eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 61. Data: 2012-10-26 12:30:15
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:k6dn2t$blo$1@usenet.news.interia.pl...

    >Jedna lutowała, a druga miała w tym czasie dziób zanurzony w zimnej wodzie,
    >aby się wychłodzić. Chodziło o możliwie krótki przestój centrali (wojskowej
    >zresztą).


    Nie mogę dojść po co ten dziób w wodzie zamoczony. Przecież dziobem
    transformatora nie ostudzisz a w transformatorówkach przy nadmiernej
    eksploatacji właśnie ten nieszczęsny transformator śmierdzi topionym i
    palonym szelakiem.


    Marek


  • 62. Data: 2012-10-26 12:38:21
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2012-10-26 12:30, 4CX250 pisze:
    > Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:k6dn2t$blo$1@usenet.news.interia.pl...
    >
    >> Jedna lutowała, a druga miała w tym czasie dziób zanurzony w zimnej
    >> wodzie, aby się wychłodzić. Chodziło o możliwie krótki przestój
    >> centrali (wojskowej zresztą).
    >
    >
    > Nie mogę dojść po co ten dziób w wodzie zamoczony. Przecież dziobem
    > transformatora nie ostudzisz a w transformatorówkach przy nadmiernej
    > eksploatacji właśnie ten nieszczęsny transformator śmierdzi topionym i
    > palonym szelakiem.

    W rynnie (z jakiejś myjki samochodowej) siedział cały przód lutownicy -
    aż do trafa. Przekrój płaskowników miedzianych na tyle duży, że
    skutecznie schładzało lutownicę.

    --
    Pozdrawiam.

    Adam.



  • 63. Data: 2012-10-26 12:43:47
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2012-10-26 12:16, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Adam,
    >
    > Friday, October 26, 2012, 12:02:03 PM, you wrote:
    >
    >>> Z owijaniem na kołku i skręcaniem to tak jak
    >>> z szałem w kortach i kałem w szortach. Kołek
    >>> do owijania ma przekrój zbliżony do kwadratu
    >>> i ma ostre krawędzie. W czasie owijania przewód
    >>> wcina się na pewną głębokość. To wcięcie
    >>> zapewnia gazoszczelność. Stąd praktycznie
    >>> nieograniczona trwałość parametrów takiego
    >>> połączenia. Przy skręcaniu siła jest za mała
    >>> żeby spowodowała odkształcenie plastyczne
    >>> przewodów i wciśnięcie jednego w drugi. Jest
    >>> styk ale nie ma gazoszczelności.
    >> Nie pamiętam dokładnie, dawno to było. Przez rok pracowałem na cetrali
    >> telefonicznej typu Strowger. Były wymieniane 2 stojaki. Pamiętam taką
    >> ciekawostkę, że każdy z nas (3 osoby) używał 2 lutownic
    >> transformatorowych naprzemiennie. Jedna lutowała, a druga miała w tym
    >> czasie dziób zanurzony w zimnej wodzie, aby się wychłodzić. Chodziło o
    >> możliwie krótki przestój centrali (wojskowej zresztą).
    >
    > Dziwna sprawa - pracowalem na Strowgerach "trochę" dłużej niż rok i
    > przy lutowaniu okablowywania stojaków nigdy nie używaliśmy lutownic
    > transformatorowych - to by nie miało najmniejszego sensu. A już bajki
    > o chłodzeniu wodą to całkowity kosmos.
    >

    Dlaczego?

    > Brało się klasyczną lutownicę 24V 100W zasilaną przez transformator
    > bezpieczeństwa, rolkę cyny, siadało na drabinie, stołku czy podłodze
    > (zależy która łączówka) i leciało z tym koksem. To szło bardzo szybko.

    Jak delikatnie zasugerowałem - centrala wojskowa.
    Robiło się tym, co dawali.
    "Wykonać rozkaz, po wykonaniu meldować o ewentualnych problemach".
    Cała centrala to były 3 stojaki z wybierakami plus 2 maszynki.
    Zaś na mieście (Bochnia) była wtedy krzyżówka. Sporo też tam siedziałem,
    i w miejskim kinie filmy wyświetlałem razem z Mariankiem.
    Ciekawe były czasy ;)

    --
    Pozdrawiam.

    Adam.


  • 64. Data: 2012-10-26 13:47:21
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    <news> napisał:

    >> Pisałem o tym samym tworzeniu stopów, czyli rozpuszczaniu.
    >> To nie zawsze jest fajne. Zdaje się, że im bardziej się zmieniają
    >> temperatury, tym mniej fajne.
    >
    > lutowanie miedzi cyną z ołowiem to dokładnie tworzenie stopu, czyli
    > jakiegoś rodzaju mosiądzu czy brązu, a wiadomo jaką odpornością na
    > korozje odznaczają się te stopy, prawda?

    Tak w ogólności, to oczywiście nie wiadomo. Akurat brązy nie są jakoś
    szczególnie odporne. Natomiast wiadomo, jaką odpornościa na zmianę
    warunków odznaczają się materiały niejednorodne. Połączoenia lutowane
    mogą w miarę dobrze sprawować się w stabilnej temperaturze. Ołowiowe
    znacznie lepiej niż bezołowiowe, ale żadne spoiwo nie jest idealne.
    Jeśli chcemy odporności na zmiany otoczenia, to lepiej użyć połączeń
    z jednorodnym stykiem -- owijanych lub choćby skręcanych (bezśrubkowo).

    --
    Jarek


  • 65. Data: 2012-10-26 14:18:39
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: <news>

    Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał:
    > Obowiązkowo zatulejkować, lutowanie zakazane.

    Podaj źródła tego twierdzenia! bo zdaje się znowu nie masz racji!
    Tulejowanie to taka uproszczona, szybka i tania wersja zalutowywania. Miedź
    zawsze koroduje, dlatego ścieżki drukowanie się cynuje, lub lakieruje, w
    kablu też korozja występuje i tylko lutowanie ją może zatrzymać, w tulejce
    też koroduje ale zapewne sporo wolniej.


    > http://www.sep.com.pl/opracowania/opracowania_system
    y_rozw_instal_el_bud.doc

    to jest skan jakiejś cienkiej książeczki szkolnej, myślałem ze dasz linka do
    całej normy PN)


  • 66. Data: 2012-10-26 14:40:17
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: <news>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
    > Pisałem o tym samym tworzeniu stopów, czyli rozpuszczaniu.
    > To nie zawsze jest fajne. Zdaje się, że im bardziej się zmieniają
    > temperatury, tym mniej fajne.

    lutowanie miedzi cyną z ołowiem to dokładnie tworzenie stopu, czyli jakiegoś
    rodzaju mosiądzu czy brązu, a wiadomo jaką odpornością na korozje odznaczają
    się te stopy, prawda?


  • 67. Data: 2012-10-26 16:26:51
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    <news> napisał:

    >> Tak w ogólności, to oczywiście nie wiadomo. Akurat brązy nie
    >> są jakoś szczególnie odporne. Natomiast wiadomo, jaką
    >> odpornościa na zmianę warunków odznaczają się materiały
    >> niejednorodne.
    >
    > Dokładnie wiadomo że brązy i mosiądze są bardzo odporne na korozję a zarówno
    > jedne i drugie często zawierają miedź, cynę i połów. Dlatego te materiały
    > chętnie stosuje się w hydraulice bo nawet praktycznie nie korodują.

    W hydraulice używa sie również niczym nie powlekanej stali o niezbyt
    wyszukanym składzie. Też zbyt mocno nie koroduje (w tych warunkach,
    do których jest przeznaczona). Za to wiem, że jak mi już w końcu
    postwaią pomnik z brązu na głównym placu miasta, to on się pokryje
    patyną. Ta patyna marnie przewodzi prąd -- na zaworach przy pisuarze
    to może nie problem, ale w obwodach elektrycznych już tak.

    >> Połączoenia lutowane mogą w miarę dobrze sprawować się w stabilnej
    >> temperaturze. Ołowiowe znacznie lepiej niż bezołowiowe, ale żadne
    >> spoiwo nie jest idealne.
    >
    > Nie rozumiem o co ci chodzi z tymi stabilnymi warunkami dla lutowania.
    > Zobacz sobie jakiś stary 50 letni telewizor ze strychu gdzie leżakował w
    > upałach, mrozach, suchym i wilgotnym powietrzu, tam nie ma nawet śladów
    > korozji!!!!!!!!!!!

    Mrozy i upały, to za mało. Ale warto obejrzeć na przykład lut przy
    termistorze obwodu żarzenia.

    Jarek

    --
    Nie przejdziemy do historii i literatury
    Nie będziemy stali strojni w brązy i marmury
    Świat się nagle jak kołyska wokół zakolebie
    I znajdziemy naszą przystań nim zgubimy siebie


  • 68. Data: 2012-10-26 17:18:00
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: <news>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
    > Tak w ogólności, to oczywiście nie wiadomo. Akurat brązy nie
    > są jakoś szczególnie odporne. Natomiast wiadomo, jaką
    > odpornościa na zmianę warunków odznaczają się materiały
    > niejednorodne.

    Dokładnie wiadomo że brązy i mosiądze są bardzo odporne na korozję a zarówno
    jedne i drugie często zawierają miedź, cynę i połów. Dlatego te materiały
    chętnie stosuje się w hydraulice bo nawet praktycznie nie korodują.


    > Połączoenia lutowane mogą w miarę dobrze sprawować się
    > w stabilnej temperaturze. Ołowiowe znacznie lepiej niż bezołowiowe,
    > ale żadne spoiwo nie jest idealne.

    Nie rozumiem o co ci chodzi z tymi stabilnymi warunkami dla lutowania.
    Zobacz sobie jakiś stary 50 letni telewizor ze strychu gdzie leżakował w
    upałach, mrozach, suchym i wilgotnym powietrzu, tam nie ma nawet śladów
    korozji!!!!!!!!!!!


  • 69. Data: 2012-10-26 18:19:40
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    wrote:

    > Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
    >> W hydraulice używa sie również niczym nie powlekanej stali
    >> o niezbyt wyszukanym składzie. Też zbyt mocno nie koroduje
    >
    > Stal koroduje nawet powlekana, a widziałeś kiedyś korozję złączek
    > mosiężnych, czy brązowych?
    >
    >
    >> Za to wiem, że jak mi już w końcu postwaią pomnik z brązu na
    >> głównym placu miasta, to on się pokryje patyną.
    >
    > Patyna to nie korozja, powstaje jedynie na zewnątrz tworząc warstwę
    > ochroną, wewnątrz nie skoroduje praktycznie nigdy!
    >
    >
    >> Mrozy i upały, to za mało. Ale warto obejrzeć na przykład lut
    >> przy termistorze obwodu żarzenia.
    >
    > Z tym się zgodzę, luty miękkie mają ograniczoną temperaturę pracy coś do
    > około 200 stopni, ale w takim wypadku można zastosować lut twardy co
    > spokojnie wytrzymuje 600 stopni:)

    ,,,a izolacja powie: do usmażenia ;-)

    Luty miękkie mają temperaturę pracy do 100°C, potem zaczynają plastycznieć.
    Znaczy do 150 wytrzymają, o ile nie ma zbyt dużego obciążenia mechanicznego.
    Przewody w ścianach mają takowe.

    Waldek


    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 70. Data: 2012-10-26 19:00:59
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: <news>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
    > W hydraulice używa sie również niczym nie powlekanej stali
    > o niezbyt wyszukanym składzie. Też zbyt mocno nie koroduje

    Stal koroduje nawet powlekana, a widziałeś kiedyś korozję złączek
    mosiężnych, czy brązowych?


    > Za to wiem, że jak mi już w końcu postwaią pomnik z brązu na
    > głównym placu miasta, to on się pokryje patyną.

    Patyna to nie korozja, powstaje jedynie na zewnątrz tworząc warstwę ochroną,
    wewnątrz nie skoroduje praktycznie nigdy!


    > Mrozy i upały, to za mało. Ale warto obejrzeć na przykład lut
    > przy termistorze obwodu żarzenia.

    Z tym się zgodzę, luty miękkie mają ograniczoną temperaturę pracy coś do
    około 200 stopni, ale w takim wypadku można zastosować lut twardy co
    spokojnie wytrzymuje 600 stopni:)

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: