-
11. Data: 2014-11-11 15:08:57
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
Problem chyba się rozwiązał: ebay item number: 121459738225
Powinno wystarczyć.
Pzdr
Piotrek
-
12. Data: 2014-11-11 15:13:23
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 11 listopada 2014 11:14:32 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Dnia Mon, 10 Nov 2014 18:12:23 -0800 (PST), k...@g...com
> napisał(a):
>
> > Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
>
> On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
> Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby kupowania
> do tego różnych drogich narzędzi, służących tak naprawdę do czegoś innego.
Masz rację. Z koniem kopał się nie będę.
-
13. Data: 2014-11-11 15:59:36
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
<k...@g...com> wrote in message
news:7f2c4176-bcd9-4001-9474-cb04bfc50be6@googlegrou
ps.com...
> W dniu wtorek, 11 listopada 2014 11:14:32 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra
> napisał:
>> Dnia Mon, 10 Nov 2014 18:12:23 -0800 (PST), k...@g...com
>> napisał(a):
>>> Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
>> On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
>> Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby kupowania
>> do tego różnych drogich narzędzi, służących tak naprawdę do czegoś
>> innego.
> Masz rację. Z koniem kopał się nie będę.
i ma rację bo znalazłem na ebay przejściówkę za 3GBP która rozwiąże mój problem
bez potrzeby kupowania dedykowanego sprzętu...
Pzdr
Piotrek
-
14. Data: 2014-11-11 16:15:46
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: BartekK <s...@d...org>
> W dniu poniedziałek, 10 listopada 2014 23:31:01 UTC+1 użytkownik X-Man napisał:
>> Witam
>> czy są takie? M9 i M14 konkretnie, bo chciałbym wykorzystać wkrętarkę
>> akumulatorową do napędzania takiego gwintownika (czyszczenie gwintów po
>> malowaniu proszkowym jarzm zacisków hamulcowych) no i M14 nie wchodzi w uchwyt,
>> a M9 co chwila się luzuje bo ma łeb kwadratowy a nie szcześniokątny...
Akurat M9 i M14 to wątpię, ale mniejsze (M3 - M5) są, i używam -
normalny gwintownik maszynowy z mocowaniem typu "bit" albo
wiertło-gwintownik (za jednym zamachem otwór i jego gwintowanie):
http://volkel.hewal.pl/zdj/672.jpg
http://skleptowo.pl/userdata/gfx/8216490250_qwz11143
0.jpg
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
15. Data: 2014-11-11 16:18:41
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2014-11-11 o 11:14, Tomasz Pyra pisze:
>> Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
> On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
> Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby kupowania
Ale do czyszczenia z farby to może wystarczy użyć wkrętarki z
spreparowaną jakąś śrubą-szpilką (pewnie z 8.8 a nie z glutoplazmy),
naciętą przez długość, by uzyskać usuwanie odpadu farby do tego
nacięcia, i taką śrubę (szpilkę) bez problemu już złapie wkrętarką.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
16. Data: 2014-11-11 16:37:00
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 11 listopada 2014 16:20:00 UTC+1 użytkownik BartekK napisał:
> W dniu 2014-11-11 o 11:14, Tomasz Pyra pisze:
> >> Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
> > On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
> > Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby kupowania
> Ale do czyszczenia z farby to może wystarczy użyć wkrętarki z
> spreparowaną jakąś śrubą-szpilką (pewnie z 8.8 a nie z glutoplazmy),
> naciętą przez długość, by uzyskać usuwanie odpadu farby do tego
> nacięcia, i taką śrubę (szpilkę) bez problemu już złapie wkrętarką.
>
> --
> | Bartłomiej Kuźniewski
> | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
> | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
Prościej zasłonić czymś otwory żeby w środku się nie pomalowały.
-
17. Data: 2014-11-11 16:40:16
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 11 listopada 2014 15:59:39 UTC+1 użytkownik X-Man napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
> news:7f2c4176-bcd9-4001-9474-cb04bfc50be6@googlegrou
ps.com...
> > W dniu wtorek, 11 listopada 2014 11:14:32 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra
> > napisał:
> >> Dnia Mon, 10 Nov 2014 18:12:23 -0800 (PST), k...@g...com
> >> napisał(a):
> >>> Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
> >> On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
> >> Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby kupowania
> >> do tego różnych drogich narzędzi, służących tak naprawdę do czegoś
> >> innego.
> > Masz rację. Z koniem kopał się nie będę.
>
> i ma rację bo znalazłem na ebay przejściówkę za 3GBP która rozwiąże mój problem
> bez potrzeby kupowania dedykowanego sprzętu...
>
> Pzdr
> Piotrek
Takie przejściówki znajdziesz w każdym markecie technicznym. Tylko niekoniecznie musi
się nazywać " przejściówka z wiertarki na gwintownik M14 z chwytem kwadratowym".
-
18. Data: 2014-11-11 17:05:54
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
<k...@g...com> wrote in message
news:758522ea-af7c-40d8-b4ff-fb319a42842c@googlegrou
ps.com...
> W dniu wtorek, 11 listopada 2014 16:20:00 UTC+1 użytkownik BartekK
> napisał:
>> W dniu 2014-11-11 o 11:14, Tomasz Pyra pisze:
>>>> Używanie wiertarki do gwintowania jest błędem.
>>> On nie gwintuje, a czyści gwinty z farby.
>>> Wkrętatka jest do tego zupełnie wystarczająca i nie ma potrzeby
>>> kupowania
>> Ale do czyszczenia z farby to może wystarczy użyć wkrętarki z
>> spreparowaną jakąś śrubą-szpilką (pewnie z 8.8 a nie z glutoplazmy),
>> naciętą przez długość, by uzyskać usuwanie odpadu farby do tego
>> nacięcia, i taką śrubę (szpilkę) bez problemu już złapie wkrętarką.
>> --
>>> Bartłomiej Kuźniewski
>>> s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
>>> http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
> Prościej zasłonić czymś otwory żeby w środku się nie pomalowały.
to jest malowane proszkowo jak maluje się na raz 20 jarzm i masz po 4 otwory w
każdym to łatwiej je przegwintować niż bawić się w zasłanianie...
Pzdr
Piotrek
-
19. Data: 2014-11-12 16:23:43
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2014-11-11 o 17:05, X-Man pisze:
>> Prościej zasłonić czymś otwory żeby w środku się nie pomalowały.
>
> to jest malowane proszkowo jak maluje się na raz 20 jarzm i masz po 4
> otwory w każdym to łatwiej je przegwintować niż bawić się w zasłanianie...
To chyba jednak szybciej wyjdzie wkręcić na parę zwojów śruby w te otwory
niż bawić się w przegwintowanie
(syf z resztek w otworze pewnie trzeba wydmuchać też)
-
20. Data: 2014-11-12 16:54:49
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
"cef" <c...@i...pl> wrote in message
news:54637b7f$0$2845$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2014-11-11 o 17:05, X-Man pisze:
>>> Prościej zasłonić czymś otwory żeby w środku się nie pomalowały.
>> to jest malowane proszkowo jak maluje się na raz 20 jarzm i masz po 4
>> otwory w każdym to łatwiej je przegwintować niż bawić się w
>> zasłanianie...
> To chyba jednak szybciej wyjdzie wkręcić na parę zwojów śruby w te otwory
> niż bawić się w przegwintowanie
> (syf z resztek w otworze pewnie trzeba wydmuchać też)
ja to zlecam firmie która dostaje te jarzma do wypiaskowania i pomalowania, jak
im każę bawić się w zasłanianie otworów to cena całej tej imprezy mi się podwoi
więc wolę sobie sam to przegwintować tym bardziej że jeden z otworów i tak jest
wykorzystywane żyby powiesić jarzmo do malowania...
Pzdr
Piotr