:00
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: Artur Czeczko <a...@c...student.uw.edu.pl>
Ktotek (K.P.) pisze:
>>
>>> Nie wiem jak ten aparat ale generalnie paluchy AA nie nadają się do
>>> zasilania aparatów
>>
>> Użyj Eneloopów, zmienisz zdanie.
>>
> Przeczytaj w całości post na który odpowiadasz.
Jeśli objawy są takie, że po włożeniu świeżo naładowanych
akumulatorków da się zrobić tylko 30 zdjęć, to eneloopy
tu nie pomogą. One mają tylko jedną zaletę w stosunku do
innych markowych akumulatorków - niski stopień samorozładowania
się. Czyli mogą długo leżeć i nadal będą nadawały się do
używania.
Pozdrawiam,
Artur
-
9. Data: 2010-09-09 21:36:33
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: "Rabbit McCroolick" <b...@w...pl>
Użytkownik "Artur Czeczko" <a...@c...student.uw.edu.pl>
napisał w wiadomości news:i6a5ji$bln$1@news.net.icm.edu.pl...
> One mają tylko jedną zaletę w stosunku do innych markowych
> akumulatorków - niski stopień samorozładowania
> się. Czyli mogą długo leżeć i nadal będą nadawały się do używania.
Zamiast cytować, to co każdy znajdzie w internecie wypróbuj w praktyce
Eneloopy. Nie chodzi jedynie o niski stopień samorozładowania. Czemu
bezproblemowo Pentax K-x działa tylko z Eneloopami?
Pozdrawiam
-
10. Data: 2010-09-09 21:37:08
Temat: Re: Olympus FE-310
Od: "Rabbit McCroolick" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ktotek (K.P.)" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i68ls2$7ua$1@news.onet.pl...
> Przeczytaj w całości post na który odpowiadasz.
Odnoszę się tylko do Twojego zdania, które zacytowałem a nie tematu wątku.