-
1. Data: 2009-05-12 14:19:35
Temat: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl>
W temacie dostosowania mojej lustrzanki do możliwości fotografi makro :
- starowałem z obiektywem 70-300 i dokupionym Raynox DCR-250 (dla przesłon
F16-20 ciekawe rezultaty)
- teraz używam spacer zoom 18-200 i dla końca około 200mm z Raynox DCR-2500
też daje radę (dla przesłon 16-20 cikawe)
Często łącze Raynox'a z dodatkową soczewką 4Dioptrie - większe troche
zniekształecenia - ale ciekawa już skala odwzorowania.
Niedługo przybędzie mi stałka 50mm F1.8 Nikkor'a i mam pytanie:
- czy dokupując pierscienie pośrednie uda mi się w trybie manulanym pracy
obiektywu uzyskać ciekawą dla makro skalę odwzorowania i akceptowalną głębię
ostrości już np. przy przesłonie F8 (do tej pory niestety F16-20) ?
- czy zakładając na 50mm Raynox'a uzyskam lepszą skalę odwzorowania i pełny
kadr czy ograniczony małą średnicą filtra Raynox ?
Pzdr,
Sławek
P.S.
Chyba za dużo kombinacji z tym makro dla lustrzanki :-( - a na
profesjonalnego np. Tamron 90mm Macro - mnie nie stać.
Chyba pomyslę o tanim kompakcie (np. uzywany Sony H2 - okólo 380PLN) i
dołożę do niego Raynox DRC-250 - łatwiejsze operowanie takim sprzetęm i duże
możliwości :-).
-
2. Data: 2009-05-12 14:39:29
Temat: Re: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: pwz <g...@d...pl>
Sławek Drogosz pisze:
> W temacie dostosowania mojej lustrzanki do możliwości fotografi makro :
(...)
Jeżeli ma być tanio, to może warto by było pomyśleć nad samą soczewką
nakręcaną na obiektyw?
pwz
-
3. Data: 2009-05-12 15:22:46
Temat: Re: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: Jan Rudziński <j...@a...net>
Cześć wszystkim
Sławek Drogosz pisze:
[...]
> - czy dokupując pierscienie pośrednie uda mi się w trybie manulanym pracy
> obiektywu uzyskać ciekawą dla makro skalę odwzorowania i akceptowalną głębię
> ostrości już np. przy przesłonie F8 (do tej pory niestety F16-20) ?
> - czy zakładając na 50mm Raynox'a uzyskam lepszą skalę odwzorowania i pełny
> kadr czy ograniczony małą średnicą filtra Raynox ?
>
W zasadzie przy zdjęciach makro GO zależy tylko od skali odwzorowania i
przysłony.
--
Pozdrowienia
Janek
http://www.astercity.net/~janekr/
http://www.astercity.net/~janekr/fotokicz.htm
-
4. Data: 2009-05-12 18:13:26
Temat: Re: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: Krasnal <k...@o...pl>
To był 12 maj (wtorek), gdy o godz. 16:19 *Sławek Drogosz* napisał(a):
> Niedługo przybędzie mi stałka 50mm F1.8 Nikkor'a i mam pytanie:
> - czy dokupując pierscienie pośrednie uda mi się w trybie manulanym pracy
> obiektywu uzyskać ciekawą dla makro skalę odwzorowania i akceptowalną głębię
> ostrości już np. przy przesłonie F8 (do tej pory niestety F16-20) ?
> - czy zakładając na 50mm Raynox'a uzyskam lepszą skalę odwzorowania i pełny
> kadr czy ograniczony małą średnicą filtra Raynox ?
Nie wiem jak z Nikonem, ale kumpel bawi się Pentaksem ze szkłem SMC-A 50mm
f/2, pierścienie posrednie i Raynox DCR-250 i nawet ładnie to wychodzi.
Zależy jeszcze jaką skalę chcesz uzyskać.
--
Krasnal...
-
5. Data: 2009-05-12 19:24:14
Temat: Re: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Sławek Drogosz pisze:
> Niedługo przybędzie mi stałka 50mm F1.8 Nikkor'a i mam pytanie:
> - czy dokupując pierscienie pośrednie uda mi się w trybie manulanym pracy
> obiektywu uzyskać ciekawą dla makro skalę odwzorowania i akceptowalną głębię
> ostrości już np. przy przesłonie F8 (do tej pory niestety F16-20) ?
Głębię ostrości uzyskasz taką samą jak w poprzednim zestawie. Dłuższa
ogniskowa powala ci na uzyskanie tej samej skali odwzorowania obiektu z
większej odległości. Po co to się robi - ano monety i znaczki z reguły
nie uciekają, a motylki są nieco bardziej płochliwe. :)
> - czy zakładając na 50mm Raynox'a uzyskam lepszą skalę odwzorowania i pełny
> kadr czy ograniczony małą średnicą filtra Raynox ?
Nie wiem. 50mm + pierścień pośredni 33mm daje skalę odwzorowania około
1:1 (nie pamiętam, czy wtedy pierścień ostrości ustawiony jest ma
nieskończoność, czy na minimum). Możesz zresztą sam sobie policzyć:
http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/porady.php
?p=1
> Chyba za dużo kombinacji z tym makro dla lustrzanki :-( - a na
> profesjonalnego np. Tamron 90mm Macro - mnie nie stać.
Z małymi matrycami jest łatwiej, bo potrzebujesz mniejszej skali
odwzorowania, co skutkuje większą głębią ostrości. Dla przykładu -
motylek na cały kadr dla Nikona D3 to skala odwzorowania 1:2, natomiast
w kompakcie to już praktycznie nie jest makro, bo motylek się mieści
przy skali 1:10, czy coś koło tego. Daje ci to kilka razy większą GO.
> Chyba pomyslę o tanim kompakcie (np. uzywany Sony H2 - okólo 380PLN) i
> dołożę do niego Raynox DRC-250 - łatwiejsze operowanie takim sprzetęm i duże
> możliwości :-).
Owszem, łatwiejsze. Właśnie między innymi na większą GO.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
pawelek_79
poczta.onet.pl
Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com
-
6. Data: 2009-05-13 12:58:53
Temat: Re: Niskobudżetowe makro dla lustrzanki
Od: Michał Smoczyk <m...@w...pl>
Paweł W. pisze:
> Sławek Drogosz pisze:
>> Niedługo przybędzie mi stałka 50mm F1.8 Nikkor'a i mam pytanie:
>> - czy dokupując pierscienie pośrednie uda mi się w trybie manulanym
>> pracy obiektywu uzyskać ciekawą dla makro skalę odwzorowania i
>> akceptowalną głębię ostrości już np. przy przesłonie F8 (do tej pory
>> niestety F16-20) ?
>
> Głębię ostrości uzyskasz taką samą jak w poprzednim zestawie. Dłuższa
> ogniskowa powala ci na uzyskanie tej samej skali odwzorowania obiektu z
> większej odległości. Po co to się robi - ano monety i znaczki z reguły
> nie uciekają, a motylki są nieco bardziej płochliwe. :)
Tak, tylko odległość przedmiotowa będzie bardzo mała, jeśli ta
makrofotografia to mają być ruchome lub płochliwe żyjątka, np. owady
to będzie ciężko, niekomfortowo, ale da się.