eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 180

  • 61. Data: 2020-01-02 08:29:34
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2020-01-02 o 01:24, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Trzeba być niewiarygodnie zadufanym w sobie, żeby ot, tak - bez
    > jakiejkolwiek WŁASNEJ wiedzy na ten temat - ferować takie wyroki.

    Temat jest niezwykle szeroki.
    3 lata temu miałem identyczne zdanie jak Ty. Zacząłem się edukować,
    czytać. Dziś mówię zupełnie co innego. Większość 'popularnych'
    argumentów przeciwników sprawczej roli człowieka - jest dokładnie
    wyjaśnionych.
    Podobno naukowe prognozy sprzed 30 lat - sprawdzają się obecnie co do joty.
    Cały świat naukowy mówi jednym głosem.
    Naprawdę zachęcam do zgłębienia tematu. Jest ciekawy, jest też
    deprymujący. Niektórzy wpadają w eko-depresję (jest już taka jednostka
    chorobowa).

    --
    MN


  • 62. Data: 2020-01-02 08:30:43
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2020-01-02 o 06:59, Budzik pisze:
    > Ale daj spokój - mowienie o Grecie w kontekscie czegokolwiek to zwykła
    > manipulacja. Taka na poziomie prezydenta jednego z duzych panstw...

    A wciskanie prezydenta naprawdę jest tu potrzebne?

    --
    MN


  • 63. Data: 2020-01-02 08:59:20
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Marcin,

    Thursday, January 2, 2020, 8:29:34 AM, you wrote:

    [...]

    > Podobno naukowe prognozy sprzed 30 lat - sprawdzają się obecnie co do joty.

    Gdzie jest ten ponad metrowy wzrost poziomu mórz i oceanów?

    > Cały świat naukowy mówi jednym głosem.

    Nie cały. Ale głos rozsądku brzmi coraz ciszej. Bo jest politycznie
    niepoprawny i wyśmiewany.

    > Naprawdę zachęcam do zgłębienia tematu. Jest ciekawy, jest też
    > deprymujący. Niektórzy wpadają w eko-depresję (jest już taka jednostka
    > chorobowa).

    I z powodu choroby psychicznej ekohisteryków mam uwierzyć w sprawczą
    rolę człowieka?


    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 64. Data: 2020-01-02 09:32:22
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: Kviat

    W dniu 02.01.2020 o 08:59, WS pisze:
    > On Thursday, January 2, 2020 at 8:29:34 AM UTC+1, Marcin N wrote:
    >
    >> Cały świat naukowy mówi jednym głosem.
    >
    > tak nie do konca ;)
    > https://www.pch24.pl/cop24--globalne-ocieplenie-

    Jak rozumiem to miał być żart?

    Dr Craig D. Idso
    http://www.heatisonline.org/contentserver/objecthand
    lers/index.cfm?id=3645&method=full

    I wszystko jasne. Praktycznie każdy "naukowiec" sceptyk siedzi w
    kieszeni korporacji.
    Swego czasu koncerny tytoniowe opłacały naukowców, którzy twierdzili, że
    palenie nie szkodzi.

    > BTW dobrych pare lat temu byla jakas (juz nie pamietam) konferencja poswiecona
    zmianom klimatycznym, do udzialu w ktorej byli dopuszczeni tylko zwolennicy teorii
    mowiacej o znacznym wplywie czlowieka ;), wiec jesli granty mozna dostac tylko na
    takie badania, to taki musi byc wynik ;)

    A w rzeczywistości zapewne było tak, jak z płaskoziemcami. Też płaczą,
    że nie dostają grantów na badania, bo oficjalny kształt Ziemi musi być
    jedyny słuszny i dlatego nie są dopuszczani do udziału w naukowych
    konferencjach.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 65. Data: 2020-01-02 09:47:57
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Wed, 1 Jan 2020 23:19:42 +0100, w
    <5e0d1afc$0$17360$65785112@news.neostrada.pl>, Marcin N
    <m...@o...pl> napisał(-a):

    > W dniu 2020-01-01 o 19:23, Zenek Kapelinder pisze:
    > > Podałem źródło do którego dane podaja instytucje państwowe a nie wielbiciele
    gowniary co leczyła się psychiatrycznie i w wieku 15 lat zrezygnowała z nauki w
    szkole.
    >
    > Mieszasz tematy. Greta nie mówi o zanieczyszczeniu, tylko o ociepleniu.
    > To zupełnie nie to samo.

    Jemu wszystko się miesza.
    I nie zrezygnowała, tylko zakończyła obowiązkowy tok nauczania.


  • 66. Data: 2020-01-02 10:05:16
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Thursday, January 2, 2020 at 9:32:49 AM UTC+1, Kviat wrote:

    > I wszystko jasne. Praktycznie każdy "naukowiec" sceptyk siedzi w
    > kieszeni korporacji.
    > Swego czasu koncerny tytoniowe opłacały naukowców, którzy twierdzili, że
    > palenie nie szkodzi.

    Takie czasy... :(
    Jest zamowienie => jest oczekiwany wynik
    Niestety tak samo dziala to w kregach uniwersyteckich... chcemy potwierdzic nasz
    wplyw na ocieplenie? Chcemy. To placimy za takie badania, uwalamy (czyli nie
    finansujemy) teorie przeciwne...



  • 67. Data: 2020-01-02 10:09:32
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-01-02 o 01:05 -0800, WS napisał:
    > Jest zamowienie => jest oczekiwany wynik
    > Niestety tak samo dziala to w kregach uniwersyteckich... chcemy
    > potwierdzic nasz wplyw na ocieplenie? Chcemy. To placimy za takie
    > badania, uwalamy (czyli nie finansujemy) teorie przeciwne...

    No ale idąc tym tokiem rozumowania, teoria "wszystko gra, to natura
    się sama zmienia i tak ma być" powinna być przodująca - wszak dużo
    więcej pieniędzy zależy od niej. Od całego przemysłu motoryzacyjnego
    zaczynając, a kończąc na ogólno-pojętej energii. Dlaczego tak nie jest?

    Mateusz


  • 68. Data: 2020-01-02 10:10:45
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 2.01.2020 o 09:47, r...@k...pl pisze:

    >> Mieszasz tematy. Greta nie mówi o zanieczyszczeniu, tylko o ociepleniu.
    >> To zupełnie nie to samo.
    >
    > Jemu wszystko się miesza.
    > I nie zrezygnowała, tylko zakończyła obowiązkowy tok nauczania.

    Jasne, ukończyła obowiązkową podstawówkę, dalszej edukacji
    podejmować nie musi. Bo ukradli jej marzenia i dzieciństwo.

    https://zapodaj.net/22d3bd27d7cfe.jpg.html


  • 69. Data: 2020-01-02 10:19:21
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Dobrze jest na kogo zwalić.
    "To nie my [np. nie robimy badań przesiewowych], to oni sami [palą]".


    -----
    > "około 45 tys. Polaków każdego roku umiera przedwcześnie z powodu złej jakości
    powietrza" - dodaje minister


  • 70. Data: 2020-01-02 10:21:00
    Temat: Re: Norwegia - kraj, w którym w tym roku nie zginęło żadne dziecko na drodze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.01.2020 o 08:29, Marcin N pisze:

    > Temat jest niezwykle szeroki.
    > 3 lata temu miałem identyczne zdanie jak Ty. Zacząłem się edukować,
    > czytać. Dziś mówię zupełnie co innego. Większość 'popularnych'
    > argumentów przeciwników sprawczej roli człowieka - jest dokładnie
    > wyjaśnionych.
    > Podobno naukowe prognozy sprzed 30 lat - sprawdzają się obecnie co do joty.

    Gwoli ścisłości jeden ze scenariuszy się sprawdza. Było wiele
    scenariuszy, modyfikowanych co zjazd IPCC, więc nie ma siły, żeby któryś
    się nie sprawdził;) To trochę jak z kryzysem ekonmicznym. Niby nie
    wiadomo kiedy, ale zawsze ktoś przewidzi. Żeby mieć pełny model
    należałoby go zwalodwać startując powiedzmy milion lat temu i zobaczyć
    jak sobie poradzi. Z tego co wiem, nawet nie próbowano, twierdząc, że
    mamy doskonały i pełny model (jak skoro mamy wiele?), ale ograniczonego
    do "naszych" potrzeb. Wiem o co chodzi, rzeczy modeluje się z pewną
    dokładnością, ale nie można nazwać tych modeli pełnymi. Mają swoje
    ograniczenia i pełne nie są. W naszym przypadku są ograniczone do
    jednego mrugnięcia okiem w skali życia planety, więc nie ma żadnej
    _gwarancji_ że nie pomijają czegoś istotnego.

    > Cały świat naukowy mówi jednym głosem.
    > Naprawdę zachęcam do zgłębienia tematu. Jest ciekawy, jest też
    > deprymujący. Niektórzy wpadają w eko-depresję (jest już taka jednostka
    > chorobowa).

    Masz rację. Ja jestem przekonany, że ocieplenie następuje, jestem
    przekonany, że człowiek się do tego _przyczynia_ jednak brakuje mi
    jednego. Przekonania że nasza wiedza na temat klimatu jest w miarę
    pełna. Już wyjaśniam dlaczego - nie znamy (a przynajmniej ja nie
    znalazłem) żadnego sprzężenia zwrotnego ujemnego. Oczywiście poza
    oczywistym faktem, że im cieplej tym generalnie więcej wypromieniujemy
    ciepła w kosmos - ale ma ono jedną wadę - może tylko ograniczyć wzrost
    temperatury, ale nie może go cofnąć - jak z czajnikiem - zostawisz na
    gazie, to po pewnym czasie temeratura przestanie rosnąć, ale sama z
    siebie nie spadnie. A jednak klimat się w przeszłości również ochładzał
    i to w stopniu znacznie większym niż można uzasadnić zmianą energii
    otrzymywanej od słońca. I teraz pytanie - jak to się stało, skoro
    sprzężenie związane z większą ilości wypromieniowanego ciepła może co
    prawda ograniczyć wzrost temperatury, ale nie może spodowdować jego
    spadku? Próbowałem znaleźć odpowiedź na to pytaniem, ale nie znalazłem -
    przynajmniej przedstawionej w przystępny sposób, żeby przeciętny
    absolwent polibudy dał radę to ogarnąć. A przecież zapewne nie tylko ja
    na tym świecie się nad tym zastanawiam, więc ktoś powienien już to
    wyjaśnić. Nie ma czy źle szukam?

    Dlatego uważam, że czegoś nie wiemy. I teraz są dwie możliwości - albo
    rzeczywiście się na tej ziemi usmażymy, albo za dwa pokolenia będą się z
    nas śmiali podobnie jak myy= śmiejemy się z przewidywanego trochę ponad
    wiek temu kryzysu paszowo-gównianego (przewidywano, że w zawiązku z
    rozwojem motoryzacji konnej konie dowożące paszę dla konie z miast
    zjedzą tyle, że nie starczy dla tych dla których dowożą, a miasta zatoną
    w końskich gównach). A potem wynaleziono samochód;)


    --
    Shrek

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: