eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingObrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 61. Data: 2013-01-05 12:42:45
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>

    Dnia Fri, 04 Jan 2013 13:39:17 -0800, M.M. wyszeptal:

    > Czekanie aż specjalista się wyśpi i zje śniadanie często ma ogromy sens.

    Co rano powtarzalem to mojemu szefowi, ale on zawsze wtedy przynudzal
    o wspolczynnikach i innych wymyslonych rzeczach. I mialem widac racje!

    --
    Edek


  • 62. Data: 2013-01-27 21:46:20
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Baranosiu <r...@w...pl>

    Dnia 03.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisał/a:
    > Wogóle android (tak jak to dziala na takim telefonie) to jest
    > ciekawa sprawa, np to ze
    > dla uzytkownika nie bardzo dostepne jest pojecie pliku a
    > przynajmniej przykryte gruba warstwą tak że sam plik wydaje sie mocno
    > niskopoziomowym pojeciem *
    > (choc tak wogole nie wiem czy to android kopiuje z iphona czy nie,
    > i kto to wogole wymyslil (jesli kopiuje to dosyc dobrze bo ja np swoje
    > obecnego starego htc wildfire wole niz swojego poprzedniego staregi
    > iphona 3gs)

    Odświeżając temat :D Android oczywiście dysponuje plikami i wcale
    nie jest to tak mocno głęboko ukryte, ale korzystanie z
    contentproviderów jest elastyczniejsze, bo aplikacja nie musi wnikać
    skąd ma dane (a contentprovider może to podawać zarówno z pliku, jak i
    na przykład z sieci czy wyliczać "realtime" na podstawie danych z
    sensorów itp.). Koncepcja "bezplikowego" systemu w tego typu
    urządzeniach jest co najmniej z czasów palmpotpów PalmOne (miałem
    kiedyś Palm m105 - nie było tam plików jako takich, a jedynie coś w
    rodzaju baz danych).


  • 63. Data: 2013-01-27 22:07:10
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Baranosiu <r...@w...pl>

    Dnia 03.01.2013 slawek <h...@s...pl> napisał/a:
    >>Wszystko to może się opłacać, jeśli pan Zdzisio może dzięki temu
    >>porozmawiać z odpowiednimi ludźmi i dzięki temu napisze program, który robi
    >>to, co rzeczywiście jest potrzebne, zamiast klepać bez sensu.
    >
    > Podpowiem: Skype.

    Pewne rzeczy można załatwić przez Skype, a pewnych nie, poza tym
    kontakt realtime to nie to samo co w realu (wolisz swoje dzieci
    oglądać w okienku komputera czy na żywo? :D).

    [...]
    > Bo oczywiste rozwiązanie jest trywialnie proste: jeżeli nie jesteś frajerem
    > (?) firma musi znaleźć sposób na kompensację tego, że de facto wykonywałeś
    > polecenia przełożonych przez 50 godzin (niezależnie od tego, czy nazwiemy to
    > pracą czy trututututu).

    Ja się rozliczam zadaniowo, bo to mi najbardziej odpowiada i tyle. Co
    na kiedy i za ile, a jak i kiedy to już nikogo nie obchodzi - czasem
    jak mam na przykład jechać samochodem z Torunia do Krakowa samochodem
    to... wolę pojechać pociągiem czy autobusem i po drodze załatwić część
    spraw i smartfon czy tablet są w takiej sytuacji dla mnie wygodniejsze
    niż laptop (choć nie do "klepania kodu"). "Szef" (a w zasadzie
    zleceniodawca, bo robię to w ramach własnej działalności) zleca mi na
    przykład wdrożenie jakiegoś systemu + przeszkolenie ludzi, to dogadujemy
    terminy i cenę, i wszystko organizuję po swojemu, jak "zagęszczę" czas
    pracy, to mam potem więcej czasu wolnego (albo w dłuższej perspektywie
    więcej czasu na wykonywanie innych zleceń = więcej kasy - wybór należy
    do mnie). Gdybym pracował na zasadzie "czy się stoi czy się leży -
    stawka godzinowa się należy" to pewnie miałbym inne podejście (i
    kilkanaście lat temu tak pracowałem, ale nie podobał mi się taki styl
    pracy, więc go zmieniłem). Nie uważam się za frajera tylko dlatego, że
    lubię robić to co robię i że pracując w "wolnym czasie" szybciej
    zarabiam swoje pieniądze a ludzie płacą mi za efekt, a nie za czas
    (nie wyceniam swojego czasu, a jedynie swoją pracę). Wolę "pojechać z
    kumplami na ryby" i być pod telefonem (i móc w każdej chwili awaryjnie
    zainterweniować), niż pierdzieć w stołek "na dyżurze" za tę samą kasę.


  • 64. Data: 2013-01-28 16:15:03
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: firr kenobi <p...@g...com>

    W dniu niedziela, 27 stycznia 2013 21:46:20 UTC+1 użytkownik Baranosiu napisał:
    > Dnia 03.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisał/a:
    >
    > > Wogóle android (tak jak to dziala na takim telefonie) to jest
    >
    > > ciekawa sprawa, np to ze
    >
    > > dla uzytkownika nie bardzo dostepne jest pojecie pliku a
    >
    > > przynajmniej przykryte gruba warstwą tak że sam plik wydaje sie mocno
    >
    > > niskopoziomowym pojeciem *
    >
    > > (choc tak wogole nie wiem czy to android kopiuje z iphona czy nie,
    >
    > > i kto to wogole wymyslil (jesli kopiuje to dosyc dobrze bo ja np swoje
    >
    > > obecnego starego htc wildfire wole niz swojego poprzedniego staregi
    >
    > > iphona 3gs)
    >
    >
    >
    > Odświeżając temat :D Android oczywiście dysponuje plikami i wcale
    >
    > nie jest to tak mocno głęboko ukryte, ale korzystanie z
    >
    > contentproviderów jest elastyczniejsze, bo aplikacja nie musi wnikać
    >
    > skąd ma dane (a contentprovider może to podawać zarówno z pliku, jak i
    >
    > na przykład z sieci czy wyliczać "realtime" na podstawie danych z
    >
    > sensorów itp.). Koncepcja "bezplikowego" systemu w tego typu
    >
    > urządzeniach jest co najmniej z czasów palmpotpów PalmOne (miałem
    >
    > kiedyś Palm m105 - nie było tam plików jako takich, a jedynie coś w
    >
    > rodzaju baz danych).

    Wlasnie z poczatku tak mi sie wydawalo (tj nie natyklem sie na pliki jedynie ikony
    progsów i content w sensie obrazy muzyka itp) Pozniej
    doinstalowalem sobie TC i widze pliki. Zorientowalem sie ze w htc wildfire za
    pulpit robi cos co sie nazywa htc sense i ladnie to dziala, moze w innych fonach jest
    nieco inaczej. To ze nie trzeba sie babrac z
    bebechami systemu (na ogól - bo jest jeszcze ta glupia niedogodnosc ze nie wszystko
    da sie zainsalowac na karcie sd) i ze telefon to
    lity kawałek hardwaru z bardzo wieloma
    funkcjai i dostep do contentu a nie bebechow
    to wielki plus - Za to znalazlem tez wyrazny minus: fone nie radzi sobie z iloscią
    danych,
    nawalilem do niego oczywiscie mase plikow (muzyki itp ) i np systemowy odtwarzacz
    jakos
    zawiesil sie na budowanieu z tego biblioteki
    - tego rodzaju problemy 'skali' ciagle tu wystepuja i mz mozna to uznac za ogolny
    'bug' systemu.

    fir


  • 65. Data: 2013-01-28 22:10:35
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Baranosiu <r...@w...pl>

    Dnia 28.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisał/a:
    > Za to znalazlem tez wyrazny minus: fone nie radzi sobie z iloscią danych,
    > nawalilem do niego oczywiscie mase plikow (muzyki itp ) i np
    > systemowy odtwarzacz jakos
    > zawiesil sie na budowanieu z tego biblioteki
    > - tego rodzaju problemy 'skali' ciagle tu wystepuja i mz mozna to
    > uznac za ogolny 'bug' systemu.

    Nie mam z tym problemu zarówno na HTC DesireZ (Android 2.x) jak i
    tablecie Lenovo (Android 4.x), w DesireZ mam kartę pamięci 8GB a w
    tablecie 16GB - oczywiście zaindeksowanie tego pierwszy raz (na
    przykłąd zrobienie cache z miniaturkami zdjęć) trochę trwa, ale
    generalnie potem działa bez problemów. Mam jeszcze starego HTC G1
    (Android 1.6) z kartą pamięci 8GB i tam jest nieco "przycinki" no ale
    tam jest słabiutki procesor i mało pamięci RAM - używać się da, ale
    pewne opóźnienia w reagowaniu urządzenia są. Może nie formatowałeś
    kart pamięci w urządzeniach, tylko pod Windowsem, albo nie
    odmontowujesz telefonu po przeniesieniu plików (tylko wyciągasz kabel)
    i masz uszkodzony filesystem na karcie pamięci (bo na przykład bufory
    nie zdążyły się zsynchronizować), albo używasz telefonu do momentu aż
    bateria całkowicie padnie (pozostają niezamknięte pliki albo jest za
    niskie napięcie aby prawidłowo zmieniać zawartość pamięci flash i
    pojawiają się błędy) - przyczyny mogą być różne, może być też tak, że
    po prostu Wildfire tak ma (nie używałem nigdy tego telefonu).


  • 66. Data: 2013-01-29 08:34:38
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: firr kenobi <p...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 28 stycznia 2013 22:10:35 UTC+1 użytkownik Baranosiu napisał:
    > Dnia 28.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisaďż˝/a:
    >
    > > Za to znalazlem tez wyrazny minus: fone nie radzi sobie z ilosciďż˝ danych,
    >
    > > nawalilem do niego oczywiscie mase plikow (muzyki itp ) i np
    >
    > > systemowy odtwarzacz jakos
    >
    > > zawiesil sie na budowanieu z tego biblioteki
    >
    > > - tego rodzaju problemy 'skali' ciagle tu wystepuja i mz mozna to
    >
    > > uznac za ogolny 'bug' systemu.
    >
    >
    >
    > Nie mam z tym problemu zar�wno na HTC DesireZ (Android 2.x) jak i
    >
    > tablecie Lenovo (Android 4.x), w DesireZ mam kart� pami�ci 8GB a w
    >
    > tablecie 16GB - oczywi�cie zaindeksowanie tego pierwszy raz (na
    >
    > przyk��d zrobienie cache z miniaturkami zdj��) troch� trwa, ale
    >
    > generalnie potem dzia�a bez problem�w. Mam jeszcze starego HTC G1
    >
    > (Android 1.6) z kart� pami�ci 8GB i tam jest nieco "przycinki" no ale
    >
    > tam jest s�abiutki procesor i ma�o pami�ci RAM - u�ywa� si� da, ale
    >
    > pewne op�nienia w reagowaniu urz�dzenia s�. Mo�e nie formatowa�e�
    >
    > kart pami�ci w urz�dzeniach, tylko pod Windowsem, albo nie
    >
    > odmontowujesz telefonu po przeniesieniu plik�w (tylko wyci�gasz kabel)
    >
    > i masz uszkodzony filesystem na karcie pami�ci (bo na przyk�ad bufory
    >
    > nie zd��y�y si� zsynchronizowa�), albo u�ywasz telefonu do momentu a�
    >
    > bateria ca�kowicie padnie (pozostaj� niezamkni�te pliki albo jest za
    >
    > niskie napi�cie aby prawid�owo zmienia� zawarto�� pami�ci flash i
    >
    > pojawiaj� si� b��dy) - przyczyny mog� by� r�ne, mo�e by� te�
    tak, �e
    >
    > po prostu Wildfire tak ma (nie u�ywa�em nigdy tego telefonu).

    kiedys mialem koszmarne uszkodzenia systemu plikow przy przkladani karty ze swojego
    starego telefonu (nokia navigator ) -
    wyciagalem karte z telefonu i podlaczalem do usb przez taka przejsciówkę podobna do
    pendriva :/ nie wiesz co to moglo byc ?

    teraz wogole boje sie wyjac karte (16 GB
    ale dla mnie za mała - slucham duzo muzy, setki plyt ) i jak chce cos przeslac
    to wysylam sobie mailem (a boje sie tez podlaczyc przez kabel bo z moim kompem cos
    jest nie tak nie wiem czy tam nie ma jakis przebic 24 volty na obudowe (bo kiedys jak
    mialem metalowa mysz to puchly mi palce od pradu o_O )

    W kazdym razie mi sie indeksowanie po prostu nie udaje, Bledow na karcie raczej nie
    ma,
    ale te problemy 'skali' czyli ilosci plikow
    mz mozna by rozwiaza koncepcyjnie w systemie
    np mz nie jest tak ze jak wchodzisz do folderu z 50tys plikow to musisz czekac (miec
    3 minutowa czy ile, zwieche) Trzebaby to tylko po prostu oprogramowac w systemie - i
    brak tego nazywam 'systemowym' bugiem, a pozatym to android tak jak go uzywam to
    'bugów' tak duzo nie ma, jest bardzo fajnie raczej rozwiazany

    (chialbym moc np tylko wywalic telefon z
    frontu itp) ew moze tez problemem sa jakies
    smieci ktore zostaja po deinstalacji bo cos tam zostaje i moze zajmowac pamiec,

    pozatym probowalem obczaić 'fejsbunia' (tak sławnego teraz ale po 30 minutach jakos
    mi
    sie on specjalnie nie spodobał :/



  • 67. Data: 2013-01-29 08:40:27
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: firr kenobi <p...@g...com>

    >
    > po prostu Wildfire tak ma (nie u�ywa�em nigdy tego telefonu).

    chyba podobny do desire, tansza wersja (ale nie wiem) Troche mała rozdziałka ale jak
    ustawic ladne tapety itp to jak dla mnie dosyc elegancki
    fajny - za to fatalny glosniczek :U



  • 68. Data: 2013-01-29 12:08:13
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Baranosiu <r...@w...pl>

    Dnia 29.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisał/a:
    [...]
    > W kazdym razie mi sie indeksowanie po prostu nie udaje, Bledow na
    > karcie raczej nie ma,
    > ale te problemy 'skali' czyli ilosci plikow
    > mz mozna by rozwiaza koncepcyjnie w systemie
    > np mz nie jest tak ze jak wchodzisz do folderu z 50tys plikow to
    > musisz czekac (miec 3 minutowa czy ile, zwieche) Trzebaby to tylko po
    > prostu oprogramowac w systemie - i brak tego nazywam 'systemowym'
    > bugiem, a pozatym to android tak jak go uzywam to 'bugów' tak duzo nie
    > ma, jest bardzo fajnie raczej rozwiazany

    Chodzenie po karcie managerem plików to rzeczywiście może stwarzać
    problemy (a jak masz 50tys. plików, to i w Windowsie swoje potrwa) ale
    playerów do muzyki jest od groma i wiele z nich buduje swoją bazę na
    podstawie tagów zczytanych z plików mp3 i tylko pierwsze indeksowanie
    trwa długo, a potem już jest luz (a jeśli już chcesz korzystać z
    managera plików, to potnij to sobie na foldery). Poza tym raczej
    przesadzasz, niech plik MP3 średnio ma wielkość nawet 2MB, to 50tys
    takich plików zajęłoby 100 giga - raczej masz mniej tych plików :D

    > (chialbym moc np tylko wywalic telefon z
    > frontu itp)

    To jest na bazie Linuxa, interfejs użytkownika jest oddzielony od
    systemu operacyjnego, nie jesteś skazany na fabryczny launcher, możesz
    zainstalować sobie inny.

    > ew moze tez problemem sa jakies
    > smieci ktore zostaja po deinstalacji bo cos tam zostaje i moze
    > zajmowac pamiec,

    To wszystko można sprawdzić albo z poziomu menu telefonu, albo nawet
    instalując jakiś prosty terminal i wydając polecenie 'ps' czy 'top' :D

    > pozatym probowalem obczaić 'fejsbunia' (tak sławnego teraz ale po 30
    > minutach jakos mi
    > sie on specjalnie nie spodobał :/

    Nie korzystam z Facebooka (ani w telefonie ani w ogóle) więc nie wiem.


  • 69. Data: 2013-01-29 18:31:58
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: firr kenobi <p...@g...com>

    W dniu wtorek, 29 stycznia 2013 12:08:13 UTC+1 użytkownik Baranosiu napisał:
    > Dnia 29.01.2013 firr kenobi <p...@g...com> napisał/a:
    >
    > [...]
    >
    > > W kazdym razie mi sie indeksowanie po prostu nie udaje, Bledow na
    >
    > > karcie raczej nie ma,
    >
    > > ale te problemy 'skali' czyli ilosci plikow
    >
    > > mz mozna by rozwiaza koncepcyjnie w systemie
    >
    > > np mz nie jest tak ze jak wchodzisz do folderu z 50tys plikow to
    >
    > > musisz czekac (miec 3 minutowa czy ile, zwieche) Trzebaby to tylko po
    >
    > > prostu oprogramowac w systemie - i brak tego nazywam 'systemowym'
    >
    > > bugiem, a pozatym to android tak jak go uzywam to 'bugów' tak duzo nie
    >
    > > ma, jest bardzo fajnie raczej rozwiazany
    >
    >
    >
    > Chodzenie po karcie managerem plików to rzeczywiście może stwarzać
    >
    > problemy (a jak masz 50tys. plików, to i w Windowsie swoje potrwa) ale
    >
    > playerów do muzyki jest od groma i wiele z nich buduje swoją bazę na
    >
    > podstawie tagów zczytanych z plików mp3 i tylko pierwsze indeksowanie
    >
    > trwa długo, a potem już jest luz (a jeśli już chcesz korzystać z
    >
    > managera plików, to potnij to sobie na foldery). Poza tym raczej
    >
    > przesadzasz, niech plik MP3 średnio ma wielkość nawet 2MB, to 50tys
    >
    > takich plików zajęłoby 100 giga - raczej masz mniej tych plików :D
    >
    >
    >
    > > (chialbym moc np tylko wywalic telefon z
    >
    > > frontu itp)
    >
    >
    >
    > To jest na bazie Linuxa, interfejs użytkownika jest oddzielony od
    >
    > systemu operacyjnego, nie jesteś skazany na fabryczny launcher, możesz
    >
    > zainstalować sobie inny.
    >
    >
    >
    > > ew moze tez problemem sa jakies
    >
    > > smieci ktore zostaja po deinstalacji bo cos tam zostaje i moze
    >
    > > zajmowac pamiec,
    >
    >
    >
    > To wszystko można sprawdzić albo z poziomu menu telefonu, albo nawet
    >
    > instalując jakiś prosty terminal i wydając polecenie 'ps' czy 'top' :D
    >
    >
    >
    > > pozatym probowalem obczaić 'fejsbunia' (tak sławnego teraz ale po 30
    >
    > > minutach jakos mi
    >
    > > sie on specjalnie nie spodobał :/
    >
    >
    >
    > Nie korzystam z Facebooka (ani w telefonie ani w ogóle) więc nie wiem.


    podsumowujac, fony z androidem to raczej
    fajna rzecz, jakby ktos chcial poruszyc
    głebiej te tematy owego osa i programowania
    na niego (zalozyc pare watkow) to jestem za

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: