-
1. Data: 2010-01-31 21:13:56
Temat: Ocieplenie okien
Od: PeJot <P...@o...pl>
Czołem.
Branża nie moja, a trzeba praktyki. Moje mieszkanie w bloku jest
narażone na wiatry z jednego kierunku co powoduje wychładzanie 2
narożnych pomieszczeń. Tragedii nie ma, zwykle jest 1 stopnień niżej niż
gdzie indziej. Chciałbym jednak te 2 pomieszczenia, używane przez
dzieciaki jakoś dogrzać własnym kotłem CO. W jednym z pomieszczeń
zastosowałem większy grzejnik niż był w projekcie i jest OK. Grzejnik
przeniosłem z innego pomieszczenia, więc obyło się bez kosztów.
Zastanawiam się jednak ile ciepła może uciekać przez ściany, a ile przez
okna. Ściany zewnętrzne, te narażone na wiatry mają wymiary 2.7 x 3.0
oraz 2.7 x 4.2 metra, jest to pustak max + 10 cm styropianu. W każdej ze
ścian jest okno, typowe 1.5 x 1.5 metra, z argonem między szybami.
Wzorem sąsiadów mógłbym zastosować najprostsze rolety *zewnętrzne* na
okna, jako osłona przed wiatrem, ale to koszty rzędu 2kPLN, do tego
jakaś zgoda spółdzielni, codzienna obsługa itd. Wydaje mi się jednak że
więcej ciepła ucieka przez ściany niż przez okna i efekt stosowania tych
rolet będzie żaden. A może _odczuwalny_ efekt "ocieplenia" okien dało by
się uzyskać stosując zwykłe i tanie rolety *wewnętrzne* ? Pewnie i tak
skończy się na wymianie grzejnika na większy, ale to koszty >300 zł,
więc wolałbym najpierw sprawę przemyśleć, tym bardziej, że jak pisałem -
tragedii z temperaturą nie ma. Na razie prowizorycznie zainstalowałem
sterownik kotła w najzimniejszym pomieszczeniu i obserwuję efekty.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
2. Data: 2010-02-02 16:37:09
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: Witold Kuśnierz <w...@w...pl>
PeJot pisze:
>
>
> efekt "ocieplenia" okien dało by się uzyskać stosując zwykłe i tanie
a nie prościej podnieść temperaturę zasilania na kotle?
możliwe że wystarczyłoby tylko zwiększyć nastawę na przygrzejnikowym
zaworze termostatycznym (albo na rozdzielaczu, jeżeli jest w układzie
rozdzielaczowym).
pzdr
wtx
-
3. Data: 2010-02-02 18:52:53
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: PeJot <P...@o...pl>
Witold Kuśnierz pisze:
> PeJot pisze:
>>
>>
>> efekt "ocieplenia" okien dało by się uzyskać stosując zwykłe i tanie
>
> a nie prościej podnieść temperaturę zasilania na kotle?
Już jest na maksymalne 80 stopni.
> możliwe że wystarczyłoby tylko zwiększyć nastawę na przygrzejnikowym
> zaworze termostatycznym (albo na rozdzielaczu, jeżeli jest w układzie
> rozdzielaczowym).
I tu kolejny problem, bo to CO w układzie jednorurowym. Wszystko byłoby
OK, gdyby projekt był OK, ale nie jest. Z tego co obserwuję bez wymiany
grzejnika na większy się nie obejdzie.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
4. Data: 2010-02-03 14:48:50
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: Witold Kuśnierz <w...@w...pl>
PeJot pisze:
> I tu kolejny problem, bo to CO w układzie jednorurowym. Wszystko byłoby
> OK, gdyby projekt był OK, ale nie jest.
A 20 stopni w pomieszczeniach masz? Jak tak, to projektant powie, że
jego projekt był okay :)
> Z tego co obserwuję bez wymiany grzejnika na większy się nie obejdzie.
I to wydaje się najmniej stresującym rozwiązaniem. Chłodzące działanie
wiatru polegające na zmniejszaniu oporu przejmowania ciepła na
zewnętrznej powierzchni ściany jest praktycznie niezauważalne w
przypadku szczelnych pomieszczeń. Zatem albo masz nieszczelną np.
stolarkę okienną albo za małe grzejniki.
pzdr
wtx
-
5. Data: 2010-02-03 15:10:49
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: PeJot <P...@o...pl>
Witold Kuśnierz pisze:
> PeJot pisze:
>
>> I tu kolejny problem, bo to CO w układzie jednorurowym. Wszystko
>> byłoby OK, gdyby projekt był OK, ale nie jest.
>
> A 20 stopni w pomieszczeniach masz? Jak tak, to projektant powie, że
> jego projekt był okay :)
Mam, ale po wprowadzeniu zmian ( zamiana kilku grzejników miejscami ).
Nawet nie chcę się zastanawiać jakby sprawy wyglądały tak jak było w
projekcie. Przy okazji spytam sąsiadów, ale podejrzewam że wpływ wiatru
będzie inny na parterze a inny na 3 piętrze gdzie mieszkam.
>
>
>> Z tego co obserwuję bez wymiany grzejnika na większy się nie obejdzie.
>
> I to wydaje się najmniej stresującym rozwiązaniem. Chłodzące działanie
> wiatru polegające na zmniejszaniu oporu przejmowania ciepła na
> zewnętrznej powierzchni ściany jest praktycznie niezauważalne w
> przypadku szczelnych pomieszczeń. Zatem albo masz nieszczelną np.
> stolarkę okienną
Raczej nie.
> albo za małe grzejniki.
Cóż, bez konkretnych wydatków się nie obejdzie.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
6. Data: 2010-02-08 22:40:39
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: " 666" <j...@W...gazeta.pl>
Montując większy gabarytowo grzejnik zwiększasz proporcjonalnie moc oddawaną
poprzez promieniowanie niskotemperaturowe, co jest korzystne, bo mile
odczuwane przez ludzką skórę.
Za to powietrze ogrzane przez konwekcję szybko ucieka z przeciągiem i z
wentylacją, dodatkowo roznosi kurz i roztocza po pomieszczeniu.
Gdybys kupował grzejniki to bierz jak najwieksze wymiarowo LxH i jak
najbardziej płaskie (idealnie choć trudno z mocą to grzejnik typu 10 lub 11,
najgorzej to grzejnik typu 34 - mówię o płytowych).
Żeberkowe alu też są bardzo dobre.
JaC
-----
> Cóż, bez konkretnych wydatków się nie obejdzie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2010-02-09 07:18:17
Temat: Re: Ocieplenie okien
Od: PeJot <P...@o...pl>
666 pisze:
>
> Gdybys kupował grzejniki to bierz jak najwieksze wymiarowo LxH i jak
> najbardziej płaskie (idealnie choć trudno z mocą to grzejnik typu 10 lub 11,
> najgorzej to grzejnik typu 34 - mówię o płytowych).
Obecnie jest V11 600 x 1000, planuję zamianę na V12 600 x 1000, lub
nawet V22 600 x 1000.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem