-
21. Data: 2012-02-23 14:32:23
Temat: Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Dsue <d...@w...pl>
On 2012-02-23 12:13:07 +0000, Michoo <m...@v...pl> said:
>
> Naprawdę podziwiam ilość czasu (a więc i pieniędzy) poświęcaną na
> "zabezpieczanie" oprogramowania przed legalnym użytkownikiem.
>
> Pirat pobierze crack i nie będzie się martwił o to, że jak zmieni mu
> się po wymianie sprzętu MAC albo serial napędu cd to będzie musiał
> przechodzić ponownie proces aktywacji udowadniając po drodze, że nie
> jest wielbłądem. Legalny użytkownik zapłacił to niech cierpi.
I dlatego nie należy tego robić? Nie trafia to do mnie. Skoro mogę i
lubię poruszać się na rowerze to nie powinno się produkować samochodów?
A klucz można generować na podstawie danych z rejestracji konta i
ograniczyć do trzech maszyn, potem dopiero uciążliwe procedury.
Wszystko się da.
Pozdr
Dsue
-
22. Data: 2012-02-23 16:23:53
Temat: Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ji3rr6$26b$...@n...icpnet.pl...
> W Windows IMO dobrym pomysłem byłoby pisać do alternatywnego strumienia
> katalogu domowego użytkownika, czyli np. C:\Users\Grzegorz:dataInstalacji
format c:
-
23. Data: 2012-02-23 19:29:17
Temat: Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
slawek <s...@h...pl> napisał(a):
> format c:
No i co z tego? Nie ma sensu robić zabezpieczenia odpornego na bombę
atomową.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 6 days, 1 hours, 5 minutes and 46 seconds
-
24. Data: 2012-02-23 20:57:53
Temat: Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <s...@s...please.op.pl>
Dnia 22-02-2012 o 14:07:02 szyk <s...@o...pl> napisał(a):
> Witam
>
> Chcę napisać i wydać program typu shareware i potrzebuję wiedzieć czy na
> systemie był on już uruchomiony i jeśli tak kiedy to było. Więc muszę
> jakoś ukryć gdzieś tą datę w systemie. Nie wiem nawet co wpisywać w
> wyszukiwarkę w tym temacie. Interesują mnie systemy Windows i Linux.
> Domyślam się, że w Windows to najlepiej było by użyć rejestru
> systemowego, ale nie specjalnie znam się na jego strukturze.
Czego [prostego] nie zrobisz, cracker odpali Procmon z SysInternals i już
będzie wiedział, gdzie szukać.
Zastanów się, czy czas, który możesz poświęcić na rozwój programu warto
pakować w rozwój jego zabezpieczeń. Jeśli program zrobi się popularny, to
*na pewno* ktoś go złamie.
http://spook.freshsite.pl/wordpress/?p=191
> dzięki i pozdro
> Szyk
Pozdrawiam -- Spook.
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
-
25. Data: 2012-02-23 21:29:34
Temat: Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Thu, 23 Feb 2012 21:57:53 +0100, "Wojciech \"Spook\" Sura"
<s...@s...please.op.pl> wrote:
>Dnia 22-02-2012 o 14:07:02 szyk <s...@o...pl> napisał(a):
>
>> Witam
>>
>> Chcę napisać i wydać program typu shareware i potrzebuję wiedzieć czy na
>> systemie był on już uruchomiony i jeśli tak kiedy to było. Więc muszę
>> jakoś ukryć gdzieś tą datę w systemie. Nie wiem nawet co wpisywać w
>> wyszukiwarkę w tym temacie. Interesują mnie systemy Windows i Linux.
>> Domyślam się, że w Windows to najlepiej było by użyć rejestru
>> systemowego, ale nie specjalnie znam się na jego strukturze.
>
>Czego [prostego] nie zrobisz, cracker odpali Procmon z SysInternals i już
>będzie wiedział, gdzie szukać.
>
>Zastanów się, czy czas, który możesz poświęcić na rozwój programu warto
>pakować w rozwój jego zabezpieczeń. Jeśli program zrobi się popularny, to
>*na pewno* ktoś go złamie.
>
>http://spook.freshsite.pl/wordpress/?p=191
>
>> dzięki i pozdro
>> Szyk
>
>Pozdrawiam -- Spook.
Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
A.L.
-
26. Data: 2012-02-24 00:35:09
Temat: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: n...@m...invalid
W dniu 23.02.2012 r. 22:29, A.L. pisze:
> Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
> 20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
> jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
[OT] Bywa i pod nazwą donationware, gift economy (kultura darów).
Podobno w zamierzchłych czasach, w karczmach stały luzem tabakiery
sprawiedliwości (mogę się mylić) -- wewnątrz był tytoń/tabaka, obok
puszka na zapłatę. Kropotkin i późniejsi badacze opisali to lub podobne
zjawiska jako przykład pomocy wzajemnej ("ekonomii" bez logiki zysku). [/OT]
-
27. Data: 2012-02-24 07:34:54
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: " " <f...@g...pl>
n...@m...invalid napisał(a):
> W dniu 23.02.2012 r. 22:29, A.L. pisze:
> > Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
> > 20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
> > jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
> [OT] Bywa i pod nazwą donationware, gift economy (kultura darów).
> Podobno w zamierzchłych czasach, w karczmach stały luzem tabakiery
> sprawiedliwości (mogę się mylić) -- wewnątrz był tytoń/tabaka, obok
> puszka na zapłatę. Kropotkin i późniejsi badacze opisali to lub podobne
> zjawiska jako przykład pomocy wzajemnej ("ekonomii" bez logiki zysku). [/OT]
mz ew fajny bylby mechanizm zamawiania featuresow u programisty
i finansowania ich, np programista pisze pierwszą wersję a community
zrzuca sie na drugą, nawet nie musi byc cala druga wersja ale np
odzielne featuresy - gdyby to dzialalo to mogloby byc dosyc
dobre pytanie na ile ludzie byliby sklonni by takie programy
finansowac (bo czesto ludzie nie sa zbyt bogaci), ale gdyby bylo
jasne w co sie inwestuje/co sie finansuje (np to 50 zł ofiaruje
na rozwój herbalismu w adomie 2) to mogloby dzialac
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
28. Data: 2012-02-24 07:35:18
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia -
Od: " " <f...@N...gazeta.pl>
n...@m...invalid napisał(a):
> W dniu 23.02.2012 r. 22:29, A.L. pisze:
> > Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
> > 20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
> > jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
> [OT] Bywa i pod nazwą donationware, gift economy (kultura darów).
> Podobno w zamierzchłych czasach, w karczmach stały luzem tabakiery
> sprawiedliwości (mogę się mylić) -- wewnątrz był tytoń/tabaka, obok
> puszka na zapłatę. Kropotkin i późniejsi badacze opisali to lub podobne
> zjawiska jako przykład pomocy wzajemnej ("ekonomii" bez logiki zysku). [/OT]
mz ew fajny bylby mechanizm zamawiania featuresow u programisty
i finansowania ich, np programista pisze pierwszą wersję a community
zrzuca sie na drugą, nawet nie musi byc cala druga wersja ale np
odzielne featuresy - gdyby to dzialalo to mogloby byc dosyc
dobre pytanie na ile ludzie byliby sklonni by takie programy
finansowac (bo czesto ludzie nie sa zbyt bogaci), ale gdyby bylo
jasne w co sie inwestuje/co sie finansuje (np to 50 zł ofiaruje
na rozwój herbalismu w adomie 2) to mogloby ew dzialac
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2012-02-24 07:49:38
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Piotr Chamera <p...@p...onet.pl>
W dniu 2012-02-24 08:34, f...@g...pl pisze:
> n...@m...invalid napisał(a):
>
>> W dniu 23.02.2012 r. 22:29, A.L. pisze:
>>> Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
>>> 20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
>>> jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
>> [OT] Bywa i pod nazwą donationware, gift economy (kultura darów).
>> Podobno w zamierzchłych czasach, w karczmach stały luzem tabakiery
>> sprawiedliwości (mogę się mylić) -- wewnątrz był tytoń/tabaka, obok
>> puszka na zapłatę. Kropotkin i późniejsi badacze opisali to lub podobne
>> zjawiska jako przykład pomocy wzajemnej ("ekonomii" bez logiki zysku). [/OT]
>
> mz ew fajny bylby mechanizm zamawiania featuresow u programisty
> i finansowania ich, np programista pisze pierwszą wersję a community
> zrzuca sie na drugą, nawet nie musi byc cala druga wersja ale np
> odzielne featuresy - gdyby to dzialalo to mogloby byc dosyc
> dobre pytanie na ile ludzie byliby sklonni by takie programy
> finansowac (bo czesto ludzie nie sa zbyt bogaci), ale gdyby bylo
> jasne w co sie inwestuje/co sie finansuje (np to 50 zł ofiaruje
> na rozwój herbalismu w adomie 2) to mogloby dzialac
>
Bywają tego typu akcje (crowdfunding).
Np. tu jeden z deweloperów zadeklarował uporządkowanie implementacji
wielowątkowości w SBCL, podał co i przy jakiej zebranej kwocie zrobi,
i społeczność się zrzuciła - o ile wiem zebrał więcej deklaracji niż
było trzeba na osiągnięcie wszystkich zadeklarowanych celów:
http://www.indiegogo.com/SBCL-Threading-Improvements
-1
-
30. Data: 2012-02-24 08:19:07
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: " " <f...@g...pl>
Piotr Chamera <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> W dniu 2012-02-24 08:34, f...@g...pl pisze:
> > n...@m...invalid napisaĹ(a):
> >
> >> W dniu 23.02.2012 r. 22:29, A.L. pisze:
> >>> Model shareware z "licznikiem czasu" zmarl smiercia naturalna chyba ze
> >>> 20 lat temu. Zastapil go model "fail play" - jak uwazasz ze program
> >>> jest uzyteczny i jestes uczciwy, zaplac mi kase.
> >> [OT] Bywa i pod nazwÄ donationware, gift economy (kultura darĂłw).
> >> Podobno w zamierzchĹych czasach, w karczmach staĹy luzem tabakiery
> >> sprawiedliwoĹci (mogÄ siÄ myliÄ) -- wewnÄ trz byĹ tytoĹ/tabaka, obok
> >> puszka na zapĹatÄ. Kropotkin i późniejsi badacze opisali to lub
podobne
> >> zjawiska jako przykĹad pomocy wzajemnej ("ekonomii" bez logiki zysku).
[/OT
> ]
> >
> > mz ew fajny bylby mechanizm zamawiania featuresow u programisty
> > i finansowania ich, np programista pisze pierwszÄ wersjÄ a community
> > zrzuca sie na drugÄ , nawet nie musi byc cala druga wersja ale np
> > odzielne featuresy - gdyby to dzialalo to mogloby byc dosyc
> > dobre pytanie na ile ludzie byliby sklonni by takie programy
> > finansowac (bo czesto ludzie nie sa zbyt bogaci), ale gdyby bylo
> > jasne w co sie inwestuje/co sie finansuje (np to 50 zĹ ofiaruje
> > na rozwĂłj herbalismu w adomie 2) to mogloby dzialac
> >
> BywajÄ tego typu akcje (crowdfunding).
>
> Np. tu jeden z deweloperĂłw zadeklarowaĹ uporzÄ dkowanie implementacji
> wielowÄ tkowoĹci w SBCL, podaĹ co i przy jakiej zebranej kwocie zrobi,
> i spoĹecznoĹÄ siÄ zrzuciĹa â o ile wiem zebraĹ wiÄcej deklaracji niĹź
> byĹo trzeba na osiÄ gniÄcie wszystkich zadeklarowanych celĂłw:
> http://www.indiegogo.com/SBCL-Threading-Improvements
-1
>
ew mogloby tez byc cos w stylu 1% podatku dla tworcow wybranego
projektu freeware, wybranej kapelki etc (zamiast finansowac
'lekarzy' o mentalnoscich i inteligencji cieciow pensjami
w skali 10 tys/mc)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/