-
1. Data: 2022-11-02 05:21:28
Temat: Ni ma co kupić
Od: rthrtrr <r...@g...com>
Dramat, Koreańczycy wycofują ostatnie 4 cylidrowce wolnossące,
Zostają 3 cylindry których nigdy więcej nie kupie. mam jednego i czekam
żeby go opchnąć ale nie ma na co wymienić.
chciałbym samochód wielkości fabi czy i30 ale koniecznie z wolnossącą
benzyną 4 cylindry.
moją corsą 1.4 75KM jeździ się perfekcyjnie w porównaniu do drugiego
pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
elantra to już trochę za duża a tam fajne 1.6 MPI 123KM
-
2. Data: 2022-11-02 06:59:04
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Nov 2022 05:21:28 +0100, rthrtrr wrote:
> Dramat, Koreańczycy wycofują ostatnie 4 cylidrowce wolnossące,
> Zostają 3 cylindry których nigdy więcej nie kupie. mam jednego i czekam
> żeby go opchnąć ale nie ma na co wymienić.
Czyby 4 cyl nie spelnialy nowych norm?
Sa jakies nowe?
> chciałbym samochód wielkości fabi czy i30 ale koniecznie z wolnossącą
> benzyną 4 cylindry.
>
> moją corsą 1.4 75KM jeździ się perfekcyjnie w porównaniu do drugiego
> pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
No ale skoro "wycofują", to moze da sie kupic jakies ostatnie sztuki
z 4 cyl ..
> elantra to już trochę za duża a tam fajne 1.6 MPI 123KM
Kupic, zagazowac :-)
J.
-
3. Data: 2022-11-02 07:16:14
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2022-11-02 o 05:21, rthrtrr pisze:
> chciałbym samochód wielkości fabi czy i30 ale koniecznie z wolnossącą
> benzyną 4 cylindry.
>
> moją corsą 1.4 75KM jeździ się perfekcyjnie w porównaniu do drugiego
> pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
Etam, 3 garnki nie są wcale złe. Mój fabiacz 1,2 na gazie właśnie
nakręcił 300kkm. Fakt że 20 tys. temu padł silnik ale wymiana na taki
sam używany i jechane dalej. To jest chyba jakiś silnik od Polo czy
czegoś tam, w każdym razie dopóki nie padł to nic mu nie było ;)
L.
-
4. Data: 2022-11-02 07:50:14
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: Maciek <maciek@>
> pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
Ja tam bardziej patrzę an to wszystko z punktu widzenia zwykłego
"Kowalskiego" np. chciałby kupić używkę 100tyś km, przejechać przez 10
lat do 300tyś. Zupełnie mnie nie interesuje dźwięk silnika itp. Jedyne
wymaganie, ma przeżyć tyle zanim pójdzie na żyletki ;-)
Co z tym EcoBoostem z najnowszej generacji według Ciebie nie tak? Ciągle
gdzieś słyszę, że od lat zgarnia nagrody, nawet ten stary co się
przegrzewał ;-)
Pierwsza zabawa z silnikiem to chyba rozrząd przed 200kkm, potem przy
200kkm turbo i co jeszcze?
-
5. Data: 2022-11-02 07:51:09
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: JDX <j...@o...pl>
On 02.11.2022 05:21, rthrtrr wrote:
[...]
> moją corsą 1.4 75KM jeździ się perfekcyjnie w porównaniu do drugiego
> pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
1,4 75 KM chyba nigdy nie było (chyba że to jakaś corsa B czy nawet A
:-) ) Były 1,2 75 KM i 80 KM.
A co się nie podoba w 3-cylindrowcu? Bo ja sobie trochę pojeździłem
dacią logan 1,0 100 KM i wrażenia ,,na ucho" są słabe. W zakresie
2000-2500 obrotów (co u mnie jest częste w jeździe miejskiej) z silnika
dochodzą dźwięki tak jakby korbowód miał wyjść bokiem. :-) Trzeba
trzymać powyżej 2500. Chociaż w sumie mogło być gorzej - mogłem trafić
na bolida z trzycylindrowym dizlem (zdaje się, że są takie). :-D
W każdym razie mam podobne odczucia - moją czerocylindrową corsą, która
ma mniej mocy i mniej momentu po mieście (czyli w moim przypadku przez
zdecydowaną większość czasu) jeździ się przyjemniej. Bo jednak w trasie
ze względu na wyższe obroty już tak nie czuć szarpania trzycylindrowca,
a trochę większa moc/moment czynią jazdę bezpieczniejszą/przyjemniejszą.
-
6. Data: 2022-11-02 09:05:21
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: rthrtrr <r...@g...com>
W dniu 02.11.2022 o 07:16, Lisciasty pisze:
> W dniu 2022-11-02 o 05:21, rthrtrr pisze:
> > chciałbym samochód wielkości fabi czy i30 ale koniecznie z wolnossącą
>> benzyną 4 cylindry.
>>
>> moją corsą 1.4 75KM jeździ się perfekcyjnie w porównaniu do drugiego
>> pojazdu 1.0 ecobost 125KM którego nienawidzę po miesiącu od zakupu
>
> Etam, 3 garnki nie są wcale złe. Mój fabiacz 1,2 na gazie właśnie
> nakręcił 300kkm. Fakt że 20 tys. temu padł silnik ale wymiana na taki
> sam używany i jechane dalej. To jest chyba jakiś silnik od Polo czy
> czegoś tam, w każdym razie dopóki nie padł to nic mu nie było ;)
>
> L.
to akurat było fajne ale już nie ma, o ile pamiętam było 1.2 HTP 108nm
dzisiejsze 1.0 ma 93nm
-
7. Data: 2022-11-02 09:13:43
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-11-2022 o 07:51, JDX pisze:
> A co się nie podoba w 3-cylindrowcu? Bo ja sobie trochę pojeździłem
> dacią logan 1,0 100 KM i wrażenia ,,na ucho" są słabe. W zakresie
> 2000-2500 obrotów (co u mnie jest częste w jeździe miejskiej) z silnika
> dochodzą dźwięki tak jakby korbowód miał wyjść bokiem. :-) Trzeba
> trzymać powyżej 2500. Chociaż w sumie mogło być gorzej - mogłem trafić
> na bolida z trzycylindrowym dizlem (zdaje się, że są takie). :-D
Kiedyś oglądałem takiego Hultaja.
Jak odpalił na zimno, to miałem wrażenie że przytarty jest, uciekaliśmy
przez całe osiedle od razu, żeby nam w głowie zakup nie zaczął się
rozważać....
-
8. Data: 2022-11-02 09:24:22
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: rthrtrr <r...@g...com>
> Pierwsza zabawa z silnikiem to chyba rozrząd przed 200kkm, potem przy
> 200kkm turbo i co jeszcze?
w teorii, później już pozmniejszali te interwały, mokry pasek rozrządu
czy jeździsz czy nie po 5-6 latach trzeba wymienić
co jest nie tak: nie wiem, nie potrafię tego precyzyjnie opisać
raz: mam wrażenie że nie przetrwa 4 lat tyle co mam corsę i że odfrunie
do śmietnika po 100tys (dźwięk, wibracje)
dwa: wszystkie 3 cylindry mają jakieś dodatkowe wyważenia co skutkuje że
jak przesiadasz się do zwykłej benzyny 4 cylindrowej to silnik pracuje
jak w formule 1, tzn 3x szybciej wchodzi na obroty i 3x szybciej z nich
spada, a dokładniej jak wkręcisz 3 cylindrowca do 6tys to później możesz
iść zrobić kawę zanim wrzucisz kolejny bieg i obroty spadną do takich
przy których gładko kolejny bieg wskoczy, jak wrzucisz na siłę to masz
nieprzyjemne szarpnięcie budą, nie znoszę tego, to najgorsza wada, zero
przyjemności z jazdy dynamicznej, wrażenie gumowości ociężałości napędu
mimo większej przecież mocy
trzy: wydaje mi się ogromna turbodziura, wolę wolnossące mpi którym
jeżdżę (jak trzeba dynamicznie) od 3tys do 6tys
-
9. Data: 2022-11-02 09:27:48
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: rthrtrr <r...@g...com>
> 1,4 75 KM chyba nigdy nie było (chyba że to jakaś corsa B czy nawet A
> :-) ) Były 1,2 75 KM i 80 KM.
jak to nie było, corsa E 2018
https://www.auto-data.net/pl/opel-corsa-e-5-door-1.4
-ecotec-75hp-22264
> W każdym razie mam podobne odczucia - moją czerocylindrową corsą, która
> ma mniej mocy i mniej momentu po mieście (czyli w moim przypadku przez
> zdecydowaną większość czasu) jeździ się przyjemniej. Bo jednak w trasie
> ze względu na wyższe obroty już tak nie czuć szarpania trzycylindrowca,
> a trochę większa moc/moment czynią jazdę bezpieczniejszą/przyjemniejszą.
dokładnie
-
10. Data: 2022-11-02 13:41:00
Temat: Re: Ni ma co kupić
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:63622933$0$551$65785112@news.neostrada.pl>
user rthrtrr pisze tak:
> jak wkręcisz 3 cylindrowca do 6tys to później możesz
> iść zrobić kawę zanim wrzucisz kolejny bieg i obroty spadną do
> takich przy których gładko kolejny bieg wskoczy, jak wrzucisz na
> siłę to masz nieprzyjemne szarpnięcie budą, nie znoszę tego, to
> najgorsza wada, zero przyjemności z jazdy dynamicznej, wrażenie
> gumowości ociężałości napędu mimo większej przecież mocy
straszne
nic nie zastąpi pojemnosci. (c) prof Chris
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy