-
61. Data: 2019-06-19 17:06:32
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d0a3ef1$0$17361$6...@n...neostrad
a.pl...
>"J.F." 5d0a365d$0$507$6...@n...neostrada.pl
>> Kiepski dowcip, bo te mikroskopy raczej wykorzystuja czasteczkowa
>> nature elektronu
>Raczej falową. ;) Fala elektronowa jest krótsza od fotonowej,
>dlatego taki mikroskop daje wyższą rozdzielczość niż optyczny.
Efekt rzeklbym uboczny, bo zasada dzialania inna.
I choc efekt bardzo przydatny, to jednak uzywamy bardzie czasteczkowo.
>> natomiast ... temat na wyzsze rozwazania - jak to sie dzieje, ze w
>> takich mikroskopach elektron jakos tam oddzialywuje z atomami
>> preparatu, a te atomy skladaja sie przeciez z jadra, elekronow i
>> pustki :-)
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Mikroskop_elektronowy
> Pierwszy mikroskop elektronowy skonstruował w 1931 roku Ernst
> Ruska
> razem z Maksem Knollem w Berlinie. Na Uniwersytecie w Aberdeen
> George
> Paget Thomson przepuścił wiązkę elektronów przez cienką folię
> metalową
> i zaobserwował obrazy dyfrakcyjne fal materii. W Laboratoriach
> firmy
>Cząstki raczej ;) nie ulegają dyfrakcji.
Mamy dualizm, wiec ulegaja ... ale przeciez chcemy obrazy wyrazne, a
nie dyfrakcyjne :-)
Jesli juz mowic o fali, to trzeba by sie zastanowic co jest wazniejsze
w soczewce magnetycznej - wlasciwosci czasteczkowe, czy falowe
elektronu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Transmisyjny_mikroskop
_elektronowy
Biorac pod uwage kwantowke ... to juz nie jestem taki pewien :-)
Ty podawale przyklad mikroskopu skanujacego - tam podstawą jest jednak
skupienie elektronow w malym miejscu, w czym te wlasciwosci falowe
przeszkadzaja a nie pomagaja :-)
J.
-
62. Data: 2019-06-19 18:02:12
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5d0a334f$0$518$6...@n...neostrada.pl
>> W podstawówce na fizyce uczono mnie, że ciało krążące po orbicie bardzo powoli,
ale sukcesywnie, zbliża się do Ziemi.
> https://faktopedia.pl/476817
> 4,26 miliona ton na sekundę
> Ale to Słońce. Ani Ziemia nie traci tak szybko, ani (tym
> bardziej?) satelity Muska -- skąd więc pomysł samospadania?
> Żeby spadać -- trzeba jakoś zrzucać ,,na wadze'' lub jakoś inaczej tracić energię?
> Najgorsze w tym wszystkim jest to, że strata masy (Ziemi czy satelity)
> nie tylko nie ściągnie satelity na Ziemię, lecz przeciwnie -- odrzuci,
> jak odrzuci kamyk puszczenie sznurka, którym ów kręcący się kamyk jest
> związany z ręką... Sznurkiem tu jest albowiem grawitacja.
Dobra -- kolejny krok w bajerowaniu...
Jeśli spadek masy cokolwiek zmienia -- rozetnijmy punktową Ziemię
wirującą wokoło punktowego Słońca na dwie części. Wirują szybciej
osobno czy wolniej w efekcie rozcięcia? Dalej czy bliżej Słońca?...
IMO sprawa taka sama jak ze spadaniem -- rozcięcie przedmiotu
zwiększy szybkość spadania w próżni czy zmniejszy? ;) Zależy
ta szybkość od masy czy nie zależy?
I taka sama, jak z wahadłem -- rozcięcie cokolwiek wniesie?
> Choć Słońce traci masę (więc i energię) -- nie ściąga tym samym Ziemi
> do siebie, lecz przeciwnie... Co innego, gdyby Słońce traciło energię
> związaną z kręceniem się wokoło Ziemi (tak naprawdę ani Ziemia wokoło
> Słońca nie kręci się, ani Słońce wokoło Ziemi, lecz wszystko :) jakoś
> kręci się w efekcie działania wielu sił grawitacyjnych i innych) to
> by ściągało Ziemię na siebie... [głupie -- nieprawdaż? Ziemia spada,
> bo Słońce traci energię...]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
63. Data: 2019-06-19 18:12:12
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5d0a3870$0$17343$6...@n...neostrada.pl
>>W kilku krokach dostarczysz paliwo, które zabierzesz jednorazowo?
> To nie tak prosto.
Nie jest proste.
> Raczej zostawiasz za soba niepotrzebne stopnie.
>>Zauważ, że rakietą możesz coś (także paliwo) dostarczyć na orbitę,
>>gdzie masz tak zwany stan nieważkości. Stamtąd (z orbity) możesz
>>zabrać rakietę ponownie napełnioną, ale że nie masz już silnego
>>ciążenia, nie musisz spalać wiele paliwa, by uciec...
> Nie ma lekko - ten stan niewazkosci jest dobry na kilka metrow - jak trzeba cos
podniesc na istotnie wyzsza orbite, to trzeba sie
> wysilic.
> Te 200km nad powierzchnia Ziemia przyciaga niewiele slabiej niz tu u nas na dole.
Przyciąga ~tak samo, ale wirowanie sprawia, że ciążenia nie ma.
Co spadnie na Ziemię, to odleci w poprzek... ;) A swobodne
spadanie niweluje ciążenie.
Można sprawdzić -- stawiając coś na wagę w spadającej windzie.
Musk też strzela rakietami tak, by zsumować szybkość liniową Ziemi
(związaną z ruchem obrotowym wokoło osi Ziemi) z szybkością liniową
rakiety. Na dodatek strzelać lubi na równiku Ziemi, gdzie szybkość
liniowa Ziemi jest największa.
> Ile kosztuje podniesienie o 2 km to wie ten, co na Rysy wchodzil :-)
> a 2 km nam niewiele daje, kolejne 200 km tez niewiele daje - tyle tylko, ze rakieta
na orbicie te swoje ~8km/s juz ma.
> Ale kosztem paliwa, ktore spalila wczesniej :-(
Idę pod prysznic -- wróciłem z rowerku...
-=-
Tu, na Ziemi nie ma nieważkości -- nie spadamy, nasza szybkość kątowa
nie zapewnia nam lewitacji. Tam, na górze (choćby i 5 km nad Ziemią?
-- tam jest zbyt gęste/oporne powietrze) jest stan lewitacji. Tam
stacja już ma swoją szybkość względem Ziemi, dzięki której nie zbliża
się do Ziemi, choć na nią spada.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
64. Data: 2019-06-19 18:31:03
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5d0a5e61$0$522$6...@n...neostrada.pl
> Dobra -- kolejny krok w bajerowaniu...
> Jeśli spadek masy cokolwiek zmienia -- rozetnijmy punktową Ziemię
> wirującą wokoło punktowego Słońca na dwie części. Wirują szybciej
> osobno czy wolniej w efekcie rozcięcia? Dalej czy bliżej Słońca?...
> IMO sprawa taka sama jak ze spadaniem -- rozcięcie przedmiotu
> zwiększy szybkość spadania w próżni czy zmniejszy? ;) Zależy
> ta szybkość od masy czy nie zależy?
> I taka sama, jak z wahadłem -- rozcięcie cokolwiek wniesie?
>> Choć Słońce traci masę (więc i energię) -- nie ściąga tym samym Ziemi
>> do siebie, lecz przeciwnie... Co innego, gdyby Słońce traciło energię
>> związaną z kręceniem się wokoło Ziemi (tak naprawdę ani Ziemia wokoło
>> Słońca nie kręci się, ani Słońce wokoło Ziemi, lecz wszystko :) jakoś
>> kręci się w efekcie działania wielu sił grawitacyjnych i innych) to
>> by ściągało Ziemię na siebie... [głupie -- nieprawdaż? Ziemia spada,
>> bo Słońce traci energię...]
Wróciłem i wytarłem się; mam 69,6 kg, ale muszę dopić/uzupełnić wodę...
Ja też stale spadam na wadze, ale ważę wciąż tyle samo. ;)
Możemy utracić masę na kilka sposobów:
- rozcinając masę
- odstrzeliwując część masy równolegle i zgodnie
- odstrzeliwując część masy równolegle, lecz z przeciwnym zwrotem
- odstrzeliwując część masy prostopadle
- odstrzeliwując część masy pod kątem innym niż wcześniejsze
- odstrzeliwując w wielu kierunkach
- odstrzeliwując we wszystkich kierunkach jednocześnie tyle_samo/tak_samo
czyli odstrzeliwanie masy może nam:
- nie zmienić szybkości
- zmniejszyć szybkość
- zwiększyć szybkość
Strzał prostopadły nie wnosi niczego w ,,naszą'' składową?
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
65. Data: 2019-06-19 18:43:28
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5d0a4ff9$0$510$6...@n...neostrada.pl
> Efekt rzeklbym uboczny, bo zasada dzialania inna.
> I choc efekt bardzo przydatny, to jednak uzywamy
> bardzie czasteczkowo.
>>Cząstki raczej ;) nie ulegają dyfrakcji.
Mogą odbijać się -- i odbijają, ale nie uginają się.
[pod ciężarem dnia codziennego?]
> Mamy dualizm, wiec ulegaja ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dyfrakcja
Cząstki ulegają dyfrakcji? Do tej pory ;)
uważałem, że to efekt jedynie falowy.
> ale przeciez chcemy obrazy wyrazne, a nie dyfrakcyjne :-)
> Jesli juz mowic o fali, to trzeba by sie zastanowic co jest wazniejsze w soczewce
magnetycznej - wlasciwosci czasteczkowe, czy
> falowe elektronu.
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Transmisyjny_mikroskop
_elektronowy
> Biorac pod uwage kwantowke ... to juz nie jestem taki pewien :-)
Zacytuję to, co jest pod wskazanym przez Ciebie linkiem:
Zwiększenie napięcia pozwala na zwiększenie pędu elektronów,
co zmniejsza długości fali. Przykładowo, gdy napięcie
przyspieszające U = 300 kV, wtedy długość fali elektronów
> Ty podawale przyklad mikroskopu skanujacego - tam podstawą jest jednak skupienie
elektronow w malym miejscu, w czym te wlasciwosci
> falowe przeszkadzaja a nie pomagaja :-)
Ten:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Skanuj%C4%85cy_laserow
y_mikroskop_konfokalny
też jest skanujący, ale laserowy -- tu wykorzystujemy światło:
- tylko jako cząstki
- czy tylko jako fale,
- czy jako i cząstki, i fale?
Światło emitowane charakteryzuje się zawsze większądługością
fali w stosunku do światła absorbowanego
[łatwo sprawdzić -- świecimy na czarny stół światłem widzialnym,
a stół odpowiada podczerwienią?]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
66. Data: 2019-06-19 18:48:04
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d0a5ee0$0$528$6...@n...neostrada.
pl...
"J.F." 5d0a3870$0$17343$6...@n...neostrada.pl
>>>Zauważ, że rakietą możesz coś (także paliwo) dostarczyć na orbitę,
>>>gdzie masz tak zwany stan nieważkości. Stamtąd (z orbity) możesz
>>>zabrać rakietę ponownie napełnioną, ale że nie masz już silnego
>>>ciążenia, nie musisz spalać wiele paliwa, by uciec...
>> Nie ma lekko - ten stan niewazkosci jest dobry na kilka metrow -
>> jak trzeba cos podniesc na istotnie wyzsza orbite, to trzeba sie
>> wysilic.
> Te 200km nad powierzchnia Ziemia przyciaga niewiele slabiej niz tu u
> nas na dole.
>Przyciąga ~tak samo, ale wirowanie sprawia, że ciążenia nie ma.
Ale to dziala tylko wtedy, gdy predkosc wirowania pasuje.
Czyli w niewielkim zakresie wysokosci.
Dalej niestety silniki musza sie wysilic.
>Co spadnie na Ziemię, to odleci w poprzek... ;) A swobodne
>spadanie niweluje ciążenie.
>Można sprawdzić -- stawiając coś na wagę w spadającej windzie.
Byle nie za dlugo spadac :-)
>Musk też strzela rakietami tak, by zsumować szybkość liniową Ziemi
>(związaną z ruchem obrotowym wokoło osi Ziemi) z szybkością liniową
>rakiety. Na dodatek strzelać lubi na równiku Ziemi, gdzie szybkość
>liniowa Ziemi jest największa.
Jesli docelowa orbita nie jest rownikowa, to sprawa sie komplikuje.
Ale to juz NTG.
>Tu, na Ziemi nie ma nieważkości -- nie spadamy, nasza szybkość kątowa
>nie zapewnia nam lewitacji. Tam, na górze (choćby i 5 km nad Ziemią?
> -- tam jest zbyt gęste/oporne powietrze) jest stan lewitacji. Tam
>stacja już ma swoją szybkość względem Ziemi, dzięki której nie zbliża
>się do Ziemi, choć na nią spada.
Ale zebysmy sie zrozumieli - tam jest reszta gazu, ktory powoduje, ze
ona jednak spada - w sensie - jest coraz nizej nad Ziemia.
J.
-
67. Data: 2019-06-19 18:59:49
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5d0a634b$0$543$6...@n...neostrada.pl
> Możemy utracić masę na kilka sposobów:
> - rozcinając masę
> - odstrzeliwując część masy równolegle i zgodnie
> - odstrzeliwując część masy równolegle, lecz z przeciwnym zwrotem
> - odstrzeliwując część masy prostopadle
> - odstrzeliwując część masy pod kątem innym niż wcześniejsze
> - odstrzeliwując w wielu kierunkach
> - odstrzeliwując we wszystkich kierunkach jednocześnie tyle_samo/tak_samo
> czyli odstrzeliwanie masy może nam:
+ czyli tracenie masy może nam:
> - nie zmienić szybkości
> - zmniejszyć szybkość
> - zwiększyć szybkość
> Strzał prostopadły nie wnosi niczego w ,,naszą'' składową?
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
68. Data: 2019-06-19 19:05:31
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5d09f1ae$0$520$6...@n...neostrada.pl
>>W podstawówce na fizyce uczono mnie, że ciało krążące po orbicie bardzo powoli, ale
sukcesywnie, zbliża się do Ziemi.
> A to zalezy.
> Ksiezyc akurat sie oddala.
Komety na otwartych orbitach potrafią zbliżać się, po czym odlatywać?
Nawet eliptyczna (zamknięta) orbita daje zbliżanie i oddalanie.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
69. Data: 2019-06-19 19:11:41
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d0a6b60$0$503$6...@n...neostrada.
pl...
>"J.F." 5d09f1ae$0$520$6...@n...neostrada.pl
>>>W podstawówce na fizyce uczono mnie, że ciało krążące po orbicie
>>>bardzo powoli, ale sukcesywnie, zbliża się do Ziemi.
>> A to zalezy.
>> Ksiezyc akurat sie oddala.
>Komety na otwartych orbitach potrafią zbliżać się, po czym odlatywać?
>Nawet eliptyczna (zamknięta) orbita daje zbliżanie i oddalanie.
Nie o to chodzi - z uwagi na siły pływowe Ksieżyc sie oddala ...
spowalniajac obracanie Ziemii
J.
-
70. Data: 2019-06-19 19:30:06
Temat: Re: Musk i jego 12 000 satelit
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5d0a67c4$0$536$6...@n...neostrada.pl
> Ale to dziala tylko wtedy, gdy predkosc wirowania pasuje.
Dokładnnie tak.
> Czyli w niewielkim zakresie wysokosci.
> Dalej niestety silniki musza sie wysilic.
Im dalej, tym mniejszej składowej poprzecznej
potrzeba -- w nieskończoności nie trzeba w ogóle
wirować, aby nie spaść.
>>Co spadnie na Ziemię, to odleci w poprzek... ;) A swobodne
>>spadanie niweluje ciążenie.
>>Można sprawdzić -- stawiając coś na wagę w spadającej windzie.
> Byle nie za dlugo spadac :-)
Przewierć Ziemię na wylot -- aby długo spadać. ;)
[ktoś mi niedawno radził, aby tym sposobem
sprawdził, czy w Chinach jest dzień]
>>Musk też strzela rakietami tak, by zsumować szybkość liniową Ziemi
>>(związaną z ruchem obrotowym wokoło osi Ziemi) z szybkością liniową
>>rakiety. Na dodatek strzelać lubi na równiku Ziemi, gdzie szybkość
>>liniowa Ziemi jest największa.
> Jesli docelowa orbita nie jest rownikowa, to sprawa
> sie komplikuje. Ale to juz NTG.
Zazwyczaj nie jest, ale składową szybkości wykorzystasz.
>>Tu, na Ziemi nie ma nieważkości -- nie spadamy, nasza szybkość kątowa
>>nie zapewnia nam lewitacji. Tam, na górze (choćby i 5 km nad Ziemią?
>> -- tam jest zbyt gęste/oporne powietrze) jest stan lewitacji. Tam
>>stacja już ma swoją szybkość względem Ziemi, dzięki której nie zbliża
>>się do Ziemi, choć na nią spada.
> Ale zebysmy sie zrozumieli - tam jest reszta gazu, ktory powoduje, ze ona jednak
spada - w sensie - jest coraz nizej nad Ziemia.
Nie neguję tego -- spada. Jakiekolwiek zderzenie (choćby z butelką rzuconą
przez starmana) jakoś (zazwyczaj spowalnia) wpływa na szybkość satelity.
Gdy ta szybkość (pozioma, prostopadła do promienia, przy założeniu
punktowości i Ziemi, i satelity, czy choćby przy założeniu równomierności
rozkładu mas w ciałach?) jest zbyt duża -- satelita ucieka, gdy ta szybkość
jest zbyt mała -- satelita spada.
Satelita nie ma napędu -- więc spada, trąc o ,,powietrze''.
W istocie jest nieco ;) inaczej -- bo ani Ziemia nie jest
punktem, ani satelita; ani Ziemia nie jest jednorodna...
Dla mnie od tej pory te rozważania są zbyt trudne. :)
Być może jeszcze dochodzą jakieś istotne efekty relatywistyki...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl