-
81. Data: 2013-09-26 13:19:53
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-09-26, p...@g...com <p...@g...com> wrote:
> Sądu Okręgowego we Wrocławiu i wygrał - kilka dni temu sąd uniewinnił go (sygn. IV
Ka 760/13).
>
> --Dodał, że nie sposób wymagać od właściciela, "by fakt powierzenia pojazdu innej
osobie każdorazowo rejestrował, na wypadek gdyby osoba ta w trakcie prowadzenia
pojazdu popełniła jakieś wykroczenie drogowe, zaś sam właściciel zostałby po kilku
tygodniach lub miesiącach wezwany przez organy ścigania do precyzyjnego wskazania,
komu powierzył pojazd w danym czasie".
>
> a tu pare km na tzw "zachod" i nagle wszystko staje sie mozliwe :-) to jak to jest
panie sedzio ? czemu "niedasie" ?
>
Bo tu jeszcze nie Niemcy jak tu niektorym i Walesie sie marzy.
--
Artur
-
82. Data: 2013-09-26 13:21:20
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: p...@g...com
--Mnie tylko zawsze zadziwia traktowanie wszystkiego co "z zachodu" za superekstra.
-- Artur ZZR 1200
spoko, teraz to sie dopiero zdziwisz :-)
http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/1,126512,14671837,
Uwaga__zmiany_w_prawie___kierowcy_i_rowerzysci_beda.
html#BoxSlotII3img
PS na zmiany dotyczace rowerzystow przyszlo czekac 7 lat (od wejscia Polski do UE) z
pieszymi moze pojdzie troche szybciej ... aha teraz to my jestesmy zachod :-), kiedys
Niemcy psioczyli na kierowcow z PL teraz my narzekamy ze Litwini czy Ukraincy
szarzuja po polskich drogach, swiat sie zmienia ...
P.
-
83. Data: 2013-09-26 14:38:45
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: p...@g...com
--Bo tu jeszcze nie Niemcy jak tu niektorym i Walesie sie marzy. -- Artur
w Niemczech ludzie maja zaufanie do panstwa a u nas wiesz jak jest, poza tym tu caly
czas masz wrazenie ze panstwo jest przeciwko obywatelowi a nie po to zeby mu sluzyc
...
kierunek zmian jest zas dokladnie odwrotny:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1010223,title,Niemcy-Pol
acy-nas-kolonizuja-i-polonizuja,wid,14768880,wiadomo
sc.html
troche liczb i faktow:
http://de.wikipedia.org/wiki/Landkreis_Uecker-Randow
#Einwohnerentwicklung
Niemcy (dzieki kryzysowi) zassali mnostwo mlodych ludzi na swoj rynek pracy i to ich
troche podratowalo ale liczby sa nieublagane przecietny Hans ma 1,4 dziecka a Mehmet
cos kolo 3-ki tak wiec zmiany sa nieuniknione ...
PS zdecydowanie NTG wiec EOT
P.
-
84. Data: 2013-09-26 15:08:44
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 26 Sep 2013 05:38:45 p...@g...com
> --Bo tu jeszcze nie Niemcy jak tu niektorym i Walesie sie marzy. -- Artur
> w Niemczech ludzie maja zaufanie do panstwa a u nas wiesz jak jest, poza tym tu
caly czas masz wrazenie ze panstwo jest przeciwko obywatelowi a nie po to zeby mu
sluzyc ...
> kierunek zmian jest zas dokladnie odwrotny:
> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1010223,title,Niemcy-Pol
acy-nas-kolonizuja-i-polonizuja,wid,14768880,wiadomo
sc.html
> troche liczb i faktow:
> http://de.wikipedia.org/wiki/Landkreis_Uecker-Randow
#Einwohnerentwicklung
>
> Niemcy (dzieki kryzysowi) zassali mnostwo mlodych ludzi na swoj rynek pracy i to
ich troche podratowalo ale liczby sa nieublagane przecietny Hans ma 1,4 dziecka a
Mehmet cos kolo 3-ki tak wiec zmiany sa nieuniknione ...
Te zmiany juz sa.
Turkow w Niemczech coraz wiecej, widac tureckie napisy, zyja w swoich
enklawach, dorosli nie znaja niemieckiego, dzieci nie znaja
niemieckiego ...
J.
-
85. Data: 2013-09-26 19:35:23
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl>
>>
>> I bardzo dobrze, bo od szukania sprawców wykroczeń jest policja, a nie
>> własna rodzina.
>>
>> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sad-nie-wolno
-zmusic-wlasciciela-auta-by-zadenuncjowal-swoja-rodz
ine,wid,16015924,wiadomosc.html
>
> Czyli analogicznie, jeśli policja lub SM nie złapie na gorącym uczynku
> osoby parkującej w miejscu niedozwolonym, to nie będzie mogła jej ukarać?
> Albo nieposiadającej biletu parkingowego?
>
> Toż to bzdura prowadząca do anarchii.
Anarchia nie ma z tym nic wspólnego bo to brak władzy tylko.
> Wszyscy zasłaniają się niepamięcią i ogromną liczbą osób w rodzinie
> korzystających z pojazdu, a tak naprawdę to wątpliwych przypadków jest
> znikomo mało.
Wręcz przeciwnie. Wszystkie te przypadki, gdzie obwinia się na podstawie
domniemania winy są złamaniem naczelnej zasady domniemania niewinności.
-
86. Data: 2013-09-26 20:28:48
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 26 września 2013 11:43:08 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 11:37:41 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
>
> napisał:
>
>
>
> > W dniu 2013-09-26 11:08, masti pisze:
>
> >> Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 07:57:59 +0200 osobnik zwany Artur
>
> >> Maśląg napisał:
>
> >>
>
> >>> W dniu 2013-09-25 23:06, masti pisze:
>
> >>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:29:22 +0200 osobnik zwany Artur
>
> >>>> Maśląg napisał:
>
> >>>>
>
> >>>>> W dniu 2013-09-25 22:22, masti pisze:
>
> >>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:17:36 +0200 osobnik zwany Artur
>
> >>>>>> Maśląg napisał:
>
> >>>>>>
>
> >>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:49, masti pisze:
>
> >>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:34:47 +0200 osobnik zwany Artur
>
> >>>>>>>> Maśląg napisał:
>
> >>>>>>>>
>
> >>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:19, masti pisze:
>
> >>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:03:13 +0200 osobnik zwany
>
> >>>>>>>>>> Artur Maśląg napisał:
>
> >>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 20:47, masti pisze:
>
> >>>>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 19:48:34 +0200 osobnik zwany
>
> >>>>>>>>>>>> Artur Maśląg napisał:
>
> >>>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 19:38, k...@g...com pisze:
>
> >>>>>>>>>>>>>> W dniu środa, 25 września 2013 15:31:25 UTC+2 użytkownik
>
> >>>>>>>>>>>>>> J.F napisał:
>
> >>>>>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>>>>>> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
>
> >>>>>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>>>>> teraz tak, ale wystarczy kosmetyczny zapis tam gdzie trzeba
>
> >>>>>>>>>>>>>> i wystarczy samochód zidentyfikować. Nie będzie to nowość
>
> >>>>>>>>>>>>>> na skalę planety, raczej powielenie istniejącego i
>
> >>>>>>>>>>>>>> działającego gdzieś tam rozwiązania.
>
> >>>>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>>>> Powielenie dobrze działającego rozwiązania, stosowanego w
>
> >>>>>>>>>>>>> wielu krajach europejskich. Jeżeli mnie pamięć nie myli to
>
> >>>>>>>>>>>>> tak jest we Włoszech, Austrii, Holandii, Belgii i chyba od
>
> >>>>>>>>>>>>> jakiegoś czasu we Francji. Tak na szybko, możliwe że lista
>
> >>>>>>>>>>>>> nie jest kompletna.
>
> >>>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>>> a co będziemy się ograniczać? wprowadźmy od razu abonament.
>
> >>>>>>>>>>>> Skoro masz samochód to płacisz rocznie 1000zł. bo na pewno
>
> >>>>>>>>>>>> łamiesz przepisy.
>
> >>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>> Wcześniej próbowałeś mi udowodnić, że chyba w tydzień, czy w
>
> >>>>>>>>>>> jeden dzień jazdy dookoła komina nie da się tak jeździć, by
>
> >>>>>>>>>>> nie zarobić kompletu punktów - niestety poległeś, nawet z
>
> >>>>>>>>>>> kombinacjami z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości o 1km/h.
>
> >>>>>>>>>>> Teraz próbujesz wymyślać abonament na zarejestrowane
>
> >>>>>>>>>>> wykroczenia, ze śmieszną argumentacją że na pewno każdy łamie
>
> >>>>>>>>>>> przepisy, choć ja piszę jasno o zarejestrowanych, a nie
>
> >>>>>>>>>>> domniemanych.
>
> >>>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>>> Ogarnij się trochę.
>
> >>>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>>> na szczęście prawo nie pozawala karać samochodu
>
> >>>>>>>>>
>
> >>>>>>>>> Na szczęścia prawo pozwala karać sprawcę, czy
>
> >>>>>>>>> właściciela/użytkownika, choć to jest obarczone w obecnej
>
> >>>>>>>>> sytuacji pewnymi trudnościami. Stąd też przychylam się do
>
> >>>>>>>>> karania w trybie administracyjnym właściciela/użytkownika
>
> >>>>>>>>> pojazdu, chyba że wskaże komu powierzył pojazd itd. Taka forma
>
> >>>>>>>>> skutecznie ograniczy skalę cwaniactwa, sądom zaoszczędzi czasu i
>
> >>>>>>>>> pieniędzy (które jako żywo pochodzą z naszych podatków) itd.
>
> >>>>>>>>
>
> >>>>>>>> gdyby instytucje odpowiedzialne za kontrolę przestrzegania prawa
>
> >>>>>>>> nie cwaniaczyły usiłując wyciągnąć jak najwiecej kasy zamiast
>
> >>>>>>>> dbac o bezpieczeństwo to obywatele nie broniliby się wszelkimi
>
> >>>>>>>> dostępnymi sposobami.
>
> >>>>>>>
>
> >>>>>>> Tak, tak, na barykady za te 300 FR nękających kierowców, czy za
>
> >>>>>>> ZDM/SM karzącą za złe parkowanie.
>
> >>>>>>> :>
>
> >>>>>>
>
> >>>>>> miotasz się od jednej skrajności do drugiej. Jak dziecko w
>
> >>>>>> piaskownicy
>
> >>>>>
>
> >>>>> Póki co, to Ty mocno miotasz z argumentacją, o czym wcześniej już
>
> >>>>> pisałem. A co do piaskownicy - cóż, to najwyraźniej Twoja domena.
>
> >>>>
>
> >>>> to Ty usiłujesz wprowadzać metody totalitarne do prawa.
>
> >>>
>
> >>> Trafiłeś jak dzik w sosnę w dębowym lesie - nie wiem gdzie Ty widzisz
>
> >>> metody totalitarne. Jest coś takiego jak elementarna uczciwość czy
>
> >>> odpowiedzialność i do tego nie trzeba uruchamiać całej machiny
>
> >>> sądowej. O pewnych obowiązkach każdego obywatela wobec innych nie
>
> >>> wspomnę.
>
> >>
>
> >> oczywiście, zę totalitarne.
>
> >
>
> > Oczywiście, że nie.
>
> >
>
> >> ta metoda zakłada winę właściciela, który np. nie mógł się w ogóle
>
> >> poruszać tym pojazdem bo nie ma prawa jazdy.
>
> >
>
> > Nie, nie zakłada winy właściciela za wykroczenie. Posiadając/użytkując
>
> > pojazd masz pewną odpowiedzialność (i wiedzę) w zakresie jego
>
> > użytkowania. Jeżeli wykroczenia dopuścisz się samemu (i tak jest
>
> > najczęściej) to sprawa powinna być prosta i być jak najmniej upierdliwa
>
> > i czasochłonna dla 'organów porządkowych' - to leży w interesie
>
> > społeczeństwa.
>
> >W sytuacji gdy był to kto inny (nie chcesz mi chyba
>
> > napisać, że będąc właścicielem pojazdu nie masz świadomości kto go mógł
>
> > użytkować) to wskazujesz jego i tyle.
>
>
>
> znam taki przypadek znajomych z niemiec, którzy mieszkają w 4 i mają
>
> wspólny samochód. Używa go ten kto potrzebuje. Pokaz jak wskazać kto
>
> wtedy kierował? Czy słaba pamięć ma być karalna?
>
>
>
> >Jeżeli dana osoba się wypiera to
>
> > zapłacisz za pożyczanie ludziom nieodpowiedzialnym, ale oni się nauczą,
>
> > że nie warto cwaniakować bo zostaną bez samochodu, albo sam się
>
> > nauczysz, że osobom nieodpowiedzialnym i nieuczciwym się samochodu nie
>
> > pożycza.
>
>
>
> czyli jednak chcesz karać za posiadanie i użyczanie.
>
>
>
> > Jeszcze masz opcję 'nie wskażę i nikt mi nie udowodni że to ja'
>
> > to poniesiesz tego konsekwencje. Taki lajf.
>
> >
>
> >> Prawo zakłada, zę karzemy sprawcę wykroczenia.
>
> >
>
> > No i tak jest. Tylko że za różne. I tak jest nawet teraz, tylko proces
>
> > jest dłuższy, bardziej czasochłonny i cwaniakom pozwala na większe pole
>
> > manewru.
>
> >
>
> >> Inne metody to tylko pójście władzy na łatwiznę.
>
> >
>
> > Sami tę władzę wybraliśmy, by walczyła z różnymi patologiami itd. To
>
> > jest uproszczona forma, a nie pójście na łatwiznę. Zupełnie nie rozumiem
>
> > czemu miałbym dopłacać do banalnych wręcz sytuacji za każdym razem,
>
> > ponieważ uważasz, że uproszczone forma postępowania jest dla nie do
>
> > przyjęcia.
>
> >
>
> >> Więc dlaczego nie chcesz przyjąć abonamentu mandatowego?
>
> >
>
> > Już to wyjaśniałem - masz krótką pamięć, przewiń w górę:>
>
> >
>
> >> Ma dokładnie taki sam sens.
>
> >
>
> > Nie, nie ma, to tylko Twoje imaginacje.
>
>
>
> ma
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Słaba pamięć nie powinna być karalna. Czy osoba posiadająca słabą pamięć może
posiadać PJ? Według mnie nie. Zapomni podstawowe reguły umożliwiające bezpieczne
poruszanie się samochodem i będzie stanowiła zagrożenie dla innych. Komuś kto
zasłania się słabą pamięcią powinno być odbierane PJ.
-
87. Data: 2013-09-27 07:13:58
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 25 Sep 2013 17:05:36 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2013-09-25 15:31, J.F pisze:
>>>> A dyskutant pamieta gdzie jechal 11 maja o godzinie 12:35 ?
>>> Zależy o co pytasz. Nie muszę dokładnie pamiętać - zresztą kiedyś
>>
>> Ale pamietasz gdzie byles ?
>
> Mniej więcej, a po odtworzeniu mogę nawet dokładnie podać gdzie,
> nawet bardzo dokładnie. Dodam, że nikt z rodziny i osób mi
> znanych raczej w tym czasie nie prowadził, no chyba, że
> cichaczem samochód odnalazł z drugą parą kluczyków, po czym
> odstawił przed godziną 16 na to samo miejsce gdzie zaparkowałem
> przez 8. Śladów włamania nie było.
Ok, pracujesz w sobote, bylo latwo.
A o 16:35 gdzie jechales ? Prosto do domu, czy moze zawadziles o jakis
sklep :-)
A w niedziele nie ruszacie sie z domu, czy 12 maja masz rozpisane ?
>>> to już ustalaliśmy. Możliwość radosnej fotki z bardziej Twoich
>>> okolic możliwa tydzień wcześniej.
>> Ale nie z moich okolic. Organ pyta komu powierzyles i ty masz
>> odpowiedziec, a jak nie to kara.
> Mylisz się i pisaliśmy o tym. Jeżeli jest to bardzo rzadki błąd
> to łatwo go wykluczyć i nie muszę odpowiadać komu powierzyłem,
> ponieważ nie powierzyłem, a sugerowane zdarzenie nie miało miejsca.
Odpowiedziec musisz. Co najwyzej odpowiedz bedzie ze
a) nikomu nie powierzyles,
b) nie przyznajesz sie.
A nastepnie otrzymasz wyrok nakazowy :-)
>> Moze organ doda ze w zwiazku z przekroczeniem predkosci na ulicy
>> Pulawskiej w Warszawie, ale nie musi dodawac.
>> Pamietasz gdzie jezdziles ?
> W zasadzie tak. Jeszcze muszą podać godzinę i to nawet lepiej :)
Sprzed 4 miesiecy ? Gratuluje pamieci :-)
>>>> A dyskutant posiada jedno auto na spolke z zona i doroslymi dziecmi ?
>>> Zdziwiłbyś się - 2 i pewnie będzie zaraz 3. Dodatkowo w sezonie
>>> letnim większa szansa na różnorodność :)
>> No ale im wiecej aut tym wieksza szansa ze kazdy ma "swoje".
> Sam sobie zabierasz argumenty i kombinujesz jak koń pod górę
> - jak każdy ma "swoje" to zaczynają odpadać opowieści o 5 siostrach,
Ale nie kazdy ma 3 auta w rodzinie. Wielu zadowala sie jednym.
> wrednym szwagrze i łysej teściowej. Zresztą to że każdy ma swoje
> nie oznacza, że akurat nie pojechał drugim.
A teraz to ty zabierasz argumenty sobie :-)
Wymien kiedy "twoim" aut ktos inny pojechal przez ostatnie pol roku
:-)
>>> Nie muszą być piękne - wystarczy że pojazd zidentyfikują.
>> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
> Nie ma takiej potrzeby - jak tak bardzo chcesz/chcecie kombinować
> to dla mnie naprawdę sensownym rozwiązaniem jest postępowanie
> administracyjne, które skutecznie utrudni kombinacje małym
> cwaniaczkom. Zyska na tym znakomita większość.
Znaczy sie chcesz odebrac obywatelom prawo do obrony ?
J.
-
88. Data: 2013-09-27 08:26:38
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-09-26 08:12, Artur Maśląg pisze:
>> a ja może byłbym w stanie ustalić gdzie i którym autem byłem dwa
>> tygodnie temu, a tak naprawdę bez wyraźnego powodu nie chce mi się
>> przypominać gdzie byłem na początku tego tygodnia. Na 95% nie jestem w
>> stanie sobie odtworzyć gdzie byłem w maju czy lipcu czy też jakim
>> samochodem - chyba że akurat w ten dany dzień miałem coś wcześniej
>> planowanego, co wpisałem do kalendarza - ale takich zdarzeń nie ma za
>> wiele.
>
> Trudno, to Twój problem i Ty się będziesz tłumaczył, a powyższe jest
> tak naciągane, że aż tutaj słyszę jak trzeszczy w szwach taka
> argumentacja.
jeśli będą ku temu podstawy to będę. Nie wiem czy dlatego że zajmuję się
tysiącem rzeczy na raz, czy po prostu jestem na coś chory, ale nie
notuję sobie w głowie co robiłem wczoraj i bardzo często jest tak że jak
ktoś mnie zapyta co robiłem np. we wtorek to muszę sobie długo
przypominać (czy też po prostu wykluczam inne rzeczy, np. nie byłem w
Legnicy, bo w Legnicy miałem być w środę, nie byłem w Katowicach bo
stamtąd przyjechałem poniedziałek... hmm więc co robiłem po Katowicach?
no dobra, już wiem, byłem we Wrocławiu, a później w Wałbrzychu). Jak
byś mnie zapytał gdzie byłem dwa tygodnie temu to ci nie powiem. Fakt
jest że jeszcze pamiętam że przez ostatnie dwa tygodnie jeździłem jednym
autem, ale jeśli mandat by był z auta którym na co dzień nie jeżdżę to
nie byłbym pewny ani ja, ani kierowca który jeździ nim na co dzień czyj
to mandat
Przeczytaj też treść wyroku z podlinkowanego materiału
> to się dowiesz, że sytuacja nie była sprzed pół roku itd.
>
fakt- nie czytałem, ale taki mandat może być sprzed pół roku
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
89. Data: 2013-09-27 09:00:45
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-09-27, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Mniej więcej, a po odtworzeniu mogę nawet dokładnie podać gdzie,
>> nawet bardzo dokładnie. Dodam, że nikt z rodziny i osób mi
>> znanych raczej w tym czasie nie prowadził, no chyba, że
>> cichaczem samochód odnalazł z drugą parą kluczyków, po czym
>> odstawił przed godziną 16 na to samo miejsce gdzie zaparkowałem
>> przez 8. Śladów włamania nie było.
>
> Ok, pracujesz w sobote, bylo latwo.
> A o 16:35 gdzie jechales ? Prosto do domu, czy moze zawadziles o jakis
> sklep :-)
>
> A w niedziele nie ruszacie sie z domu, czy 12 maja masz rozpisane ?
>
Pominales jedna wazna rzecz, Artur wie WSZYSTKO!
>>
>> Nie ma takiej potrzeby - jak tak bardzo chcesz/chcecie kombinować
>> to dla mnie naprawdę sensownym rozwiązaniem jest postępowanie
>> administracyjne, które skutecznie utrudni kombinacje małym
>> cwaniaczkom. Zyska na tym znakomita większość.
>
> Znaczy sie chcesz odebrac obywatelom prawo do obrony ?
>
No lubi miec bicz nad dupa.
--
Artur
ZZR 1200
-
90. Data: 2013-09-27 09:28:00
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 12:23:55 +0200 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz napisał:
> Hello masti,
>
> Thursday, September 26, 2013, 11:43:08 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> ma
>
> Żeby napisać dwie litery, musiałeś zacytować całego posta z pierdylionem
> wrotek?
może napraw sobie czytnik bo napisałem jeszcze kilka zdań.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett