Witam. Na przełomie kwietnia i maja (wiem, że dawno) TP udostępniło
nową bazę danych automatów telefonicznych, dostępną pod adresem
http://www.publitel.pl/wyszukiwarka_at/ . Każdy automat jest
zaznaczony na mapie, ma informacje o dokładnej lokalizacji, adres,
informację o ewentualnej niesprawności i zdjęcie. Domyślnie
wyszukiwane są tylko automaty dostosowane dla niepełnosprawnych (można
to odznaczyć pod mapką). Starsza baza nie dość, ze była bardzo
nieaktualna, to na dodatek pokazywała tylko automaty dostosowane dla
niepełnosprawnych, nie miała także zdjęć ani mapy i była prezentowana
w formie listy. Nowa jest na bieżąco aktualizowana. Patrzę w nią co
jakiś czas, i widzę, że moim mieście średnio co tydzień ubywa jakiś
automat - kilka dni temu przyłapałem ekipę monterów na demontażu
jakiejś budki - powiedzieli, ze w najbliższym czasie mają usunąć
większość automatów i zostawić tylko garstkę (pewnie szpitale, dworce,
itp) tych najrentowniejszych. Ostatnia ustawa o świadczeniu usługi
powszechnej wygasła bodajże w maju i nie było nowej (wie ktoś, czy
może teraz już jest?) TP więc nie jest już chyba wiązana tym
"automatem na 950 mieszkańców"

Teraz pytanie - na co to wszystko? Czy automaty stały się już tak
nierentowne, a TP (w momencie tworzenia bazy wiązana jeszcze ustawą o
usłudze powszechnej) traciła na wielu automatach, z których żadnego
nie mogła usunąć i chciała jakimkolwiek sposobem wyjść chociaż na zero?

do góry

On 24 Sie, 21:31, m...@g...com pisze...
> Teraz pytanie - na co to wszystko? Czy automaty stały się już tak
> nierentowne, a TP (w momencie tworzenia bazy wiązana jeszcze ustawą o
> usłudze powszechnej) traciła na wielu automatach, z których żadnego
> nie mogła usunąć i chciała jakimkolwiek sposobem wyjść chociaż na zero?

Bingo!

Ircys

do góry

Niemniej jednak TP likwiduje teraz automaty na potęgę, podobnie jak
kilka lat temu. Ciekawie musi więc mieć pewien facet (jakiś znajomy
znajomego) który miał znajomą za granicą i codziennie odbierał od niej
połączenie w pewnym automacie. Nie miał stacjonarnego (zrezygnował
kiedyś na rzecz komórki), a jego znajoma miała okazję wykupić pakiet
bezpłatnych minut na 2 lata za granicę (czyli do Polski), ale tylko na
stacjonarne. Wykupiła połączenia do tego automatu, a TP zlikwidowała
automat.

Inna sprawa, to nietykalność pocztowych automatów. Jest ich 8, czasem
10 w rzędzie i chyba od lat nie było sytuacji, by ktoś korzystał z
nich jednocześnie, ale każdy z nich zarabia pewnie po 3zł/mieś. i
teoretycznie jest rentowny. Nie lepiej zostawić 1 na poczcie, który
będzie zarabiał 30 zł/mieś, a kosztem tych 9 pozostawić 9 pojedynczych
budek, które nie przekraczają jakiegoś tam progu, ale tak czy siak
wychodzą na plus?

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:564fa9ec-18a0-45ca-be5f-fe9134bf1ccb@ea4g2000vb
b.googlegroups.com...

>połączenie w pewnym automacie. Nie miał stacjonarnego (zrezygnował
>kiedyś na rzecz komórki), a jego znajoma miała okazję wykupić pakiet
>bezpłatnych minut na 2 lata za granicę (czyli do Polski), ale tylko na
>stacjonarne. Wykupiła połączenia do tego automatu, a TP zlikwidowała
>automat.

Niech sobie zalozy VoIP-a, albo na komorce uruchomi usluge konwergentna
(wymaga abonamentu i moze wymagac zmiany operatora).

Pozdrawiam
SDD

do góry