-
11. Data: 2024-02-12 10:48:13
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 12/02/2024 00:36, PD wrote:
>> Rzecz w tym, że jak u większosci nastolatków, pasja ląduje czasem na
>> strychu. Staram się ograniczać potencjalne straty, więc nie widzę
>> sensu inwestowania wiecej niż absilutnie niezbędne. A jako dodpali, to
>> się pomyśli profesjonalniej.
> To tu się trochę rozmijamy, na tyle że muszę to powiedzieć żeby mieć
> czyste sumienie, nie gniewaj się że sprowadzę do absurdu. Jeśli dzieciak
> okaże zainteresowanie np. czytaniem książek, to raczej nie dasz mu do
> czytania książki telefonicznej bo jest za darmo. Jeśli jednak dasz, to
> masz pewność że "pasja wyląduje na strychu" i "ograniczysz straty", ale
> czy o to w tym chodzi?:)
Przesadzasz w drugą stronę. Nie ma sensu inwestować w sprzęt za 1kzł,
kiedy brzmienie jest bliżone do sprzętu za 100zł. Ja wiem, że przeciętny
"ekspert" zaraz będzie bredził, jakie to gówno i że najlepsze były firmy
X z lat 70, zrobione na lampach nadawczych z niemieckiej radiostacji,
obecnie za 1mln$ na ebayu. Jesli to się przerodzi w coś profesjonalnego
to i środki na profesonlane gadżety się znajdą, ale też nie na *takie*.
Ja myślę racjonalnie: maksymalny efekt minimalnym kosztem, dobranym do
okoliczności. Obecnie okoliczności są "hmmm, zobaczymy". Czyli byleco
się nada, natomiast istotne jest aby to byleco nie odstraszało.
Czyli: oszczędzanie, ale w granicy rozsądku.
Albo inaczej: nie chcę aby to się przerodziło w audiofilstwo.
Dam przykład: znajomy kupił kilka lat temu profesjonalne kable midi.
Lepiej grają. Podobno. Mógłbym tłumaczyć tydzień jak to działa, ale
"lepiej grają" i już. Wiec tego poziomu "inwestowania" chcę uniknąć
nawet na etapie profesjonalnym.
-
12. Data: 2024-02-12 11:01:39
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 12/02/2024 09:34, DaNsOuNd wrote:
> 1. Zabierasz córkę do sklepu z gitarami.
> 2. Tłumaczysz sprzedawcy o co wam chodzi i czego poszukujecie.
> 3. Próbujesz różne efekty które sklep ma na stanie.
> 4. Zawężasz wybór do konkretnych modeli.
> 5. Szukasz używek w internecie.
Już to przerabiałem z klawiszami.
Odnoszę wrażenie, że to zawracanie dupy znudzonemu kolesiowi
przegladającemu demotywatory.
Jakoś nie doznałem poczucia zaopiekowania.
Wyszło tak, że ponieważ sprzedają Yamachy, to są z definicji najlepsze,
zaś jeśli chodzi o kupno, to oczywiście model najdroższy będzie
najlepszy. No i przy okazji człowiek wysłuchał wykładu o Korg M1, a w
ogóle to najlepszy był Minimoog. Zastanawiałem się nawet, czy go nie
zapytać, czy są dalej dostepne, ale nie wiem czy by zauważył to zaczepne
pytanie w wylewie słów.
W rzeczywistości kupione za grosze używane Casio CTK-691 okazało się
strzałem w dziesiątkę jesli chodzi o amatorskie użycie, dostępne
instrumenty, jakośc klawiszy i jakość dzwięku. W sam raz do zabawy i
nauki. Spędziłem miesiąc na szukaniu, porównywaniu, analizowaniu.
Nie twierdzę, że zawsze tak będzie, ale mam urazę do sprzedawców w
sklepach muzycznych (nie tylko z tej 1 przyczyny, szukanie gitary
akustyczniej wyglądało podobnie, najlepsza była najdroższa).
> B.T.W. - >>>Jest gitara elektryczna. Najtańsza, stratocaster.<<<
> Stratocaster to qltowa gitara i jedna z najdroższych. A córka ma
> stratokształtną :-)
Zgadza sie, ale tak się one nazywają w handlu i nic na to nie poradzę.
Podobnie jak "szampan" w postaci lury z bąbelkami.
-
13. Data: 2024-02-12 11:52:15
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 10 Feb 2024 20:03:18 +0100, heby wrote:
> Cześć.
> Przepraszam za OT, ale pl.rec.muzyka jest martwą grupą, a temat zawadza
> o elektronikę...
>
> Jest gitara elektryczna. Najtańsza, stratocaster.
>
> Córa chciała by jakiś pudełko do niej, które daje "metalowe"/"rockowe"
> brzmienie. Takie w stylu np. "Van Halen" czy "Queen".
>
> Rzuciłem okiem na allegro i widzę:
> 1) proste efekty typu pogłos.
> 2) jakieś drogie efekty, których nazwy mi nic nie mówią.
> 3) "przestery", cokolwiek to znaczy
Te przestery to nie sa własnie fuzz'y?
O ile pamietam, to fuzz miał zrobic z sinusoidy prostokąt/trapez,
i przesterowany wzmacniacz swietnie się tu nadaje (IMHO, nigdy nie
grałem).
>Widzę 3 możliwosci:
>1) Jest soft do tego. Sprawdziliśmy i to działa słabo. Płatnych nie
>sprawdzałem (np. neuraldsp). Jestem pewny, że są świetne, ale troche w
>ciemno mi nie pasuje brać. Po drugie, jest słyszalne opóźnienie.
A to na pececie, czy jakims dedykowanym procku?
IMO - jakis dedykowany procek nie powinien istotnie opóżniać.
Pecet z windows to inna rozmowa ...
> 3) Kupno pudełka gotowego. Jakie kupić? Budzet tak około 500zł, ale
> prawdę mówiąc wolałbym mniej... na ali/allegro jest od groma pudełek,
> ale mam takie wrażenie, że wiele z nich jest prostym przesterowaniem
> wzmacniacza.
A nie ma jakis sklepów, gdzie mozna podłaczyc, posłuchac ... no i
kupic gdzie indziej :-)
https://www.youtube.com/results?search_query=guitar+
fuzz
J.
-
14. Data: 2024-02-12 11:59:21
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 12.02.2024 o 11:52, J.F pisze:
> Te przestery to nie sa własnie fuzz'y?
> O ile pamietam, to fuzz miał zrobic z sinusoidy prostokąt/trapez,
> i przesterowany wzmacniacz swietnie się tu nadaje (IMHO, nigdy nie
> grałem).
Szkoda, wiedziałbyś że przesterowany wzmacniacz się do tego nie nadaje
:) Nie chce mi się pisać tutaj "pracy doktorskiej" żebyś zrozumiał dlaczego.
Tu masz prosty opis:
https://www.sklepmuzycznydemo.pl/blog/fuzz-wszystko-
co-trzeba-wiedziec
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
15. Data: 2024-02-12 14:22:41
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Feb 2024 11:59:21 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 12.02.2024 o 11:52, J.F pisze:
>> Te przestery to nie sa wĹasnie fuzz'y?
>> O ile pamietam, to fuzz miaĹ zrobic z sinusoidy prostokÄ t/trapez,
>> i przesterowany wzmacniacz swietnie siÄ tu nadaje (IMHO, nigdy nie
>> graĹem).
>
> Szkoda, wiedziaĹbyĹ Ĺźe przesterowany wzmacniacz siÄ do tego nie nadaje
> :) Nie chce mi siÄ pisaÄ tutaj "pracy doktorskiej" ĹźebyĹ zrozumiaĹ dlaczego.
> Tu masz prosty opis:
>
> https://www.sklepmuzycznydemo.pl/blog/fuzz-wszystko-
co-trzeba-wiedziec
No ale piszÄ tam o "klipowaniu".
Czyli fuzz to cos innego niz "przester" ?
J.
-
16. Data: 2024-02-12 14:30:08
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Feb 2024 11:01:39 +0100, heby wrote:
> On 12/02/2024 09:34, DaNsOuNd wrote:
>> 1. Zabierasz córkę do sklepu z gitarami.
>> 2. Tłumaczysz sprzedawcy o co wam chodzi i czego poszukujecie.
>> 3. Próbujesz różne efekty które sklep ma na stanie.
>> 4. Zawężasz wybór do konkretnych modeli.
>> 5. Szukasz używek w internecie.
>
> Już to przerabiałem z klawiszami.
>
> Odnoszę wrażenie, że to zawracanie dupy znudzonemu kolesiowi
> przegladającemu demotywatory.
>
> Jakoś nie doznałem poczucia zaopiekowania.
>
> Wyszło tak, że ponieważ sprzedają Yamachy, to są z definicji najlepsze,
Moze są :-)
> zaś jeśli chodzi o kupno, to oczywiście model najdroższy będzie
> najlepszy.
No coż - tańszy model czegos nie ma :-)
> W rzeczywistości kupione za grosze używane Casio CTK-691 okazało się
> strzałem w dziesiątkę jesli chodzi o amatorskie użycie, dostępne
> instrumenty, jakośc klawiszy i jakość dzwięku. W sam raz do zabawy i
> nauki. Spędziłem miesiąc na szukaniu, porównywaniu, analizowaniu.
A uzywana yamahy ile kosztują?
> Nie twierdzę, że zawsze tak będzie, ale mam urazę do sprzedawców w
> sklepach muzycznych (nie tylko z tej 1 przyczyny, szukanie gitary
> akustyczniej wyglądało podobnie, najlepsza była najdroższa).
Z jakis powodów te inne są tańsze :-)
No ale przeciez zachecamy do pójscia i przetestowania/posłuchania :-)
J.
-
17. Data: 2024-02-12 14:52:32
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 12.02.2024 o 14:22, J.F pisze:
>> https://www.sklepmuzycznydemo.pl/blog/fuzz-wszystko-
co-trzeba-wiedziec
>
> No ale piszą tam o "klipowaniu".
>
> Czyli fuzz to cos innego niz "przester" ?
Oczywiście. Nazywanie fuzza przesterem jest barbarzyństwem. Obojętnie
jak będziesz kombinował z przesterowaniem, to nie uzyskasz tam efektu
jaki robi fuzz, czyli domieszką sprzężenia zwrotnego, kompensacją
brzmienia, głębią, czy innymi bogatymi "udoskonaleniami" To jak
porównanie spalonego na czarno, suchego kotleta do dobrze wypieczonego i
soczystego kotleta :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
18. Data: 2024-02-12 15:09:16
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 12/02/2024 14:30, J.F wrote:
>> Wyszło tak, że ponieważ sprzedają Yamachy, to są z definicji najlepsze,
> Moze są :-)
To silnie zalezy od funkcji celu. Na przykład mogę miec funkcję celu w
której najlepszym samochodem na świecie jest Smart Fortwo.
>> W rzeczywistości kupione za grosze używane Casio CTK-691 okazało się
>> strzałem w dziesiątkę jesli chodzi o amatorskie użycie, dostępne
>> instrumenty, jakośc klawiszy i jakość dzwięku. W sam raz do zabawy i
>> nauki. Spędziłem miesiąc na szukaniu, porównywaniu, analizowaniu.
> A uzywana yamahy ile kosztują?
Obecnie nie wiem. Wspomniane klawisze kupowałem nascie lat temu i wtedy
miałem rynek obcykany.
Dzisiaj wydaje mi się, że kupiłbym klawisze midi i całośc podpiął pod kompa.
> No ale przeciez zachecamy do pójscia i przetestowania/posłuchania :-)
Z klawiszami było t samo: "patrz Pan jak to gra". No gra pięknie. Nic
dziwnego, naście tyś kosztowało.
-
19. Data: 2024-02-12 16:00:36
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Feb 2024 15:09:16 +0100, heby wrote:
> On 12/02/2024 14:30, J.F wrote:
>>> Wyszło tak, że ponieważ sprzedają Yamachy, to są z definicji najlepsze,
>> Moze są :-)
>
> To silnie zalezy od funkcji celu. Na przykład mogę miec funkcję celu w
> której najlepszym samochodem na świecie jest Smart Fortwo.
Moze być, ale w muzyce ... yamaha ma jakies wady, poza ceną? :-)
>>> W rzeczywistości kupione za grosze używane Casio CTK-691 okazało się
>>> strzałem w dziesiątkę jesli chodzi o amatorskie użycie, dostępne
>>> instrumenty, jakośc klawiszy i jakość dzwięku. W sam raz do zabawy i
>>> nauki. Spędziłem miesiąc na szukaniu, porównywaniu, analizowaniu.
>> A uzywana yamahy ile kosztują?
>
> Obecnie nie wiem. Wspomniane klawisze kupowałem nascie lat temu i wtedy
> miałem rynek obcykany.
>
> Dzisiaj wydaje mi się, że kupiłbym klawisze midi i całośc podpiął pod kompa.
Ale rozumiem, ze ciagle jeszcze chodzi o granie palcami głównie?
Wiec ten komputer, to zastępuje ... wbudowany sekwenser?
Ale akurat CTK-691 sewenser ma.
>> No ale przeciez zachecamy do pójscia i przetestowania/posłuchania :-)
> Z klawiszami było t samo: "patrz Pan jak to gra". No gra pięknie. Nic
> dziwnego, naście tyś kosztowało.
To trzeba zacząc od słuchania najtanszych, moze gra wystarczająco
dobrze :-)
Albo ... patrzec ile kosztują używane :-)
yamaha w porównaniu do Casio jakies zalety jak rozumiem ma ?
J.
-
20. Data: 2024-02-12 16:03:23
Temat: Re: [OT] Fuzz do gitary
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Feb 2024 14:52:32 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 12.02.2024 o 14:22, J.F pisze:
>
>>> https://www.sklepmuzycznydemo.pl/blog/fuzz-wszystko-
co-trzeba-wiedziec
>>
>> No ale piszÄ tam o "klipowaniu".
>>
>> Czyli fuzz to cos innego niz "przester" ?
>
> OczywiĹcie. Nazywanie fuzza przesterem jest barbarzyĹstwem. ObojÄtnie
> jak bÄdziesz kombinowaĹ z przesterowaniem, to nie uzyskasz tam efektu
> jaki robi fuzz, czyli domieszkÄ sprzÄĹźenia zwrotnego, kompensacjÄ
> brzmienia, gĹÄbiÄ , czy innymi bogatymi "udoskonaleniami" To jak
A masz jakis schemat? Bo mnie to sprzÄzenie zaintrygowaĹo.
> porĂłwnanie spalonego na czarno, suchego kotleta do dobrze wypieczonego i
> soczystego kotleta :)
https://www.youtube.com/watch?v=yLhShDtvZ1E
ale ja drewniane ucho mam ... choc fuzz jakos inaczej brzmi :-)
J.