-
1. Data: 2009-07-28 12:29:01
Temat: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: "DiBi" <d...@t...pl>
Pacjent gsxr600 k7.
Objaw, ryczący dźwięk dolotu ;)
Z tego co udało mi się zorientować to ten typ tak ma (wyczytane i wysłyszane
na innym egzemplarzu), że poprostu szmery ssania są bardzo głośne i wyraźne
w tym modelu - naklejka na ramie ma info że motocykl ma normę 100dB przy
6750rpm o ile dobrze pamiętam, czyli chyba sporo ? Zagłusza to nawet wydech
w niskich zakresach obrotów. Wcześniej miałem zx6rr 2006 i też dolot był
wyraźnie słyszalny ale k7 poprostu głowe urywa ;) Rozchodzi się tu o niski
zakres obrotów 4-6 tys, czyli jak trzeba się spokojnie poturlać po mieście,
powyżej 6 zaczyna trochę cichnąć, wyrównywać sie praca silnika i jest już
ok. Męczy mnie to i odbiera radość ze spokojniej jazdy, ale jak się zapie...
to jest bosko :] Pierwszy raz jak zasiadłem na sprzęta to myślałem że coś
sie tam popsuło :D
Może macie pomysł na wyciszenie tego ? :) Wiem że japońscy inżynierowie
głowili się jak tu zrobić parę KM więcej, a teraz ja to chcę popsuć, ale tak
się jeździć nie da, a zx6rr miał identyczną moc i był cichy, czyli da się
;) Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
ps
filtr czyściutki, wszystko jak nowe, moto ma 3500km przebiegu
-
2. Data: 2009-07-28 13:03:09
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: Eskimos <e...@t...pl>
On Tue, 28 Jul 2009 14:29:01 +0200, "DiBi" <d...@t...pl> wrote:
> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
>cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
>wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
--
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań
-
3. Data: 2009-07-28 13:23:30
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Eskimos wrote:
> On Tue, 28 Jul 2009 14:29:01 +0200, "DiBi" <d...@t...pl> wrote:
>
>
>> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
>> cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
>> wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
>
> Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
> sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
> temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
Nie no, za filtrem to ja bym sie nie odwazyl przy takim ssaniu.
K.14
-
4. Data: 2009-07-28 13:34:11
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>
kocyk pisze:
> Eskimos wrote:
>> On Tue, 28 Jul 2009 14:29:01 +0200, "DiBi" <d...@t...pl> wrote:
>>
>>
>>> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś
>>> gąbką cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał
>>> od tego wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
>>
>> Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
>> sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
>> temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
>
> Nie no, za filtrem to ja bym sie nie odwazyl przy takim ssaniu.
> K.14
Rolls Royca 126p (miał taki wredny kołnierz na dolocie) niektórzy
tiuningowali oklejając (wygładzając) ten kołnierz na obły gładki kształt
masą plastyczną. Tam chodziło akurat o płynność przelotu i extra konie.
-
5. Data: 2009-07-28 13:45:47
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: fv <f...@c...com>
DiBi wrote:
> ale k7 poprostu głowe urywa ;)
(..)
Ale chcesz sprzedać, że tak reklamujesz?
PS: tak, zazdroszczę
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0
-
6. Data: 2009-07-28 14:46:23
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: "DiBi" <d...@t...pl>
>> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
>>cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
>>wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
>
> Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
> sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
> temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
>
no no, dlatego chcę to zrobić przed filtrem
w ostateczności za, ale po testach gąbki/pianki i bardzo niechętnie
jak by ktoś miał jeszcze jakiegoś pomysła to chętnie poczytam
-
7. Data: 2009-07-28 14:53:10
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>
DiBi pisze:
>>> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
>>> cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
>>> wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
>> Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
>> sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
>> temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
>>
> no no, dlatego chcę to zrobić przed filtrem
> w ostateczności za, ale po testach gąbki/pianki i bardzo niechętnie
>
> jak by ktoś miał jeszcze jakiegoś pomysła to chętnie poczytam
>
>
Głupie pytanie CO SZUMI? Kanty, zawirowania, elementy obce? Zwykle
(jestem zaskoczony) cichość (niezakłócone przepływy) jest zbieżna z mocą.
Oczywiście na zdrowy rozsądek, tunelu aero nie masz, ani komory ciszy.
Sugerujesz hałas 'wraca' jakims rezonansem z głębszych odcinków dolotu?
-
8. Data: 2009-07-29 11:03:20
Temat: Re: Może troche głupie, ale ... jak wyciszyć dolot ?
Od: "DiBi" <d...@t...pl>
> DiBi pisze:
>>>> Narazie myślę o wyłożeniu części airboxu i rur dolotowych, jakąś gąbką
>>>> cieniutką 2-3mm ? :D Może ten dźwięk nie będzie się tak odbijał od tego
>>>> wszystkiego, a trochę się jakoś tam wytłumi ?
>>> Sprobowac mozna, byle tylko ta gabka, czy czym tam bedziesz wyklejac,
>>> sie nie odklejała i nie kruszyla od oparow paliwa, oleju i
>>> temperatury, bo po co ma ja ciagnac do silnika?
>>>
>> no no, dlatego chcę to zrobić przed filtrem
>> w ostateczności za, ale po testach gąbki/pianki i bardzo niechętnie
>>
>> jak by ktoś miał jeszcze jakiegoś pomysła to chętnie poczytam
> Głupie pytanie CO SZUMI? Kanty, zawirowania, elementy obce? Zwykle (jestem
> zaskoczony) cichość (niezakłócone przepływy) jest zbieżna z mocą.
>
> Oczywiście na zdrowy rozsądek, tunelu aero nie masz, ani komory ciszy.
>
> Sugerujesz hałas 'wraca' jakims rezonansem z głębszych odcinków dolotu?
Trudno powiedzieć dlaczego to jest tak głośno, efekt jest taki jak w
normalnym moto jechał byś bez airboxa, poprostu z przepustnicami na
wierzchu - tak mniej więcej ryczy, szczególnie 4-6 tys rpm. Żadnych kantów
tam nie ma, raczej gładkie krawędzie, wszystko seryjne w stanie tip top
nuffka sztuka.
Zx6rr miało jakąś malutką puszkę pod tunelem prowadzącym powietrze do
airboxa, jakiś rezonator czy coś, ale tutaj nie da się niestety nic
podobnego uczynić.